Forum Ogrodnicze Oaza

Witam serdecznie
Mam na imię Magda.
Mieszkam w domu na wsi wraz z M ( Muszę pomagać?) i Nastolatkiem ( Nie teraz!)
Jesteśmy posiadaczami 2 psów, 4 kotów, ogrodu wielkości 5 tys.m. kwadratowych a mieszkamy w Zakolu Dolnej Wisły, czyli najpiękniejszym miejscu na świecie.

Cały ogród ma w założeniu ogólnym być naturalistyczny ale przede wszystkim ma być nasz, czyli stworzony w taki sposób żeby dla nas był najpiękniejszym miejscem na świecie.

Nasadzenia grupowe, łany traw i duże plamy różnych odcieni zieleni, to plan na najbliższe lata. Jedynym odstępstwem od jednostajności koloru w nowopowstałym ogrodzie jest Wzgórze Motyli.


Dla niewtajemniczonych Wzgórze Motyli to taki wielki około 300 metrowy kopiec kreta, który pod wpływem zeszłorocznych prac ogrodowych poprzedzonych projektem, został usypany w centralnym punkcie ogrodu rekreacyjnego, czyli „właściwego”, znajdującego się za domem, mającego powierzchnię około 3 tys. metrów kwadratowych.
Przed domem mam jeszcze ogród „niewłaściwy” o powierzchni ok.2 tys. metrów kwadratowych, który kiedyś będzie nazywany przedogródkiem, czyli taka wizytówka domu.Niestety jest to część działki, która była tworzona zanim zaczęłam planować i projektować, co jak wiadomo nie zawsze kończy się dobrze. Tymczasem łudzę się naiwnie, że nie wszyscy wiedzą jaką funkcję ma spełniać przedogródek i nie traktują tego bałaganu jako wizytówki mojego ogrodu jako całości
Na pewno jest on dowodem na to, że w ogrodzie plan jest podstawą a łakomstwo na różnorodność kwiecia jest dość trudne w obsłudze, żeby to wyglądało jak ogród a nie jak śmietnik.


Na szczęście w ogrodzie za domem, czyli tym właściwym, w którym spędzamy każdą chwilę wolnego czasu, jest wszystko od początku zakładane z głową (hmmm, nie licząc trzech sezonów prób, błędów i ciężkiej niepotrzebnej orki… ).

Rok 2013 był rokiem rewolucji.
Stworzyliśmy projekt, według którego wykonaliśmy założony plan. Jest podlewanie ogrodowe, jest altana, są rabaty, jest trawnik.


Rok 2014:

Zaaranżowałam Wzgórze Motyli. Rosną tam rosły setki roślin miododajnych, uwielbianych przez motyle, stąd nazwa tego zakątka w moim ogrodzie. Oczywiście niektórzy żartownisie nazywają je Wzgórzem Bzykania, ale zdecydowanie wolę swoja nazwę, czyli Wzgórze Motyli. Z pewnością jestem bardzo zadowolona z efektów, jakie udało się osiągnąć dotychczas i nadal będę rozwijała założenia ujęte w pierwotnym planie.

W planach mam jeszcze stworzenie zakątka brzozowego z roślinami w kolorze białym. Na razie rosną tam brzozy, parzydło leśne, tawliny i trawa mozga. Może jeszcze dołożę tam nieco bylin, takich jak przetaczniki białe, jeżówka ‘Alba’, zawilec japoński, hosty, i inne rośliny białe lub odm. variegata., ale jak już wspomniałam to praca na kolejny sezon. Reszta, czyli tawuły, żylistki, trawy, derenie i inne miałam zamiar dosadzić w tym sezonie, ale w związku z likwidacją różanki przy tarasie, mam co robić jesienią.

Jak już jesteśmy przy tarasie i różance to zaraz za nią ma powstać rabata trawiasto -budlejowo- hortensjowa.

I jeszcze w kolejnym miejscu ma powstać rabata azaliowo, rhododendronowo-wrzosowa.

I jeszcze w altanie planujemy dobudować barierki ozdobne, wyłożyć podłogę, pomalować całość.


I jeszcze posadzić żywopłot za sadem



I jeszcze …





Tak wyglądało tworzenie ogrodu od podstaw w roku 2013:






























































]








Następnie tworzyłam ( sama, tymi ręcyma ) Wzgórze Motyli wiosną roku pańskiego 2014.
Poniżej relacja zdjęciowa:


Wesoły samochodzik

Ustawianie i planowanie.

Widać nawet centrum dowodzenia

Dzień upłynął pod znakiem sadzenia i ostatecznych zmian w ustawieniach nasadzeń.

dosadziłam pozostałą resztę i ... powstało Wzgórze Motyli ;:108
Pogoda sprzyjała do samego końca. Dosłownie pół godziny po skończeniu i podlaniu, zaczął padać deszcz ;:138

A zdjęć bieżących brak … i błagam dajcie mi kilka dni na ich wstawienie, ponieważ muszę tegoroczne dopiero uporządkować.
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się ogromnie, że trafiłam na Forum, gdzie będę mogła dzielić z Wami pasję ogrodową!
(a przy okazji zamęczać pytaniami, wątpliwościami, zdjęciami itp. )

"Wzgórze Motyli", brzmi bardzo intrygująco i wstęp zachęca do poznania dalszej historii. Czekam więc z niecierpliwością na kolejne relacje i pozdrawiam ogrodowo

jejku jak fajnie, Madzia jest

Wystarczyło trochę docisnąć Magdę kolanem i jest wąteczek!

Świeży, pachnący lawendą i innymi motylogennymi roślinami

Madzia, bardzo się cieszę, że tu jesteś ze swoim ogrodem. Uwielbiam go tak, jak Ciebie z Twoim boskim poczuciem humoru
Nie mogę się doczekać aktualnych zdjęć - błagam, wstaw tak szybko, jak to możliwe!

Pozdrawiam gorąco, czekając na wspólną wizytę w Fabryce Traw

Wiesiu, dziękuję za serdeczne powitanie

Marta jestem, ponieważ ileż można "offtopikować" w cudzych wątkach?





Ogarnęłam się kochani z wątkiem i już niedługo pokażę ogród jakim jest teraz.
Poznamy się dokładniej i z pewnością zagoszczę tutaj na dobre

Aguniu, ja tez się cieszę z tego przyciśnięcia, ponieważ miałam zbyt wielki ogon z tym wątkiem. Planuje wizytę w Fabryce Traw pod koniec sierpnia. Mam nadzieje, ze się uda. A na Ciebie, kochana liczę na Sabacie u mnie jesienią!



Już wyjaśniam innym użytkownikom:
Sabat- impreza mam nadzieję cykliczna w Zakolu Wisły, w moim osobistym ogrodzie, organizowana dla czarownic-ogrodniczek ( tutaj musimy zastanowić się nad wyjątkami, chociażby ze względu na Janusza i PanaM )
Polega mniej więcej na siedzeniu przy ognisku, gadaniu, piciu wina, jedzeniu, gadaniu, gadaniu....

oj tam, można - Kasia przecież nic nam by nie zrobiła, chyba
ale własny wątek to zawsze dobrze mieć.....szczególnie, że niektórzy się strassssznie stęsknili i tak się zastanawiali co tam słychać

Madziula jesteś Jako, że historię powstawania Wzgórza Motyli przez duuuuuuuże WM śledziłam z zapartym tchem, to na aktualne zdjęcia czekam z niecierpliwością.

Witaj Madziu .Wzgórze Doniczek ,bardzo intrygujące . ale czuję ,że za chwilę będzie więcej do oglądania .Fajnie ,że jesteś z nami

Cześć Magda,
spodobał mi się Twój styl snucia opowieści o swoim Ogrodzie
Wzgórze Motyli i Bzyków wygląda intrygująco - ciekaw jestem efektu końcowego!
Z przyjemnością będę zaglądał co słychać w Zakolu Wisły
Pozdrawiam serdecznie
Adrian

Witaj Madziu - brakowało mi Twojego poczucia humoru i nieco kpiącej nuty w spojrzeniu na ogród..
Nie mogę się doczekać na aktualne fotki- jak wszystko na Wzgórzu się rozrasta, kwitnie.. Pokazuj koniecznie i opowiadaj, czy wszystkie okoliczne motyle siedzą aktualnie u Ciebie w ogrodzie

Pozdrawiam serdecznie

Ojej Magda ....niesamowicie wygląda powstające wzgórze motyli....no wielkie łał
Jaki Ty masz wielki ogród ....o mamuńciu
Czekam niecierpliwie na aktualne fotki

Doniczkowa armia niesamowicie wygląda Ciekawa jestem, jak wygląda to miejsce, gdy rośliny się rozrosły

Madziu jak się cieszę ,że wreszcie pokazałaś fotki z placu boju ...ja tak jak Agunia czekam na obecny stan ...pokaż nie daj się prosić
Tęskniłam !!

Madzia, halo, fotosy zgrane?
Wstawiaj stan obecny, bo uświrgniemy

Na sabacie bardzo się postaramy być! PanM jako męski odpowiednik czarownicy, mam nadzieję, że go przyjmiecie

Madzia, ma wątek!
Ale tak cichutko..... przez zaskoczenie, bez fanfar i anonsów...... tego się Czarownicom nie robi.
Cóż.... jakoś przeżyję. Grunt, że znalazłam i już się mnie nie pozbędziesz.
Wstęp cacy ale brakuje mi tam opowieści o głazach ( ), bo póki co to wygląda jakby deszcz meteorów postanowił zakończyć swoją kosmiczną wędrówkę akurat w Twoim ogrodzie.
Może w tym roku uda mi się dotrzeć na Sabat w Zakolu?

No nareszcie jesteś!
Dawaj to Wzgorze w pełnej krasie, bo doczekac sie nie moglam!

Marto, Edyto, Nowinko, Adrianie, Moniko, Doroto, Alino, Danuś, Aguniu, Ewo, Asiu-bardzo Wam dziękuję, że jesteście w moim wątku i liczę na Wasze odwiedziny w przyszłości . Odpowiadam grupowo, ponieważ jestem pod presją

Mam zdjęcia! Jeszcze ciepłe
Kochani, zdjęć jest dużo....bardzo dużo i nie jest zachowana chronologia. Dla ułatwienia napiszę, że należy patrzeć na jakim etapie jest zboże za płotem i wtedy będzie łatwo znaleźć się w odpowiednim czasie Wzgórze Motyli kwitnie po kolei: fiołkami, szałwiami w 3 odmianach, dzwonkami brzoskwiniolistnymi, ostróżkami białymi, lawendami w 3 odmianach, liatrami w 2 odmianach, rozplenicami oraz jesienią będą kwitły rozchodniki i marcinki czyli astry. Przez cały sezon coś na Wzgórzu kwitnie i zapewnia motylom oraz innym miodolubom pokarm a mnie dostarcza radości z obserwacji tego miejsca. To pierwszy sezon Wzgórza, dlatego łany kwiecia pokażę za sezon-dwa, ale już tegoroczne efekty są zadowalające. Czeka mnie jeszcze oczywiście uzupełnienie pustych miejsc i korekta nasadzeń, ale już jest tak jak chciałam
Koniec gadania, zdjęcia:

Ufff...
Tyle, jeśli chodzi o zdjęcia Wzgórza Motyli. Kolejne fotki obejmą resztę ogrodu.
Proszę o poprawkę na składy drewna i artykułów żelaznych i wszelkich innych za płotem, od strony sąsiada- zwanego w dalszej części wątku Badziewiakiem ( przez jego zamiłowanie do psucia mi widoków, po prostu )
Miłego (mam nadzieję )oglądania.