TEMAT: Wśród starych sosen

Wśród starych sosen 02 Sty 2015 21:18 #324934

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Anuśka, nie przesilenie ;) , tylko zatoki, beznadziejna zupełnie przypadłość, przewlekła ale już prawie opanowana :) Murek, o którym piszesz, to kamienie ułożone w tym roku u stóp Principessy (azalii Fanny), na próbę póki co. Muszę poprawić, ale już tak zostanie. Posadziłam tam mnóstwo sama nie wiem czego :oops: . Wiosną się okaże, co wyrośnie i co zostanie. Pomysły różne, które trafione? Rośliny zdecydują. Sosna Anusiu, jest podwójna tylko tutaj, brzozy niestety podwójnej nie mam, ale rosną dwie samosiejki. Już są dość duże. Jedna, złamana przy oczyszczaniu sąsiedniej sosny, straciła czubek, ale rośnie trochę, jak parasol i jest bardzo ładna. Fishera miałam kupić już dawno i jakoś umknęło :hammer: Dobrze, że przypomniałaś :) Lorenza takiej książki nie znam, ten tytuł kojarzy mi się tylko z Droscherem :think:
Żurek lubię i to bardzo, tak samo jak krupnik. Ale M. nie lubi. Moja Mama gotowała, u Niej mogłam połasuchować. Teraz nie chce mi się gotować dla siebie. Rozgrzewaczem jest bulion/rosołek drobiowy z imbirem. Szybko i skutecznie. :devil1:
O Figusiu myślę i wierzę, że da radę dzielny maluch. Po operacji rekonwalescencja, ale na pewno opiekę zapewnisz mu najlepszą z możliwych. Trzymam kciuki. Sosna patrzy w Waszą stronę. :hug: O której się zacznie?
Kubuś jest wielkim śpiochem kanapowym :kiss3: Ukochane moje psisko, nie wlecze pańci swojej po zimnych ostępach, tylko robi, co trzeba, obwącha teren, szczeknie kilka razy kontrolnie i tup, tup, tup do domku. Przecież tutaj też można się znakomicie bawić. Wiórki przychodzą codziennie i jedzą na wszelki wypadek pojawienia się zimy. Kudłate okropnie :happy: Serdeczności Aniu, spokojnej nocy dla wszystkich :hug:

Iwonko, witaj pod sosnami, dziękuję za miłe słowa i zapraszam zawsze :hug:

DSC01775.jpg


DSC01786.jpg
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 02 Sty 2015 21:19 przez hanya.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Gabriel, Amarant, Ewogrod


Zielone okna z estimeble.pl

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 00:58 #324996

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Haniu :hearts: czy w Twoim ogrodzie jest spora różnica poziomów, bo mam wrażenie, że ścieżka na jednym zdjęciu pnie się w górę, a na innym schodzi w dół ? Pięknie to wygląda, a murek super :bravo:

Dzięki za zainteresowanie moimi planami, raźniej tak w grupie zakupy robić :happy3: Nie jestem taka prędka do klikania, lista przygotowana od dawna, postanowiłam dopiero w NR zapełniać koszyki, jeden w styczniu, drugi w lutym, wydatki się rozłożą :evil:
Ania :hearts: już Ci podała mój adres :happy3:
Nie znam szkółek w pobliżu, raczej azalkowo-rodkowych nie ma, jeśli już to iglaste, blisko, nawet bardzo blisko mam dwa duże centra ogrodnicze, ale tam ceny wyższe.

Zakupy w necie czasami robię, byłam chyba jedną z pierwszych klientek pewnej firmy koło Lublina, kupowałam tam jeszcze przed erą internetu, ale bez szaleństwa ;)
Jesienią trochę host kupiłam za pośrednictwem Muszki. To przez hosty trafiłam na forum, rozglądałam się za ciekawymi odmianami i wpadłam :ouch: Chciałam jeszcze kilka rh, niestety zajrzałam do Waszych ogrodów i doznałam olśnienia - po co mam się męczyć z odnawianiem trawnika, który nie chce się ładnie zielenić, skoro mogę go zlikwidować i posadzić tyle cudnych roślinek :devil1:

Sosny wytnę te, których nie będę mogła wykopać, rośnie ich tam chyba siedem, obok fundamentu i betonowej ścieżki. Mąż chciał je przesadzić na drugą działkę, ale najpierw nie miał czasu, potem już nie miał sił, a teraz nie da się ich wykopać. Pewnie trzy są do uratowania, mam jeszcze kilka, w innym miejscu. Wszystkich muszę się pozbyć, bo na działce przy domu już na drzewa miejsca nie ma. Mogę je oddać w dobre ręce :)
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 09:33 #325005

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Cześć Haniu ,wpadłam z kawką na chwilkę . :coffe: Tak jest u mnie paskudnie ,że złapałam doła przez tą pogodę .Nic mi się nie chce i muszę trochę pomarudzić , nawet ta kawa jakaś dzisiaj niedobra :cry3:
Co do trawnika ,to Cię popieram z całej mocy .Sama widzisz ile można zyskać,jak się go nie ma :rotfl1:
Wyłączam się ,jak mi przejdzie to się odezwę :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 10:43 #325012

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Dzień dobry Wszystkim Wam :) chyba sprzęt ogrodowy trzeba wyciągać i do pracy :garden1:

Ewuś, no co Ty mówisz, jaki dół??? Wiosnę czuję w powietrzu :dance: Nawet jeżeli mam omamy z niewyspania (M. przeziębiony :jeez: ) to jakie miłe te omamy są :happy: Kawkę też pobieram właśnie, uwielbiam zapach kawy, od razu mnie jakoś uaktywnia, jeszcze zanim spróbuję. Pogoda trudna, męcząca na pewno, ale rozbieraj choinkę i dokop się do listy zakupów koniecznie, bo czekam tu niecierpliwie. W tym roku chyba będę się 'żywić' Waszymi sklepowymi szaleństwami. Taki ogrodowy wampir jestem :devil1: W sprawie trawnika też popieram Krzysię. Tutaj trawnika zostało kilka metrów i gdyby nie pies, to i tego by już nie było. Ale tak po jednym żdziebełku skubię drania. Trawnik, nie psa oczywiście.
Wracaj na forumowe łono, szybciej paskuda przejdzie :hug:

Krzysiu, w ogrodzie jest troszkę różnicy poziomów i to rzeczywiście mnie mocno cieszy, bo totalnego naleśnika nie lubię. Chciałam mocniej urozmaicić teren, ale z uwagi na korzenie sosen pomysł porzuciłam. Trawnik precz! I tak w naszych warunkach to katastrofa nie trawnik, a miejsce na nowe rośliny potrzebne. Widzę, że wpadłaś w hostomaniactwo. Rozumiem znakomicie, też zaszalałam. Po zaspokojeniu pierwszego apetytu, mam nadzieję, na spokojne zbieractwo najwymarzeńszch odmian. Jaka szkoda, że nie mieszasz bliżej, wszystkie sosenki zabrałabym do siebie.
Tak było 31 grudnia
jaowiec2_2015-01-03.jpg

A tak wczoraj
DSC01783.jpg


Dzisiaj nie byłam jeszcze w ogrodzie, kilka razy błękit delikatnie pokazał się między chmurami, wiatr szumi...Na pewno coś będę robić w 'korzonkach', bo aż mnie jakaś siła ciągnie na zewnątrz, a oporu nie stawiam :flower2:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 03 Sty 2015 10:44 przez hanya.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Ewogrod, Krzysia

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 12:26 #325023

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
U mnie też jest lekki spadek w stronę ulicy, a nawet z dwóch stron, jeszcze teściowe wybetonowali jeden murek oporowy ( od północy) w zasadzie drugi, bo fundament pod ogrodzeniem robi za pierwszy, mąż zrobił od wschodu z podkładu kolejowego, są też mniejsze odgradzające trawniki od podjazdu i ścieżki. Mam więc tarasowy układ, ale to trochę zatrzymuje wodę, bo wyciekłaby mi na ulicę. Wolałabym jednak naturalny spadek terenu :(

Hosty ( undulata ) rosły u mojej mamy jeszcze przed moimi narodzinami, znam je od zawsze i od zawsze uwielbiam, przeniosłam je do swego ogrodu, dokupiłam kilka, a potem chciałam jeszcze kilka i wiesz jak to się skończyło :happy3:
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 12:29 #325024

  • Roma
  • Roma's Avatar
Haniu jak tylko pogoda się nie zmieni a ja stanę na nogi to planuję od poniedziałku wykopać krzaki mahonii bo wydaje mi się,że nie dają różom się rozwinąć.
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 12:52 #325029

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Romuś, rozumiem z wpisu, że czujesz się coraz lepiej :hug: Też mnie korci na przesadzanie, ale czy to nie będzie wariactwo? Co prawda śnieg spadł na Sycylii, więc może u nas będą za chwilę Karaiby :devil1: Co to znaczy 'wykopać krzaki mahonii' i co dalej z nimi chcesz zrobić, przecież nie wyrzucisz chyba??? :woohoo:

Krzysiu, bardzo ładne są murki a i praktyczne właśnie przez to, że możesz panować nad spływającą wodą, przy dużych opadach to czasem kłopot. Musiałam teraz w jednym miejscu wykopać dół i zapełnić go kamieniami (zabrakło, muszę dokupić), bo już miałam dość całej 'treści' ścieżki spływającej nawet kilkanaście metrów dalej. A beton można pięknie okleić kamieniami. Ciekawe ile kupiłaś host :think: Pochwalisz się odmianami?:hug:

Szukam jeszcze śniegu, może jego widok trochę schłodzi nasze gorące ogrodnicze głowy :rotfl1:

Kamienna rzeczka pod rynną
DSC01723.jpg


Zobaczcie ile pąków ma stara, poczciwa pontyjka :happy:
pontyjka_2015-01-03.jpg
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Ewogrod, Adasiowa

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 14:05 #325040

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Hostami się pochwalę, trochę później, teraz uciekam do porządkowania robótkowego bałaganu, ile ja mam nitek, tkanin, koralików, papierków :jeez: wszystko było spakowane na czas remontu, ale ten się bardzoooo przedłuża i musiałam odpakować trochę, potem jeszcze trochę i już nie panuję nad bałaganem. Udało mi się znaleźć miejsce na ustawienie starego komputera, tam mamy całe archiwum, sporo zdjęć. Synek pojechał po kabelki i wreszcie będziemy mieć dostęp do skarbów, ostatnio na kolanach, pod biurkiem zgrywałam schematy koleżance :happy-old:

Miłego popołudnia :hearts:
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 15:23 #325050

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kamienna rzeka przy rynnie- cudo! Bardzo urokliwy zakątek, super to wymyśliłaś :hug:

Serio myślisz o wyjściu za ogródek..?! U nas lekki deszcz, ale wiatr taki, że głowę urywa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 15:31 #325056

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry, Haneczko!

Jak Twoje samopoczucie w tę wredną aurę?
Moje podłe, oj bardzo podłe.

Mimo to, byłam na dworze, pochodziłam w pobliżu urokliwej alei drzew, nawdychałam się tego szalonego, niesionego wiatrem styczniowego powietrza.
Wolałabym zdecydowanie -10st i nieco śniegu, niż tę wszechogarniającą szarość.

Rosół z imbirem? Spróbuję dodać co nieco korzenia następnym razem... w ogóle, mam ogromną ochotę ugotować rosół na kaczce...

Dobrego popołudnia!
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 15:43 #325063

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Moniśka :hug: , witam cieplutko, choć wieje i duje bez litości, i zimno jest. Kamienna rzeczka w wersji wiosennej bardzo Ci się spodobała, pamiętasz? Przyjdzie wiosna, będziemy wizytować 'stare ' kąty :happy: Byłam w ogródku i obcinałam liście paprotowe. Muszę trochę wyjść z domu, bo się tu ukiszę, jak słowo daję. Teraz już ciemno się robi i pada coś śniegopodobnego. Jak się czujesz? Kominek ratuje sytuację w taki ponury czas. Mój M. zatokowiec śpi w ramach kuracji, pies śpi, bo mu się nie podoba pogoda, a ja robię przegląd książek, bo muszę coś wyprowadzić albo dokupić bibliotekę :jeez: W przypadku ciuchów nie miałam nigdy kłopotu: precz i już, żadnych wydatków na szafę. Z książkami gorzej. Jak już coś odłożę, wracam i ponownie odkładam na półkę. Nie idzie mi proces decyzyjny, oj nie idzie.
Staram się przypomnieć sobie, jak było z karmą 'po Gapie'. Wiesz, że wet wziął nową torbę chyba? Tak mi się coś przypomina. Byłam tak zmęczona i spłakana, że kiepsko pamiętam, ale tak mi łazi. Pozostałe dawałam Kubie, po kilka chrupków do jedzenia. Zapakuj szczelnie (plastikowe wiadereczko do żywności) i na pewno znajdzie się potrzebujący psiak. Moniś, Ty zacznij myśleć o ogrodzie, bo czas ucieka! Może coś w GardenPuzzle pokombinujesz? Masz roślinki w doniczkach?

Aguś, ja pisałam u Ciebie, a Ty u mnie :lol: Nie wiem dlaczego, ale lubię taką pogodę i dobrze ja znoszę. Wiatr pięknie szumi, mam nadzieję, że nie będzie żadnych zniszczeń. Jednak wśród drzew może być różnie. A ta aleja drzew, o której wspominasz, jest cudnie piękna. Jak wszystkie pokazane obrazy.
Odpoczywaj przy kawce i kominku :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 03 Sty 2015 15:57 przez hanya.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 16:49 #325101

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Oczywiście, że pamiętam rzekę- byłam zachwycona! Pomysł świetny.. wygląda naturalnie, jakby od zawsze tamtędy spływała :lol:
Z niechęcią (do zimy) przyznaję, że i zimowa wersja rzeczki ma niezaprzeczalny urok.

O rabatach nie myślę- jakoś nie mam chęci.. Co nieco planowałam jeszcze jesienią- tzn jesienią snułam plany na 2015r.. a co z tego wyjdzie- zobaczymy. Jakoś w tym względzie emocje oklapły :unsure:
W doniczkach nic nie mam. Jedynie hiacynty kiełkujące w domu.

Teraz rozmyślam o Ani i Figusiu- wracają też moje wspomnienia i mam nadzieję, że będzie tak, jak u nas po pierwszej operacji. Expresowa rekonwalescencja i szybki powrót Zakusia do sprawności i radości- jak ja się wtedy cieszyłam! Byłam zdumiona, że psina tak szybko się pozbierała po tym, w jak ciężkim stanie był.
Mam nadzieję, że za chwilę będzie radość u Ani w wątku. Jeszcze trochę musimy poczekać, zanim się psina wybudzi- ale oby były dobre wieści!

Odpisali ze schroniska, że taka karma na wagę złota i żebym dzwoniła do kierowniczki. Muszę zerknąć na stronie, w jakich godzinach można się kontaktować i fajnie, że komuś sie przyda ta karma. Mam nadzieję, że wezmą w nieoryginalnym opakowaniu- muszę jeszcze wykombinować, w co przesypać, bo nie mam nic tak dużego, żeby kilka kg karmy zmieścić.. Najwyżej poprzesypuję do torebek z zakupów :think:

Pozdrawiam wietrznie :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 18:05 #325117

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Moniśka, napisałam odpowiedż i była jakaś awaria serwera. Wszystko poszło w atmosferę!
Jeszcze raz w skrócie. Pomyślisz o rabatach, jak poczujesz wiosnę w powietrzu, w duszy może mniej, ale to już będzie dobry początek. Też myślę o Ani i Figulku. Musi być dobrze, Zakuś tak sobie dzielnie poradził, mam nadzieję, że i ten maluch pokona choróbsko.
Wspaniale, że schronisko się odezwało, to najlepszy sposób na wykorzystanie karmy. Może masz duże woreczki, takie z 'zamkiem' do mrożenia?
Spokojnego wieczoru i dobrych wiadomości wszystkim życzę :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wśród starych sosen 03 Sty 2015 21:48 #325255

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Tu są zdjęcia moich hostek. Jesienią kupiłam 21 szt, jedną dostałam jako gratis, jedna to prezent, trzy posiadałam już wcześniej, w tym dużą S&S, mam jeszcze dwie stare undulaty - mój stan posiadania na dziś to 28 szt.

Mam też 3 listy chciejstw, na każdej pozaznaczałam za pomocą ! niezbędnie potrzebne :devil1: na każdej roi się od ! i na żadnej prawie nic się nie powtarza :jeez: , pojawiły się już po dwa i trzy ! chyba drogą losowania będę powiększać kolekcję :rotfl1:
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 04 Sty 2015 10:00 #325339

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Halo, wstawać śpiochy :flower2:
Bardzo przyjemnie na polku dzisiaj jest. Kubuś przewlókł mnie po krzakach w ogrodzie i miałam dobry ogląd konieczności do zrobienia natentychmiast. Oczywiście znalazł jakieś kawałki chleba rzucone przez ptaki i pożarł, zanim zdążyłam na niego grożnie huknąć :rotfl1:

Krzysiu, kolekcja się rozwija obiecująco :) Jakie to miłe uczucie, prawda? Oglądanie, wybieranie, dopisywanie, zamówienie i wreszcie - rozpakowywanie paczki :dance: A potem doniczkowanie (w moim wypadku) i wpatrywanie się w liście. Jak ja czekam na hostowe dzioby. Bateria doniczek zabezpieczonych na zimę przyciąga wzrok. Nawet, jak wystartują za wcześnie, mogę je ochronić. Jeszcze tylko 3 miesiące :happy: Ciekawe, do ilu hostek dobijesz w tym sezonie i co kupisz. Która hostka ma najwięcej '!!!'?
Miłej niedzieli, ja oczywiście idę trochę pokorzonkować :)

Powspominajmy zimę

DSC01738.jpg


jaowcezj.jpg
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Amarant, Adasiowa

Wśród starych sosen 04 Sty 2015 10:12 #325342

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Śpiochy już nie śpią, ale myszkują tu i tam przy drugiej kawie, z miodem, cynamonem i kardamonem :)

Mniej dziś wieje! I to dobrze.
Nawet od czasu do czasu pokazuje się słońce... Mam dziś plany plenerowe (stajnia) i obiadowe (pizza) - a co z tego wyjdzie, zobaczy się!

Zimowe widoczki rozjaśniają szarość, ale... chwilowo w powietrzu czuć wiosnę :)
Ależ nie mogę się doczekać pierwszych porządków i wizyt w szkółkach :flower2:

Miłej niedzieli, Haneczko!
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 04 Sty 2015 10:38 #325353

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Agusiu, witaj łasuchu kawowy :) Plany plenerowe, super, będą zdjęcia, a jaka to pizza, to nawet nie pytam, bo najpyszniejsza, to z tonami sera a ser....jest bardzo zdrowy :happy:
Szkółki wizytuję w necie nieprzerwanie, na szczęście trochę małpiego rozumu mi ubyło (a może się łudzę? :devil1: i już szukam konkretnych roślin w konkretne miejsca. Jak Ci zazdroszczę tworzenia tej cienistej rabaty!
Udanego dnia :coffe:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wśród starych sosen 04 Sty 2015 10:49 #325356

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Haneczko, M. nie pozwala mi użyć do pizzy tyle sera, ile bym chciała ;-) (a Nisia jeszcze więcej ;-))
Ścieram mozarellę więc i jest jej tyle o ile - akceptowalnie dla nas wszystkich.
Pizza na cienkim cieście. Pomidorowa pulpa, cebulka, suszone pomidory, szynka dojrzewająca... a po upieczeniu na wierzch rukola.
Pyszne, jak dla nas oczywiście.

Jeśli chodzi o rabatę cienistą, to na pewno będę potrzebowała pomocy Wasze i dobrych rad :)
Coś w głowie jest, ogólny zarys, ale szczegóły trzeba będzie dopracować.
Na pewno po zdecydowaną część bylin będę się chciała wybrać na Jaskółczą - tam w ofercie jest całe mnóstwo paproci na przykład, i innych roślin do cienia...
Zobaczymy, co z tego wszystkiego wyjdzie, ale doczekać się nie mogę!

Co dziś robisz?

Ale fajnie, że Figulek dobrze się czuje po operacji!!!, prawda?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.780 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum