TEMAT: Rośliny moją radością

Rośliny moją radością 13 Lis 2018 12:43 #629833

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Proszę napisz jak formujesz bukszpan...używasz jakiejś formy? Kształt wszystkich ,,stożków'' jest idealny :)
Trawy fajnie wyglądają tak związane, jedną mam nie wyciętą...też ja zwiążę.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel


Zielone okna z estimeble.pl

Rośliny moją radością 13 Lis 2018 20:44 #629883

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Mandorla, miło mi czytać takie pochwały, :) ale do ogrodu botanicznego daleko, nawet nie mam takich ambicji żeby dorównać. :bye:

Aniu - Łatko przy kaniach trudno mówić o uprawie :silly: , same rosną :lol: To prawda, że mam ogród głównie ozdobny, ale jakieś warzywa też są. :P
W tym roku miałem dużo swojej fasoli, pomidorów, rzodkiewki. Jest też zielona pietruszka, lubczyk czy cebulka. Jeszcze porzeczki, aronia, pigwowce, jabłonka i dwie śliwy. Wszystko wplecione między inne rośliny, osobnego warzywnika nie mam.
Ta para rąk po wczoraj do teraz dochodzi do siebie ;) Dużo poświęcam ogrodowi, ale to lubię. :)
Ochłodzenie zapowiadają, zobaczymy czy się sprawdzi.

Aniu - Amlos, w tym roku wiele roślin traciło liście wskutek suszy. Liście derenia fioletowe były, teraz już żółkną i opadają.
Związane trawy może i ciekawie wyglądają :) , jednak wolę je powiewające na wietrze. :whistle:

Anno, bukszpany, oraz wszystkie iglaki tnę na oko. Do ideałów im daleko :P Nie tylko przeze mnie, po prostu czasem nie rosną równomiernie i ciężko to uformować. ;)
Trawy wiążę ze względów praktycznych, lepiej zimują i nie sypią źdźbłami po ogrodzie. Na wiosnę jest mniej pracy. :)

Nowych zdjęć brak, więc zaczynam wracać do starszych.

PB050004.jpg


PB050029.jpg


PB050031.jpg


PB050043-2.jpg


PB050095.jpg


PB050112.jpg


PB050117.jpg


PB050119.jpg


PB110192.jpg


PB110196.jpg


PB110226.jpg


PB110241.jpg


PB120272.jpg


PB120284.jpg


PB120285.jpg
Ostatnio zmieniany: 13 Lis 2018 20:45 przez Gabriel.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Amlos, Anna96, Łatka, CHI, Makowalka, dordar, jagodka27

Rośliny moją radością 18 Lis 2018 21:40 #630362

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Wszystko w ogrodzie gotowe do zimy :) , sezon zamknięty. Oczywiście, jeżeli pogoda będzie sprzyjać, będę zaglądał do ogrodu przez cały czas. :P
Dzisiaj nad ranem 6 stopni mrozu zabrało ostatnie kolory, ziemia już zamarznięta.
Zostały tylko wspomnienia...

PB110081.jpg


PA220079.jpg


PA220063.jpg


PA220053.jpg


PA220044.jpg

W ostatniej chwili zdążyłem schować fuksję
P9300081.jpg


PA130120.jpg


PA070006.jpg


PB120311.jpg

Golteria będzie kusić owocami do wiosny
PB120308.jpg


PA200197.jpg


PA200169.jpg


PA200161.jpg


PA200158.jpg


PA150087.jpg
Ostatnio zmieniany: 18 Lis 2018 21:42 przez Gabriel.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, zanetatacz, CHI, Makowalka, jagodka27, Jaedda, Szafirek

Rośliny moją radością 19 Lis 2018 19:16 #630428

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Gabrielu od jakiegoś czasu podglądam twoje zdjęcia ..nie mogę się oprzeć ich uroku ale i rośliny krzewy masz dorodne i ładnie się prezentują ogród masz przepiękny i ładnie utrzymany tak ze smakiem ...fuksję masz prześliczną dobrze że ją w porę schowałeś..podobają mi się ale nie mam do nich ręki...albo niewłaściwie się nimi opiekuję ..
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI

Rośliny moją radością 19 Lis 2018 22:11 #630467

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Alino dziękuję za dobre słowo. Fuksję mam już kilka lat, nie jest wymagająca, ale trzeba pamiętać, że rośnie tylko w półcieniu i lać dużo wody :garden1:

Wstawiam kolejne zdjęcia, po kolei żeby się nie pogubić, od jesieni w kierunku wiosny :flower2:

PA220039.jpg


PA220038.jpg


PA220033.jpg


PA220021.jpg


PA220019.jpg


PA220014.jpg


PA220013.jpg


PA220009.jpg


PA220008.jpg


PA220005.jpg


PA160217.jpg


PA150178.jpg


PA020120.jpg


PA020113.jpg


P9040377.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Łatka, zanetatacz, CHI, jagodka27, Szafirek

Rośliny moją radością 19 Lis 2018 22:43 #630470

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2122
  • Otrzymane dziękuję: 10039
Magiczne są te zdjęcia, a to pierwsze mogłabym mieć na pulpicie komputera :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel

Rośliny moją radością 19 Lis 2018 22:58 #630471

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19264
  • Otrzymane dziękuję: 79621
Gabrielu, już czekam na te bardzo kwieciste - uroki jesieni jakoś mniej do mnie przemawiają, może to na starość człowiek tak ma, że żółknące i czerwieniejące liście, jakkolwiek piękne, budzą w głowie taki dzwonek: oto kolejny rok życia minął - i z tyłu o wiele więcej tych jesieni, niż z przodu? :teach:
Szczególnie ujmujący Twój klonik shirasawanum (Aureum?) - mój raczej rozczarowuje, kupiony z niemałe pieniądze ma liście w zasadzie stale zielone - a potem zeschnięte, a potem - żadne. Gdzie mu do tej barwności, która pokazujesz!
Pytasz, czy nie zamarzłam - szczęściem nie, ale fotografować już nie bardzo co jest, a zamieszczając często (za często?) zdjęcia na bieżąco, nie będę przecież ich dublować. I tak wstawiam niektóre ponownie - do wątków tematycznych. Ty też, Gabrielu, mógłbyś wesprzeć moje zmagania z liliami - prooooszęęę...
Ostatnio zmieniany: 19 Lis 2018 22:59 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI

Rośliny moją radością 20 Lis 2018 17:11 #630523

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Będą zdjęcia Bodziszka? Masz więcej odmian czy rośnie tylko jeden?
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel

Rośliny moją radością 20 Lis 2018 21:05 #630557

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
PA150173.jpg


PA150092.jpg


PA150082.jpg


PA100025.jpg


PA070186.jpg


P9300005.jpg


P9240025.jpg

Perukowiec, różne barwy w sezonie
PA150104.jpg


PA150077.jpg


PA010119.jpg


Anno, bodziszków mam 6. Nie wszystkie znam z nazw, pewnie też nie wszystkie mają zrobione zdjęcia. Na pewno pokażę jak dojdę do pory gdy kwitły :lol: .
Póki co, znalazłem stare zdjęcia odmiany Rosemoor, oraz białego NN z wymiany forumowej, którego też bardzo lubię :)









Aniu - Łatko, obawiam się, że bardziej kwiecistych zdjęć niż, na przykład, ostatnie z poprzedniego postu nie znajdę :P .
Jeśli uzbroisz się w cierpliwość doczekasz letnich i wiosennych zdjęć. Już kończę z jesienią, której i tak zamieszczam tylko jedną czwartą zrobionych fotek :crazy:
Do lilii też dojdę, ale tu również nie mam za wiele do pokazania, właściwie dopiero zaczynam z nimi na większą skalę.
Cieszę się, że wszystko ok, oczywiście nie ma obowiązku cały czas zamieszczać nowych zdjęć, a do wcześniejszych stron wątku i tak często wracam, ale... nie zapadaj w sen zimowy i pokaż czasem chociaż jakiś domowy kwiatek albo psy ogrodnika :bye:
Klon to oczywiście Aureum, ma różne kolory w zależności od pory roku.

PA100030.jpg


Szafirku, jeśli chcesz, śmiało je sobie kopiuj, nie będziesz jedyna ;)

Dla Ciebie daliowe wspomnienia :)

rynfou.jpg


P9170014.jpg


P9170012.jpg


P9170013.jpg
Ostatnio zmieniany: 20 Lis 2018 21:06 przez Gabriel.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Łatka, zanetatacz, CHI, jagodka27, Szafirek, Mandorla

Rośliny moją radością 20 Lis 2018 21:59 #630578

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19264
  • Otrzymane dziękuję: 79621
Gabrielu, właśnie chodzi mi o zdjęcia letnie i wiosenne - bo pamiętam z lat ubiegłych, jakie cudeńka pokazywałeś.
Za śliczny klonik dziękuję :hearts: , mój też ma metkę "Aureum", ale nie umywa się do Twojego. Miejsce mu nie pasuje? Rośnie pod południową ścianą, lecz latem ocieniony przez dwie wielkie lipy, które (niestety)zajmują dużą część wąskiej przestrzeni między południowym płotem a domem.
Gabriel wrote:
Do lilii też dojdę, ale tu również nie mam za wiele do pokazania, właściwie dopiero zaczynam z nimi na większą skalę.

No, jak Gabriel zabiera się do czegoś "na większą skalę", to nam dopiero spadną kapcie! :rotfl1:
W każdym razie poproszę o lilie, nawet "na mniejszą skalę", bo to zapewne i tak będzie oszałamiające :silly:
Ostatnio zmieniany: 20 Lis 2018 22:00 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, jagodka27

Rośliny moją radością 20 Lis 2018 22:38 #630584

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2630
  • Otrzymane dziękuję: 7736
Gabriel wrote:
do ogrodu botanicznego daleko, nawet nie mam takich ambicji żeby dorównać.
Możliwe, że nie masz takich ambicji, nie będę polemizować :P ale widziałam już całkiem sporo znacznie mniej interesujących, barwnych i zadbanych "prawdziwych" ogrodów botanicznych, takich z ambicjami :happy4: Odnoszę wrażenie, że mógłbyś niemal w każdym zakątku ogrodu (dobrze, wiem, że nie literalnie w każdym, jakiś kompostownik czy inne "niewyględne" technikalia też na pewno posiadasz) przystanąć i robić zdjęcie za zdjęciem, obracając się powoli, a my taką panoramę Gabrielową oglądalibyśmy z rozdziawionymi ustami.
Mnie też klon wpadł w oko, cudnie wybarwiony, i jak gęsto ulistniony!
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, jagodka27

Rośliny moją radością 21 Lis 2018 20:49 #630659

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Mandorla, masz rację, niektóre ogrody botaniczne trochę zawodzą. Od dawna wolę podziwiać prywatne ogrody na forach, często są wiele ciekawsze :)
Mój cały czas staram się dopracować.

Aniu, mój klonik rośnie w półcieniu. Podobno na suchej ziemi rośliny intensywniej się przebarwiają :)
Nie chcę testować Twojej cierpliwości, więc dzisiaj lilie. :lol:
Część kupiona w maju na wyprzedaży, więc były jeszcze słabe, mam nadzieję że cebule się wzmocniły. Na wiosnę chcę trochę dokupić. :bye:

P7020158.jpg


P7020170.jpg


P7150365.jpg


P7090256.jpg


P7080249.jpg


P7020152.jpg


P7020151.jpg


P6250135.jpg


P6230069.jpg


P7080222.jpg


P8130081.jpg


P7230144.jpg


P7200067.jpg


P7220006.jpg


P8130111.jpg


Tymczasem za oknem biało...
Ostatnio zmieniany: 21 Lis 2018 20:58 przez Gabriel.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Anna96, Łatka, zanetatacz, jagodka27, Szafirek

Rośliny moją radością 21 Lis 2018 21:39 #630665

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19264
  • Otrzymane dziękuję: 79621
Noooo! :lol:
Wiesz co, Gabrielu - nie nazwałabym tego, co pokazujesz, słabym kwitnieniem, choć oczywiście, mieszańce orientalne w pierwszym roku niziutkie, mam z nimi tak samo. Niektóre azjatki (chyba seria Pixi) po prostu z natury nie należą do dryblasów, ale inne, te turbanowe (Pink Flavour czy któraś Pearl?) - fiu, fiu! Tak samo "tygrysy", czyli L. lancifolium, te prawdziwe - gatunek. One są urocze, wolę je chyba od ich pełnych hybryd. Tylko one mnie nie wolą - jakoś nam nie w tę sama stronę. U mnie w ogóle z azjatkami ciężko, dosłownie, bo ziemia - lita glina, ale Ty, o ile pamiętam, masz piaseczek. No i dobrze, łatwiej lilie dokarmić, niż kopać doły z drenażem, które w końcu i tak zawsze okazują się niewystarczające ( u mnie zresztą z kopaniem też bardzo ciasno). Dlatego moim odkryciem były hybrydy OT, cierpliwe i wytrzymałe zarówno na niewłaściwe podłoże, jak i na błędy ogrodnika (to ostatnie oczywiście Ciebie nie dotyczy).
A co zamierzasz dokupić? Jakiś typ lilii? Czy określona kolorystyka? Czy "full spontan" - i co tam będzie korzystnie sprzedawane? (ja tak mam, bije się w piersi :oops: ).
Co do mnie, mimo wymienionych trudności z azjatkami, tej:
Gabriel wrote:

P7080222.jpg

bym nie wyrzuciła z ogrodu, gdybym zaś poznała się z nią z imienia, to bym sobie poszukała stosowną porą...
Ciekawi mnie również malinowa orientalna z ostatniego zdjęcia, może masz ją solo i en face? Bardzo oryginalne płatki, tylko coś mi wygląda na zawirusowaną...

Wracając do klonika - no co jak co, ale sucho to on miał w tym roku. B) . Obawiam się, że we wrześniu nie był podlany ni razu. Zresztą - inne jakoś się ładniej mi "pokolorowały".
Ale shirasawanum ma unikalne te wachlarzyki - i dla nich można mu wybaczyć monochromatyczność, prawda?
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, jagodka27

Rośliny moją radością 22 Lis 2018 11:20 #630692

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1692
  • Otrzymane dziękuję: 7670
Czy ta orientalna malinowa lilia to nie Stargazer? Mam chyba być może tę samą i w pierwszym roku uprawy 2 sztuki zjadło mi jakieś choróbsko a w drugim roku uprawy wyrosła też zawirusowana. Kupiłam jako komplet 4 cebulek w markecie niemieckim.
IMG_20180728_072903.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI

Rośliny moją radością 22 Lis 2018 21:31 #630750

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Aniu, klon mam właśnie dla kształtu liści, najbardziej podoba mi się wiosną :lol:
Te dorodniejsze lilie są starsze. Dobrze u mnie rosną i dlatego chcę mieć ich więcej :) . Najlepiej się czują tygrysie, ale tylko te zwykłe, dokupiłem żółte i na razie marne.
OT słabo zimują. Te niskie azjatyckie mam w donicach, myślę że u Ciebie też dadzą radę :silly: .
Nie mam jeszcze na tyle lilii żeby wybrzydzać :P , jak wiesz, lubię wszystkie kwiaty więc będzie "full spontan" :rotfl1:
Niestety większość lilii to pomyłki, nie znam nazw, ale akurat ta zacytowana to Longwood.

Tak jak pisze Jagódka, tą lilię kupiłem jako Stargazer. Od początku mi coś nie pasowało, a teraz wiem że to wirus :( Czyli co, wyrzucić?
Miałem już wirusy na daliach i funkiach, więc teraz się ich boję :dry:

Ciąg dalszy wspomnień :bye:
P8130005.jpg


P8130023.jpg


P8130028.jpg


P8130039.jpg


P8130041.jpg


P8130092.jpg


P8130093.jpg


P8130095.jpg


P8130104.jpg


P8140033.jpg


P8140038.jpg


P8140036.jpg


P8150091.jpg


P8150093.jpg


P8150095.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Anna96, Armasza, Łatka, zanetatacz, CHI, Carmen, jagodka27, Szafirek

Rośliny moją radością 22 Lis 2018 22:04 #630759

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Podpiszę Ci jedną lilię -LILIA MUSCADET-biała z różowymi cętkami. Nazwa jest na sto procent prawidłowa. Obrywasz przekwitłe nasienniki lilii?
Do usunięcia można użyć sekatora :huh: dolną część z liśćmi nie wolno usuwać, trzeba poczekać niech sama uschnie. Z liści składniki pokarmowe wędrują do cebul...słyszałam o tym w programie ogrodniczym. Cebule są dużo większe od tych, co kwiatostany zostały wycięte zaraz po przekwitnięciu. Sprawdziłam w tym roku-wiosną :)
Na LILI MUSCADET wdać żerowanie Poskrzypki liliowej...żywi się brzegami liści. Te stworki, uszkadzają u mnie lilie...jak widzę to je likwiduję.
Ostatnia trawka jest rewelacyjna, bardzo delikatna :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Szafirek

Rośliny moją radością 30 Lis 2018 20:07 #631610

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Dziękuję Anno za nazwanie lilii oraz rady. Do tej pory nie obcinałem im nawet nasion. Teraz będę wiedział co robić :)
Z poskrzypką oczywiście walczę, ale jak czasami jakiejś nie zauważę, ma cały tydzień by się paść :angry:
Ta trawa to ostnica, też je bardzo lubię, podobnie jak pozostałe trawy

P9010012.jpg


P9100115.jpg


P9090121.jpg



Na działce nie byłem, myślałem że już w tym roku nie będę. Dostałem jednak pismo, że we wtorek, na prośbę sąsiada, będą wyznaczane nowe granice działki. Wiedziałem o nieprawidłowościach, dlatego część działki jest pusta, ale kilka rabat jest zagrożonych, np. ta poniżej, ze świerkami "Conica"

P8200157.jpg


P8200145.jpg


PA070179-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 30 Lis 2018 20:09 przez Gabriel.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, zanetatacz, Carmen, jagodka27, Szafirek

Rośliny moją radością 30 Lis 2018 20:17 #631615

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4509
Gabriel, przykra sprawa ze zmianą granic działki. Zależy z jakiego powodu chce zmienić. Jak z zazdrości i na dodatek ma rację, to masz jak to się mówi "pozamiatane". A może znajdzie się sposób na utrzymanie obecnych granic. Powodzenia w negocjacjach. ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.695 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum