TEMAT: Ogród Aguniady cz. 3

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 20:24 #369423

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Magda, piękne dzięki za dobre słowo pod adresem porannych zdjęć :kiss3:
Ja bardzo lubię wychodzić o świcie do ogrodu... zwłaszcza, gdy oświetla go wschodzące słońce, a na roślinności jest rosa...
To, co widzisz na tulipanie, to tylko gra światła i kropel wody :)
Czary, owszem, ale ja to tylko zatrzymuję w kadrze:)
Jeśli chodzi o Waszego psiaka, to obserwujcie go cały czas... od ugryzienia do zachorowania może upłynąć czas trzech tygodni...
Serdecznie współczujemy mężowi... mam nadzieję, że ta antybiotykoterapia wystarczy...
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 20:32 #369427

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
I znowu piękne zdjęcia, bardzo mi się podoba zestawienie brzozowego wałka z białą serduszką. Chyba skopiuje do swojego ogrodu bo brzozowych wałków u nas dostatek :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 20:41 #369431

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
O jaaaaa.......!
Zobaczyłam widoczki :) Lubię wszystkie Twoje zdjęcia ,ale jednak jestem w klubie szerszych planów.
Zakątek leśny bardzo mi się podoba.

Pies właśnie zaprowadził mnie do lodówki (tam ma swoją otwartą puszkę ), wcina ze smakiem :)
Na pewno będziemy wyczuleni na jego zachowanie , w końcu i wiek robi swoje.

:bye: :bye:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 20:43 #369433

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Aguś... ostatnia seria zdjęć utwierdza mnie w przekonaniu o słuszności tego, co Ci niedawno napisałam...
Jest perfekcyjnie i po Twojemu - i tak ma być! ;)
Kręgosłup odpada? Mój mógłby odpaść i iść sobie gdzieś daleko - przynajmniej nie czułabym tego niby niezbyt nasilonego, ale za to ciągłego, bólu... każda zmiana pozycji to wyzwanie :oops:
Ale zgodnie z planem odchwaszczone, więc w nagrodę :rotfl1: pozwoliłam sobie poszerzyć jedną z rabat, na której rośliny wchodziły już na siebie ;)
Jestem zatem sponiewierana, ale szczęśliwa :silly:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 20:51 #369440

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
gorzata wrote:
Kręgosłup odpada? Mój mógłby odpaść i iść sobie gdzieś daleko - przynajmniej nie czułabym tego niby niezbyt nasilonego, ale za to ciągłego, bólu... każda zmiana pozycji to wyzwanie

Ja ,na szczęście w tym roku zbyt nie odczuwam (a bywało bardzo źle).
Ale nadal i wciąż śpię na twardym :silly: To jednak bardzo dobrze wpływa na tego rodzaju dolegliwości :)

Gosiu - pontyjka jednak nie zechciała zakwitnąć w tym roku , poczekam do następnego :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 21:30 #369475

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Aguś....cuuudownie masz :hearts: :hearts:
też dziś miałam latający dzień, najpierw rano zakupy, potem z mamą na kiermasz i tu zonk....mama wpadła w sidła telewizji - link u mnie - potem ogród, a potem lot do domu i na działkę do babci...nóg nie czuję, ale jestem zadowolona :wink4:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 21:35 #369477

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Madziu, podziwiam Cię za to spanie na twardym... mój materac też nie należy do miękkich, ale jednak to chyba inna bajka, prawda?
Ja dziś na kręgosłup umieram, tyle że ja się błyskawicznie regeneruję, zatem jutro sadzę, robię obrzeża, docinam to i owo.
Jezu, jak ja to kocham :hearts:
Bardzo mi przyjemnie czytać, że komuś (Tobie :)) podoba się mój ogród i jego szersza perspektywa. Często niełatwo ją pokazać, bo tu mankament, tam niedoróbka, ale przecież staramy się ze wszystkich sił...
Trzymam kciuki za kochane psiejstwo!
Gorzaciu, dziękuję Ci raz jeszcze za to co wtedy mi napisałaś :kiss3:
Jakoś w dołek wpadłam, ale analizując swój ogród kilkukrotnie, doszłam do wniosku, że masz rację... To co u Pawła mnie zachwyciło to jedno, a drugie to to, że nie w każdym ogrodzie da się zrobić takie samo bogactwo roślin. Ja jakoś od początku kochałam przestrzeń i oddech, co widać w proporcjach między rabatami a trawnikiem... na rabatach też nie lubiłam nigdy tłoku, jednak chyba - próbując dorównać do Pawła rabatowych nasadzeń - znalazłam złoty środek. Tam, gdzie są byliny, ma być gęsto. I tak będzie. Załapałam w swojej głowie o co mi samej chodzi. Wychodzę na prostą z tego czwartkowo-piątkowego dołka.
A Tobie dziękuję :kiss3:
Kręgosłup boli okropnie... ja mam jeszcze kłopot z odcinkiem piersiowym - jak się naharuję, to potem ciężko z głębszym oddechem.
Ech, ale jakie to cudowne uczucie, tak ogrodować!
Cieszę się ogromnie, że jesteś wraz ze swoimi poszerzanymi rabatkami :hearts:
Dorotko, miałam cztery takie 'wałki' brzozowe i wpasowałam je na północną... zobaczymy, czy mi się będzie cały czas podobać taka koncepcja, czy też przyciągnę jakieś naturalne leśne korzenie... U Ciebie w okolicy zapewne ich mnóstwo?
Dziękuję za uznanie! :hug:
Marta, mama w telewizji?? Muszę u Ciebie doczytać o co chodzi :)
Dzięki piękne!
Ostatnio zmieniany: 16 Maj 2015 21:35 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 21:38 #369480

  • Kondzio
  • Kondzio's Avatar
:supr3: Chciałem ci oświadczyć że będziesz mi musiała dać na dentystę bo szczęka mi opadła i nie mogę jej znaleźć przez te piękne zdjęcia :rotfl1: żartuje przecież nie mam jeszcze sztucznej szczęki hi hi hi :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 21:39 #369484

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Kondziu, no to mam coś wyłuskiwać z portfela, czy nie, bo już nie wiem :devil1:
Bardzo dziękuję! Ogród w maju wyjątkowo wdzięczny...
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 21:41 #369485

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 62
Aga, pozdrawiam wieczorową porą. Małolaty ogarnięte i pozabierane już do domów, ciężko było, bo to pokolenie byle czym się niestety nie zadowala. Ale we trójkę daliśmy radę, mam nadzieję, że dzieciarnia też zadowolona.
Jutro miały być muzea w stolicy ale odmówiłam współpracy, więc z przyjemnością zdezerteruję od nich jutro na kawkę popołudniową porą, ciacho przywiozę. Co do godziny, to tradycyjnie mogę się dostosować, możemy ustalić sms.

Zdjęcia boskie, bardzo lubię te szerokie ujęcia, pokazują jak piękny masz ogród.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 21:45 #369490

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Aguniada wrote:
Kondziu, no to mam coś wyłuskiwać z portfela, czy nie, bo już nie wiem :devil1:
Może doktor Monika pomoże? :whistle: ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kondzio

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 22:01 #369505

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Aguś :hug:
hehehe no w telewizji bo jeśli inni kupują kolorowe kwiatki a mama zachwyca się czarną surfinią i akurat przechodzi obok lokalna telewizja i widzi takiego Szkodnika to co się dziwić? :rotfl1: też bym się zatrzymała i zapytała dlaczego :rotfl1:
ja zdążyłam szybko zwiać zaś mama została na pastwę losu....... :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 22:03 #369508

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Aguś ogród masz idealny i tak dopasowany do Ciebie :bravo: że nie masz co zazdrościć innym ich bogactw roślinnych :hug:
U Ciebie zbytni natłok kolorów byłby nie do zniesienia, ta zielona przestrzeń jest cudowna :woohoo: i na tym kończymy dyskusję :hug:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 22:06 #369512

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
gorzata wrote:
Aguniada wrote:
Kondziu, no to mam coś wyłuskiwać z portfela, czy nie, bo już nie wiem :devil1:
Może doktor Monika pomoże? :whistle: ;)

Doktor Monika pisała kiedyś ,że lubi ekstrakcje :woohoo: :blink:

Agnieszko , ciągle nie mogę się nadziwić, że Twój ogród jest trzy razy mniejszy niż to widać na zdjęciach.

Co do twardego spania - ja już usłyszałam od neurologa " Operacja na razie nie jest konieczna" :blink: ,
więc robię wszystko co mogę , żeby nie stała się takową...
Nigdy nie przypuszczałabym ,ze spanie na tak twardym podłożu może być przyjemne... A jest! :)
Nasze następne łóżko to będzie chyba po prostu wielka decha ... :happy3: :happy3:
Wystarczy ,żeby na tym leżało coś w rodzaju kołdry (jakaś taka mata) i jest idealnie :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kondzio

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 22:10 #369516

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Dobry wieczór Agunia
Powtórzę jeszcze raz - Wasze dzieło to wzorzec ogrodu :bravo: . Chyba nie potrafię wybrać fragmentu, który podoba mi się bardziej lub mniej. No i te zdjęcia :hearts:
Ledwo żyję, rano pojechaliśmy do Grąbczewskich i do Grass Factory, zeszło mi tam do 14. Od razu się wytłumaczę, że nie dałam znaku, że będę w pobliżu :oops: ale po pierwsze decyzja zapała spontanicznie, a po drugie M znów wyjeżdża i zależało mu na czasie. W zasadzie to wymusiłam na nim te dzisiejsze zakupy. O ile zakupy u Grąbczewskich uważam za udane, to trawek w GF kupiłam niewiele, akurat wiele z traw, które zaplanowałam albo jeszcze za małe, albo już nie ma :( , no ale nie wyszłam z niczym ;) .
Przywieźliśmy 2,5m (może wyższą) brzozę Long Trunk, żałowałam, że jestem ograniczona transportem, bo były ogromne, wyrośnięte w niezłej cenie, ale bez szans na zapakowanie. Moja jest jeszcze chudziutka, ale nie martwię się, to przecież brzoza. Sadzenie w środę.
Kupiłam też trochę drobnicy - tawułki, żurawki, prześliczną sosenkę Benjamin i szczepioną na pniu trzmielinę, o dużej, zgrabnej koronie. Kto mi to wszystko posadzi :jeez:
Po pracowitym dniu życzę Wam spokojnej nocy :kiss3:
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Ostatnio zmieniany: 16 Maj 2015 22:12 przez majowa.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 22:12 #369518

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Magda, ja mam tą matę, ale leży na 20cm materacu :devil1:
A mówiąc serio, to mój M. który również mam problemy z kręgosłupem, również musi mieć twardo. Do tego, to nie jest mały mężczyzna ;-)
Trzy razy mniejszy ogród niż na zdjęciach?? A co Ci przyszło do głowy, Madziu kochana, że ja miałabym tyle go więcej?
Owszem, kilkaset metrów dalej mam działkę 5tys metrów, o której zagospodarowaniu marzę skrycie.... marzę momentami bardzo intensywnie, bo chciałabym taki ogród ze sporym stawem, dominantą z drzew, wspaniałym, naturalistycznym założeniem, który w pewnym wieku, nie wymagałby ode mnie takiego zaangażowania...
Może zacznę niedługo tam sadzić, kto wie... piękne, duże drzewa już są...
Majutek, nie byłabym sobą, gdybym czasem Wam tu jednak nie pomarudziła ;-)
Ale już milczę i tylko powiem, że to bogactwo u siebie zastosuję w założeniach bylinowych...

CDN - idę robić herbatę do Skyfall ;-)
Jak ja uwielbiam agenta 007...

OK, już jestem...
Sara jest tak zmęczona po całym dniu ogrodowania, że spałaszowałam przy niej na kanapie drobiowego kabanosa, a ona nic - chrapie dalej w najlepsze.
Stan psu nieznany :devil1:

Iwonko, dobry wieczór :*
Bardzo żałuję, że nie znaleźliście czasu na kawę, ale rozumiem, że wyładowani zakupami w dodatku z ograniczeniem czasowym, nie chcieliście zbaczać z trasy...
Jeśli masz jakieś potrzeby w Grass Factory to daj znać - może jeszcze przed naszym wyjazdem tam bryknę, Adam odebrałby 31-ego.
Bardzo się cieszę z udanych zakupów u Grąbczewskich... na Pąki Smaków też się skusiliście? :)
Ja byłam zachwycona sernikiem lawendowym :hearts:
Kochana, ogromnie dziękuję za budujące słowa pod adresem naszego ogrodu... trochę zwątpiłam w swoją koncepcję, po obejrzeniu Pawła rabat i zadbanej, dojrzałej roślinności... Ale już sobie chyba poradziłam z kłopotem i mam plan :)
Wzorzec - absolutnie tak być nie może... zobacz, że u mnie jednak mnóstwa roślin, tak popularnych w innych ogrodach, nie ma, bo też warunki glebowo-klimatyczne trudne... Ale jestem Ci szalenie wdzięczna za taką opinię... Dziękuję z serca!
Odpoczywaj... w razie, gdybyś potrzebowała pomocy w sadzeniu, wsiadam w auto i jestem.
Marta, już wszystko rozumiem!
Zajrzę do wątku rano, ale całkowicie rozumiem mamy zachwyty nad czarną petunią :)
Gorzaciu, dokładnie - doktor Monika na pewno coś Kondziowi poradzi, z tym, że problem jest większy, bo u mnie tylko szczęka, a u Robaczka zawał!
Ostatnio zmieniany: 16 Maj 2015 22:26 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 22:24 #369532

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Po prostu na zdjęciach wydaje mi się ,że Twój ogród ma wielkość małego parku :)
Czyli pewnie ze 3500 metrów co najmniej . :)

Przyjemnego oglądania .
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 16 Maj 2015 22:26 #369534

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Magda, ten efekt robi chyba to moje zamiłowanie do przestrzeni...

EDIT:
Bogna, wyobrażam sobie, że jesteś po dzisiejszym dniu wykończona... ja też, ale fizycznie, a Ty prze tej dzieciarni w dodatku psychicznie :devil1:
Czekam na Ciebie jutro po 15ej, może bliżej 16ej... jeśli przywiozłabyś ciacho, byłoby bosko, bo już piec siły nie mam...
Oferuję napitki :)
Dziękuję!
Ostatnio zmieniany: 16 Maj 2015 22:36 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.633 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum