Nowinko, dziękuję. Małe roślinki też mają swój urok. Nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu.
Marysiu,roboty dużo z tym sianiem, ale potem jaka satysfakcja i radość.
Mi sianie 'przejadło' się na kilka lat. W tym roku coś mnie natchnęło i spróbowałam i wiesz co ... planuję już co posieję na przyszły rok
Markita, na razie nie przeraża mnie rozsiewanie się roślinek. Chciała bym mieć ich dużo (obym tylko nie żałowała tych słów

)
Werbenę patagońską dostałam w tamtym roku od koleżanki. Nie wyrywałam ich jesienią i widzę że odbijają, ale lasu siewek nie ma. Może kora utrudniła rozsiewanie się maluchów ...
Kasiu, jagodowiec nie jest wymagający, ale bardzo powoli przyrasta. Może spowodowane jest to tym, że preferuje raczej luźniejszą glebę a u mnie glina. To roślinka raczej do półcienia.
Wiśnie podobały mi się od bardzo dawna. Na początku mojej przygody z ogrodem (jakieś 8 lat temu) posadziłam Amanogawę, która mi przemarzała, aż w końcu całkiem padła. Po tym doświadczeniu zniechęciłam się do nich. Teraz dojrzałam do tego, żeby znowu spróbować, ale Amanogawy chyba nie kupię.
Judaszowca mam zdaje się 4 sezon, a kwitnie u mnie drugi raz. Rośnie z przodu rabaty okalającej altanę. Na razie nie wygląda ona zbyt ciekawie. Rosną na niej hortensje bukietowe, hosty, żurawki,tawułki, przywarka japońska, trawy.
Jolka fortegillę warto posadzić. Nie ma z nią absolutnie żadnego problemu. Drugi raz króluje na rabacie jeszcze jesienią, kiedy to pięknie się przebarwia.
Ciekawa jetem jak nam będą te zasiewy kwitły na rabatach .... już nie mogę się doczekać.
Aniu dziękuję. Widziałam że i ty masz fajne epimedia. To piękne roślinki, prawda ?
Niektóre jaszczurki zachowują się jak oswojone i nie bardzo uciekają. Można do nich naprawdę blisko podejść. W ciepłe bardzo licznie wychodzą wygrzewać się.
Kasia, dla Ciebie zdjęcie rabaty z judaszowcem
Wiśnia 'Kanzan' już posadzona
Nowy klon 'Brilantisimum' też już posadzony
Porzeczka krwista w tym roku przechodzi sama siebie. Jeszcze nigdy tak u mnie nie kwitła
Rozkwitł pierwszy clematis 'Violet Pink'