TEMAT: Ogród Aguniady cz. 4

Ogród Aguniady cz. 4 25 Paź 2015 08:39 #410171

  • Roma
  • Roma's Avatar
Aguś,zdrowej i pogodnej niedzieli :) jak czytam będzie nawet pracowita,to tak jak u mnie.Jak tylko mgły opadną albo się podniosą (nigdy nie wiem) zabieram się za różankę.Cebul na szczęście w tym roku nie sadzę,muszę w pierwszej kolejności zrobić porządek z rabatami a dopiero potem zabiorę się za sadzenie cebulowych,które co roku są wyjadane przez nornice :(
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 4 25 Paź 2015 10:33 #410196

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Aga, pracowity dzień się zapowiada. U nas też. :) Od paru dni przesiewamy kompost. Dobrze,że mam cebule posadzone bo akurat tego nie cierpię robić ale wiosenny efekt to już mi się podoba. :happy:
Trawnik też kosimy tak długo ,jak długo rośnie trawa. Pamiętam,że parę lat temu kosiliśmy dzień przed Wigilią :jeez: ,taki ciepły był rok.
Pisałaś u Majki,że owczarki to nie są psy kanapowe. Jak najbardziej są. :happy: Mój właśnie leży na kanapie a że prawie całą zajmuje ,to inna inszość . ;) Szkoda,że nie mam aparatu pod ręką bo byłoby zdjęcie .
Życzę przyjemnej niedzieli i nie przepracowuj się za mocno ,bo wiesz licho nie śpi. :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 25 Paź 2015 11:45 #410206

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Inuś, na razie się nastrajam do roboty, bo aura zrobiłą się wietrzna i pochmurna.
Nastawię chyba jednak brokułową i zawinę rękawy do krótkiej roboty.
Moje wczorajsze koszenie/sprzątanie liści niemal na nic się zdało... trawnik w całości znów pokryty liśćmi...
Owczarki pewnie na kanapie chętnie poleżą, tyle, że nie zadowolą się raczej wyjściem do ogrodu, jak Sarcia ;-)
Przyjemnego dnia przy kompoście!
Romuś, dzięki i wzajemnie!
Trzeba wykorzystywać czas bez deszczu, z jako taką temperaturą... a robota się sama nie chce jakoś zrobić!
Cebulowych sadzić nie lubię... ale mus to mus.

W drodze z wyborów ;-):









Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 25 Paź 2015 15:00 #410221

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Dzień dobry Aguś, w ogrodzie nie jest żle :) Co prawda rano zapowiadał się słoneczny dzionek, ale potem chmury i wiatr, pomyślałam, że z ogrodowania nici i pętelki :( A tu taka miła niespodzianka, podobno ma padać, bardzo bym chciała, póki co, podlewam co nieco :happy:
Jak się czujesz? Czy u PanaM jest poprawa? Nie oczekujemy oczywiście cudów po kilkunastu godzinach terapii, ale przecież może być ociupinkę lepiej :think:
Miłego wieczoru i zdrowia dla Wszystkich :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 25 Paź 2015 15:04 #410222

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Cześć Agnieszko :-)
Piękna droga z wyborów , a wiesz, ze na moim płocie powiesili wielki plakat wyborczy...? I to wcale nie ci, na których zagłosuje .

Widać , ze naprawdę kochasz jesień , masz tak zestawione rośliny, ze teraz pięknie skomponowały sie jesienne barwy.
Migrena... Właśnie kończę czwarty dzien z tym dziadostwem, sobotę ( taką piękną sobotę) musiałam w całości przespać .
Tak jak piszesz- szkoda tych zmarnowanych dni. Ja zaobserwowałam , ze kiedy idzie na ładną pogodę , wtedy zaczyna sie migrena.

Pracowałaś w ogrodzie? Ja strasznie zaniedbałam ogród w tym roku, pewnie juz tak zostanie do wiosny.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 25 Paź 2015 15:32 #410227

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Posadziłam cebule :dance:
Bardzo leżało mi to na sercu i choć niechciej trzymał mnie w szachu, wydarłam się z jego objęć i posadziłam!
Ech, jak się cieszę :D

Mam jeszcze w ogrodzie do zrobienia:
- kolejne koszenie z porządnym grabieniem połączone
- oczyszczenie oczka wodnego
- wycięcie suchych bylin
- powiązanie traw w snopki
- wyjęcie podpór spod roślin
- oczyszczenie dwóch donic (reszta kompozycji zostaje)
- zabezpieczenie mebli ogrodowych pokrowcem

Niczego już w tym roku nie sadzę, ani nie przesadzam, ale czekam z wielką niecierpliwością na upragnioną książkę Thomasa Rainera i Claudii West 'Planting in a Post-Wild World' - będzie już na dniach, przed 1.XI. Zamówiłam też sobie na gwiazdkę co nieco :) Mam wielką nadzieję, że na tej mocnej podstawie, będę w stanie dokończyć wiosną moje pierwotnie zrodzone plany. Mam już założony folder na 2016 i wpisuję tam wszystkie pomysły.
Cieszę się, że sezon w ogrodzie powoli zamykamy. Będzie czas na spokojne przemyślenia i przelanie ich na papier.

Madziu, popracowałam dziś w ogrodzie, bo to ostatni gwizdek przy coraz krótszym dniu, bym mogła za 'widoku' posadzić cebulowe chociażby.
Resztę będę robiła weekendami, jeśli pogoda pozwoli.
Tak, kocham jesień i zamierzam dosadzić dużo traw i rozchodników, by kolejnej jesieni jeszcze ładniej akcentowały zwiewność i mocną kolorystykę.
Lubię to bardzo.
Powyborczo cieszyłam się chwilami ze słońcem, ale po zrobieniu zakupów i dojechaniu do lasku, zrobiło się pochmurno...
I tak już trwa do teraz wietrzna i niezbyt miła aura...
Plakatów wyborczych nie lubię i agitacji jako takiej. Ciekawa jestem jednak, w jakiej Polsce jutro się obudzimy.
Nie przejmuj się tym zaniedbaniem ogrodu w tym roku... ja też stosunkowo niewiele robiłam.
Taki trudny sezon za nami, głównie przez uporczywe tropiki.
Migreny są straszne - szczerze współczuję, że i Ty się borykasz... ja takie 3-4 dniówki mam coraz częściej, ale dostałam już flunarizinę i znowu przez okres do wiosny będę co dzień przyjmować...
Pozdrawiam ciepło!
Haneczko, PanM ma nieco niższą temperaturę i mniej ataków kaszlu - widzę delikatną poprawę.
Śpię na kanapie jednak, bo nie da się razem, no nie da się... jutro niestety idę do pracy - mam nadzieję na chociaż trochę dobrego snu.
Dziękuję za troskę w imieniu chorego! Ja mogłabym jeszcze trochę posiedzieć w domu, ale chyba nie ma na to szans...
Padać chyba będzie rzeczywiście... przynajmniej u mnie się zanosi. Dziś rano za to było zero!
Miłego wieczoru również :kiss3:

Drobiazgi:











Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 25 Paź 2015 18:14 #410264

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Widzę, że i u Ciebie lista się pojawiła ;) , ja powinnam do swojej dopisać związanie traw i wycięcie bylin, ale czy zdążę :think: . Ostatecznie byliny mogą zostać do wiosny, trudno ;)
Zazdroszczę, że masz już cebule wsadzone :huh: , mnie to wszystko dopiero czeka, zresztą koszenie też :jeez:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 25 Paź 2015 18:26 #410268

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Na wyspanie się masz trochę więcej czasu, niż tylko dziś.. :lol: W nowej Polsce obudzimy się dopiero we wtorek.. słyszałam, że tego dnia po południu mamy usłyszeć ostateczne wyniki ;)

Pięknie pracowity weekend miałaś :woohoo: Szkoda z jednej strony, że ja wczorajszego dnia nie mogłam na prace ogrodowe poświęcić, ale cóż- były ważniejsze sprawy. Liczę na łaskawą aurę w kolejną sobotę, bo u mnie byliny nie tknięte.. :oops: o trawie nie wspomnę :jeez: Zła jestem na siebie, bo po przymrozkach sądziłam, że z koszeniem koniec.. a mogłam wczoraj wydać stosowne dyspozycje ;) Faktycznie ta głupia trawa ciągle rośnie..

Ściskam..i pozdrowienia dla D ślę :hug:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 26 Paź 2015 10:50 #410407

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Wszyscy powoli zaciągamy ogrodowy hamulec, powiem nawet, że z ulgą, bo sezon był ciężki.
Też trochę popracowałam w sobotę, lubię uprzątnąć większość jesienią żeby wiosną było mniej pracy.
Czy D. nadal chory?
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 26 Paź 2015 11:11 #410411

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Aguniada wrote:
Pikutku
Program jak rozumiem, nie zrobił na Tobie wrażenia? ;-)

No właśnie tak jakoś bez specjalnych emocji. Zainteresowały mnie jedynie ciurkadełka ale tak bardziej z ciekawości niż chęci instalacji czegoś takiego u siebie :)

Tymczasem podziwiam piękno jesieni w Twoim ogrodzie, dbałość o szczegóły i dopieszczanie kolejnych zakątków. Tego właśnie mi brak przy moim słomianym zapale i 100 pomysłach na minutę do takiej perfefcji nie dojdę nigdy :huh:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 26 Paź 2015 11:55 #410412

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
"Napasłam" oczy pięknymi fotografiami i mogę iść dalej :)
Wiesiu/Piku ja też z "tych", więc witam w klubie ;), dlatego też lubię pospacerować po takich ogrodach jak Agnieszki, dla mnie nieosiągalnych :happy4:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Ogród Aguniady cz. 4 26 Paź 2015 15:10 #410426

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Agusia, mam nadzieję, że sytuacja opanowana i noc minęła spokojnie. Dzień cudny, szkoda, że musiałaś jechać do pracy. Pacjent zostaje sam czy Nisia na stanowisku i Sarcia oczywiście, jako główna siła fachowa? :hearts: .
Serdeczności dla Wszystkich :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 26 Paź 2015 15:11 przez hanya.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 27 Paź 2015 08:23 #410525

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry wszystkim,

dzięki za troskę - D. dochodzi powolutku do zdrowia, za to mnie ścięło wczoraj przeokropnie i sobie zdycham :cry3:

W ogrodzie od wczoraj przymgliło i przymroziło, bardzo jest jesiennie.

Pozdrawiam wszystkich :flower1:



































Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 27 Paź 2015 08:34 #410529

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Urokliwe jesienne widoki podziwiaj raczej przez okno i zdrowiej szybciutko :flower1:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2015 08:35 przez piku.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 27 Paź 2015 09:07 #410535

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Agusia, sobie zdychasz :placze: Czy to ciągle tamta infekcja tak się wlecze i wlecze? Serdeczności i nie daj się mikrobom :hug: 'Oszronione' zdjęcia śliczne.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 27 Paź 2015 17:50 #410594

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Agunia zdjęcia śliczne, ale czemu zamiast leżeć i zdrowieć łazisz po ogrodzie :unsure:
Mnie dzisiaj dopadł potworny ból głowy ale ani śni mi się wychodzić na dwór, wróciłam z pracy, odpoczywam i lituję się nad sobą :(
Zdrówka życzę :bye:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 27 Paź 2015 18:03 #410599

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Zakaz wystawiania nosa za próg, dopóki temperatura na zewnątrz nie przekroczy... nooo... 8 stopni ;)
Zrozumiano? :mad2:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 4 28 Paź 2015 00:00 #410705

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Oj Agnieszko, a nie doprawiłaś sie przypadkiem weekendowymi pracami w ogrodzie.. :think:
Zdrowiej szybko :hug:

Gorzaciu.. w dzień czy wieczorem..? Bo w dzień tyle u nas jest..musisz zaostrzyć kryteria :rotfl1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.526 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum