TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 17 Kwi 2016 20:49 #457697

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Aguś, w domu też ostatecznej decyzji nie ma ;)
Wstrzymam się z tym do czasu zrobienia nowej linii rabat, do tego czasu może paskudna trawa łaskawie odrośnie.. Na razie żal patrzeć w tamtą stronę :jeez:


Kasiu, abys o tej zemście nie napisała w złej chwili.. strach się bać, co on jeszcze może wymyślić :happy3:
Pęcherznica ze mną nie dość, że nie współpracowała, to jeszcze sabotowała wykopywanie. Jak szpadlem podcinałam korzenie, to sypnęła mi ziemią w twarz- bezczelna :silly:


*****
Na rabatach coraz więcej kolorów. Cieszę sie ogromnie z tulipanów posadzonych jesienią i hiacyntów. Nie wiem, jak to będzie z liśćmi po przekwitnięciu ;) ale na razie wyczekuję na kolory i już zapamiętuję miejsca na kolejne jesienne cebulowanie
IMG_2250.jpg


IMG_2252.jpg


IMG_2255.jpg


IMG_2247.jpg


IMG_2246.jpg



na trawiastej. Kęp jest kilka- te na szczycie pagórka jeszcze zamknięte. Muszę posadzic tu więcej tulipanów, trawiasto- bylinowa rabata o tej porze to sam smutek..
IMG_2259.jpg


IMG_2289.jpg


IMG_2301.jpg


pigwowiec na wrzosowisku zaczyna
IMG_2243.jpg


IMG_2244.jpg


Kanzanka.. na tym etapie kwiaty kojarzą mi się ze spodniami gwardii w Watykanie :silly:
IMG_2266.jpg


jabłonka Everest
IMG_2299.jpg


Crimson Sentry
IMG_2248.jpg


grabuś..czy on zamierza w tym sezonie liście pokazać :angry:
IMG_2279.jpg


Azurika..
IMG_2192.jpg


Cunningham White. Pamiętam, że kwiaty w pąkąch różowe i się tym nie należy martwić.
IMG_2278.jpg


żurawki jakoś się zbierają
IMG_2253.jpg


W sumie to jestem na nie obrażona i tak, jak zamierzałam kilka miejsc nimi uzupełnić jeszcze rok temu..tak teraz podchodzę do tego pomysłu negatywnie. Te, które żyją- fajnie..zostają. Po pogromie jednak nie chcę zbytnio w nie inwestować.
Sadzonki dośc drogie, biorąc pod uwagę te kilka liści :crazy:
Dziwne też jest to, dlaczego padły. W jednej zdechłej sadzonce znalazłam opuchlaki i sądziłam, że to one zabiły żurawki..ale w innych sadzonkach nie było nic. Korzenie normalne- nie ogryzione, a roślina martwa :think:
Niechęciłam sie do nich i kupować więcej nie będę.
U Mamy rosną idealnie, zimują bardzo dobrze praktycznie nie tracąc liści na zimę. U mnie nie dośc, że liście zimą straciły wszystkie, to jeszcze część zdechła.
Może to kwestia różnej gleby- u mnie piaszczysta, u Mamy bardzo ciężka.
Nie wiem.. niech się żurawki martwią o mojego focha :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, zanetatacz, Kasionek


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 17 Kwi 2016 22:00 #457714

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Popracowałam dziś trochę na rabatach- jak na moje możliwości bardzo rozsądnie :rotfl1:
Przed południem przywiozłam korę..trochę mało, potrzebuję jeszcze drugie tyle.. :jeez: Cieszę się jednak, bo cała azalkowo-rodkowa, trawiasta i pagórek wysypane. W przeważającej części rabaty kory nie było w ogóle. Pozostałe rabaty jedynie do uzupełnienia kory, więc.. :lev:
Wolę nie myśleć, jak szybko Cyguś wszystko rozwali i wydepcze swoje trasy w gołej ziemi :hammer:

Rozprawiłam się tez z Palibinem i ROzankami..
Na razie trochę łyso i zobaczymy, jak to będzie w trakcie sezonu, ale na ten moment mi się podoba. WIdać, jak świerk serbski i jałowiec, które sąsiadowały z molochem-pęcherznicą, są słabiej rozrośnięte. Myślę, że teraz nabiorą rozpędu, skoro mają miejsce..
Palibin posadzony nieco z przodu, może sobie coś za nim jeszcze posadzę..coś z bylin.. na pewno tak zrobię :lol:
Na razie przed nim 5 bodziszków Rozanne..i już wiem, że pod Palibinem konieczne będzie sadzenie cebulowych, żeby juz teraz mieć nieco koloru. Zadanie na jesień..Lidl niech drży i jego wszystkie regały :funnyface:
IMG_2291.jpg


cały pagórek na razie niepozorny, ale dziać się w sezonie będzie dużo!
Pod jabłonką Everest Limelighty, uzupełnione jeżówkami i trawą Hakone. Nie wiem, czy te biedne jeżówki przeżyją brykającego Cygusia.. powbijałam patyczki bambusowe, ale chyba potrzebuję więcej :P
Dalej ogromna rozplenica. Na prawo od niej posadziłam macierzankę z innego miejsca- duża jakaś taka rośnie- tu będzie w sam raz. Rozanki z Palibinem.. a dalej w dół pagórka w prawo, rabata trawiasto-jeżówkowa.
IMG_2294.jpg


IMG_2296.jpg


na razie niepozornie, ale będzie buszowato
IMG_2295.jpg


na samym szczycie pagórka coś w rodzaju poczekalni. DOstałam troche irysów od Dorci, Mamy koleżanka też dała trochę sadzonek. Nie mam pojęcia, jakie kolory..posadzone na razie losowo i w sezonie będę porządkować. Cud, że irysy żyją, częśc ma wyłamane liście- ciekawe, dlaczego.. :jeez:
Ja powinnam, mając Cygusia, uprawiać tylko krzewy w dodatku kolczaste :silly:
IMG_2298.jpg


Zastanawiam się, dlaczego ROzanki nie przezimowały.. Sądziłam, że kret zniszczył korzenie- w trakcie sadzenia nowych natknęłam się na martwe sadzonki- ziemia dobra, korzenie obecne. Przecież bodziszki takie proste w uprawie podobno są :think:


Zajęłam się też dokańczaniem azalkowej..tzn korowanie. Spokojnie, zielono..ale niech tylko maj się na dobre rozkręci.. :whistle: Przed tujami paskudne kostrzewy. Musze je czymś zastapić- planowałam żurawkami, ale pomysł nieaktualny :angry:
IMG_2284.jpg


IMG_2261.jpg


IMG_2263.jpg


IMG_2282.jpg


i z drugiej strony.. trochę komicznie wyglądają te nieduże rodusie- jedyna nadzieja w tym, że w miarę szybko rosną. Wkurzam się, że zeszłoroczna Azurika kiepsko przezimowała i ma mizerne liście. Przyrosła za to zaskakująco dużo..i teraz wydaje się gigantyczna przy kupowanym tydzień temu mikrusie. Nie lubię takiej różnicy między roślinami.
IMG_2270.jpg


IMG_2274.jpg

Doniczka ma tu swoją rolę- oczywiście :wink4: Ciągle się zastanawiam, co zrobić z irgą ale czarne chmury się nad nią zbierają- zajmuje miejsce np dla hortensji i coś czuję, że bęzie się musiałą wyprowadzić.
Po przygodzie z pęcherznicą chyba o pomoc przy irdze poproszę P :jeez:

Lauretty
IMG_2269.jpg


między azalki posadziłam tawułki.. Pewno bedę rozczarowana, że krótko kwitną i jest nudno-zielono ;)
IMG_2264.jpg


IMG_2268.jpg


Łabądek stracił formę po zimie..albo biega za dużo :silly: Dziś wywijał takie kółka po ogródku, że z P stalismy zapatrzeni, jak biega dookoła nas, jak kot z pęcherzem-wariat :rotfl1:
W związku z tym szybko odpadł z prac ogrodowych. Wylądował na parapecie przy tarasie, dobijając się do domu. Ostatni gospodarski rzut oka..
IMG_2288.jpg


Niby rozsądnie pracowałam dziś..a zmęczona jestem. Pracy mnie dużo czeka- chwastów coraz więcej. Pokazuje sie perz na wrzosowisku..oj za szybko to ja z kolan na ogródku nie wstanę :ouch:

Przycięłam dziś odrobinkę ognika- odrobinkę, bo musi byc duży. Oczyściłam go z niezjedzonych przez ptaki owoców- parszywa robota.. Jak kopciuszek, tylko zamiast maku-kolce :jeez:

Nie wiem, czy w weekend majowy dam radę zrobić te dwie rabaty przy wejściu do ogródka- te, przy których układałam próbnie kamienie. Powinnam zrobić ostatecznie kształt, wypielić i solidnie oczyścić, przygotować je do obsadzenia..i zdecydować wreszcie, co tam posadzić :silly:
Jestem jednak dobrej myśli- jeśli pogoda będzie współpracować to sądzę, że oszczędzając siły, w max 2 dni sie uwinę.
Wejście od razu zyska- nawet jeśli nie bęzie nic posadzone, to wyrównane obrzeża, wypielona ziemia..juz samo to wprowadzi ład. Na razie to pobojowisko- chyba największe z całęgo ogródka.

Dziś kręcąc się między rabatami i zerkając na to, co jeszcze jest do zrobienia myślałam sobie, jak to będzie cudownie..osiągnąć taki stan, że mam jakieś prace do zrobienia, ale nie na tyle duże, żeby nie mieć czasu na odpoczynek.
Wydaje mi się- może naiwnie, że najgorsze jest teraz.. W sezonie tylko pielenie od czasu do czasu..a poza tym niekończące się podlewanie :silly:

Narzekam teraz sobie trochę, bo zmęczona jestem.. Wczoraj przedpołunie intensywne ogrodowo u Mamy, popołudnie u nas, wieczorne sprzątanie domu, dziś znowu w ogrodzie.. W ciągu tygodnia sobie odpocznę i w weekend znowu dostanę amoku :rotfl1:

Pozdrawiam wieczorowo!
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2016 22:24 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): moni, zanetatacz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 18 Kwi 2016 10:52 #457801

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Moniko, jesteś niesamowita. Wszystko masz dokładnie przemyślane ,pasujące do siebie. Piękne te Twoje rabaty a jak wszystko urośnie/zakwitnie ,to będzie cudnie. Ja niestety kupuję oczami, potem szukam miejsca gdzie to posadzić a na końcu myślę. :happy: Dlatego taki misz-masz u mnie.
Liście po przekwitniętych tulipanach i innych cebulowych,to trudny okres dla ogrodnika. Ale jak tu zrezygnować z pierwszych kwiatów po długiej zimie.
Cygusiątko bardzo pomysłowe. Jak on się zmieścił między płotem a panelami. :rotfl1: Nie raz jeszcze nas zaskoczy. Przecież to bardzo mądry chłopak. :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 18 Kwi 2016 11:48 #457823

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Inuś, tak przemyślane wszystko mam..że co chwilę coś przesadzam :rotfl1:
Jedynie powoli leczę się z wynoszenia z ogrodniczego wszystkiego, co mi w oko wpadnie- wymyślanie na siłę miejscówek tak mnie męczyło, że teraz pilnuję się i staram się nie dostawać amoku w sklepie ;)
Mija mi też choroba pt "po cokolwiek jadę, wychodzę z czymś czerwonym" :silly:

Cyguś i mnie zadziwił, że się tam w ogóle mieści a on nie dość, że wchodzi to jeszcze swobodnie drepcze na całej długości..no dżdżownica normalnie..

Liście cebulowych zawsze mnie denerwują niestety..ale masz rację- wiosną to głowna radośc i ratunek dla rabat i po prosotu muszą być jakieś kwiaty wiosenne!
Ja staram się szukać takich miejsc, żeby coś zasłoniło te liście..na ile mi się to udało, zobaczymy w maju i czerwcu :P


*******
W weekend były prowadzone jakieś prace techniczne.. przenosiny na inny serwer zdaje się..? Po tych całych przenosinach zginęły mi zdjęcia ze starszych postów z poprzednich stron- nie podoba mi sie to :angry:
Wszystkie zdjęcia wklejałam przez forum..i taka niemiła niespodzianka,że forum się przeprowadziło, po drodze gubiąc moje zdjęcia :hammer:

Co ja mam z tym zrobić- czekać, bo jeszcze trwa wgrywanie..?

EDIT..doczytałam w wątku technicznym, że jeszcze trwa wgrywanie i nie tylko u mnie brakuje zdjęć niektórych. U mnie nie są to jakieś wiekopomne dzieła fotografii, ale smutny wątek bez fotek jest..
Tak więc chill :lev:
Ostatnio zmieniany: 18 Kwi 2016 11:52 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 18 Kwi 2016 11:53 #457824

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Mi też zginęły zdjęcia z 6 stron wątku, mamy czekać, będą działać ;)

Ciebie denerwują liście po kwitnieniu, a mnie już przed :evil: . Jakieś takie jakby chore, powykręcane, z plamami, źle to wygląda, a jeszcze nie zaczęły kwitnąć :jeez:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 18 Kwi 2016 22:01 #458028

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A mnie zginęły moje posty pisane w niedzielę.
Nie tylko u Was, ale i w moim wątku
Zdjęcia też, a na dokładkę pomylone są wątki w mailach powiadamiających
I tak kiedy weszłam w link do mojego ogródka, a raczej z nazwą mojego ogródka, pokazał się wątek o rozsadach.
Kiedy chciałam wejść do Mai różanej weszłam do jakiegoś wątku o żabach
Jakiś cyrk się zrobił
Monia, zagrodź Cygusiowi wejście. Połóż w najniższym miejscu kamień. Wydaje mi się, że lepiej to zrobić, żeby biedak kiedyś się nie zaklinował
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 18 Kwi 2016 23:51 #458087

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monia, jesteś pewna, że Rozanki były zdechłe? Wyciepałaś je na kompost czy wsadziłaś w innym miejscu?
Pytam, bo moje dopiero się budzą... :think:
Lilaki Meyera fajnie się wpasował w tą rabatę! Jak korona nabierze masy to wypełni ta lukę między iglakami - byle tylko miał światło :teach:
Liściaki cebulowych trochę grają na nerwach, ale radość z kwiatów mi to rekompensuje, więc nie marudzę :P
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 19 Kwi 2016 10:11 #458198

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Moniś ;) , ale u Ciebie porządeczek .A Pan Psiurek taki smutny, czy zamyślony? .Wczoraj byłam z Diabełkami u dentystki, od razu pomyślałam o Tobie.Pani taka podobna do Ciebie, uśmiechnięta i cały czas gawędziła z chłopakami.Pozdrawiam i miłego dzionka :kiss3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 19 Kwi 2016 11:41 #458241

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Monia - tytanie pracy - ja się zmęczyłam od samego czytania - co Ty zamierzasz w tym sezonie nawywijać w ogrodzie :happy:
A ogród już teraz pięknyyyyyy :flower2:
Ewa
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 19 Kwi 2016 11:52 #458243

  • ekmir
  • ekmir's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 326
Monika-Sz wrote:
...dowiedziałam się od brukarza, że to błąd ekipy od elewacji, że przy drzwiach balkonowych i poniżej progu jest struktura z elewacji, a nie marmolit. DOjechanie kostką do struktury spowodowałoby po kilku latach ciągłego podciekania wody odpadnięcie kawałka tynku. Podobno tego problemu by nie było, gdyby pod drzwi balkonowe podjechali marmolitem.

Marmolit to rodzaj tynku, a przy tarasie powinna być zrobiona dobra hydroizolacja.
"Nie trzeba kłaniać się okolicznościom,
A prawdom kazać, by za drzwiami stały ..."
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 19 Kwi 2016 13:17 #458269

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Marta, na to bym nie wpadła, że już na tym etapie mogą denerwować..przebiłaś mnie :rotfl1:

Gosiu, ta chudzina już zbytnio nie urośnie, a zagrodzenie wejścia niewiele da- on się tam dostaje też od spodu :crazy:

Ja nie mam powiadomień o wątkach, jedynie do swojego..ale też widzę, że powiadomienie zginęło. Na nowo trzeba ustawić.
W weekend nawet problemów z działaniem forum nie zauważyłam, wszystko się wyświetlało..tylko fotki poginęły. Nawet nie sprawdzałam, czy wróciły, ale pewno tak..

Kasiu, miałam 3 Rozanki, kopiąc natknęłam się na dwie..więc trzecia gdzieś tam jest ;)
Podłubałam trochę w tych sadzonkach wykopanych i nie widziałam żadnych budzących sie pąków. Szkoda będzie, jak się okaże, że ta zagubiona sie obudzi, czyli że te dwie wyrzucone zostały niepotrzebnie..bo tak, wyrzuciłam :oops:

Mam nadzieję, że Palibinek ładnie się tu rozrośnie, chociaż wiem, że za szybko to nie nastąpi. Słońca będzie mieć pod dostatkiem! Rośnie sobie patrząc na południe :lol:

Kasiu, psiunio zmęczony i marzy o powrocie do domu :silly:
Jak się dzieci spisały- medale dzielnego pacjenta były :wink4:

Ewciu, dziękuję za słowa otuchy, ale pracy jeszcze sporo widzę przed sobą :jeez: Powoli jednak wyłania się z tego porządek.. Kiedyś będzie pięknie :lol:

Mirku, u nas hydroizolacja oczywiście jest, ale tylko tam, gdzie marmolit-tynk mozaikowy.
Fundamenty wysmarowane dysperbitem, na to styrodur, jakiś grunt pod marmolit- po drodze chyba był klej nałożony na styrodur- nie pamiętam :oops: i na to marmolit.
Tam, gdzie jest struktura elewacji, jest jedynie styropian i klej z siatką- na ściany nikt hydroizolacją nie wchodził i stąd wynikają kłopoty z tarasem np z kostki.
Nie jest to jednak dla mnie jakiś szczególny kłopot, bo i tak taras chcę z drewna, na legarach.

******
Trochę ogrodowo..
IMG_2307.jpg


IMG_2308.jpg


IMG_2309.jpg


IMG_2312.jpg


IMG_2334.jpg


IMG_2335.jpg


Azurika
IMG_2337.jpg


Lauretta- zapowiada sie piękny kolor :woohoo:
IMG_2336.jpg


ja się pierdołami zajmuję, tymczasem Cyguś zakasał rękawy i zabrał się za zamiatanie..
podjazdu..
IMG_2315.jpg


IMG_2316.jpg


radość z dobrze wykonanej roboty uskrzydla
IMG_2326.jpg


jeszcze trawnik..
IMG_2318.jpg


przejadła się już Łabądkowi ta robota..mina znudzona mówi sama za siebie
IMG_2333.jpg



Zimno dziś i nieprzyjemnie.. nawet do pracy nie szkoda iść. Gdybym miała dzień wolny, to byłoby mi przykro, bo aż się nie chce nosa na dwór wystawić. Zmusiłam się i wyszłam z Cygusiem- on zachwycony co chwilę sie oglądał, czy na pewno idziemy razem..ale szybko zwiałam do domu.
Planowałam pobimbać dłużej w majowy weekend i zarządziłam sobie następny piątek wolny.. Różne okoliczności wpłynęły na to, że musiałam zmienić plany..i bimbam z ten piątek. Niech pogoda choć troszkę dopisze, to może uda mi się uporządkować rabatę przy wejściu- tą, na której muszę zrobić brzuchate obrzeże.. Prosi o pielenie już od jesieni i to jedynie miejsce tak zaniedbane- aż wstyd, bo na samym froncie!
Goła ziemia już lepsza będzie..a może po oczyszczeniu gleby i wyrobieniu ostatecznego kształtu rozjaśni mi sie w głowie i wreszcie wymyślę, co posadzić.. :think:

Tego sobie sama życzę na nadchodzące tygodnie :P
Ostatnio zmieniany: 19 Kwi 2016 13:27 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, zanetatacz, Kasionek

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 19 Kwi 2016 19:00 #458356

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Jak takie dwa pracusie działają w ogrodzie ,to musi być czyściutko. :) Łabądek to młodziak i jeszcze mu się chce wychodzić do ogrodu,nawet jak jest chłodno. Mój Nero, bardziej doświadczony, wystawił nos za drzwi ,popatrzył na mnie i stwierdził " nie wychodzimy, aż tak bardzo nie jest pilnie " :P i w tył zwrot do domu. Ja też nie paliłam się do wyjścia, bo jestem z gatunku ciepłolubnych. :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 19 Kwi 2016 20:55 #458436

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Tak się przyglądam Twojemu trawnikowi i mnie zazdrość zżera.
Ale masz piękny trawniczek, taki zieloniutki, gęściutki
Moja mizerota
Cyguś jest bardzo pracowitym pieskiem
Na pewno jesteś z niego dumna :)
Ale mi chodziło, o to, żeby zasłonić właśnie dół kamieniami
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 19 Kwi 2016 21:29 #458456

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ta kostrzewa jest na razie bardzo fajnym akcentem. Jest jeszcze młoda, może przytnij ją i zostaw do jesieni. Przez ten czas na pewno wymyślisz co tam dać.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 11:40 #458627

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Inuś, ja też stanowczo ciepłolubna i czasem Cyguśka ciągne na ogródek w zupełnie nie moich temperaturach ;)
ROzrywek tam dużo, więc wiadomo, że co chwilę chce wybiegać. Zimą jak przymroziło, to nie chciał wychodzic i nawet zbytnio nie sygnalizował potrzeby siusiania..na siłę go zapraszałam. Znacznie pomogło kupno sweterka jesiennego i zimowego płaszczyka :lol:

Gosiu.. zżera Cię z zazdrości na widok trawnika.. :whistle:
IMG_2351.jpg


lepiej teraz.. :rotfl1: ?
IMG_2353.jpg


Miejscami jest ładnie i dosiewki to niewielke plamki- jak u pryszczatego nastolatka :silly: ale są miejsca takie, jak to ze zdjęcia powyżej, że jest istne pobojowisko i patrząc na to mam wrażenie, że to nigdy nie zarośnie :jeez:
Tłumaczę sobie, że jeszcze chłodno jest, nocami ledwie kilka stopni i trawa zwyczajnie się nie wyrywa do rośnięćia..i że w maju sie poprawi..ale już patrzeć na te kłaki nie mogę :angry:
Jest o wiele lepiej niż przed grabieniem i dosiewkami..ale ja już tak czekam i czekam.. :hammer:

Kamieniami zasłonić dół? Dopiero bym sobie kłopotu narobiła! W najniższym punkcie działki prześwit to ok 30cm albo nawet więcej..jakbym ułożyła stertę kamieni, a Cyguś próbowałby pokonać..to niechby jakiś kamień mu na łapkę spadł :dry:
Poza tym byłoby brzydko :P

Aguś, kostrzewa młoda, to fakt..ale szybko zbrzydła- już rok temu latem niespecjalnie zdobiła.. Zamiast być ładną niebieską kepką zrobiła sie sianowato słomiana :sick:
Na razie kostrzewy siedzą, bo nie wiem czym je zastąpić, ale niech tylko wymyślę.. :happy-old:

*****
Słońce dziś świeci zachęcająco, ale zimno i wietrznie jest.. Na szczęście chociaż przez okno optymistycznie :lol:
IMG_2347.jpg


żurawki od Markity niezawodne :kiss3:
IMG_2340.jpg


IMG_2341.jpg


IMG_2342.jpg


to by było na tyle w kwestii korowania rabat :jeez: Startujące jeżówki z palikami do ochrony..ale płotek chyba trzeba zrobić a nie tylko patyczkami zaznaczyć. W dodatku Cyguś te paliki ogryza :crazy:
IMG_2344.jpg


Palibinek coraz bardziej się rozwija- nie mogę się doczekać!
IMG_2346.jpg


IMG_2355.jpg


pokręcone krokusowe liście dla Markity..
IMG_2359.jpg


IMG_2361.jpg


IMG_2360.jpg


Miłego dnia..oby był dla nas wszystkich udany!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Krzysia, zanetatacz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 11:47 #458629

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Cieszę się, że jakiekolwiek żurawki ode mnie ocalały i nawet są miłe dla oka ;)
A dlaczego listki krokusowe dla mnie :think: ? Listki jak listki ;) , jeszcze zielone, przecież nie szpecą :silly:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 12:00 #458632

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
markita wrote:
Ciebie denerwują liście po kwitnieniu, a mnie już przed :evil: . Jakieś takie jakby chore, powykręcane, z plamami, źle to wygląda, a jeszcze nie zaczęły kwitnąć :jeez:

Martuś, a kto narzekał na swoje liście powykręcane.. Moje z dedykacją dla Ciebie. Może w tym roku taka moda- na trwałą ondulację :silly:

Żurawki od Ciebie żyją wszystkie i kolejny już rok cieszą! :hug:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 12:09 #458637

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Wierz mi, nie zamieniłabyś się ze mną :evil:
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 20 Kwi 2016 12:40 przez r-xxta.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.768 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum