TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 12:37 #458647

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
O cholercia, Martuś..faktycznie nieciekawie..
Choroba jakaś, czy psina zniszczyła biegając w tym miejscu :think:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 12:42 #458649

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Obstawiam grzyba jakiegoś :angry: , część w ogóle zgniła i nie wyszła, a część wygląda właśnie tak :jeez: . Chyba je wykopię i posadzę jesienią nowe, bo mojej tawule było z nimi bardzo do twarzy ;)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 12:50 #458652

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Żeby grzyb się zrobił w dośc suchym piaszczystym ogrodzie, to już bezczelność! :silly:
Starsze cebule teraz to złapały, czy może świeże zakupy z takim gratisem się trafiły :mad2: ?
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 15:02 #458681

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Tylko stare cebule tak źle wyglądają :unsure: , jestem pewna, że to wybitnie wilgotna końcówka zimy tego piwa nawarzyła :angry:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 18:28 #458752

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Monisiu :) kilka listków nie ujmie uroku Twojemu ogrodowi, który już taki wiosenny.O takim porządku mogę pomarzyć :silly:
Martuś :) chyba masz racje z ta zimą ,a i wiosna była dziwna-ciepła i deszczowa.Może to i dobrze, ale i na zbożach jest już grzyb- mąż kończy opryski a i ja niedługo chyba opryskam irysy i kukliki,bo podejrzanie wyglądają.
Miłego wieczoru :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 20 Kwi 2016 21:49 #458913

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
markita wrote:
Obstawiam grzyba jakiegoś :angry: , część w ogóle zgniła i nie wyszła, a część wygląda właśnie tak :jeez: .

:rotfl1: :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:

Marta
mam takie same....no co ty nie wiedziałaś że to taki nowy gatunek :woohoo: ....wyjątkowy i nie dla każdego ogrodnika.... :rotfl1: :devil1: :wink4: :think:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 21 Kwi 2016 13:58 #459180

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • na pewno się uda!
  • Posty: 229
  • Otrzymane dziękuję: 195
Witaj Moniko, dziękuję za odwiedziny. :)
Twój ogród podglądam od dawna ale po cichutku.
Jest chyba 10 razy większy od mojego!
Wizyta wiadomej koleżanki w majowych planach. Azalkowo-rodkowo,
niech zielenieje! :tongue2:
pozdrawiam Nela
Moje metamorfozy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Kwi 2016 20:09 #459689

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Cześć Moniś :hug: Co słychać w ogrodzie? U nas zimno, wietrzysko wymęczyło mnie okropnie, normalnie nie chce się nic robić, tak zimno i nieprzyjemnie. Oczywiście boję się przymrozków, zabezpieczam hosty, paproty, trochę lilii ...ale to kropelka w morzu roślin do ochrony. Moje nowe Lauretty już pokazują kwiatki! Wariactwo, za wcześnie chyba :think: stare nie mają pączków i nie mogę ocenić, kiedy kwitną tak 'same z siebie', bez dopingu :devil1:
Buziaki, miłego wieczoru :comp:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Kwi 2016 20:56 #459724

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • na pewno się uda!
  • Posty: 229
  • Otrzymane dziękuję: 195
Moniko,
mam trawnik od 25 lat, ale nigdy, powtarzam nigdy nie dosiewałam trawy!
Nie ustrzegłam się błędu podstawowego i wybrałam sobie trawę tzw. gazonową,
śliczną, drobniutką, wspaniale się zadeptującą! :ouch:
Wystarczy, że parę osób spędzi wieczór na trawniku, a już zostają wydeptane
ślady na kilka dni. Przepraszom, że się ośmielę, ale czy Twoja psina nie robi
czasem siusiu na trawkę? To by mi wyjaśniło sprawę pustych miejsc. Tylko nie mów,
że się już do mnie nie odezwiesz... :kiss:
pozdrawiam Nela
Moje metamorfozy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Kwi 2016 22:00 #459787

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kasiu, te listeczki krokusowe zupełnie mnie nie martwią, ot takie dziwadła :tongue2:

Porządek w ogrodzie...hahaha, nie żartuj. To bajzel jest, z kilkoma jako tako opanowanymi miejscami :wink4:

Pozdrowionka weekendowe :hug:

Paweł, ja najwidoczniej nie zasłużyłam jeszcze na tą wyjątkową odmianę :funnyface:

Nelciu, cieszę się, że się ujawniłaś :hug:
Moja działka to 660mkw, a w tym jest pow zabudowy domu i podjazd..więc samego terenu do dłubania w ziemi- niewiele..
Patrząc na Twoje zdjęcia wydaje mi się, że teren masz większy, niż ja :whistle:

Termin wizyty wiadomej koleżanki dobrany idealnie :devil1:

Haniu, dziś dzień intensywny, ale zupełnie nieogrodowy. Czasu nie było ani chwili, żeby zwiać na rabaty..ale też i pogoda nie kusiła. Było wietrznie i zimno- ehh, co za wiosna :hammer:

Moje Lauretty też pokazują kolorki. Nie tak mocno, jak Azurika, ale uchyliły już rąbka tajemnicy.. :hearts:

Nelciu, ja u siebie siałam Barenbrug Green Uniwersal. Trawa ładna, ale nie wiem, na ile odporna na deptanie. Niby w opisie do normalnego ogrodu i użytkowania..ale jak już pewno doczytałaś- najbardziej uczęszczany szlak wydeptany jest.

Nigdy dosiewek nie robiłaś..i ona sama tak ładnie rośnie :supr3:
U mnie miejscami dosiewki nieduże, ale na samym froncie wydeptana i zniszczona bardzo- musiałam dosiać, bo łyso było strasznie.
Siano i goła ziemia :jeez:

Dlaczego miałabym sie nie odzewać do Ciebie :think: Szczerą prawdę w pytaniu zawarłaś :lol:
Cyguś od pewnego czasu siusia po męsku..ale do niedawna jak dziewczynka- czasem na rabaty, czasem na trawnik.. Teraz zresztą jeszcze po dziewczyńsku mu się zdarza :P
Ostatnio wypatrzyłam przez okno, jak podlewa centralnie wrzos na rabacie- wybiegłam z konewką spłukać..to było nieco ponad tydzień temu i wrzos ok.. Miał szczęście łobuziak :jeez:

Na razie trawnik nie powala swoją urodą, ale zieleni się coraz bardziej i zagęszcza. Widzę powoli kiełkujące nasionka, ale wolno to im idzie. Nie dziwię się- dziś w nocy było zaledwie +3. W ciągu dnia niby ciepło, ale noce zimne, więc i trawa się ociąga.
Pamiętam zeszłoroczne sianie.
W kwietniu strrrrasznie wolo kiełkowała plackami, a siana w sierpniu po niecałym tygodniu była zieloną szczecinką gęstą.

Niektóre miejsca sami zniszczyliśmy wydeptując zimą, ale suche placki to zapewne robota Cygusia. Z nosem przy ziemi szukam kiełkujących ździebełek..zaczynają sie pojawiać, więc jeszcze chwila i może zrobi się dywan :woohoo:

********
Dzień dziś miałam co prawda wolny..ale tak zajęty, że na ogródek wychodziłam tylko z Cygusiem, żeby go wypuścić.
Może jutro zbiorę siły i zrobię pielenie rabat przy wejściu- tych dwóch najbardziej zapuszczonych :jeez:

Miłego weekendu życzę!!
Ja po dzisiejszym wolnym dniu padam na nos ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Kwi 2016 22:13 #459808

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • na pewno się uda!
  • Posty: 229
  • Otrzymane dziękuję: 195
Moniko,
dodam jeszcze, że z wiosną to patrzeć nie mogę na moją trawę - całkiem siwa,
dopiero w połowie kwietnia, jak ją przelecę aeratorem i wysieję pierwszy nawóz
zaczyna się zielenić.
Twoja już dawno zielona i niech tak trzyma.
Zapomniałam powiedzieć, że wody jej nie szczędzę bo mam za darmo, hi hi.
W zeszłym roku skwarnym sierpniem fajnie się wracało z miasta na działkę,
tam trawniki wyschnięte na wiór a na działkach zieloniutko!
pozdrawiam Nela
Moje metamorfozy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Kwi 2016 23:33 #459875

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Nelciu, studnię masz na działce zapewne..?
U mnie to też temat do większego rozgryzienia.
Mam studnię wykopaną na czas budowy- rurę fi100. Używałam pompę zatapialną Dorotkę, ale słabo wode pompowała. Jak w upały lustro wody opadało, ja pompę musiałam wpuszczać głębiej, to ledwo ciurkała na końcu szlauchu 30metrowego :crazy:

Sąsiadka Drocia z Mężem uratowali zablokowaną Dorotkę w studni ( :thanks: ), ale z pompą zagwozdka jest nadal.
Szukałam czegoś, co mocniej będzie wode podawać.. Zaproponowano mi w sklepie ogrodniczym pompę ssącą Gardeny.
Ciekawa sprawa o tyle, że pompa leży na ziemi, wpuszcza się do studni szlauch przypięty do pompy, drugi podpina się też pod pompę i puszcza wodę na ogródek. Jest jedno ale.. cena pompy jedyne 1200pln :supr3:

Muszę popytać w innych miejscach, może w sklepach hydraulicznych.. W mglistych prognozach wakacyjnych ten rok jest zapowiadany jako równie upalny, co ubiegły..a może nawet gorszy! Bez wody ze studni ani rusz!
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Kwi 2016 00:00 #459882

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • na pewno się uda!
  • Posty: 229
  • Otrzymane dziękuję: 195
Moniś,
nic z tych rzeczy! Wodę mam z wodociągu działkowego. Mamy jakąś pompę głębinową,
woda mocna zażelaziona, w upały ciśnienie słabe, prysznic dopiero po 22, ale do
Rozlewiska Brdy mam 50 metrów. Latem, kiedy tam mieszkamy, lubię wstać skoro świt
wtedy ciśnienie jak ta lala i wszystko podlane. Pamiętaj, mam 350 metrów tylko w
tym domek.
pozdrawiam Nela
Moje metamorfozy
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Kwi 2016 00:07 #459883

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Czytam, że widać pierwsze źdźbła trawy
U mnie też
Zdecydowanie poprawił się wzrost po deszczu
Teraz już tylko ciepełka im potrzeba.
Mam nadzieje, że jutro trochę popracuję, chociaż czas mam ograniczony
Ostatnio strasznie kalendarz napięty. Mam wrażenie, ze czas pędzi, a ja mam coraz więcej zajęć.
Pogoda też nie sprzyja. Ciągle odczuwam skutki choroby.
Do kitu ta wiosna :mad2:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Kwi 2016 00:20 #459887

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • na pewno się uda!
  • Posty: 229
  • Otrzymane dziękuję: 195
Jeszcze nie śpisz?
A powiedz mi co to takiego rośnie przy tych małych rodkach? Pokrój mi się widzi.
Wygląda na kwitnące. Pewnie pisałaś ale nie pamiętam.
pozdrawiam Nela
Moje metamorfozy
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Kwi 2016 00:49 #459890

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Nelciu, u mnie w upały rozpacz była.
Lustro wody w studni niskie, pompę wpuszczałam więc głębiej, więc ledwo ciurkała.. Z powodu upałów i pożarów w okolicznych lasach w wodociągu też ciśnienie słabe- więc podlewać można było po 23 :jeez:

Oczywiście, że nie śpię :silly:
Które małe przy rodkach.. te dwa różne z przodu?
Grab to wiadomo gdzie.. w prawo od graba dwa rodki- Acapulco i Cunningham White.. a przed nimi dwa rodki miniaturowe Azurika.. ten po lewej stronie kupiony miesiąc temu, ten po prawej ubiegłoroczny- sporo podrósł!
IMG_2274-2.jpg


kwitną wcześnie, już zaczynają- fotka sprzed 3 dni
IMG_2338.jpg



EDIT..czekaj..czekaj..a Ty nie myślisz o czymś w miejsce Wredusia...i stąd pytanie o to cos rosnącego..
To może masz na mysli grabusia..?
Grab fastigiata- ciągle nie pokazuje w pełni otwartych liści.. ledwo widać tego patyka :search:
IMG_2275.jpg



z wąskich drzew niedużych to jeszcze mam
Jabłonkę Everest- nieduże drzewo, ja mam wysoko szczepiony okaz, rośnie w rogu działki
IMG_2294-2.jpg


takie jabłuszka ma jesienią
DSC00819-2.jpg


DSC00896-2.jpg



jabłonkę Royalty- to małe po lewej stronie zdjęcia
DSC1000239.jpg


liście bordo cały sezon, w maju różowe kwiatki
DSC08021-2.jpg


z drzew, które mi się swojego czasu marzyły..grujecznik :hearts:

a z wąskich mam jeszcze np klona Crimson Sentry- ja mam szczepiony.. są też hodowane jak kolumny, rozgałęzione od samej ziemi
DSC09324.jpg


Wąskie drzewa to też np wiśnia Amanogawa, rośnie bardzo wąsko.. Spośród buków też można poszukać.. Dawyck Gold lub Purple Fountain, Puprurea Pendula..
Nieduże są też głogi dwuszyjkowe.


Gosiu, ja też z czasem marnie..a jak już czas bym miała, to pogoda paskudna :jeez:
Albo pada deszcz..albo wiatr tak wieje, że z domu szkoda wychodzić. Szczególnie Ty musisz teraz uważać po chorobie. :hug:
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2016 01:50 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, nelu-pelu

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Kwi 2016 12:23 #459976

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Witam weekendowo.. Słońce nie szaleje zbytnio, temperatura też nie powala wysokością..
Planuje mimo wszystko ruszyć do ogrodu trochę podziałać. Średnio mi się chce, ale uparłam się, że muszę zrobić pielenie!

Trawa się zieleni, łyse plaski powoli zarastają, ale radośc nastąpi dopiero w maju i to też nie w pierwszych dniach- nasionka nie bujają w górę zbyt szybko.
Przeczytałam jakiś czas temu zadowolenie Aguniady nt naturalnego nawozu... że trawa zieleni się z dnia na dzień. U mnie aż takiego szału nie ma.. Może warto za rok zainteresować się tematem :think:
Na ten rok typowa łatwizna- długo działające granulki ;)

Tuje nieco blade są, pamiętam jak rok temu ślicznie się zieleń pogłebiła po nawozach- liczę na szybki efekt i w tym roku! Cieszyć się należy, że w ogóle szmaragdy żyją, sadzone rok temu.
Lato koszmarne było, podlewałam na ile mogłam i wszystko przetrwało. Jeżdżąc po okolicy obserwuję, jak uschły ogromne dorosłe tuje w okolicznych ogrodach.. takie okazy, że na pewno nikt nie pomyślał o podlewaniu- w końcu dorosłe krzewy radzą sobie zazwyczaj same.

Zmieniając temat i wracając do dnia wczorajszego.. znowu przemalowałam wnętrza..tak troszkę ;)

Kuchnia zmieniła wygląd..
IMG_1859.jpg


IMG_1860.jpg


nadal nie mamy szkła hartowanego na ścianie, wyceniłam, ale wiadomo..niemała inwestycja, trudno zrobić "na już" :jeez:
Ściana pochalpana tłuszczem strasznie nad płytą- udało się dośc dobrze zmyć i zamalowac. ROzjaśniłam pomieszczenie, bo kuchnia nieduża, okno małe..jakoś tak ponuro było.
Jest teraz słonecznie..jak we wnętrzu budyniu waniliowego ;)
IMG_2374.jpg


fragment jednej ściany, na próbę, zrobiliśmy ciemniejszą i zastanawiamy się, czy jest ok. Na razie się nam podoba.
IMG_2376.jpg


Zastanawiam się nad odcieniem szyby na ścianę. Blat bardzo wzorzysty- z odcieniami beżu, brązu, szarości i rudości.. więc myslę, żeby szybę dac jasno szarą- bezpiecznie..ale dzięki temu każdy żywo kolorowy dodatek będzie pasować na stonowanym tle.
Tyle moich kombinacji.

Przemalowałam też ścianę w salonie- tą, którą malowalismy w sylwestra. Kolor pierwotnie miał być ciemny i odważny, ale bez przesady :P Chciałam coś pomiędzy karmelem a caffe latte..a wyszło nie wiadomo co, z odcieniem chwilami zbliżającym się do morelki/brzoskwini.
IMG_1856-2.jpg


P od początku optował za ciemnym kolorem, żeby dodać charakteru. Ja miałam obawy, że zrobi się ponuro. Co prawda w salonie dużo okien od strony południowej, ale wieczorem wiadomo, zawsze kolor ciemnieje..
Postanowiłam odważnie spróbować z kolorem, który przypomina mi cukierki Werther's Original :lol:
IMG_2377.jpg


Z jednej strony kolor sam w sobie mi się podoba znacznie bardziej, niż poprzedni- którego nie lubiłam.. ale nie do końca mam przekonanie, czy nie jest za ciemno.
Kolor ciepły i otulający..ale muszę się przyzwyczaić.

W związku z tym dziś na ogrodowanie sił niewiele..a czeka mnie jeszcze malowanie jednej małej ścianki.

Wszystkim Odwiedzającym życzę udanego, słonecznego dnia :flower2:
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2016 12:28 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Anna96, hanya, zanetatacz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Kwi 2016 15:21 #459999

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Mnie się podoba ściana w salonie ale pewnie w realu inaczej wygląda. Kuchnię też wolę jasną i właśnie taką mam. U nas też malowanie. :) W pokoju malowaliśmy ( M malował ;) ) jedną ścianę. Z tego pokoju wyjechało akwarium a że stolik był przykręcony do ściany co by pies z nim nie wyjechał goniąc koty,to ściana do klejenia i malowania. Jak już udało się M uprosić ,żeby malował,to od razu podpowiedziałam,że korytarz górny i dolny tez trzeba odświeżyć. Nawet się zgodził. :happy: A ja w tym czasie w ogrodzie działałam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.562 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum