th wrote:
.. nawet buziaka do słońca wystawić u siebie nie mogę, bo tego słońca u mnie nie ma... zaczyna operować dopiero w maju... plamami...
Kupowałaś działkę od razu z planem sadzenia rodków, host i paproci
Swoją drogą to przykre na przedwiośniu,że jest opóźnienie.. Pewno jednak w ostatnie mega upalne lato byłaś zadowolona z cienia w ogrodzie..
Ciekawe, jaki będzie ten rok
Pod koniec roku słyszałam jakieś opinie expertów, że 2015 był rekordowo ciepły i że 2016 szykuje sie też rekordowy... Zobaczymy- czyżbysmy musieli kupić klimę do sypialni
Na etapie budowy wyprowadziłam kabel z takim planem.. Tata mój był elektrykiem i żył jeszcze, jak zaczynaliśmy budowę. Przeliczyl zapotrzebowanie budynku na prąd, uwzględniając duży pobór- na płytę indukcyjną i klimatyzatory.. Jakby ktoś potrzebował podłączyc coś pod gniazdo 3fazowe, to też mamy
Jeśli beda takie upały, to może w tym roku będziemy mogli sobie pozwolić chociaż na jeden kombajn chłodzący.. Rok temu w sypialni było okropnie gorąco- do tego okna dachowe bez rolet, więc cudownie się nagrzewało
Rolety mieliśmy kupić, ale uzbieraną forsę wydaliśmy na Cygusia..
nie chłodził ani nie cieniował pomieszczeń
U nas dom sie dość mocno nagrzewa. Niby zainwestowaliśmy w dobrą wełnę na poddaszu, w drogi styropian na ściany- ale cudów nie będzie. Okna gołe to i się wszystko nagrzewa. Dom też nie jest otoczony wysokimi drzewami, więc nawet nie jest niczym cieniowany dach, ani okna. Ogólnie mikroklimat osiedla jeszcze taki pustynny jest w moim odczuciu. Dookoła piaszczyste drogi i wypalone słońcem łąki.
Zresztą- czego wymagać.. jak dom ma być chłodny w środku, jak na zewnątrz nocami była tempertura 27*..to skąd niby miałby dom brać chłód- z otwartych drzwi lodówki?
Coś mnie napadło na rozmyślania o lecie.. Za oknem ledwo +6*, ale brak śniegu i piękne słońce obecnie świecące nasuwa odczucia o nadchodzącej wiośnie
To oczywiście ściema, bo jeszcze luty przed nami..a coś mi świta i prognozach z jesieni na temat zimy.. że styczeń miał być ciepły, podmuch zimy w lutym i koniec zimy.
hmmm..oby.. Ja, jak zawsze, liczę na wczesną wiosnę. Oj, żeby nie sprawdziły sie te przepowiednie o deszczach do maja
Szybkiego piątku wszystkim życzę! Niech w weekend słońce świeci równie pieknie, jak dziś.. Plusowe temperatury, więc może błocko obeschnie i jakiś spacer będzie mozliwy