TEMAT: Życie na wsi - moje radości i smutki.

Życie na wsi - moje radości i smutki. 28 Cze 2016 23:14 #485594

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Trzymam kciuki aby tak było! Niech Was omijają kolejne deszcze!
U nas dziś niestety znów lało i to w najmniej dla mnie odpowiednim momencie.

Ścieżki prześliczne, uwielbiam takie, sama naukładałam się trochę kamienia i wiem czym to smakuje. Zasypiecie piachem, czy zalejecie betonem? U mnie ułożony dawno temu bruk na piachu niesamowicie zarasta. Po deszczach ziemia robi się miękka i kamienie się zapadają. Strasznie dużo z nim pracy. Przed domem ułożyliśmy kamienie na betonie, jednak to o wiele mocniejsze, choć i tak już teraz chwasty wyrastają w zagłębieniach.

Co z resztą poza ścieżkami? Trawnik?
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek


Zielone okna z estimeble.pl

Życie na wsi - moje radości i smutki. 28 Cze 2016 23:18 #485600

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Anabelka to chyba dośc popularna hortensja, a ze zdjęcia na nią właśnie mi wygląda..to może być ta :kiss3:

Szkoda zboża! Pamiętam z opowiadań Mamy, jak Tata jadąc na sianokosy do rodziców martwił się, żeby ulewy nie zniszczyły nic na polach.
Masz rację, my kobiety musimy byc silne.. nawet jak dopadaja nas wątpliwości, to nadrabiamy miną. Bywają też momenty, że się załamujemy tak po kobiecemu, a wtedy to mężowie mogą sie wykazać..i tak to się kręci.
Nasze ulubione hasło w domu to.. "jakoś to będzie" ;)

Obsadzanie rabat etapami rozumiem doskonale. Ileż to już lat.. Pierwsze drzewa i krzewy pojawiły się jeszcze w czasie budowy, teraz mam 3ci sezon w ogrodzie i na pewno jeszcze kolejne sezony to będzie dokańczanie, przerabianie..
Ale wiesz- w sumie to się nawet cieszę, że to tak trwa i rozkłada się w czasie. Nie dość, że przyjemność i radośc z sadzenia jest dozowana..to jeszcze plany można doprecyzować na spokojnie. Tak więc nie ma tego złego..

Co nie zmienia faktu, że wygranej w totka życzę..Tobie i sobie. Nie jestem pazerna- wystarczy mi milion w środę, ten w sobote może być Twój :rotfl1:
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 29 Cze 2016 10:12 #485707

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Kasiu, wijąca ścieżka świetnie wyszła...mam kawałek tak ułożonych otoczaków...tylko wypełnienie szczelin zrobiłam piaskiem...chwasty łatwo wyciągnąć, problem jest tylko z powojem...wyciągnięty z pomiędzy szczelin, ciągle odrasta.
Fajnie jest podglądać, jak powstaje ogród od samego początku. Teraz wypada tylko planować nasadzenia, kompletować rośliny :flower1: Czekam z niecierpliwości na nowe foto :kiss3:
Wyłożonego zboża współczuję, na aurę niestety nie ma mocnych...ostatnie wichury wyrządziły dużo szkody :dry:

Życie na wsi - moje radości i smutki. 29 Cze 2016 20:42 #485922

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Przeszły już dwie burze...Boję się jechać na pole sprawdzić czy znowu są jakieś straty....Smażę teraz rybki a jutro zrobię z nich paprykarz do słoików.W międzyczasie siedzę w ogrodach.Jutro prawie kończymy przeróbkę wiaty , lejemy betony,mam nadzieje, że wszystko będzie ok.
Aga ;) cieszę się, że dróżki choć nie ukończone podobają Ci się.Wypełnienie będzie z mieszanki piachu z cementem.Tam gdzie sa zrębki beda rabaty,w środku trawnik i nieco dalej wiata ogrodowa z kuchnia letnia .Taki plan , ale jak będzie zobaczymy... :hug:
Monisiu :P oj ja często ostatnio nadrabiam mina,staram się ukryć niepokój i zwątpienie.Chyba jestem w tym mistrzynią.Ja tez się pocieszam , że wieloletnie :devil1: grzebanie w ziemi i nieustanne dosadzanie to fajna rozrywka.A plany , że ho ho...Milion mówisz ? oj przydałby się , choć przyznam , że do pełni szczęścia potrzebuje 10 :wink4: .Pozdrów Pana Psiurka i całuski dla Ciebie :kiss3:
Aniu :) Wiem , że na pogodę wpływu nie mamy , ale rozumiesz...toć ja kredyty mam . :tongue2: Planuje , planuje nasadzenia i planuję :rotfl1: Oczka niestety nie będzie, ale Ty masz cudne,to czasami sobie oczy naciesze u Ciebie.Miłego :hug:

Życie na wsi - moje radości i smutki. 29 Cze 2016 20:51 #485930

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Wyślij deszcz do mnie :) .....susza blisko miesiąc i upały, po 2 dniach jako takich znów przyszły....prognozy dla Podkarpacia koszmarnie upalne, chyba juz wszystko diabli wezmą...wiadomo, że to nie tak ważne jak Wasze zboża ale gdy człowiek narobi się to chciałby mieć pozytek z ogródka...
Ostatnio zmieniany: 29 Cze 2016 20:53 przez sierika.

Życie na wsi - moje radości i smutki. 29 Cze 2016 21:00 #485933

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Kasionek wrote:
... u mnie chwast goni chwasta,ale dla Twojego dobra nie wkleję zdjęć.Zresztą chyba trochę wstyd przyznawać się do takich zaniedbań :happy3:

Eaaaaaaaaaa tam zaraz wstyd :lol: samo życie :happy-old:
U mnie też chwsaty, ale po przestoju ze wszystkim nie dam rady :lev:
Stwierdziłam, że ważniejsze ciecie róż, aby ponownie zakwitły, niż pielenie :happy:


Fajnie wyglądają te kamienne ścieżki, ciekawa jestem widoku, kiedy skryją się w cieniu rabat.
U Ciebie deszczowo i burzowo, a u mnie susza :( podeślij nieco deszczu, proszę :hug:
Współczuję wyłożonych zbóż :cry3:

Życie na wsi - moje radości i smutki. 29 Cze 2016 22:15 #485981

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kasionek wrote:
Milion mówisz ? oj przydałby się , choć przyznam , że do pełni szczęścia potrzebuje 10 :wink4: .
10 milionów :lol: No patrz, ja az tak wysoko nie mierzyłam..ale rozumiem- metraż większy, to i potrzeby stosowne :rotfl1:

Życie na wsi - moje radości i smutki. 29 Cze 2016 22:39 #485996

  • IwOnagn
  • IwOnagn's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 335
  • Otrzymane dziękuję: 488
Kasiu, współczuje strat zbożowych, podziwiam ścieżkę kamienną, uwielbiam takie. Kasia, a kto Ci kamulce połupał, bo widzę połówki? Bocian w ogrodzie :supr3: :P rewelacja, bużka :hug: :hug:.

Życie na wsi - moje radości i smutki. 29 Cze 2016 22:57 #486008

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Oj, Kasiu, ależ ty pracowita jesteś. Ścieżki kamienne bardzo ładnie wyszły i czekam na ciąg dalszy, bo zapowiada się bardzo interesująco.
Teraz te anomalia pogodowe są coraz częściej i coraz więcej szkód wyrządzają. Niestety, tak nam się zmienia klimat, brrrrrrrrrrrr.

Pozdrawiam cieplutko :kiss3:

Życie na wsi - moje radości i smutki. 05 Lip 2016 09:50 #487558

  • Anowi
  • Anowi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1825
  • Otrzymane dziękuję: 1586
Będzie dobrze -innej opcji nie ma :hug:
Ścieżki rewelacja :woohoo:
Mówiłam ? po co oczko jak stawy masz :)
Pozdrawiam IWONA
Mały ale mój...
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 05 Lip 2016 15:48 #487697

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Przeszłam się po Twoim ogrodzie i powiem Ci , ze byla to przyjemność. Nie chodzi mi , ze wszystko jest ładne, zadbane, ale też o to , ze jak wstawisz zdjęcie to starasz się to opisać. Bo wiesz to jest strasznie męczące jak np na 20 str jest piękna rabata, ale nie opisana, a ja nie znam przecież wszystkich roślin. A jak tu się dopytać właściciela jak interesująca mnie roślinanazywa się jest 15 stron wstecz. U ciebie jest wszystko opisane, nawet jak nie znasz nazwy to uczciwie przyznajesz. Taki ogród spełnia rolę, nie tylko jako wrażenie wizualne, ale tez edukacyjne, z Twojego ogrodu można coś podpatrzeć, zgapić.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 06 Lip 2016 21:51 #488142

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Upłynęło kilka dni.Dni spędzonych na przyszykowaniu czyszczenia magazynów na zboże,stawianiu ścian oporowych w wiacie,czyszczeniu kombajnu,ciągników i przyczep.Teraz życzcie pogody słonecznej bez deszczu,bo mam nadzieje, że niedługo bedziemy kosić rzepaki,a na początku sierpnia zboża.I tak minie lato :silly:
A to obrazki-jak mężczyzna czyści myjka ciśnieniowa kombajn

DSCF2179.jpg


DSCF2181.jpg

I jak po tym wygląda
DSCF1175.jpg

o zapachu zgniłego, zepsutego starego zboża wymytego z kombajnu zapewne nie muszę się rozpisywać :unsure:
Kilka zdjęć z ogrodu

DSCF2167.jpg

lilie-dostałam je dwa lata od taty,są pamiątką po nim

DSCF2168.jpg

margaretki i poniżej rabata z nimi w całości
DSCF2169.jpg

i zgadnijcie co zakwitło o tej porze roku-prymulka

DSCF2136.jpg

na skalniaku też kolorowo,zakwitły lilie i nadal kwitnie tojeśc
DSCF2125.jpg

i rozchodniki
DSCF2128.jpg

przy dróżce z podkładów busz z żurawek i ostróżki ogrodowej jednorocznej
DSCF2129.jpg

pozwoliłam sobie za zgoda teściowej zrobić zdjęcie róży i lilii w jej ogrodzie,piękny jest tu także perułkowiec.

DSCF2186.jpg


DSCF2187.jpg


DSCF2188.jpg


DSCF2189.jpg


DSCF2190.jpg


DSCF2192.jpg

:P
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, edulkot, Adela

Życie na wsi - moje radości i smutki. 06 Lip 2016 22:17 #488170

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
A teraz sobie pogadamy.Musiałam podzielić posty,bo w całości mi się wszystko nie ładowało.A więc
Ewuś :) mam nadzieję, że deszcz w końcu zagościł do Twojego cudnego ogrodu.Oczywiście jakoś na sercu radośniej jak wszystko cudnie rośnie i bez znaczenia czy to pole,czy warzywniak czy ogród kwiatowy. :kiss3:
Pamelko ;) jakże się cieszę, że Waćpanna zajrzałaś.Ja podobnie podchodzę do pielenia. :devil1: Zawsze znajdzie się jakaś wymówka lub milsze zajęcie niż pielenie.Mam nadzieję, że i do Ciebie deszcz dotarł,az mnie poliki bolały od dmuchania chmur w Twoim i Ewci kierunku. :hug:
Monisiu :) oj ta wymarzona wprost 10 ułatwiłaby mi życie.Nie martwiłabym sie położonym zbożem,susza czy ulewami.Ot tak pracowalibyśmy bez stresu.A tu nic żadnej wygranej.Nie no przyznam się było 10 złotych :happy3: na raty trochę za mało. :wink4: A jak tam u Ciebie ? Pan Psiurek ma już towarzystwo ? Jestem ciekawa jego reakcji na nowego towarzysza. :kiss3:
Iwonko ;) miło mi że dróżki się podobają.Nie dorównują Twoim, ale są ...i bardzo mnie cieszą.Kamieni nikt nie łupał,takie zebraliśmy z pola, a do dróżki użyliśmy tych najbardziej płaskich. :kiss3:
Adelko ;) ależ to nie ja robię dróżkę.Mój kochany Mężuś zlitował się i kończy co ja rozpoczęłam.Zresztą w wolnych chwilach często ogród robimy razem.Tak odpoczywamy.A co do określenia mnie jako pracusia-Dawid twierdzi,że ze mnie to leń śmierdzący :devil1: Teraz muszę uwzględnić jego żądania co do nowych planowanych rabat,cóż coś za coś :happy4: Pogoda straszna-wieje i leje,jesień nastała :mad2: :kiss3:
Iwonko-Anowi :lol: dziękuję za słowa otuchy. :hearts: No tak -po co nam trzecie oczko wodne.Trochę żal,nie posłucham przy domu rechotu żab.Jest dobra strona-mniej komarów. :kiss3:
Emalio :) miło mi , że zajrzałaś.Aż mnie zawstydziły Twoje słowa pochwały :oops: Wszak tyle pięknych i wspaniale prowadzonych pod względem dydaktycznym ogrodów.Zaglądaj jak znajdziesz odrobiną czasu,zapraszam. :kiss3:
ot i już wieczór nastał.Dzieciaki należy zagonić do łóżek i jak sił starczy poprzechadzać się po ogrodach .Miłego wieczoru :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Życie na wsi - moje radości i smutki. 07 Lip 2016 00:16 #488225

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Ale fajowa maszyna :woohoo: Zawsze mijając takiego potwora na ulicy martwiłam się, że się nie zmieścimy razem i odruchowo zjeżdżałam na bok..czyli sama siebie wpychałam do rowu :silly:

Kasieńko- miło CIe zobaczyć :hug: Męża pozdrów serdecznie!

Cyguś dziś cały dzień śpi- ja mu się nie dziwię- paskudny listopad za oknem. Wieje, leje i jest chyba 12* :hammer:
Kumpla jeszcze nie ma- miał być w nadchodząca niedzielę, ale trochę się sprawy pokomplikowały i kolega zawita chyba pod koniec lipca. Uruchamiam cierpliwość :funnyface:

Ściskam..i pogody na żniwa życzę!!!

Życie na wsi - moje radości i smutki. 07 Lip 2016 22:33 #488476

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Monisiu :) Mąż dziękuje za uściski.I ujawniłam się :silly: Ja tez boje się jak droga jedzie duży ciągnik lub inna maszyna rolnicza.Niekiedy jakiś mało ogarnięty człowiek jeździ z chederem , wtedy to tylko uciekać czym prędzej przed kombajnem.A że ze mnie kierowca niedzielny to jak mam takie widoki przed sobą to z wrażenia nóg nie czuje i duszności mnie ogarniają. :tongue2: U mnie tez do południa wiało,wieczorkiem trochę cieplej się zrobiło.Także Psiurkowi nie dziwie się , że śpi.Proszę jak zawita do Was nowy domownik-daj znać jak to Diabełek przeżył i oczywiście Ty , bo zapewne wrażeń Psiurki Ci dostarczą.Pozdrowionka :hug:

Życie na wsi - moje radości i smutki. 08 Lip 2016 11:43 #488533

  • IwOnagn
  • IwOnagn's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 335
  • Otrzymane dziękuję: 488
Oooo Kaśka , wreszcie jesteś, lubię zaglądać do Ciebie. Twoje gospodarstwo ozdobione roślinami, to taki mały Texas :P Pozdrowienia Kasieńko, założyłam sobie wątek też na ZZ wpadnij, widzę, że też tam jesteś ;)

Życie na wsi - moje radości i smutki. 08 Lip 2016 12:24 #488545

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Kasiu, dobrze, że małżonek w okularkach pracował, bo jak nic zeszłoroczne zboże oglądałby w dużym zbliżeniu :happy: Ale przynajmniej widać, że chłop pracowity ;) Pozdrów go ode mnie :)

Twoje lilie pięknie kwitną i nawet nie wiem, które ładniejsze. Za to rabatka z margaretkami jest śliczna. Jeżówka na tle róży też pięknie się komponuje.
Mam nadzieję, że pogoda sprzyja pracy w polu i wszystko jest po myśli.
Pozdrawiam cieplutko :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 08 Lip 2016 12:50 #488550

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Kasiu czy ty siałaś w tym roku pomidory? Tak jak pisze Iwona ZZ jest już prawie we wszystkich powiatach aktywne. Są już komunikaty. ale ja nie o tym. Czy ty siałaś Ailse Craig jakie one u ciebie sa. U mnie strasznie malutkie owoce.Jak koktajlówki i nie wiem czy pomyliłam nasiona czy one takie sa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.666 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum