TEMAT: Życie na wsi - moje radości i smutki.

Życie na wsi - moje radości i smutki. 05 Sie 2016 21:38 #495026

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Szkoda, ze urlop tak szybko się kończy :dry: Ja też trochę odpoczęłam a teraz robota, robota, robota :jeez:
U mnie też dzisiaj padało a właściwie to burza była.
Mam nadzieję, ze się wypogodzi i spokojnie dożniwujecie (chyba nie ma takiego słowa :lol: )
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek


Zielone okna z estimeble.pl

Życie na wsi - moje radości i smutki. 08 Sie 2016 12:15 #495485

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Witaj Dorotko. :happy4: Masz racje , że dni wolne,mijają szybko.Ja mam trochę inny rozkład zajęć , bo do pracy takiej od godziny do godziny nie chodzę , ale zawsze mam coś do zrobienia-jak to na gospodarstwie.Wolne to mam jak wyjadę i niczym głowy sobie nie zawracam.Ot takie życie.Zaczęliśmy dzisiaj żniwować- ja też nie wiem czy takie słowo istnieje, ale wszyscy wiemy o co chodzi,to nie będziemy przejmować się :tongue2: poprawną polszczyzną .Wczoraj pomimo prób zrezygnowaliśmy,zboże miało wilgotność około 18 %. Na wieczór znowu zapowiadają burze-mam nadzieję, że jakiś dobry aniołek je rozpędzi .Miłego dzionka :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, broja

Życie na wsi - moje radości i smutki. 08 Sie 2016 22:11 #495554

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
kasieńko, widzę w dalszym ciągu szukasz pomysłu na miejsca przy wejściu do domu. Czy winobluszcz rośnie? Jak mało, to na wiosnę doślę. Jeżeli chcesz oxalisa, to też mogę dać. W tym roku całe wiadro oxalisa wylądowało na kompoście. Bardzo ładnie wygląda w donicy. Podziwiam Twoją energię i organizację pracy. Tyle obowiązków...... i dajesz sobie bez problemu radę. Życzę, żeby tak zawsze było. :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 09 Sie 2016 08:06 #495593

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Kochana Marylko jakże się cieszę, że miałaś chwilkę, żeby zajrzeć.Bluszcz rośnie,muszę mu tylko pomóc,aby wspinał się po betonowym płocie-chcę aby zarósł beton i na jesień zamiast szarzyzny pojawiła się piękna purpura liści.Wejście prawie zaplanowane-identycznie prawie jak proponowałaś,jeszcze niezrobione z powodu braku czasu, ale mam nadzieję, że na jesień projekt zrealizuję.Pozostanie tam róża, bo szkoda mi ją przesadzać a reszta jak radziłaś.Oxalisa -chętnie przyjmę.
A z tym moim radzeniem sobie to różnie bywa :whistle: ale jestem dobrej myśli i przeciwności losu nie złamały mnie jeszcze.Pozdrawiam Cię baaardzo serdecznie :kiss3:

Życie na wsi - moje radości i smutki. 09 Sie 2016 09:47 #495606

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kasieńko, wpadłam się przywitać, licząc na fotki ogrodu..a tu posucha :unsure:
Rozumiem, że żniwa zajmują cały czas, do tego domowe obowiązki..wnioskuję jednak o jakieś foteczki :whistle:

Ściskam :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 09 Sie 2016 12:36 #495618

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Cześć! Kasiu, piszesz o bluszczu...sprawdź czy to odmiana pnąca, czy płożąca. Przypomniałam sobie jak na siłę przypinałam bluszcz do pnia wierzby, nie chciał za nic się wspinać...przypadkiem przeczytałam że to odmiana zadarniająca ziemię...dałam mu spokój, teraz płoży się po ziemi...w końcu zaczął rosnąć :silly: Na czasie wklej foto z ogrodu :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 10 Sie 2016 21:17 #495847

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Witajcie.Czuję się przywołana do tablicy.Nie ma to jak słowa mobilizacji :idea1: .Pogoda paskudna,poda z małymi przerwami.Najgorszy jest fakt , że przez nieustanny deszcz wpływa na nerwową sytuacje podczas żniw.Zboże nie zdąży podeschnąć a tu znowu pada.Młócimy już zboże powyżej normy wilgotności i takie ładujemy do transportu.Niestety są wtedy potrącenia z ceny,ale boimy się , że niedługo zboże może porosnąć, złapac choroby grzybowe i ziarno będzie miało złą jakość.Takie rozterki i wybory dnia codziennego :whistle:
Miałam odezwać się wczoraj wieczorkiem ,ale
rano pogodnie,nic nie zapowiadało atrakcji wieczornych

20160809_175125.jpg

niestety wieczorem zadzwonił Dawid,abym dzwoniła na straż bo prasa i ciągnik zaczął się palić.Dzwoniąc biegłam do sąsiada , który należy do ochotniczej straży pożarnej ,zwołał chłopaków i jako pierwsi gasili pożar.Niby nic a mogło skończyć się tragicznie, jedynie sytuacje uratował pracownik firmy zwijający słomę,gdyz jak zauważył palącą się prasę szybko pojechał na zaorane pole.Dzięki temu nie spłonęło 80 ha zboża.Dawid podjechał kombajnem i przygasił ogień, ja przywiozłam dodatkowe gaśnice a resztę dokończyła straż.

20160809_193128.jpg

po chwili przyjechały jeszcze dwie jednostki.UF ...
kilka zdjęć z ogrodu dla niecierpliwych ;)

20160809_164056.jpg

poidełko z kamienia-naturalne wgłębienie



20160730_172004.jpg


20160810_155612.jpg


20160810_155628.jpg

ostróżki
przez dwa dni walczyłam z chwaściorami ,jeszcze do niedzieli zapewne mi zejdzie ,ale efekty już widać. Ja pracowałam a co niektórzy obijali się
20160810_160039.jpg


20160731_152434.jpg

nie ma to jak być ukochanym zwierzakiem -luz blus
Kilka dni temu byliśmy w lesie

20160807_184345.jpg

i jajecznica z kurkami-pycha Diabłom aż się uszy trzęsły
ot tyle
Monisiu :) kochana wiem , że nie samą pracą .Dziękuje za wizytke i zaraz lecę do Ciebie -popatrzeć jak tam osiem łapek i Twój ogród.
Aniu :P winobluszcz mam od Marylki i zapewne to pnący tylko powinnam mu trochę pomóc.Dziękuje za odwiedzinki.
Pora szykować się do łóżeczka, jeszcze kilka spacerków po zaprzyjaźnionych ogrodach...
Dobrej nocki życzę
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Krzysia

Życie na wsi - moje radości i smutki. 10 Sie 2016 21:31 #495852

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Kasiu ale mieliście przeżycia :(
Szczęście w nieszczęściu, że pracownik przytomny i zboże się nie zapaliło.
Rolnicy w tamtym roku narzekali na niemożebne susze a w tym odwrotnie, plony psują deszcze. Mam nadzieję, że limit nieszczęść wyczerpany i spokojnie dokończycie żniwa :hug:

Widzę ,że Twoi pomocnicy niezmiernie zmęczeni tym pieleniem ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 10 Sie 2016 21:31 #495853

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
No to miałaś adrenalinę :( cóż licho nie spi.....na gospodarce zawsze więcej zmartwień oby już było lepiej. Badzo ładnie wyglada ścieżka na której śpi piesek, może jakieś szersze ujęcie?
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 10 Sie 2016 22:10 #495863

  • Hana
  • Hana's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • zakochana w roślinach
  • Posty: 133
  • Otrzymane dziękuję: 116
Dobrze, ze tylko na tym się skończyło...
Bardzo mi się spodobał styl twego ogrodu. Piekny, szczególne te drewniane podkłady od torów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 11 Sie 2016 23:36 #496079

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Kasiu :)
Wyobrażam sobie te emocje! Dobrze, że nic więcej się nie stało i zboże uratowane. Czy wiadomo co było przyczyną pożaru?
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Życie na wsi - moje radości i smutki. 12 Sie 2016 15:45 #496185

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Kasiu to oprócz normalnych nerwów ze złą pogodą to mieliście atrakcje pożarowe :woohoo: :hug:
Jak dobrze że skończyło się to bez większych strat, chyba bo jakby traktor czy prasa były mocno uszkodzone to pewnie byś napisała. Doczytałam że to był pracownik wynajętej firmy czyli nie wasz sprzęt. Pewnie iskra poszła od uderzenia prasy o kamień, podobno to najczęstsza przyczyna takich pożarów.
Nam kiedyś podpalili słomę na przyczepie jak stał zestaw z traktorem z boku ulicy, przyczepa spalona, traktor podkopcony a cgłopcy z poparzeniami wylądowali na ostrym. Ot głupota ludzka nie zna granic.

Trzymajcie się pozytywnie, życzę słoneczka i bezawaryjnego dokończenia żniw :kiss3:

Życie na wsi - moje radości i smutki. 14 Sie 2016 16:16 #496578

  • ekmir
  • ekmir's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 326
No to szczęśliwie się zakończyło.
Dobrze, że na Straż Ogniową można liczyć.
"Nie trzeba kłaniać się okolicznościom,
A prawdom kazać, by za drzwiami stały ..."

Życie na wsi - moje radości i smutki. 15 Sie 2016 09:18 #496706

  • Anowi
  • Anowi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1825
  • Otrzymane dziękuję: 1586
Dobrze się skończyło i to najważniejsze.Ciężką pracę wykonujecie,podziwiam :hug:
A Ty jeszcze taki piękny ogród ogarniasz,padłabym jak kawka :)
Pozdrawiam IWONA
Mały ale mój...

Życie na wsi - moje radości i smutki. 18 Sie 2016 08:48 #497238

  • Anna96
  • Anna96's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 2242
Kasiu, zagospodarowałaś już ten kawałek przy domu?

Życie na wsi - moje radości i smutki. 18 Sie 2016 12:58 #497280

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Piękna jesień.Jak ktoś powie mi ,że to lato to zrobię mu krzywdę. :mad2:

Witajcie :bye:
Trochę rzadko zaglądam,ale nawał pracy na gospodarstwie narzuca rytm i czasu wolnego na przyjemności trudno znaleźć.Teraz niestety popadało.Ma to i dobra stronę, że mogę na chwilę odetchnąć...
Dorotko ;) Powiem szczerze, że tak ciężkich żniw nie pamiętam. Nie dość , że pada to Niemcy pozamykali magazyny dla dostawców z zewnątrz i są problemy z wywiezieniem zboża nawet jak mamy kontrakty terminowe.A magazyny z gumy nie sa i zaczyna nam brakować miejsca a jeszcze tyle zboża na polu.
Bardzo lubie towarzystwo moich pomocników.Jak obie odpoczywają to ogród jest bezpieczniejszy.Dora-sunia ryje jak kret.Cały teren trawnikopodobny wygląda jak poligon wojskowy-pełen kopców i dziur.Pozdrowionka i oczywiście trzymam kciuki za Twój ogród-jakże cudny na zgłoszonych do konkursu zdjęciach. :kiss3:
Ewuś :) Ano na brak adrenaliny nie moge narzekać.To było drugie podpalenie.Za pierwszym razem dzieci z wioski poszły na pole bawić się ...zapałkami.Rzucały zapalone zapałki i gasiły powstające ogniska.Jednego nie zdołały ugasić i zaczęło się... Dawid pojechał ładowarka znajomy traktorem z agregatem , aby od orać ogień od zboża.Po czasie przyjechała straż pożarna. Na policji zgłosiłam podpalenie i podałam nazwiska dzieci.Mam nadzieję, że skończą się ich wieczorne spacery na pola. A to dla Ciebie
20160818_112217.jpg


Pozdrowionka :hug:
Hana ;) Witam Cię bardzo serdecznie w moich skromnych progach.Podkłady kolejowe to pomysł mojego męża.Cieszę się, że Ci się podobają w ogrodzie.Pozdrawiam :bye:
Aga ;) Emocje wielkie.A ja przekonałam się jak szybko potrafię biegać na bosaka.Zanim dodzwoniłam się do straży już byłam biegusiem w naszej wojskowej OSP.Nawet zapomniałam , że mam samochód. :devil1: Pozdrawiam Cie serdecznie. :silly:
Majuś :P Nadpalił sie sprzęt firmy zbierającej od nas zakupiona słomę. Straty nie były duże , ale mogło skończyć się różnie. Współczuje spalenia przyczepy-to zawsze niemałe pieniądze, a bez sprzętu ciężko w żniwa zwłaszcza takie jak w tym roku deszczowe. Dziękuje za pozdrowionka a i my pozdrawiamy i życzymy ukończenia szybko i w spokoju żniw.Niedługo już orka i siewy :tongue2:
Mirku B) mieliśmy szczęście,że ogień nie wyrządził szkód.Dodam ,że na 3 jednostki straży,jedna sama na polu zaczęła się dymić.Śmiechu było co niemiara. Pozdrawiam :kiss3:
Iwonko :) Dziękuję za słowa podziwu. Ale przyznać się muszę , że ogrodu nie ogarniam.JA JUŻ NIC NIE OGARNIAM :rotfl1: brakuje mi czasu na dom , ogród , gospodarkę i pracę biurową.Latam jak przysłowiowy kot z pęcherzem i nie wiem za co się zabrać a co dokończyć.Pozdrowionka :kiss3:
Aniu ;) przyznam się z bólem ,że jeszcze nie mam zagospodarowanych tych miejsc koło domu jak i nowych rabat.Powoli cos tam kupuje... Marylka podsunęła mi pomysł,który czeka na realizacje.Potrzebuję trochę czasu i forsy... :happy3: Pozdrowionka :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, Anna96

Życie na wsi - moje radości i smutki. 18 Sie 2016 13:13 #497286

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Z ciarkami na plecach przeczytałam informację o pożarze na polu, jak to dobrze, że nic poważnego się nie stało a i straty nie są wyjątkowo bolsne.
bardzo dobrze zrobiłaś z tym zgłoszeniem- niech rodzice pilnują dzieciaków, w końcu za nie odpowiadają, a i straty przez nie poczynione powinni pokrywać :angry: DO czego to podobne, żeby dzieci samopas łaziły po polu i podpalały :jeez: Przecież to wymierne straty dla kogoś, kto padnie ofiarą takich "żartów" :mad2:

Jak ja lubię te Twoje ścieżki- żwirek, podkłady..pięknie masz :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Życie na wsi - moje radości i smutki. 21 Sie 2016 11:12 #497701

  • dobra nuta
  • dobra nuta's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 82
  • Otrzymane dziękuję: 78
Wieki całe nie zaglądałam, ale wróciłam do postu z kamienną ścieżką - wyszła Wam Kasiu rewelacyjnie! Ja swoją skończyłam i inne zmiany wprowadziłam ze żwirkiem i tak patrzę, że ciut podobnie mamy, po prostu podkładów kolejowych u mnie brak :P Bardzo podoba mi się u Ciebie :flower2:
Dobrze zrobiłaś, że zgłosiłaś na policję i podałaś nazwiska dzieci. Może dotrze do nich do czego taka zabawa może doprowadzić. I o Kołobrzegu poczytałam, a ja właściwie bez urlopu zaorana totalnie... :garden:
Pozdrawiam gorąco
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.899 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum