TEMAT: Wymarzony.. wciąż dopracowywany..

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 20 Cze 2016 23:29 #483175

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Normalnie forum poetyckie tu mamy :-)))
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 20 Cze 2016 23:57 #483187

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
To , o której dziewczyny wyjeżdżałyscie?
Nasz plan był taki , ze o trzeciej w nocy , ale zaspalismy i z przerażeniem zobaczyłam SMS od Andrzejka o 4.30 chyba...
Biedny, pewnie czuwał całą noc, a kierowca zawiódł;-)
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 00:16 #483191

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Aniu, praca w niedzielę nie jest moim wymarzonym sposobem na spędzanie czasu..ale niestety muszę nadganiać brak czasu :hammer:
Weekendy powoli zaplanowane i okazuje sie, że sezon ogrodowy ma stanowczo za mało weekendów!
Tym razem całą sobotę byłam poza domem, a trudno mi zapanować nad podlewaniem doniczek- wolę rośliny w gruncie..poza tym nie mogłam sie doczekać, żeby zrobić to, co sobie wymyśliłam ;)

Jesteś moją ulubioną ogrodniczką z tym przesadzaniem :rotfl1: od razu mi raźniej!

Dorciu.. to widzę, że wiemy to samo- żurawki i ja rozpoznałam :funnyface:
Zielone pamiętam, bordo świetne- to te kolory jesieni zlały się z korą. Muszę im inne miejsce wymyslić- na razie doniczki zakopane, żeby robiły tłok na rabacie.
Jest szansa może, że te kolory jesieni zbordowieją na słońcu :think:

Podlewanie zamówiłaś doskonale! Ja co prawda wczoraj podlewałam prawie 4 godziny :sick: szykując się na upały- tyle kasy wylane na rabaty :hammer: :hammer: Pocieszam się, że głęboko jest nawodnione i może jakoś ogródek przetrwa nadchodzące tropiki..

Paweł, chcesz, żeby Twoje róże dostały plamistości..czy innego grzyba :whistle:

Martuś- cieszę się bardzo, że mnie namówiłaś. :kiss3: Kwiatki urocze i w takim bardzo "moim" kolorze. Niech tylko jeszcze rośnie tak, jak w mądrych artykułach obiecują :whistle:

Nie besztaj mnie za mordowanie roslin.. :dry: Biedne tuje Miriam siedziały w doniczkach, ciągle podlewanych..i ciągle miały sucho- jakoś w gruncie łatwiej mi and tym zapanować. A jeszcze teraz, jak po moim podlewaniu cały dzień dziś deszcz padał- nawilżone jest solidnie- będzie dobrze..musi być!
Kwestię przesadzanych roślin przemilczę.. i tak jestem już z siebie dumna, że z krzewuszką się wstrzymuję :P

Inuś, rewolucje ciągle w toku..chociaż powoli pomysły się kończą. ;) To chyba największe, jakie miałam w zanadrzu na ten rok.
Rewolucją, na któą najbardziej czekam, jest budowa tarasu.. Oj, jak bym chciała, żeby sie udało za rok!

Wiem bidulko, że cierpisz..ale teraz chyba odrobinkę spokojniej.

Cyguś spracowany bardzo- za każdym razem, jak biorę szlauch do ręki, to od razu sie na nim wiesza- chwilami to wygląda, jakby go za mną nosił, jak druhna tren :happy3:

Dalu, przykro mi.. Jakaż to odpowiedzialność- mieć rację :funnyface:
Serio mówiąc, szkoda, że się męczysz.. Mam nadzieję, że w środę nie będzie w Twojej okolicy dużych upałów. Gdyby jednak były tropiki- po ekstrakcji w domu miej lodowy kompres w pogotowiu- np coś z zamrażarki, owinięte w ściereczkę, sprawdzone na drugim policzki, czy nie odmraża..po czym przyłożone do chorej okolicy.
3mam kciuki, zjedz koniecznie przed wizytą, nie idz na czczo!

RObaczku, trochę gęsto są, jakoś tak mi sie posadziły poprzednie..więc musiałam w to brnąć :jeez:
Może na wiosnę przesadzę.. jedne były przesadzane w majówke, teraz sadzona kolejna partia- nie moge im znowu tego zrobić :silly:

Cieszę się, że rozumiesz krzewuszkowe kwestie :rotfl1:

Moniśka, dzięki, że dałas cynk o wierszykach- jakie fajne. Miłe to bardzo, że i o mnie ktoś pomyslał :oops:

Nie powiesz mi, że pobudka rano to taka prosta sprawa po zarwanej nocy- a zarywasz prawie każdą :lol: .. Chociaż tak teraz myślę, że miałaś fory, bo to my z Dorcią jechałysmy w Twoją stronę.. :whistle: Ja wstałam o 5 rano, po 2 godzinach snu :jeez:

Właśnie- kawa! Zupełnie o niej zapomniałam- trzeba było bardziej namawiać ;) ..a mi się tak strasznie pic chciało :dry:

Madziu, podziwiam Was za taką wyprawę..to już bym wolała przyjechać wieczorem, niż ruszać w drogę w środku nocy, z zamiarem całodniowego szkółkingu.. że Ty się na nogach trzymałaś :dazed:
ja przy biesiadzie miałam momenty zawrotów głowy..a cole tylko piłam :lol:

Co do wierszyków..jako dziecko miałam zryw poetycki.. Wydałam tomik wierszy pt "Cztery pory roku".. Wierszyki były 4, każdy po dwie-trzy linijki. Prawdziwy biały kruk- jedyny egzemplarz, w dodatku ręcznie zdobiony rysunkami :rotfl1:
Czytelników było sporo- ja sama przeczytałam co najmniej kilka razy :funnyface:
Pięknie rozwijająca się kariera niestety stanęła w martwym punkcie- jeden fan to trochę za mało :silly:

*******
Wierszyki wierszykami..ale mam tu dla Was zagadkę. Czy widzicie coś extra na tym zdjęciu..i nie- nie mam na myśli trawnika :rotfl1:
IMG_4506.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 00:23 #483193

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Nie przypominaj mi tej wyprawy..ależ byłam zdechła w niedzielę.. W pon ledwo wlokłam się do pracy, dopiero we wtorek odżyłam.

W piątek wieczorem, po pracy, sprzątałam dom na weekend i kręciłam serniki.. 2 godziny drzemki, pobudka o 5 rano..cały dzień pełen emocji, powrót o 2 w nocy, cała niedziela z gośćmi na głowie..oj, to już nie na moje lata :tongue2:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 00:33 #483195

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
th wrote:
Ja widzę! Ja widzę! Ale się pewnie nie liczę... :rotfl1:
No :happy-old: dobrze, że na to wpadłaś :lol:

:hug: Liczysz się bardzo, ale tu masz dyskwalifikację :silly:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 00:42 #483198

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Dla mnie to tu wszystko jest ekstra :happy: Piękne, równe kuleczki, jakiś krzaczek bonzajowaty, dróżka odbajerowana, drzewka eleganckie :bravo:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 01:13 #483202

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Hiacynto,, siedzę cicho i nic nie podpowiadam :silly:

Moniśka, myślisz, że wszyscy śpią..? Ogrodnicy..? Nie może to być- to robale w każdym kompostowniku na pewno pracują w pocie czoła, a ogrodomaniacy tak bumelują :funnyface:
Chyba dołączę (nie do robali :silly: ).. Mąż mi się coś odgrażał, że mnie o 8 będzie budzić- odważny :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 01:16 #483203

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Drzewko chyba wyrosło kolo trawek? I to ładne, z bordowymi listkami :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 01:32 #483204

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Zimno.. :wink4:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 06:14 #483212

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Monisiu :) wspaniały kawał roboty.Kulki fajne ,trzymają w ryzach porządek.Mina Pana Psiurka ?Bezcenna-milion dolarów , jakże on martwi się o Wasz ogród.Wierszyki trafione,zdolne koleżanki mamy.U mnie tez jakoś chłodno i pochmurnie.A Mąż zapewne jak lubi adrenalinę to spróbuje Cie obudzić.Ciekawa jestem jakie będą skutki tak ryzykownego czynu. :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 06:28 #483213

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry, Moniko!
Widzę, że po szkółkingu lubelskim wzbogaciłaś się o kolejne rośliny i ogródek jeszcze piękniejszy.
Z tym przesadzaniem jednak podziwiam Cię... drobiazgi to jeszcze, ale krzewuszce bym jednak darowała ;)
Piękny bonsai przed domem :) Czekam na zbliżenie :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 06:49 #483215

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Przejrzałam wszystkie zdjęcia w wątku i wychodzi na to, że pojawiła się roślina z prawej strony schodów, której wcześniej nie było :think:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 07:36 #483220

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Mi też ten bonsai wpadł w oko... :think:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 07:36 #483221

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Monia właśnie te kolory jesieni na słońcu będą jeszcze bardziej wyblakłe ;) - ale jak ta żurawka zbuduje masę liściową, to na korze będzie dużo lepiej widoczna od bordowych :P . Widzisz to ja Ci chciałam dogodzić i ukorzenić jedną z tych niepospolitych, a Ty bordo i bordo :rotfl1: . Przyjęłam do wiadomości - 100 szt bordo następnym razem :rotfl1: :devil1: .

Na tym zdjęciu widzę ekstra trawnik :teach: ... ale mnie oczywiście nikt nie słucha :hammer: :funnyface: .


A i jeszcze zostawię tajną wiadomość dla Markitki :lol: ... widziałam :teach: :woohoo: .


Monika (th) - serio? za mną jechało 1,5 l kawy :woohoo: ... boszzz ja nic nie wiedziałam :hammer: , bo w drodze powrotnej to razem z termosem bym to wciągnęła :rotfl1: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2016 07:42 przez dorciaj.
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 09:08 #483233

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
I wg mnie ten "alabonzaj" ciałem (dotychczas) obcym jest :think: ...
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2016 09:12 przez asia2.
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 09:46 #483239

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Jak widać po wpisach, wszyscy doskonale znają Twój ogród. :) Też od razu zauważyłam bonzaja ;)
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2016 09:47 przez inag1.
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 12:40 #483274

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Ja też stawiam na drzewko vel bonzai.
Z daleka widać, że piękne. Przybliż nam trochę ten widok ;)
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 21 Cze 2016 13:00 #483278

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kasiu..skutki mężowskiej odwagi..właśnie się zastanawiam, ale może dam się przekupić jakąś zieleniną :rotfl1:

U nas też pochmurno i dość przyjemnie-rześko. Nie chcę nawet myśleć o pogodzie na weekend..35* w cieniu :blink: W domu będzie sauna :hammer: trzeba będzie chyba ewakuować się na plażę.

Witam Agnieszko. Tak, na Lubelszczyźnie trochę roślin kupiłam, niestety nie wszystko z listy udało się zdobyć. Ogrody pokazowe przy szkółkach też tylko omiecione okiem- trzeba jechać jeszcze raz :silly:

Gratuluję trafnej odpowiedzi :lol: - zagadka dotyczyła bonsaia przy schodach..czy raczej niwaki :think: Niestety w konkursie nie przewidziano nagród- ..chociaż w ramach nagrody-rozweselacza, fotka jak formowałam- ja, broniąca się zawsze przed formowaniem
20160604_203829.jpg


Nie martw się, krzewuszce odpuszczę :lol: Wnerwia mnie mocno, ale mimo wszystko wolałabym, żeby przeżyła przeprowadzkę.

Edytko, bingo, spostrzegawcza jesteś! Bukszpan- bo to on, jest już od jakiegoś czasu, ale się nie ujawniał :P

RObaczku, Ty znasz mój ogródek doskonale, więc dla Ciebie odpowiedz na pytanie była formalnością :whistle:

Dorciu, czyżbym służyła za skrzynkę kontaktową z Lubelszczyzną :rotfl1:

W sprawie trawnika się nigdy nie dogadam sama z sobą.. Zielono jest, schludnie też..ale pola golfowego nie mam.. a właśnie takie coś mi się marzyło :funnyface:

Żurawki na razie siedzą i obserwuję je sobie, jaki kolor będzie na słonecznym stanowisku- sama ciekawa jestem.
Widzisz..chciałaś dać niepospolite, a ja taka prosta jestem :rotfl1:
Serio mówiąc- na żurawkach się kompletnie nie znam, ale już zdążyłam sie zorientować, że kolor zależy od pory roku i ilości słońca- zobaczymy, co z tych sadzonek wyrośnie :whistle:

Te zielone cuda żurawkowe mogą iśc na słońce w typie patelni?

Martuś, a widzisz- jak mało o sobie mówię i swoich upodobaniach :wink4:

Zawsze mi się wydawało, że nie przepadam za formowanymi roślinami, ale zaskakująco dla samej siebie, zaczynam jakoś dryfować w tę stronę i bardzo się w tym zaczynam odnajdywać.
Jak to jak się mają do drugiej strony- cały front z tujowych kulkach, do tego to niwaki, a po drugiej stronie bramy cisy, które już..już chyba w czasie mojej emerytury zaczną przypominac kulki :silly:

My z P jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu- zrobiło się elegancko i bardzo ciekawie. To był świetny ruch..a kolejna rzecz, jaka mnie zaskoczyła, to ogromna frajda w formowaniu :woohoo:

Asiu, Inuś, ależ jesteście dobrze zorientowane, co mam na rabatach. Ja bym chyba w innych ogrodach nie była aż tak spostrzegawcza, żeby poznawać nowe elementy.
W dodatku zdjęcie wrzuciłam takie mało skupiające się na figurze..tym większy podziw, że dopatrzyłyście się, co autor miał na myśli ;)

*******
Za oknem całkiem przyjemny dzień- ciepło, ale bez przesady.. Cieszę się ta rozsądną temperaturą bo wiem, że w weekend będę smażyć się jak jaszczurka. Właśnie- dawno jaszczurek nie widziałam!
W ogóle one się mało ujawniają..widuję je w maju jak prowadzą zaloty..i czasem w sierpniu się natknę- szkoda, że tak sie kryją przede mną :(

jedyna u mnie..maluszek, więc kompletnie nie jest nachalna
IMG_4525.jpg


samosiejki w znacznie lepszej formie, niż oryginalne wiosenne sadzonki. Słabo mi się sieją- porozrzucałam nasiona po rabatach i może za rok dorobię się więcej, niż 5 siewek
IMG_4523.jpg


szkoda, że tu nie ma tła w postaci żywopłotu u sąsiadów..chociaż z drugiej strony- ciekawe, co sąsiedzi posadzą, jak się wprowadzą- będzie szkoda, jeśli coś bardzo wysokiego rąbną :unsure: .. Zdaje się, że wprowadzają się po wakacjach- to dobrze, chociaż kosić będą regularnie :wink4:
IMG_4527.jpg


macierzanka posadzona na kurhaniku z poidełkami kwitnie, ale ewidentnie ma za mało słońca- straciła ciapki. Trzeba przesadzić, a tu wymyślić coś płożącego na skalniak, ale do półcienia :think:
IMG_4531.jpg


śliczna molinia z Lubelszczyzny. Na razie kłosy niepozorne, ale ciekawie ciapkowane- ciekawa jestem, jak się będą rozwijać. Może z czasem dokupię jeszcze- już namierzyłam, że w ZP tez mają tę odmianę w ofercie.
na razie chyba muszę kupić molinię Variegata
IMG_4532.jpg


IMG_4536.jpg


azalkowo-rodkowa nieco nudna..ale dobrze, trzeba odpocząć od majowego szału
IMG_4540.jpg


IMG_4542.jpg


IMG_4541.jpg


skalniaczkowo..

IMG_4533.jpg


IMG_4534.jpg


IMG_4535.jpg


IMG_4539.jpg


IMG_4538.jpg


IMG_4537.jpg


Pozdrawiam..szybkiego dnia..po południu emocje :woohoo: Szkoda, że ja w pracy do nocy czarnej :jeez:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Bozi, Krzysia, zanetatacz, dobra nuta


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.463 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum