TEMAT: Wymarzony.. wciąż dopracowywany..

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 16 Cze 2016 11:20 #481451

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Czytam z podziwem Monia, faza koncepcyjna u Ciebie trwa na tyle długo, ze nie ma miejsca na zakupowy spontan czy nieprzemyślane nasadzenia...i dobrze! Ale z drugiej strony, jak słusznie zauważa Markita, przy większym areale byś się zadręczyła ;-) Jak to dobrze, ze masz taki akuratny metraż :wink4:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 16 Cze 2016 11:36 #481462

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3179
  • Otrzymane dziękuję: 5453
Witaj Monisiu ;) oj nazbierało mi się do czytania.Pan Psiurek mądry jest, zrozumie tylko czasu potrzebuje.Ale będziesz mieć wesoło niedługo :rotfl1: Rabaty śliczne , bardzo podoba mi się ta bardzo jasna trawa.Miłego dzionka :kiss3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 00:36 #481790

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Gorzaciu, ja też dziś w pracy wegetowałam. Dobrze, że ostatni pacjent się zreflektował..i wróciłam wcześniej, na spokojnie przed meczem :lol:

Witam Cię Nutko serdecznie w moich skromnych progach :kiss3:

Kiedyś skarżyłam sie ortopedzie na ból ścięgien, kostki, trochę pięty. Podpowiedział, że zdrowy obsac ma ok 4cm..ja to czasem mnoże x2 i jakoś daje radę ;)
W płaskich butach źle się czuję, przyzwyczajona jestem do symbolicznego chociaż obcasika i nieliczne buty letnie- klapki, mam płaskie, a większośc jednak na podwyższeniu.
Może spróbuj :think:

Dziękuję za psie porady..już niedługo chyba będę potrzebować dużo dobrych rad :silly: - na co mi to było..:jeez:
Piesio to King Charles Spaniel.. Najniegrzeczniejszy jakiego znam :happy2: ale jaki słodziak przytulaśny!!

Martuś..ooooo, Ty niedobra! Już..już miałam strzelić mega focha na wieśc o tym, że nie powinnam miec większej działki.. Juz miałam błyskotliwie odpowiedzieć, że większy ogród to byłoby więcej trawnika, alejek między rabatami.. Przypomniało mi sie jednak, jak obsesyjnie reaguję na widok trawnika i nie, jednak to też nie byłaby dobra droga- siedzę więc cicho :rotfl1:

Zamknęłyście z Dorcią wątki- ja się chyba zapłaczę!!

Kasiu..jak sama widzisz powyżej, nawet powierzchnie trawiaste nie byłyby rozwiązaniem ;)

Faza koncepcyjna..hahahah..raczej miotanie się. Mimo wszystko cieszę się, że tak długo się z tym grzebię- wydaje mi się, że to co sobie powoli wymyślam, podoba mi się i powinno się sprawdzić.
Najbardziej żal, że trawiasta do remontu..a raczej reanimacji. Tak wszystko było zaplanowane i bezczelne rozplenice zdechły.
Postanowiłam sobie odkupić 2- tylkonna razie nie ma gdzie bo sadzonek brak, a zamiast trzeciej dać molinię- niech rośnie tam chociaż jeden pewniak :tongue2:

Kasiu, chwilami dopadają mnie spore wątpliwości, czy dobrze zrobiłam decydując się na drugiego psiaka. Już okiełznanie jednego jest sporym kłopotem. Martwię się też, że Cyguś będzie niedobry i będzie przeganiać nowego pieska z kanapy i od nas, a nie chcę, żeby tak było.
Psiaki bedą się musiały dogadać po swojemu, żeby tylko nasz Diablądek się ładnie zachowywał :jeez:

Trawka jasna to Hakonechloe Naomi- na zdjęciu nieco prześwietlona, w rzeczywistości jest żółta, lekko pasiasta. Jesienią się fajnie przebarwia, a po drodze ma urocze niepozorne kłosy.


******
Na forum robi się coraz bardziej przykro.. Serce się ściska na myśl o tym, że furtki do zaprzyjaźnionych ogrodów nie stoją juz otworem. Dorciu, Martuśka- dobrze, że chociaż na zlocie miałyśmy okazję trochę czasu spędzić :hug:

Staram się nie tracić ducha, fotografować, gadać sobie tutaj z Wami..ale jeszcze chwila i nie będzie do kogo nawijać :cry3:

Póki jeszcze ktoś tu zagląda...
IMG_4188.jpg


IMG_4177.jpg


IMG_4176.jpg


drzemka dla urody- zmęczony pracą siedział tak dobrych kilka minut
IMG_4181.jpg


wszyscy wstawiają róże, wstawię i ja :wink4:
IMG_4185.jpg


tegoroczny zakup Anne Marie's Dream. Maluszki, może z czasem osiągną podawane w ofercie wymiary
IMG_4198.jpg


IMG_4199.jpg


molinia świeżo zakupiona. Na razie jestem zadowolona, ciekawe, jak będzie wyglądać w szczycie kłoszenia
IMG_4205.jpg


kłoski na razie ciekawe
IMG_4204.jpg


ratują honor trawiastej- jeżówki, proso i miskant
IMG_4214.jpg


Zebrinus na szczęście przeżył. To moja najstarsza i najokazalsza trawa. Sądziłam, że zimować będzie już bez problemu, dostała jednak po nosie- muszę lepiej o nią dbać!
Jako że zapasy żurawek w poczekalni nic a nic się nie skurczyły, planuje pojechać tu z obwódką z żurawek
IMG_4215.jpg


jedna z pięknych sadzonek :hearts: Mam podejrzenia co do 2 czy 3, że nie przeżyją- już moczone w wodzie mizernie wyglądały. Chucham jednak i dmucham na wszystkie..a jakże się z nich cieszę :dance:
IMG_4184.jpg


ubiegłoroczne, szybko sie pozbierały po zimie. Bardzo lubię te niepozorne kwiatuszki. Tu zdaje się Cajun Fire
IMG_4191.jpg


ROzanki ciągle leżą :mad2: Pędy długie, ale uparcie płożące- muszę się w ZP zapytać, co robię nie tak :think:
IMG_4213.jpg


od chwili, gdy postanowiłam dojechać szmaragdami do furtki, nie mogę się doczekać kopania z gruntu. Szkoda, że wcześniej się nie zmobilizowałam- tzn w kwietniu. teraz muszę czekac, ale P prześmiewczo skwitował, że moja cierpliwość jest przecież powszechnie znana :tongue2:
Dzięki Haniu za motywującego kopniaka- uparłam sie, że brama tu przeszkadza..a teraz sie uparłam, że nie przeszkadza wcale :funnyface:
IMG_4190.jpg


po zamęczaniu siebie i Was fotkami rodków, teraz przyszła faza szałwiowo-krzewuszkowa
IMG_4203.jpg


inny zestaw, energetyczny
IMG_4201.jpg


Cygusilla kontra dom sąsiadów
IMG_4209.jpg


obiady w plenerze serwujemy na granitowej podstawce (ja jem na sosnowym stole :wink4: )
IMG_4224.jpg


szałwia.. Cieszę się, że są kompaktowe odmiany- broniłam sie przed szałwiami, zniechęcona rozkładaniem sie niektórych odmian. Ta, jak i Marcus, na razie trzymają się dobrze
IMG_4217.jpg
Ostatnio zmieniany: 17 Cze 2016 01:23 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 00:49 #481792

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
coś mi sie tu podublowało. Koniecznie do spania idę, skoro już wklejanie mi się myli.. :crazy:
*******


cykałam sobie swoje rabaty, przy okazji złapałam Stefana, kota sąsiadów, na polowaniu na jaskółki- wspiera się o ścianę..
IMG_4206.jpg


znajomo to wygląda ;)
IMG_4102-2.jpg


chwilka odpoczynku
IMG_4226.jpg


i do roboty!
IMG_4229.jpg


IMG_4231.jpg


nic więcej do szczęścia nie potrzeba- wszystko co ważne, pod łapą.. Kora do poskubania w chwili potrzeby, wąż spacyfikowany- czegóż chcieć więcej? Oooo- żeby jaskółki się wreszcie dały złapać :tongue2:
IMG_4234.jpg


Na dobranoc moje ulubione obecnie zestawienie.. do znudzenia
IMG_4202.jpg


Strasznie jestem zmęczona..może to emocje meczowe mi sie udzieliły. Jutro wstaję skoro świt..przed 8mą :silly: a że oczy mi się same zamykają, to zmykam do spania- dłuuuugi dzień przede mną

Pozdrowienia juz piątkowe :woohoo:
Ostatnio zmieniany: 17 Cze 2016 00:52 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 00:54 #481793

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20238
  • Otrzymane dziękuję: 64578
Moniko, przestań się mazać; to, że wątki są zamknięte, nie oznacza, że ludzie odeszli. Większość jest zmęczona .... przyznam, że ja także, ale nie wolno się poddawać.
I zapamiętaj: jeśli przyjdzie Ci do głowy zamykanie swojego wątku, będziesz musiała poprosić Administrację, bo ja tego nie zrobię.
A przy okazji, uśmiechnę się w przyszłości o kawalątko tej białej szałwii - oczywiście w ramach gospodarki towarowo-wymiennej.
Co słychać u psiska, to wiem, ale co dzieje się u państwa jaskółkostwa ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 06:28 #481803

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Ja tez zaglądam do jednego z moich ulubionych ogrodów :hearts:
Wszystko przeczytałam i lecę do pracy :)
Na widok zdjęć Cygusiątka skaczącego czy ciągnącego wąż śmieję się do monitora :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 07:44 #481817

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3179
  • Otrzymane dziękuję: 5453
Monisiu i ja Cię trochę opi...Co za ponure myśli.Ja także zaglądam do Ciebie, a że czasu czasami mało to tylko poczytuję,ale jestem.Mi tez jest smutno z powodu zamknięcia furteczek ogrodowych,ale mam nadzieję , że niedługo się one ponownie otworzą.Tak więc ,,męcz,, nas Swoim ogrodem.A i jeszcze jedno-moje Diabły uwielbiają Pana Psiurka- więc śmiało cykaj zdjęcia .To tyle na ten temat. Śliczny powojnik chyba bylinowy-co za on taki bujny,bo u mnie trzy patyczki na krzyż a u Ciebie taki gęsty :eek3: Proszę o nazwę.Lilie cudne i cały ogródek-aż chce się usiąść i odpocząć.U mnie padało całą noc, tera także i czekają na mnie papiery w biurze a myślałam , że ucieknę przed nimi do ogrodu.Miłego dzionka , wszak to piątek :silly: :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 07:47 #481820

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Monika, ale marudna się zrobiłaś :rotfl1: ...
Tylko niech Ci nie przychodzi do głowy zamykać wątek :club2: !
Ja jeszcze pozlotowych zakupów nie uziemniłam. Nadal dość trudno mi się porusza, o schylaniu nie wspomnę... Mam nadzieję, że roślinki dotrwają do czasu aż wydobrzeję :mad2: .
Szkoda, że Cyguś nie wybrał się na zlot, chętnie bym go poznała ;) .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 08:51 #481840

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Aniu, cieszę się, że w natłoku zadań miałaś chwilkę, żeby tu zajrzeć. Twój wątek w zapomnieniu, nic a nic się nie pokazujesz :unsure:

Już przestaję marudzić..no-prawie ;)

Aniu, przeceniasz mnie chyba bardzo- nie takie już wątki się zamykało :whistle: Ale nie martw się- na razie gadam i nadaję :lol:
Jakoś tak tylko mnie smutek napadł, jak zobaczyłam, co to się porobiło :jeez:

Co u państwa jaskółkostwa...hmmm- którego, bo wprowadziły się na lampę 3 rodziny :silly:
W jednym gniazdku zdaje się są młode, bo chwilami obserwuje mnie ciekawski łepek :lol:

Moniśka, oby Libretto pąki kwiatowe zawiązał.. :jeez:

Plama poziomek, mówisz- też taką mam :lol:
Szałwia Marcus podobna w rozmiarze, pomyśl.. :whistle:

Muszę się wziąć w garść i zrobić wpisy, o których rozmawiałyśmy.. jakoś się zebrać nie mogę :hammer:
Trochę wciąż jestem zbuntowana na to, co się porobiło, ale my trzymamy sztamę, więc na pewno coś tam skrobnę :kiss3:

Dorotko- na widok fotek Cygusia robi się wesoło? Cieszę się- mi też wesoło sie je ogląda ..ale chwilami mam tak dosyc tego szarpania się o szlauch- on tyle złości i energii w to wkłada, że się w czasie podlewania dosłownie szarpiemy :tongue2:
Miłego dnia w pracy!

Kasiu, cieszę się, że ktoś z przyjemnością ogląda fotki Cygusia- strasznie nim tu przynudzam :jeez: :jeez: ale jak rabaty skromne i nieduże, to chociaż tak urozmaicam ;)

Powojnik to bylinowa miniaturka Little Artist. Jedni podpierają 2metrowe róże, inni 30stocentymetrowe powojniki :rotfl1:
Pokładają sie trochę i rozcapierzają, więc są podparte, żeby w miarę stały, jak na zdjęciach. Mam nadzieję, że za rok wyrosną trochę lepsze..

Bujne są te miniaturki, bo świeżo kupione- moja Arabella też ciągle wypuszcza 5 pędów..już 3ci rok- ale rośnie w nogach brzozy to i tak cud, że jakoś daje radę..

Asiu.."się zrobiłam"- :laugh1: oj, chyba wątki się pomyliły..Ja trzymam fason niezmiennie :funnyface:

W sumie to mogłam diabelca wziąć, ale nie chciałam go po sklepach ciągać- żeby ktoś uwagi nie zwrócił.. Poza tym nie jechałam swoim autem :oops:
nawet do głowy mi nie przyszło, żeby go zabierać- następnym razem pomyslę :silly:

Ale że co..niech nie przychodzi do głowy- tyle osób zamknęło, mam byc gorsza :silly:

Przykro czytać, jak zdrowie niezbyt dopisuje :dry: Szybko do formy wracaj..a rośliny nie mają wyjścia!! Nie martw się- ja posadziłam zaledwie część łupów, a doniczkolandia i tak pokaźna, podlewam jedynie..
Przykładowo- żurawki na urodzinowej są jedynie w doniczkach zadołowane, a sporo doniczek jeszcze siedzi w poczekalni...
Tak więc jesteśmy na podobnym etapie.

Ja od przedwiośnia często mam problem z kręgosłupem. Miałam rwę kulszową i jak sie przeciążę, to trochę chyba wraca, plecy pobolewają, chwilami promieniuje do kolana, a ja chodzę, jakbym kij od szczotki połknęła :jeez:

Zdrowiej!!!! :hug:


*******
Zmykam się szykować, bo zaraz kurs się zaczyna. Rejestracja już trwa- szczęśliwie zorganizowano go prawie na sąsiedniej ulicy :lol: , więc mam spore fory..

Ciepło dziś chyba będzie- już nieco upał czuć w powietrzu, ale wietrznie jakoś jest. Nie cierpię wiatru :angry:

Piątkowe pozdrowienia :flower2:
Ostatnio zmieniany: 17 Cze 2016 08:55 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 09:38 #481865

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Moniś, tak na wszelki wypadek i żeby wybić z głowy ponure myśli :club2: :club2:
no, to teraz jak powiem, że jest niby ta godzina a ja siedzę w domu i światła pozapalane bo tak ciemno mam, no od 20 minut mam burzę połączoną z oberwaniem chmury, ściana wody zaś ulica to się w rzekę zamieniła, zaczynam się bać o działkę i chyba po południu się przelecę :dry:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 10:00 #481875

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Nie płacz kochana ;) , ja ulubionej gaduły na pewno nie zostawię samopas :happy3: . Coraz mniej mnie tu trzyma, ale Ty jesteś mocną kotwicą :hug:

Co do powojników Little Artist to masz chyba zbyt wygórowane wymagania ;) . One na zdjęciu reklamowym wyglądały, że stoją, bo były postawione/posadzone jeden przy drugim, a normalnym świecie będą się płożyć :happy3: . I też będą piękne :lol: . Ja mam dwa inne powojniki o podobnej budowie, kwiatach i wzroście docelowym, bez podpórek leżałyby w gąszczu niezauważone, bo oczywiście nie wiedziałam, że takie będą :happy3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 10:45 #481898

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Moniko,ja tak na szybko. Wiadomo dlaczego ;) ale przeczytane wszystko na bieżąco. Zdjęciami Cygusia nie zanudzasz, jak dla mnie jest zdecydowanie za mało. :)
Szałwie, molina ,pełne białe lilie są the best :)
Zafundowałam sobie półpaśca . Boli jak diabli. :hammer:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 10:49 #481901

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
A no tak. Bo Ty nic nie wiesz. Wcześniej wyjechałaś, to i na moją kontuzję się nie załapałaś. Moje obecne "niedomaganie" jest wynikiem szaleństw zlotowych :happy4: . Stary człowiek, a głupi. No to teraz cierpi :rotfl1: .
U nas od rana ulewa i burza....
Owocnej konferencji. Oby nie przynudzali zbytnio ;) .
Ostatnio zmieniany: 17 Cze 2016 10:49 przez asia2.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 17 Cze 2016 12:16 #481943

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Proszę Szanownej Sąsiadki, a czy ja gdzieś napisałam, że się u Ciebie pojawiać nie będę? :bad-idea:
No jak ja bym mogła :hammer: .... no nie mogłabym :P .

Wiesz co, cieszę się, że dziś piątek. Ale jeszcze bardziej będę się cieszyła za tydzień :happy3: . Wtedy obwieszczę całemu światu (czytaj moim panom :devil1: ), że mam urlop :dance: . I niech się wali i pali :tongue2: .

Kiedyś byłam na jakiejś integracji w Jachrance :think: - dawno temu :tongue2: , ale pamiętam, że fajnie było :silly: , czego i Tobie życzę :flower1: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Ostatnio zmieniany: 17 Cze 2016 12:17 przez dorciaj.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): magdala, Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 18 Cze 2016 00:11 #482227

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Martuś, byłaś na działce..wszystko dobrze?

U nas do południa straszny upał był, powietrze gorące i cięzkie. Przed 14tą zerwał się porywisty wiatr, zrobiło się czarno i ściana deszczu była. W czasie wykładów światło w hotelu mrugało..a ja do domu wracałam ze strachem, mijając na drodze połamane gałęzie i pełno liści leżacych wszędzie.
na szczęście u nas bez strat się obeszło.
Za to była awaria światła i brak jednej fazy..dopiero po 22 naprawiono wszystko. Sama Wawa oberwała jeszcze gorzej :jeez:

Markitko- dzięki za pocieszenie.. Wiesz, że mnie nie można samopas zostawiać..bo jeszcze z rozpaczy zacznę znowu grabić na kolanach :funnyface:
A tak na serio- wpadaj, odwiedzaj..będę nadawać, na ile sił i weny starczy.. :unsure:

W sprawie powojnika czuję się trochę oszukana :P
Wyraźnie na fotkach na stronie eclematisa pokazywane są sterczące pojedyncze sadzonki..np ta fotka z dłonią :think:
DOmyślam się, że postawione w tłumie podtrzymują same siebie..ale na ich fotkach rosną pojedyncze egzemplarze. Ale czego ja chcę od powojników, skoro Rozanka uparcie sie płoży

Inuś..półpaśca nie zazdroszczę :dazed:
Miałam dwa razy, na szczęście bardzo łagodną postac i na uciążliwym swędzeniu się skończyło..ale pamiętam, jak Babcia kiedyś cierpiała.
Gorąco współczuję.. Trzymaj się w cieple, nie mocz krostek, wzmacniaj odporność, a ja mocno daje do wiwatu, to p/bólowe i może p/wirusowe na receptę warto rozważyć... :think:

Asiu, widzę, że przegapiłam co ciekawsze zdarzenia..co też tam wywinęłaś :whistle: ?

Kongres bardzo ciekawy! Jutro drugi dzień, ale jestem bardzo zadowolona, bo tematy ciekawe i chwilami trudno wybrać, na która salę pędzić- bo wykłady prowadzone są na dwie sale.
Jutrzejsze wykłady też ciekawie się zapowiadają- dużo praktycznych informacji.


Czasem kursy bywały tak beznadziejne, że główną atrakcją był obiad :funnyface:

Dorciu, jeszcze by tego brakowało, żebyś mnie porzuciła :jeez:
Będę dzwonić..ale co sie łapię za tel to uznaję, że pewno już śpisz :tongue2:

Zazdroszczę Twoim Synkom wakacji..czy ja nie mogłabym mieć 2 miesięcy wolnego.. :whistle:


*******
Trwał wykład pt "Stany nagłe w praktyce dentystycznej", gdy zaczęły migać światłą i lunęła ściana deszczu w komplecie z wichurą. WYkładowcy skomentowali w żartach, że w pogodzie tez stan nagły..ale mi do śmiechu nie było- wyobrażałam sobie te moje biedne drzewa, targane przez wichurę.
Nie powiem..ze strachem do domu wracałam- ufff, tym razem obeszło się bez strat.
Dzień dziś wyjątkowo niespokojny- mimo tego, że zaraz po burzy wyszło słońce i świeciło do wieczora, to wiatr wiał dość silny.. Za deszczem nie przepadam, ale wiatru serdecznie nie cierpię :mad2:

Mam nadzieję, że z zaprzyjaźnionych ogrodach też nic złego się nie wydarzyło..
Pozdrawiam, udanego weekendu życząc!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, gorzata, inag1, Kasionek

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 18 Cze 2016 23:05 #482507

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Ale się tu rozgadaliście.. :rotfl1:
No dobra..czynię honory domu..fotkami wyjazdowymi :silly:
Korzystając z długiej przerwy obiadowej, pospacerowałam trochę po terenach zielonych hotelu Warszawianka w Jachrance. Całkiem przyjemne niektóre zakątki.

Przyznać muszę, że miejscami trawę mają piękną, a w niektórych miejscach kupili chyba tą samą mieszankę, co ja- czyli trawnik z dziurami :funnyface:

Zafascynowały mnie niwaki, małe oczko wodne- niestety z niedziałającą kaskadą, pięknie rozrośnięte trzmieliny i zakątek cienisty- sądząc po rozmiarach roślin, to zdaje się jest tegoroczne założenie.
Rodki mają paskudnie zaniedbane niestety..i praktycznie nie ma kwiatów w ogrodzie. Głównie trawy ozdobne, okazałe iglaki..i największe założenie- czyli młody ogród cienisty pod ogromnymi sosnami.

Głównie ogród składa się z gry między różnymi kolorami i pokrojami iglaków, wszystko uzupełnione płożącymi liściastymi- trzmielina, bluszcze, kopytniki. W różnych miejscach powiewają trawy- rozplenica i miskant- zdaje się Morning Light..albo podobny.
Jest kilka żywopłotów z niedużych cisow i drapakowatych jałowców. Sporo formowanych w kule bukszpanów.
Jak ogród cienisty się rozrośnie, to będzie pięknie- poletka bluszczu, różnych odmian paproci, hosty, łany rozplenic, irga płożąca. Muszę się tam za dwa lata na kawę wybrać :tongue2:

Największymi plamami koloru i w maju spektakularnymi były zapewne rozrośnięte rododendrony, ale żal było patrzeć na ich kondycję :jeez:

DOść gadania..to, co wpadło mi w oko..
IMG_4442.jpg


IMG_4443.jpg


IMG_4444.jpg


IMG_4445.jpg


IMG_4446.jpg


IMG_4447.jpg


IMG_4448.jpg


IMG_4449.jpg


IMG_4450.jpg


IMG_4451.jpg


IMG_4452.jpg


IMG_4453.jpg


IMG_4454.jpg


IMG_4455.jpg


IMG_4459.jpg


IMG_4460.jpg


IMG_4456.jpg


IMG_4457.jpg


IMG_4458.jpg


IMG_4461.jpg





Ten weekend boleśnie krótki- do domu wróciłam o 20tej..tak więc muszę jutro szybko odpoczywać ;)

Pozdrawiam i życzę wszystkim..w tym i sobie, wooolnej niedzieli :lol:
Ostatnio zmieniany: 18 Cze 2016 23:07 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): gorzata, inag1, dobra nuta

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 18 Cze 2016 23:14 #482511

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10442
Właśnie chciałam prosić o zdjęcia oczka wodnego, a tu już są :) Czytasz w myślach Monisiu :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony.. wciąż dopracowywany.. 18 Cze 2016 23:24 #482514

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Alinko, Oczko i moją uwagę przyciągnęło..szczególnie, że marzy mi się moja własna chlupocząca kałuża. Jak widzisz obfociłam kaskadę..bo tez taką potrzebuję- kilka kamieni dosłownie.
Ciekawy pomysł na posadzenie płożaka na szczycie :woohoo: - woda zapewne wylewa się sprytnie spod niego. Ogromna szkoda, że kaskada nie była uruchomiona!

Cieszę się, że trafiłam w zapotrzebowanie :lol:

Zaciekawiły mnie też niwaki..i kamienie-potrzebowałabym też takie. W ogóle sporo roślin i dekoracji jest mi stamtąd potrzebne :rotfl1:

Moniśka..ja też wczoraj szybko padłam..

taaak, czuję się o wiele mądrzejsza :silly:

Jest szansa, że jeszcze tam będę i niekoniecznie na kawie ;) Rok temu była tam organizowana konferencja..więc jest szansa, że za rok tez zrobią.. A jeśli nie, to i tak tam sie wybiorę- z ciekawości, jak się wszystko pozmienia.
Moje fotki nie oddają całego uroku tego miejsca..cóż wymagać od fotek cykanych telefonem, w pośpiechu między obiadem a kolejnym wykładem..

Zaintrygowało mnie niwaki ze świerka srebrnego, ale rosło oddalone od alejki..a jakoś głupio mi było włazić na świeżutki trawnik..tak więc fotka z oddali zrobiona.
Piękne rozrośnięte trzmieliny mieli i calkiem zdrowo wyglądające okazałe jałowce niebieskie typu Blue CHip..ale mówię CI- rodki to obraz nędzy i rozpaczy!

U mnie też wczoraj podlało solidnie- świetnie, bo planowałam dziś trawnik po koszeniu podlewać..mam więc w tym względzie wolne!

Rodki chyba lepiej zniosą przesadzanie niz krzewuszka :think:
Jesli krzewuszka ma podobny system korzeniowy, co pęcherznice, to będzie rzeźnia.. Luteusa wykopywałam godzinę!!i w dodatku z pierwotnym planem unicestwienia go, więc rąbałam po korzeniach bezlitośnie.. Dodam, że juz radośnie rośnie u sąsiadki.
Z krzewuszką wolę nie eksperymentować chyba..

Azalki kiedyś od Hani przesadzałam na przełomie maja i czerwca i nawet się nie kapnęły, że zmieniły adres :wink4:

Ciekawa jestem, czy będziesz z konwalnika zadowolona..zapomniałaś kupić liriope :hammer:
Konwalnik na fotkach netowych często podsypany żwirkiem, albo zestawiony z cytrynowymi żurawkami, hakone albo czymś innym żółtym/cytrynowym.
Swojego czasu planowałam obkupić się w konwalniki i nie pamiętam, dlaczego zmieniłąm zdanie.. Pewno zanim się na zakupy wbrałam, to zapomniałam, że chciałam go kupić :rotfl1:
Na razie mam plan dokupić molinie, bo ta zlotowa bardzo mi się podoba. Jakiś czas temu zamierzałam kupić molinię Variegata, ale oczywiście jak byłam w ZP< to zapomniałam :crazy:
Muszę listy do siebie pisać, o czym mam pamiętać :pinch:
Ostatnio zmieniany: 18 Cze 2016 23:36 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.527 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum