TEMAT: Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 05 Mar 2017 22:14 #527188

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
Olu szalejecie rodzinnie w ogrodzie!
Dlaczego pozbywasz sie rollborderów? Co z nimi nie tak? Jak długo je miałaś?
Planowałam z nich zrobić obrzeża...ale może lepiej kostką granitową?
Pokarz wysiewy parapetowe :flower2:
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 06 Mar 2017 17:19 #527346

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Agnieszko, to wyjątkowo. Syn teraz bardziej zajęty swoja ciężarną panią i nie bardzo ma czas ale ma wybaczone :hearts: ,mężowi weszłam na tzw.ambit i ruszył do pomocy.
Czemu wyrzuciłam? bo wyglądały już paskudnie.@ lata temu nic nie robiłam,przerosło chwastem i ciężko było wyrwać, dodatkowo kret robił kopce, z rabat nie można było nic wygrabić...ja wyciągnęłam część był już zbutwiała.Generalnie wyglądało to bardzo nieporządnie.Nie,żebym była estetką ale teraz jest lepiej chociaż pogoda znowu nie sprzyja pracom ogrodowym.
Miałam je kilka lat.
Poczyniłam dzisiaj zakupy, takie naprawdę z dotykiem a nie przez internet.Pojechaliśmy do kilku ogrodniczych popatrzeć za drzewami ale okazało się,że to jeszcze za wcześnie ale nie odmówiłam sobie ciemiernika

P3060255.jpg

a na rynku

za resztkę w portfelu zebula lilii orientalnej

P3060258.jpg


chyba jeszcze zawitam do sklepiku
A,że facet miał piękne irysy więc poszłam do bankomatu po pieniądze i kupiłam.Wkleję zdjęcia ku pamięci
P3060261.jpg


P3060263.jpg


P3060259.jpg


P3060262.jpg


P3060260.jpg


Więcej bródkowych irysów nie miał i dobrze :jeez:

No i najważniejsze.Zegar słoneczny z żarna zaczyna nabierać rumieńców.Kupiłam słupek,ciężki i mam nadzieję,że odpowiednio proporcjonalny do koła.Teraz muszę pomyśleć o wskazówce
P3060266.jpg


I żeby nie było różowo- zmywarka mi padła.Ciekawe ile wezmą za naprawę
Ostatnio zmieniany: 06 Mar 2017 17:23 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): grula, zanetatacz, zeberka363

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 07 Mar 2017 09:26 #527501

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ogrodowo-inaczej :flower2:
Wczoraj lało, w nocy śnieg, teraz zimno a tyle planów było :jeez: .Trudno,trzeba się wziąć za dom :hammer:
Zacznę od kawy i bratków przesyłając przy okazji odrobinę błękitu

P3070259.jpg


P3070263.jpg


P3070262.jpg

P3070273.jpg


P3070274.jpg

]
P3070268.jpg
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2017 09:29 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, broja, Łatka, zanetatacz

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 08 Mar 2017 21:53 #527965

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A ja nadal nie zrobiłam zakupów
To znaczy kupiłam tylko kilka lilii i 2 dalie
Jak na mnie to nic.
Zastanawiam się kiedy peknę
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 08 Mar 2017 21:59 #527967

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
Olu co tam zepsuta zmywarka i cebulowe :woohoo: zakupy...
Będziesz babcią :dance: to największe wyzwanie w życiu :idea2: chłopczyk/dziewczynka? Cieszysz się? Czasem zostanie babcią jest zaskoczeniem...ale i radością :) Przecież to nowe życie-po części Twoje :flower1:
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 08 Mar 2017 22:46 #527986

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19985
  • Otrzymane dziękuję: 83417
Olu, wspaniałe irysy, przynajmniej na obrazkach - prześliczne.
Znowu mnie gryzie zazdrość, nawet te dane mi ubiegłej wiosny przez Dorotkę naszą kochaną, serce złote - nie zakwitły :placze:
Oby Twoje rosły jak najpiękniej!
Olu, czy to Twoje starsze wnuczki będą miały siostrzyczkę/bracisszka, czy to chodzi o innego syna?
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 09 Mar 2017 10:31 #528051

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Gosiu, jak pokażą się w większej ilości w sklepach pękniesz.Ja zawsze wiosną pękam gorzej jesienią :jeez:

Agnieszko, moja zmywarka ma 15 lat i dopiero 2 raz naprawiana podczas gdy córka w ciągu 10 lat wymieniła już 3.Dawniej robiono solidniej nie tylko na czas gwarancji.Na szczęście wymiana z naprawą niewielka.Standardowo myszka pogryzła taki niewielki styropianowy pływaczek

Aniu, sadzonki solidne aż sama byłam zdziwiona.Już w ziemi.Dzisiaj byłam u niego i ma piękne liliowce na szczęście spieszyłam się i nie mogłam do bankomatu iść ale będą moje
Irysy już w ziemi łącznie z małymi które doszły w przesyłce.
Dzisiaj kolejna przesyłka irysów niskich i syberyjskich .
P3090264.jpg


Jednak namówił mnie na kłącze tuberozy

P3090277.jpg


wzięłam jedno bo jakoś nie miałam przekonania.Na szczęście [znowu] miałam tylko trochę drobnych .
Ciekawa jestem co z tego wyjdzie.Ktoś ,coś ,kiedyś.... :crazy:

Dziewczyny jestem szczęśliwa aczkolwiek jeszcze nie radosna.Moja prawie synowa 3 razy poroniła w 11 tygodniu teraz jest już w 21 i najgorsze minęło.Ale boimy się cieszyć.Ale maleństwo już kopie i syn przeszczęśliwy bo i jego pokopało :) Życzę im żeby już było dobrze.Dodam,że chodzę po sklepach i już kupuję bo trudno się oprzeć.Płeć poznają za 2 tygodnie jak pojadą na kolejne badania do Poznania i pewnie zdjęcie 3D będzie.A może dzisiaj ,bo są u lekarza. :hearts:

I coś tylko dla mnie [cudowny zapach] żeby nie zapomnieć,że jestem kobietą która kupuje tylko sekatory,łopaty itd

P3090287.jpg


P3090290.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): broja, Łatka, zanetatacz, słowikowo, zeberka363, Agusiek

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 09 Mar 2017 10:47 #528054

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
O zakupach kapersowych i z foliowych woreczków chyba mogłabym snuć baardzo długą opowieść :happy: Ostatnio z szafy w pracy wyciągnęłam torbę ze zarchiwizowanymi opakowaniami :happy: Na działce oczywiście śladu po tych rarytasach nie ma :drool:
Ale mimo to łapy same mi się wyciągają, gdy widzę kolorowy obrazek na opakowaniu :happy: Ostatnio jednak w takim niebezpiecznym markecie byłam z cerberem w postaci mężowskiej poznańskiej pyry :happy: więc wyszłam tylko z torebką nasion, które kiedyś tam zasieję ...

Tuberozę kiedyś sadziłam, ma eleganckie białe, pachnące kwiaty. Niestety w owych czasach sądziłam, że przezimuje w gruncie, a zimy dawniej bywały, ze hohoho :happy:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 09 Mar 2017 11:08 #528057

  • Agusiek
  • Agusiek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 196
  • Otrzymane dziękuję: 183
Poszłam dziś do Lidla,po bluzki dla małego no i też nie mogłam się oprzeć
Ogród wśród jabłoni

Pozdrawiam Agusiek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 09 Mar 2017 11:12 #528060

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Alina, w ubiegłym roku sporo z kapersów wsadziłam i 60 % wyrosło.20% nie wyrosło z mojej winy bo zostawiłam w kontenerze i zapomniałam a 20 % jak sadziłam to wiedziałam,że nic z nich nie będzie.Najgorsze były jeżówki.Wie,że to ryzyko.natomiast te w woreczkach - od niego wszystkie mi rosną.On przywozi świeże, prosto od producenta z bardzo dobrze rozrośniętymi korzeniami i które już wypuszczają kiełki.Od niego jestem spokojna.
Te z marketu też staram się unikać chociaż nie zawsze się udaje.
I jestem zdziwiona bo nawet te kupowane przez internet jak na razie są w ładnym stanie.Patrząc na ofertę w sklepach nie ma innego wyjścia jak zamawiać i ryzykować przez internet :comp:
Ufff, oby nie zapeszyć ;)
Tuberozę wsadzę do donicy jak już ma ładnie pachnieć ne pachnie mi na tarasie.Potem łatwiej do piwnicy i może przechować

Aguś, to mnie rozumiesz.Ja już tak dawno nic nie kupowałam a to co teraz widzę powoduje bicie serca.
Dlatego teraz kupuję kwiatki bo potem :hearts:

I jeszcze pytanie, zamówiłam sobie hibiskus bylinowy...i znowu pytanie ...ktoś, coś...w opisach zafascynowały mnie ogromne kwiaty i ich ilość.Zamówiłam jedna sztukę a może mogłam więcej :crazy:
Ostatnio zmieniany: 09 Mar 2017 11:18 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 09 Mar 2017 11:21 #528062

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
U mnie do problemów z wyrastaniem dochodziły jeszcze dziwne podmiany :) Zamiast irysów japońskich wyrósł mi irys żółty i trzykrotka wirginijska, której akurat jesienią wyrzuciłam sporo na kompost. Zamiast ciekawego irysa, zwykły rdzawy. O zapleśniałych kłączach różowej konwalii nie wspomnę :sick:

Jeden hibiskus bylinowy u mnie na działce wymarniał przez zimę, osłaniałam go od góry plastikowym wiaderkiem. W ubiegłym roku posadziłam u syna nad stawkiem kolejny krzak, przed mrozami obłozyłam go stroiszem. Po drodze do pracy widzę od jakiegoś czasu prawie dwumetrowego hibiskusa bylinowego. Na zimę własciciele osłaniają go agrowłókniną, ale niezbyt solidnie. W tym roku jakaś biała płachta była tylko na niego od góry narzucona :) Rośnie ten hibiskus tuż pod domem, w lekkim dołku, w dość zacisznym miejscu.
Ostatnio zmieniany: 09 Mar 2017 11:25 przez Hiacynta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 09 Mar 2017 11:42 #528065

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19985
  • Otrzymane dziękuję: 83417
Oluniu - "La vie est belle", piękny zapach Lancome, jakbym nie używała swoich konwalii, to pewnie bym się skusiła. Jaśmin (prawdziwy, nie jaśminowiec!) i kwiat pomarańczy - dwie rozkosznie pachnące rośliny, walczą w moim mniemaniu o pierwszeństwo z konwalia i lilią.
Dobry zapach dla dobrej osoby.

Hibiskus bylinowy mam jeden od 2 sezonów (gdzieś w wrześniowych zdjęciach będzie), drugi - od zeszłej wiosny. Też się zastanawiałam - czy TO w ogóle u nas ma szanse? No i ma. Tylko się nie niecierpliw, on potrafi "ożyć" końcem maja, więc nie przekopuj go przypadkiem, jak będzie marudził.
Ten dawniejszy, czerwony, nawet się trochę rozrósł. Trzeba uszczykiwać mu końce pędów, bo inaczej wyroście taka gidia wysoka, a cienka.
Z dzidziusiem się uda, na pewno - niedługo maleństwo będzie mogło żyć samo, nawet jakby co. Ale oczywiście, niech siedzi u mamy, aż przyjdzie czas.
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 11 Mar 2017 19:00 #528606

  • słowikowo
  • słowikowo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1695
Aszko witaj :)
Szykuje się dużo nowości w Twoim ogrodzie :bravo:
Teraz tylko szybko to uziemić , oby ta pogoda na to Ci pozwoliła
Co chodzi o tuberozę to ładnie się namnaża i dobrze zimuje w piwnicy
Sadzę do donicy wiosną z 15 cebulek w tym zakwita mi 2 góra 3 i tak mam co roku
W minionym zakwitły mi tylko dwie
kwitnienie fajne , pachnące ale bardzo , bardzo późno , końcówka lata
Muszę do swoich w piwnicy zajrzeć
:bye:
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 11 Mar 2017 20:02 #528615

  • dordar
  • dordar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 513
  • Otrzymane dziękuję: 916
Nasze ogrody są bardzo ważne, ale chyba najważniejsze są nasze wnuki :hearts: Moja córcia też jest w ciąży z drugim dzieciątkiem, byłam u nie prawie cały tydzień, była chora. Trochę się martwię, nie mogła zwalczyć infekcji domowymi sposobami i dostała antybiotyk :( mam nadzieję, że dzidziusiowi to nie zaszkodzi.
Część roślin kupuję przez internet, ale blisko miejsca zamieszkanie mam swoje ulubione centrum ogrodnicze. Mąż się za głowę łapie :jeez: jak mu mówię, że musimy tam jechać bo potrzebuję worek ziemi czy jakiś nawóz. Wie, że jakiegoś "badyla" znowu upatrzę i będzie dodatkowy wydatek ;) Irysy niskie jakoś mi nie rosną, przy bajorku rosną irysy chyba syberyjskie żółte, im woda nie przeszkadza. Dostałam je od taty, więc za bardzo nie wiem co to za odmiana :)
Pozdrawiam
Dorota
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 11 Mar 2017 20:25 #528621

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Aszko i moja zmywarka do naprawy, moja ma 17 lat i to jej pierwsza naprawa, z hibiskusem bądź cierpliwa, on wyrasta późno i trochę trzeba mu dogodzić na starcie, ale dasz radę. Widzę, że kupujesz sporo kwiecia.... :happy:
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 11 Mar 2017 21:00 #528635

  • Agusiek
  • Agusiek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 196
  • Otrzymane dziękuję: 183
W moim awatarku hibiskus bylinowy z mojego ogrodu :flower2:
Ogród wśród jabłoni

Pozdrawiam Agusiek
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 12 Mar 2017 13:56 #528735

  • zeberka363
  • zeberka363's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1722
  • Otrzymane dziękuję: 1445
Olu rozkręcasz sie zakupowo-będzie kolorowo :dance:
Za maluszka mocno trzymam &&&-musi być dobrze :hug:
Mocno początkująca ogrodniczka kochająca piękną przyrodę ;-)
pozdrawiam agnieszka
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...6217-ogrodki-zeberki
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...a-parapetach-piszczy
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 12 Mar 2017 19:34 #528800

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
No widzę że piękne iryski kupiłaś.. jestem ciekawa co z tych kapersów wyrośnie... nie bardzo w nie wierzę albo ja nie mam szczęścia jak coś kupiłam to nigdy mi się nie przyjęło albo w późniejszym czasie zginęło...życzę aby się tobie udało...może masz swojego dostawcę i często od niego kupujesz i masz pewność..
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.798 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum