TEMAT: Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 12 Mar 2017 20:38 #528811

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Aszko nie dość, że lubię do Ciebie wpadać na szczególną kawę w pięknej oprawie to teraz jeszcze ... irysy :woohoo:
Mam do nich wielką słabość. Pewnie przekroczyłam już setkę z odmianami :)
Jak będziesz chciała powiększyć kolekcję to wiesz gdzie szukać :bye:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 13 Mar 2017 15:29 #528922

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Uf...chwila wolna :comp:

Alina, wiem,że takie zakupy są zawsze "wielką tajemnicą" ;) zaryzykuję z hibiskusem

Aniu, czyli lubimy podobnie.Ja niestety nie jestem stała w uczuciach .To duża buteleczka.Lancome, lubię ich zapachy
Pocieszyłaś mnie informacją o hibiskusie.Dobrze wiedzieć,że trzeba uszczykiwać

Elu, ...pani pachnie jak kwiat tuberozy....ciekawa jestem. I co tam w piwnicy,znalazłaś? u mnie jeszcze galtonia w piwnicy

Dorotka, boję się cieszyć.Syn bardzo ją pilnuje żeby nic nie robiła, alternatywnie było leżenie w szpitalu. Też była trochę przeziębiona...jeszcze 18 tygodni i :hearts:
Miałam kiedyś stare irysy ,takie babcine ale wtedy nie czułam "tego coś" i zostały mi z tamtych czasów 2 szt.Reszta gdzieś zginęła.Jestem ciekawa.Na razie sadzę

Ewa, bo dawniej robiono solidniej.Dlatego cieszę się,że można naprawić .Dopiero za tydzień ale...bez zmywarki jak bez ręki.Ano, kupuję wbrew rozsądkowi.Daję radę ale gorzej będzie z hortensjami.Sama nie dam rady

Agusiek, :hug: mniemam,ze lubisz

Agnieszka,dziękuję.... :kiss3:

Alina, mam udokumentowane zakupy ,więc chwila prawdy nastąpi latem.Jestem dobrej myśli

Dorotka, wiem,że jesteś "fanką" irysów.Ja już rok temu patrzyłam na nie ale to coś dopiero teraz mnie naszło.Pewnie w tym roku jeszcze nie będzie "wow" ale za rok....


Sezon tarasowy uważam za otwarty.Dzisiaj pierwsza kawa na tarasie.Po mrożnym poranku mamy piękny dzień

P3130256.jpg


Dzisiaj w swoim powolnym rytmie cięłam,wyrywałam,grabiłam.
P3130257.jpg


P3130258.jpg


P3130264.jpg


P3130268.jpg



kwitną leszczyny

P3130290.jpg


P3130291.jpg


P3130294.jpg


P3130296.jpg


Tobi szczęśliwy, cały dzień na dworze drzwi otwarte,można wchodzić i wychodzić


P3130301.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, Anna96, Jan4, grula, Łatka, zanetatacz, dordar

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 13 Mar 2017 16:58 #528937

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19985
  • Otrzymane dziękuję: 83414
Aszka wrote:

Tobi szczęśliwy, cały dzień na dworze drzwi otwarte,można wchodzić i wychodzić


P3130301.jpg

Oj tak, i łapki też - w błoto - z błota do domu ;)
U mnie jeszcze dzikie galopady, a potem pod pazurami cały zielnik z przynależną glebą :jeez:
Tak ciepło, by siedzieć na tarasie, to nie mam - ale troszkę słońca było.
Twoja filiżaneczka - miód z nugatem :hearts:
Olu, my się zamartwiamy i o dorosłe dzieci, powiedziałabym - tym bardziej o dorosłe dzieci. Czy faceci też tak mają?
Zazdroszczę Ci możliwości powolnej pracy w ogrodzie. Może przyszłej wiosny też tak będę miała? Choć aż trudno mi uwierzyć...
Zakupy... powoli mi się materializują. I rozczarowania są w obie strony. Dziś listonosz przywiózł mi 3 zwartnice - no, nie tak duże cebule, jak te drogie XXL-e. Ale z jednej już się wychylają dwa pędy kwiatowe :dance: Jeszcze żeby odmiany się zgodziły...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): broja

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 13 Mar 2017 22:41 #529020

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ty masz co porządkować
Moja działeczka mniejsza, więc i mniej pracy
Chociaż porządkuję już 4 dzień, ale tylko w weekendy
Jeszcze mi trochę zostało
A potem pójdzie na tapetę trawnik
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 15 Mar 2017 18:25 #529338

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aniu, okazuje się,że taki mały a też pieczątek nastawiał.Jutro idzie do fryzjera i już tyle gałęzi nie będzie znosił do domu w futerku. Zwartnice , ta nazwa mnie zawsze zastanawia.Tulipan, rozumiem ale...zwartnica :jeez:

Gosiu, ja też powoli .Już się jakiś ład wyłania

Dzisiaj znowu cały dzień w ogrodzie.Kolejna rabata zrobiona, teraz czekam na hortensje. Część niskich na nią pójdzie. Duże ...z nimi będzie więcej problemu bo darniowanie potrzebne

Schodzą zamówienia.Dzisiaj przyszła przesyłka od Starkla z hortensją. U niego zamówiłam Fraise Melba, - ona docelowo ma mieć 2 metry.Sadzonka niewielka ale liczę,że się wzmocni.Od niego kupowałam róże i pomimo drobiazgu ładnie urosły.Za to zapakowane idealnie

20170315_153102.jpg


Poszła do donicy i niech się wzmacnia

Jutro znowu dzień odpoczynku
Ostatnio zmieniany: 15 Mar 2017 18:27 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, grula, Łatka, zanetatacz, dordar

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 15 Mar 2017 19:48 #529358

  • dordar
  • dordar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 513
  • Otrzymane dziękuję: 916
Opakowanie pierwsza klasa ;) i u nas powoli zaczyna wyłaniać się porządek na działce :)
Pozdrawiam
Dorota
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 15 Mar 2017 19:54 #529363

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19985
  • Otrzymane dziękuję: 83414
Olu - widzę, że stanowczo mało Ci rabat do obrobienia, skoro planujesz oddarniać
dalsze kawałki :rotfl1:
Wcale nie jestem mądrzejsza ani mniej szalona, też dwie wysepki połączone przez oddarnienie, w sumie około 4-5 m2. No i można szaleć, dziś wracając z pracy kupiłam dwie kolejne African Queen (tylko tyle mieli :happy4: ) i chyba 10 pierwiosnków rozmaitych.
No, mam wymówkę - te wysepki (wokół drzewek) nader niewygodne były do okrążania kosiarką :happy:.
Pokaż Tobisia po fryzjerze - z moimi choć jedno dobrze, że na salony piękności nie wydam ani grosza, czysta oszczędność :wink4:
Zwartnice... no poetą nie był ten, co nadał polską nazwę. Choć już poczciwy Szekspir pisał, że róża pachnie niezależnie od imienia.
Bukietówka na 2 m? :eek3: Może i dobrze, że mijam je z zimnym sercem, takie krzaczory to już chyba nie, zbliżam się do ostatecznej granicy wyporności miejskiego ogrodu... uwzględniając niezbędny "Lebensraum" beaglowy.
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 16 Mar 2017 15:56 #529504

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dorotka, na początku myślałam,że zamiast rośliny butelkę przysłali :)

Aniu, bo na nowe hortensje nie mam miejsca na rabatach ... i tu jest problem.Chociaż nic mnie nie goni bo mogą w donicach czekać.
Prymulki ogrodowe były dzisiaj w Lidlu, duże, okazałe po 6 zł...nie kupiłam :jeez: a mogłam i też koło drzewa by rosły.Trudno ale..kupiłam piękną kołyskę dla dziecka i już zabrakło w portfelu
Aniu, duże krzewy mnie kręcą bo zapełniają przestrzeń i przynajmniej widać ,że coś rośnie.Generalnie skończyłam z zakupami.Teraz czekam na lato i kwitnące na rynku.Chociaż jeszcze w planach mam drzewa w miejsce śliwki.Zrobiłam rozeznanie i za kilka dni pojadę.

Tobi dzisiaj od rana robił za psa miejskiego.Nie lubi jeżdzić, nie lubi fryzjera ale ładnie wygląda.Nie lubi jak mu robię zdjęcia.Jak widzi,że biorę aparat albo komórkę od razu albo się odwraca albo robi się "malutki"

20170316_085353-horzb.jpg



teraz obrażony odsypia


20170316_140727-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 16 Mar 2017 15:58 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, Dorota15, broja, grula, zanetatacz

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 16 Mar 2017 16:52 #529509

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Ładne krzaczki hortensji i praktyczne opakowanie ..psina zdenerwowana ale ładnie obcięta ...na ostatnim zdjęciu podobna do liska ..śliczna..też dzisiaj byłam na działce ale było bardzo zimno wiał silny wiatr więc zrezygnowałam z jakiejkolwiek pracy..
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 16 Mar 2017 17:27 #529515

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Alinka, ja przez taki wyjazd mam dzień stracony, u nas też brzydko było a jutro podobno ostatni dzień ładny.Weekend standardowo zimny
Tobi miał dzisiaj wszystko to czego nie lubi.Następny raz za jakieś 4 miesiące
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 16 Mar 2017 18:42 #529535

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19985
  • Otrzymane dziękuję: 83414
Ślicznotek! :hearts:
Rozumiem, że chcesz, by jak posadzisz - to przynajmniej było widać :P
Sama mam ambiwalentny stosunek do takich maciuciuciupeńkich, co ich trzeba w dodatkowych okularach szukać - no chyba że teraz, gdy nic nie ma w ogóle i nawet maleństwa rzucają się w oczy. Zwłaszcza akie o jaskrawych barwach.
Jenak mój teren w mieście nie jest z tych, co drugiego końca nie widać ;) , w przeciwieństwie pewnie do Twojego.
Weekend paskudny, fakt - ale potem już cieplej, a końcem miesiąca temperatury ponad 15 stopni, zobaczysz!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 16 Mar 2017 19:15 #529542

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aniu, oby Twoje słowa zamieniły się w...piękną pogodę.U mnie teraz pada tzn.padało jak było jasno.Teraz nie wiem...
OMG słucham w TVN o zwyrodnialcach którzy katowali swoje dzieci....co się z ludżmi dzieje.
Temat został zablokowany.

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 16 Mar 2017 19:22 #529544

  • dordar
  • dordar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 513
  • Otrzymane dziękuję: 916
Tobi ślicznie wygląda ;) U nas dzisiaj też wietrznie i zimn, ale w ogrodzie trochę popracowalśmy :)
Pozdrawiam
Dorota
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 16 Mar 2017 20:06 #529556

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Też bym się obraziła :rotfl1: .....toż zimno psince :(
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 19 Mar 2017 17:06 #530189

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
:flower1: Witam niedzielnie....
Dzisiaj zamiast mojego ogrodu chcę Was przenieść do ogrodu Tashy Tudor.
Warto również obejrzeć filmik załączony w artykule.Ja niestety nie angielska i nie japońska ale z przyjemnością obejrzałam piękny ogród
ulicaekologiczna.pl/umysl-i-cialo/jak-tasha-tudor-cofnela-czas

Miłego ..
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, zanetatacz

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 20 Mar 2017 13:58 #530321

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dorotka, pogoda robi nam prezent i nie pozwala na forsowanie się.. :jeez: bo jak wyskoczy sie na chwilke to za dużo się nie zrobi.Minus to rozciągnięcie w czasie

Ewa, Tobiś to wiejski pies.Odporny na chłód.Jak mu zimno to szybko do domu a jak pada to nawet nie wychodzi.Tylko szybko jakąś donicę na tarasie

Dzisiaj mamy pierwszy dzień wiosny.Jest dość "ciepło" ale nie o takim cieple marzymy.
Wyszły małe iryski cebulowe Katharine Hodgkiun
P3200258.jpg


P3200259.jpg

taka mała rzecz a cieszy :fly: posadziłam je w koszu i dzięki temu są...w kupie

skusiłam się na prymulki ogrodowe.Przetrwały deszcze i wichury sobotnie

P3200256.jpg


P3200257-2.jpg



muszę je do ziemi bo w sobotę już nie zdążyłam

Co by tu jeszcze :crazy:
kolorów trochę dzięki bratkom.Miałam jechać do miasta po więcej ale czekam na fachowca od zmywarki

P3200266.jpg


P3200267.jpg


P3200268.jpg


grudnik wiosenny

P3200270.jpg


i własna produkcja.
to już coś się szykuje. Ruby, z niej najwcześniej wsadziłam do wody

P3200272.jpg


tu Sunday Fraise - dołem też coś się szykuje

P3200271.jpg



No i muszę to napisać.....nie będę babcią - będę żoną dziadka.Na 100 %. Teraz czekamy do lata.Lipiec będzie...gorący :hearts:
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2017 14:00 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, zanetatacz, dordar

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 20 Mar 2017 17:07 #530360

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Tak na szybko.Dzisiejsza przesyłka
1.jpg


2.jpg


3.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, broja, zanetatacz, dordar

Mój [nie ] wielki kawałek zieleni- część druga 20 Mar 2017 18:11 #530369

  • dordar
  • dordar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 513
  • Otrzymane dziękuję: 916
Gratuluję żonie dziadka :dance: Lato zapowiadają upalne, ale u Was będzie naprawdę gorące ;)
Sadzonki okazałe, ja swoje patyki hortensji powsadzałam do ziemi, stoją na działce w prowizorycznym namiocie z agrowłókniny. Nie wiem czy przetrwają obecną pogodę, ale próbować trzeba :bye:
Pozdrawiam
Dorota
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.546 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum