Forum Ogrodnicze Oaza

Nie widze nasion. Moze jeszcze nie dojrzaly albo ptaki zjadaja?

Gdyby ktos pytal, po co mi wyciagarka w samochodzie



Za chiny ludowe nie moglam ani podniesc tego kawalka, ani wciagnac. Probowalam przez godzine roznych kombinacji. W koncu przyszlo olsnienie. No po co mam wyciagarke, jak nie po to zeby wyciagac? Przykrecilam poprzeczna belke u gory, zeby moc zaczelic pasy;



Teraz zabezpieczone sciskami jest na swoim miejscu. Deska ze sciskiem zabezpiecza przed gibnieciem do przodu i upadkiem, gdyby inne sciski puscily. Przykrece jak odpoczne, bo rak nie moge wyciagnac do gory

Nie pogniewasz się n bank jak napiszę krótko: wariatka.

Bardzo dobry patent, tylko uważaj , żeby Ci na łepetynę wszystko nie spadło. Nie każda canna daje nasionka. Jak będę na działce, zrobię zdjęcia pokażę Ci jak wyglądają dojrzałe gniazda nasienne.

Kobieto wielu talentów ... budowla, wykorzystanie wciągarki
Kolekcja cann niesamowita, nawet nie wiedziałam, że one mogą mieć tak różnorodne liście. Nie spotkałam takich u nas.

Jak Piotruś wyciągnie od Ciebie nasionka to potem ja go będę molestować, żeby ze mną podzielił się sadzonkami

Mąż powinien Ciebie szanować i cieszyć się, że ma pod bokiem taką kobietę.
Musi zrozumieć, że trzeba się starać żeby tego nie stracić.
Pozdrawiam

Cos mi sie wydaje, ze jednak najlatwiej bedzie wyslac kawalki klaczy. Nie sadze, zebym je miala zawirusowane.

Nadal pracuje nad wejsciem do stajni i mam pomocnika, ktory wpycha swoj nos wszedzie..



A w koncu przymknal oczy i zaczal drzemac! To juz mnie wkurzylo, bo musialam sie przeciskac kolo nie-tak-malego-cialka i drabiny i wykopalam go z padoku

Robisz konikom rewolucję wejściową i dziwisz się, że nadzorują pracę A jakby wejście okazało się za wąskie Trzeba było stanąć i przymierzyć A tak właściwie, to co złego było w poprzednim wejściu, że przebudowujesz?

Dana, tak wyglądają koszyczki nasienne cann.

tu jeszcze niedojrzałe:



a tu już prawie gotowe:




nasiona są dojrzale, jak koszyczki popękają.

A tu masz pełen obraz i opis sytuacji :

www.cooltropicalplants.com/harvest-canna-seeds.html

szkoda tylko, że nie wszystkie canny produkują nasiona.

No to mam takie koszyczki na kilku kannach , ale zielone. Bede wiec czekac az dojrzeja!

Hiacynto-za szerokie bylo. Konie w zasadzie uzywaja stajni tylko w czasie mrozow. Ciezko bylo zamykac te drzwi w sumie 2,5 m szerokosci. Teraz 1,20m bedzie w sam raz. Zrobie drzwiczki podwojne, zamykane gora i dol:
Zdjecie ze strony www.barndoorplans.com/dutchdoorplans.html



W tej chwili dziele stajnie na dwa boksy. Dwa, bo jednak kazdy box musi miec minimalna wielkosc taka, zeby kon mogl sie wygodnie obrocic i polozyc. Na przyszlosc zrobie dobudowke od poludniowej strony z trzecim boksem. Konie beda zamykane w czasie wiekszych mrozow lub sniegu z deszczem itp. Bedzie fajnie, jesli nie bede musiala ich scigac, lapac i zapinac derki zgrabialymi rekami. Ostatniej zimy odmrozilam w ten sposob rece.

Dzis zacementowalam dwa slupki 10x10 cm;. Scianka bedzie w dwoch czesciach, z drzwiczkami zeby moc wprowadzic konia. Gdy zrobie oddzielne wejscie od strony zadaszenia, wtedy bramke przykrece prawdopodobnie na stale.
Z przodu bedzie wygladac mniej wiecej tak (ta wiezyczka to system pasywnej wymiany powietrza, gorace powietrze z przestrzeni poddachowej obraca cos w rodzaju wiatraczka, zasysajac zimniejsze powietrze przez otwor wentylacyjny, okna lub drzwi.)

Ze strony www.arkbuildings.com


Do slupka 10x10 przykrecona deseczka 5x5 cm. Wszystkie deski i slupki sa impregnowane cisnieniowo-nie chce walczyc z termitami lub gniciem, bo ktos upodobal sobie sikanie w rogu stajni na deski





Widok od wejscia na te czesc sianki:



Zaczelam pracowac nad druga strona, ale skonczyly mi sie sruby 2,5 calowe Wejscie bedzie bardziej w strone srodka, zeby moc wygodnie konia zaprowadzic i skrecic, nie o 90 stopni.



Kupilam tez okno przesuwane, 24" wysokosci (60 cm) na 36" szerokosci (90 cm), z siatka od much, podwojna szyba z argonem pomiedzy. Zainstaluje to w scianie od zachodu, zeby oswietlic lepiej stajnie i zapewnic lepsza wentylacje. Jesli dobrze bedzie szlo, wstawie drugie po tej samej stronie.

Takie drzwiczki pamiętam z filmu "Koń, który mówi" Konik górą łepek wystawiał i komentował świat

Kolejka czeka na obiad




Takie drzwiczki sa bardzo wygodne, bo mozna zamknac konia, ale nie nudzi sie, moze przez otwarte gorne ogladac co sie dzieje. A gdy jest zimno, mozna zamknac kompletnie.

Nie miala baba klopotu, znalazla kolejnego bezdomniaka





Mam nadzieje znalezc mu dom, bo nie jestem gotowa na kolejnego kota. A schroniska sa tak przepelnione, ze nie chca ich nawet brac

Znalazlam takie drzwiczki na eBayu, ktore moge zamontowac w przejsciu miedzy boksami dla koni. Mysle, ze bedzie OK. Jest regulowane na dlugosc.



Gorzej natomiast z metalowa oslona na okno-cos w rodzaju pretow, jak maja w wiezieniach, zeby kon glowa nie wybil szyby i nie pokaleczyl sie. Wszystkie specjalne oslony zaczynaja sie od 150$. A tak pomyslalam, ze kupie gotowy panel ogrodzeniowy z pretami a nie siatka i przytne na wymiar. Taki, jak mam na tylnym podworku wokol paulowni.

Roboty widzę postępują. Dobrze, że pod nadzorem

Dziwię się ludziom, którzy wyrzucają własne zwierzęta
Jeszcze parę lat temu bezmyślne ludziska chyba myślały, że leśniczówka to najlepsze miejsce żeby podrzucić nam kociaka czy szczeniaka.
Jednego roku mieliśmy ponad 20 kotów. Jaki ja miałam problem, żeby je rozdać. Na szczęście udało się. Najbardziej cieszyłam się jak pewna starsza Pani przyjęła kotkę z przychówkiem.
Teraz albo ludzie mądrzejsi albo kamer się boją

To akurat sa dzikie koty, dokarmiane przez sasiadke zza drogi. Maja z czlowiekiem tyle tylko kontaktu,, co widza go. Koty chowaja sie w sagu drewna dla ciepla i ochrony, zyja tam i sie rozmnazaja. Nasze dwa wlasnie stamtad przyszly, z kocim katarem. Znalazlam je na podworku sasiadki, z zamknietymi ropa oczami i miauczace za matka, 4 tygodniowe.
Ten przynajmniej jest zdrowy, ok 8 tygodniowy. Juz dzis wziety na rece zaczal mruczec Wie, co jest miska z woda i zarciem i wykobinowal, do czego sluzy kuweta. Sliczny, z tymi marmurkowymi przebarwieniami na bokach. Mam nadzieje, ze znajdzie dobry dom. Zamierzamy zabrac go do SPCA, bo wszyscy, do ktorych yslalam wiadomosci, albo maja dzieci z alergia, albo agresywne psy

Planto ostatnio jedynie podczytuje co u Ciebie.Piękne cany.A pomysł z użyciem samochodu genialny i potwierdza się powiedzenie, że kobieta zawsze coś wymyśli a potrzeba matką wynalazku.Oj pracowita pszczółka z Ciebie.Pozdrowionka

Ciągle jestem pod wrażeniem Twojej pracy. Stajnia świetna oby konie do niej sie przekonały. Kociak cudny do schroniska to go szkoda. Może jednak znajdziesz dom do niego. Ja mam 5, myślałam ż e 5-go zabierze syn ale znaleźliśmy nowego bezdomniaka potrzebującego i został u syna a ToTo który miał iść do młodych został u mnie. 1-go sierpnia odszedł za TM mój 14 letni pies Igor
To ten kocurek, już wykastrowany, i bardzo mu się w domu podoba.

Cypryda piękny kot dzisiaj mam bardzo smutny dzien odszedł od nas BPP Ceres , który w listopadzie skończyłby 13 lat . Wszyscy w domu płaczemy

Mosewo współczuje. Ja pożegnałam 14-letniego Igora- setera gordona 1-go sierpnia. Tez przepłakałam sporo i ciągle o nim myślę.