TEMAT: Podwójne życie i psy ogrodnika

Podwójne życie i psy ogrodnika 07 Kwi 2023 21:36 #828462

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Iko, przecież wiem, że masz wspaniałe narcyzy, tylko zazdrośnie je ukrywasz przed okiem innych fanów. Może jednak pokażesz trochę więcej, jak już się rozwiną?
Nie jest tak, by u mnie kwitły już wszystkie, te późniejsze mają ciasno pozwijane pąki. Po prostu uzbierało się różnych, a co wdepnę na jakąś stronę poważnego sprzedawcy narcyzów, to mi przybywa następnych zachcianek... :oops:

Kaptury zamierzam już niedługo przynajmniej poluzować, a jak będą korzystne prognozy, zdjąć i trzymać w drewutni w pogotowiu. :rotfl1: Jedna Serrata spędziła całą zimę na golasa, bo jest zbyt wielka, by cokolwiek zrobić. Zobaczymy, jak to się skończy.
Właśnie na to liczę, że na magnoliach nieuszkodzone kwiaty odciągną oczy od zbrązowiałych.

Bogusiu
, odkąd nie pracuję zawodowo, jakoś sobie radzę nie napinając się nadmiernie. A ogród karkonoski musi sobie radzić w dużej mierze sam. Bo to po prawdzie dzicz lekko zmodyfikowana, nie plewię, nie koszę nawet, za co czasem dostaję krytyczne komentarze. ;) Taki "ogród dla leniwych". Albo nieobecnych. Różaneczniki samoobsługowe, no, nieomal. Cebule - głównie trochę lilii - raz wetknięte w ziemię niewiele chcą. Troszkę róż...no, powinny być bardziej zaopiekowane, ale nie są. Trudno.
Generalnie i tak najwięcej trudu wymagają warzywa, w dodatku powtórka co roku, bo przecież się je wsadza po to, by po kiku/nastu tygodniach zebrać. Ozdobny ogród przeciwnie, zwłaszcza taki starszy.
Główne moje utrapienie to brak nawodnienia, najlepiej do "zdalnego odpalenia", ale to już raczej tak zostanie. Jak jestem na miejscu, to bardzo lubię podlewać, to jedno z moich ulubionych zajęć.

To przy okazji - troszkę niebieskiego :lev: .

Ostatnio zmieniany: 07 Kwi 2023 21:37 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, Gabriel, broja, Carmen, Jaedda, JaNina, Bea612, ewakatarzyna, Bobka, gregon, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Podwójne życie i psy ogrodnika 07 Kwi 2023 22:24 #828474

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
Śliczności :flower2:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Jaedda, ewakatarzyna, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 11 Kwi 2023 17:59 #828717

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Alu, dzięki, to doskonałe sezonowe "zadarniacze", niedługo znikną na większość roku. Nikomu nie wadzą, a nawet karmią pszczoły.
Kwiecień mnie nie rozpieszcza, przeważnie deszczowo, ponurawo i niezbyt ciepło, nadal. Zaleta taka, że kwitną i najwcześniejsze odmiany, i te nieco późniejsze.
Toronto, Greiga, w cieniu



Te same, gdy błysło słonko



Flaming Purissima, Fostera



Fusillier, dostojny



Orange Emperor, też Fostera - dopiero pokazuje kolor





Kwitnienie hiacyntów już w zasadzie w schyłkowej fazie, Dwa "pełne", Blue Tango



i Crystal Palace, w donicy na schodach.





A narcyzy nadal brylują











Malutkie Minnow były wkopane z doniczką na zimę, wyciągnięte jakiś czas temu, wsadzone do tarasowej donicy i zamaskowane korą. jeszcze tulipany są z nimi, lecz późniejsze.



Natomiast tulipany "wysokie" to w tym roku będzie chyba jakaś porażka, mam na myśli nawet te ostatnio dosadzane.
Ostatnio zmieniany: 16 Kwi 2023 19:08 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, Gabriel, Carmen, Jaedda, JaNina, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, gregon, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 11 Kwi 2023 20:03 #828731

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6967
  • Otrzymane dziękuję: 25485
Aniu :flower1:
Prowadzenie dwóch ogrodów to nie lada
wyzwanie .Nie rozumiem co kogoś obchodzi ,że ktoś czegoś
nie wykonał na swojej działce .
Ludziska mają tupet.
Swoimi się nie zajmują ,ale wscibiają oczy do sąsiada .
Śliczne niebieskie kwitnienia ,zresztą wszystkie wymiatają .
:bravo:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 12 Kwi 2023 08:44 #828775

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Jest na czym oko zawiesić, jak zawsze.
Dawno nie zaglądałam, teraz nie przychodzą powiadomienia o nowych wpisach i często coś przegapiam.
Ja tez nie wykopuję narcyzów ani tulipanów. Kiedyś się w to bawiłam, teraz brak czasu.
Krokusów w tym roku brak u mnie, wszystkie zeżarł ten przeklęty karczownik, ale Florek go upolował ostatnio, to może będzie spokój.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Bea612, ewakatarzyna, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 13 Kwi 2023 19:10 #828898

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Bobka wrote:
Aniu :flower1:
Nie rozumiem co kogoś obchodzi ,że ktoś czegoś
nie wykonał na swojej działce .

Bogusiu,uwagi odnosiły się do mojego filmiku pokazującego kwitnące rododendronowo, czyli lekko zmodyfikowaną leśną łąkę z ponad setką różaneczników. Jakiś bystrzak napisał "powyrywaj chwasty, to będzie ci porządnie rosło" :lol: . Czy coś w tym guście. Cóż, krytyka mnie nie załamała, oby tylko takie przykrości przyszło mi znosić. ;) Nie bardzo też zastosowałam się do cennej rady. :lol:

Rododendrony to za jakiś miesiąc, teraz gwiazdorzą narcyzy, z małą pomocą hiacyntów. Nie oparłam się pokusie paru panoramek :oops:









Cytra - miszczyni drugiego planu :lol:



Pierwszy Cheerfulness - to już naprawdę późniejsza odmiana.



Pink Charm, tu godny swego miana.



Szkoda, że ciągłe deszcze łamią pędy i nie sprzyjają kwitnieniu (za to sprzyjają tym żarłocznym potworom bez muszli).
Ostatnio zmieniany: 13 Kwi 2023 19:53 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Carmen, MARRY, Jaedda, Szafirek, JaNina, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, gregon, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 13 Kwi 2023 19:47 #828900

  • Bea612
  • Bea612's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1183
  • Otrzymane dziękuję: 4636
Przepiękne te panoramki :hearts: też tak chcę :happy4:
Zielono mi i kwietnie
Pozdrawiam
Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, Szafirek, ewakatarzyna, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 13 Kwi 2023 19:52 #828902

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Aniu, panoramki przecudne :bravo:
Proszę o więcej :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Szafirek, Perełka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Kwi 2023 12:24 #828981

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Beatko, Kasiu, dzięki za akceptację, choć osobiście wolę portretować kwitnące rośliny, pokazując szczegóły mogące się przydać na przykład w identyfikacji. Mam na myśli również własną korzyść, wiele razy cofałam się w tym wątku, by stwierdzić: aha, te papuzie tulipany pod kikutem czereśni to Texas Gold. Bo znacznik "wcięło".
Jestem w rododendronowie.
I znowu oczywiście pogoda fatalna, powiedzieć, że pada, to nic nie powiedzieć. Wczoraj póki było widno jeszcze podcięłam kilka przeszkadzających gałęzi i wycięłam dwa cienkie kikuty pni sadzonych 20 lat temu świerków niby-żywopłotowych, które nie wyglądają zbyt korzystnie, a zabierają resztki światła rabatce kwiatowej. Posadziłam 4 cebulki orientalnych lilii i wypatrzyłam miejsce dla jakichś 10 następnych (domówiłam oczywiście) :oops: Rozsypałam granulki eliminujące ślimaki. I wsadziłam kupioną po drodze azalię Tunis - mam już jedną taką, ale ostatnio ociąga się z tworzeniem pąków kwiatowych.
Dziś nic się nie da, nawet krótki spacer odpada. :(

Tutaj oczywiście wegetacja sporo do tyłu w porównaniu z miastem, ale coś kwitnie. Mój " hiacyntowy widok z kuchni"



Przy okazji okazało się, że mam takie jaśniutkie. Sky Jacket??? Te na pierwszym planie.





Śnieżniki



Wszędzie kępy fiołków



Przeniesione z miasta przylaszczki



Przekwitające ciemierniki



Pierwsze tulipany, Giuseppe Verdi



Trochę narcyzów





Tutejsze lilie albo dopiero wychodzą, albo co najwyżej takie:



W czasie mroźnych nocy były okryte śniegiem, nic im nie jest.
Ostatnio zmieniany: 14 Kwi 2023 17:10 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Carmen, Jaedda, Szafirek, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, gregon, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Kwi 2023 15:57 #828994

  • Jaedda
  • Jaedda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 533
  • Otrzymane dziękuję: 3166
Patrząc na te bogactwo kwitnących skarbów wątek powinien chwilowo zmienić nazwę na "sprintem przez wiosnę" :lol:

U mnie raptem narazie szafirki kwitną. Za zimno. A Tu cebulkowe niebo :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 16 Kwi 2023 19:21 #829134

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Ten sprint to w tym roku ze sporymi potknięciami, ale dziękuję za "cebulkowe niebo".
W takim razie dedykuję Ci kilka poniższych obrazków, Edyto.

Narcyzy z hiacyntami i tulipanami



z kwitnącą ozdobna nektarynką



Z ostatnimi krokusami (sadzonymi w grudniu).



i z psami ogrodnika ;)



Szafirki jedne przekwitły (azureum) inne dopiero rozkwitną za chwilę (moje ulubione Valerie Finnis i "puchate" Blue Spike).
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Kaja, Carmen, Jaedda, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 16 Kwi 2023 19:41 #829138

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
Uwielbiam narcyzy. Może także dlatego, że to jedyne cebulowe których nie pożrą sarny. Nawet krokusy zginęły, a może w ich przypadku to sprawka wron. Siwych u nas na działkach jest dużo.
Na balkonie w donicy posadziłam kilka botanicznych.

IMG_20230415_180257.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Carmen, ewakatarzyna, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 20 Kwi 2023 21:51 #829466

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Ja też bardzo je lubię. Mają same zalety.
-kwitną jako jedne z pierwszych cebulowych, gdy człek spragniony byle kwiatuszka;
-mogą wiele lat pozostawać w tym samym miejscu;
-mają niebywałe bogactwo kształtów, co prawda kolorystyka dość ograniczona, mimo to mnóstwo kombinacji żółto-biało-pomarańczowych;
-podobno są trujące dla ssaków, czyli (teoretycznie) zbrojne podziemie powinno je mijać szerokim łukiem;
-przynajmniej niektóre pachną. a kilka odmian pachnie przepięknie i dość mocno, bym to czuła.
Dziś portrety. ;)
Precocious



Salome



NN kupiony jako Suzy; na pewno nie Zuzia



Verdin, jeden z późniejszych



Yellow Cheerfulness



Sugar Dipped



Bella Estrella



i w duecie:



Passionale



Orange Juice



Goblet, jeden z większych trąbkowych.



Modern Art, mam nadzieję, że zostanie ze mną na dłużej





Co jeszcze? Biedne magnolie z przemarzniętymi płatkami; pośrednia z daleka wygląda nie najgorzej...



im bliżej, tym bardziej widoczna demolka spowodowana przymrozkami.





Galaxy powinna mieć gigantyczne kwiaty, ma pokurczone.







A takiej nektarynce, trzymanej tylko dla ozdoby, jakoś nic.



Tulipany też w nędznej kondycji. Trochę się jednak uchowało. Hamilton, crispa



Salmon Impression



Ciekawa odmiana T. fosterii, Fire of Love; ma biało obrzeżone liście.



Te są wspaniałe i zdrowe (bo w donicy); Vendee Globe



Ostatnia odmiana T. kaufmannii, Sylvia Warder; podobno miewa kilka kwiatów na pędzie, u mnie nie,



Zaczęłam wkopywać dalie, udało mi się uziemić 11 sztuk, początek zrobiony.
W planie drugie :garden:
Ostatnio zmieniany: 22 Kwi 2023 17:32 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, bietkae, Carmen, Jaedda, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 24 Kwi 2023 11:55 #829805

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2067
  • Otrzymane dziękuję: 11828
Aniu wybierasz się? Mnie kusi, tylko gdzie upchnąć jak coś wpadnie w oko :rotfl1: www.facebook.com/KiermaszOgrodniczyPartynice
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Podwójne życie i psy ogrodnika 24 Kwi 2023 17:17 #829814

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Elu, chyba nie, bo pewno będę w górach. Tak planuję w każdym razie.

Marysia-Marry spytała mnie, co mam pod magnoliami. Proszę patrzeć!.

To stellata 'Powder Puff', pod nią wawrzynek, siewka to, Marysiu, jego dziecko. Kamasje, narcyzy, trochę tulipanów, potem kilka lilii.



Drzewko za piwonią drzewiastą to liliflora 'Susan'. W tym roku klęska, dosłownie kilka pąków. I prawie łyso pod spodem, ale tam są skrajnie trudne warunki, wielki dom sąsiadów zabiera południowe słońce, a moje lipy nawet wschodnie. Próbuję sadzić takie naj, naj przedwiosenne, krokusy, iryski żyłkowane, hiacynty. Prócz wszystkiego to najsuchsze miejsce w moim ogrodzie.





Po drugiej stronie lip rośnie 'Haevenly Scent', też liliflora, pod spodem hortensje ogrodowe, a wiosną cebule kwitnące od marca do początku maja.



Parę metrów dalej największa i najstarsza, zwykła magnolia pośrednia, wyhodowana od patyczka 30 cm.



Jak widać, też cebulowe, cóż, latem tam prawie pusto, jak liście zasłaniają dostęp światła.

To 'Elizabeth', młoda brooklyńska pod budka narzędziową.



Tu rosną trzy magnolie, gwiaździsta jeszcze w kwiatach, 'Genie', obrabowana z kwiatów przez przymrozek i parasolowa, która jeszcze nie kwitnie. Dzielą rabatę z sporym klonem palmowym. Pod spodem prócz wiosennych cebul irysy syberyjskie, powojnik, a gdzie dochodzi słońce lilie.



Na powyższym zdjęciu całkiem po lewej ta kolumnowa 'Galaxy':



Pod nią jak zwykle cebulowe, inny powojnik, kamasje, piwonia i lilie.

I druga co do wielkości 'Yellow River', to ten szatry pień; chodziło mi o pokazanie lokatorów pod spodem. Teraz cebulowe, a latem hortensje ogrodowe. Mieszkają tam też dwa spore kloniki palmowe oraz w sumie 4 powojniki.



Zdjęcia marne, bo pogoda niefotogeniczna, chodziło mi głównie o ilustrowaną odpowiedź na pytanie.
Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2023 17:21 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, Carmen, MARRY, Jaedda, ewakatarzyna, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 24 Kwi 2023 17:28 #829815

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2481
  • Otrzymane dziękuję: 9307
Dziękuję Aniu, może się to komuś też przyda, bo wszędzie piszą, że pod magnoliami nic nie może rosnąć, bo mają płytki system korzeniowy itd. itd.
MARRY

Podwójne życie i psy ogrodnika 24 Kwi 2023 17:46 #829817

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Toteż, Marysiu, jeśli sadzę tulipany czy narcyzy, kopię minimalny dołeczek wąską łopatką. Nie z powodu obawy uszkodzenia magnolii (tym wielkim nie zaszkodziłaby utrata jednego korzenia), ale dlatego, że nie sposób ryć szpadlem w takim miejscu. Kloniki sadziłam w pewnej jednak odległości, ze 2 m od pnia.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Carmen, MARRY, Jaedda, ewakatarzyna, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 25 Kwi 2023 12:47 #829874

  • broja
  • broja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Ogród od nowa
  • Posty: 1028
  • Otrzymane dziękuję: 981
Witaj Aniu :)
Ależ u Ciebie kolorowo widać różnicę miedzy Sosnówką, a Wrocławiem niestety ....u mnie dopiero szafirki, żonkile i narcyze się pokazały :jeez: tulipany w pakach albo dopiero wychodzą. Prymule zaczynają coś już wypuszczać, a róże....liści jak na lekarstwo, a mszyc co nie mira :jeez: już dwa razy mlekiem pryskałam, na razie spokój ;)
Wsadziłam wczoraj do szklarni pomidory już tak się w domu męczyły, że mi ich szkoda było, a teraz się modlę, żeby nie przemarzły :(
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na niedzielną kawkę jak będziesz w naszej wsi :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.803 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum