TEMAT: Podwójne życie i psy ogrodnika

Podwójne życie i psy ogrodnika 12 Kwi 2021 21:23 #757312

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6094
  • Otrzymane dziękuję: 22214
:bravo: :bravo: Aniu przepiękna wiosna ,och jak super ,że możesz się nią cieszyć i nas obdzielać :hug:
Przepiękne energetyczne kolory ,duże ilości jednego gatunku to lubię. :)
Ja twierdzę ,że teraz po kolejnym powrocie zimy będzie już wiosny pełny wybuch .
Nawet rozsady wolniutko rosną z braku słońca .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, ewakatarzyna, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Podwójne życie i psy ogrodnika 13 Kwi 2021 10:24 #757392

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2122
  • Otrzymane dziękuję: 10039
I bez słońca jest pięknie, ale w słońcu nam by się lepiej żyło.
Nigdy pogoda nie dawała mi tak popalić. Nie wiem, czy to kwestia wieku? Czy większa świadomość siebie i swoich potrzeb? Dopiero teraz w pełni rozumiem Twoje wszystkie wcześniejsze tęsknoty za słońcem.
Nie chcę Ci tu marudzić ( a dziś bym mogła długo ), więc zostawiam pozdrowienia i znikam :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, Mandorla, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Kwi 2021 17:28 #757641

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19267
  • Otrzymane dziękuję: 79638
Aniu szafirkowa, ja tak mam chyba całe życie, beznadziejnie niskie ciśnienie (dopiero teraz, na starość, minimalnie wyższe, czyli np.110/90), wiecznie lodowate stopy i dłonie...w dodatku brak słońca wywołuje u mnie potężny spadek nastroju, jeśli nie depresję.

Cieszmy się urokami wiosny, nawet tak zimnej.







Zimno najbardziej dokucza moim tak zwanym rozsadom. Raz, że bardzo późno się nimi zajęłam, z wiadomych powodów. Dwa, że teraz słabo im idzie, a i miejsca na rozsadzenie będzie mało.Zimowi lokatorzy parapetów nie mogą ich jeszcze opuścić, przynajmniej nie wszyscy.

Jak zawsze u mnie, jedno na drugim. :jeez:
Lobelie i cztery kobee



Cynie, kosmos Diabolo i ha ha, pomidory



Cynie w pelargonii, w pozornie pustej doniczce niewyrywne ostróżki

Ostatnio zmieniany: 14 Kwi 2021 17:33 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, MARRY, Szafirek, Mandorla, JaNina, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Kwi 2021 18:51 #757662

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3179
  • Otrzymane dziękuję: 5453
Aniu dla pocieszenia napiszę Ci , że choć moje rozsady trochę większe są także nieustannie męczą się z powodu zimna i braku słońca .
Ja też zimna jak lód jestem , śpię nawet w skarpetkach a ciśnienie jak u nieboszczyka. Ale zawsze mówię , ze kto ma stopy zimne - serce ma gorące.
A na biało kwitnące to magnolia ?
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Mandorla, ewakatarzyna, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Kwi 2021 19:24 #757668

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19267
  • Otrzymane dziękuję: 79638
Kasiu, na którym filmiku widzisz to drzewo?

Moje magnolie przyhamowały ostro w tym chłodzie, i dobrze. Tylko mała stellatka ma kilka rozwiniętych kwiatków.



Tu jeszcze jeden filmik, z szachownicą:

Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Kasionek, Nimfa, Mandorla, Bea612, ewakatarzyna, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Kwi 2021 09:33 #757774

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2122
  • Otrzymane dziękuję: 10039
Dołączam do grona niskocisnieniowcow :drink1:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Kwi 2021 09:42 #757775

  • Bea612
  • Bea612's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1174
  • Otrzymane dziękuję: 4615
I ja z Wami, i z tą kawką :drink1: też :bye:
Zielono mi i kwietnie
Pozdrawiam
Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Szafirek

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Kwi 2021 10:13 #757782

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19267
  • Otrzymane dziękuję: 79638
Dziewczyny, ekspres do wytwarzania porządnej kawy jest w każdym z moich miejsc urządzeniem niezbędnym.
Mam wciąż cichą nadzieję, że do lata sytuacja ustabilizuje się na tyle, że możliwe będą spotkania "w realu" i wspólne picie realnej kawki.
Błąka mi się po głowie myśl o jakimś spotkaniu w kilka osób w Karkonoszach, wypad do japońskiego ogrodu Siruwia, może do pałacowych parków w Kotlinie Jeleniogórskiej...to da się zorganizować, tylko się wszystkie zaszczepmy.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek, CHI, Szafirek, Nimfa, Bea612, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Kwi 2021 10:31 #757788

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1405
  • Otrzymane dziękuję: 11148
Nooo, co z tego, że się szczepię, jak tak daleko mam? Też ze mnie niskociśnieniowiec, ale kawy nie piję, za to fizycznie niebywale się obciążam każdego ranka :)
Ania, wiosna u Ciebie w zdrowiu widoczna, u mnie wszystkie krokusy nie zdążyły pokazać swojej urody, bo legły pod zimnym i mokrym śniegiem. Narcyzy ledwie co wystawiają noski. Wczoraj dopiero ostrzygłam wrzosy, a i tak mam obawy o ich kondycję. Zmarzłam przy tym okropnie.
Pozdrawiam, cieszę się Twoimi kwiatkami.
Ogród - mój optymizm.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, Babcia Ala, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 19 Kwi 2021 18:18 #758438

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19267
  • Otrzymane dziękuję: 79638
Daleko to jest pojęcie względne.
Jak byliśmy młodzi i mieliśmy małe dziecko, wyjeżdżaliśmy maluchem do Bystrzycy Kłodzkiej i podróż zajmowała nam pół dnia.
Wracając w marcu z Włoch zrobiliśmy - skutkiem naszego błędu - 1300 km jednym cięgiem. To nie było fajne, ale daliśmy radę, mimo że jesteśmy dwa razy starsi.

Mimo paskudnej do wczoraj pogody rozwijają się kolejne tulipany; zrobiłam im sesję w słoneczku. Scarlet Baby - końcówka pokazu:



Toronto



Toronto i z tyłu dokwitające Fashion



Fuer Elise





Purissima Flame - został mi jeden, stopniowo pokrywa się rumieńcem



Exotic Emperor





Orange Emperor



Purissima, startuje jako kremowa, potem kość słoniowa





Wszystko to botaniki.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, MARRY, Szafirek, Nimfa, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 19 Kwi 2021 18:51 #758442

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6094
  • Otrzymane dziękuję: 22214
I to jest prawdziwa piękna wiosna .
Tulipki przepiękne :bravo: :)
Oby nie sprawdziła się prognoza o ochłodzeniu znowu . :devil1:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 19 Kwi 2021 19:55 #758459

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2255
  • Otrzymane dziękuję: 8384
Aniu, zachęciłaś mnie do botanicznych mam tylko dwa rodzaje ale zdobędę inne, bo faktycznie są niekłopotliwe, wspaniałe kwitnienie. Purissima mnie urzekł.
MARRY
Ostatnio zmieniany: 19 Kwi 2021 19:56 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 23 Kwi 2021 13:37 #758906

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19267
  • Otrzymane dziękuję: 79638
Gdybym nie miała botanicznych (tak naprawdę - hybryd z genami różnych botanicznych gatunków)mój kwietniowy ogród byłby o wiele bardziej szary, niż jest - mimo fatalnego kwietnia:













Jak widać, z magnolii w pełni rozkwitu tylko mała stellata Rosea, pośrednie potrzebują dnia ciepła.



Mam "wietrzny" ogród, egzemplarze rosnące w lepszych lokacjach są we Wrocławiu takie:

Dwa domy dalej



koło mojego ulubionego sklepu

Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2021 23:36 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, CHI, MARRY, Szafirek, Nimfa, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 23 Kwi 2021 19:46 #758977

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Przepięknie :hearts:
Lubię te bardziej ogólne zdjęcia z Twojego ogrodu. Bardzo mi się podoba spora ilość kwiatów, ich dorodność i rozmieszczenie na rabatkach :bravo:
W dodatku widać, że dotychczasowa pogoda wcale im nie przeszkodziła. Może są opóźnione, ale za to dłużej możemy je oglądać. Magnolie też dają radę i cieszą oczy :wink2: Żeby tylko noce były cieplejsze...
Ja nie będę mieć w tym roku żadnych rozsad, nie było warunków. Zresztą do pracy w ogrodzie też niespecjalnie, ani do podziwiania, chyba że przez okno jak u Ciebie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 24 Kwi 2021 23:40 #759165

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6094
  • Otrzymane dziękuję: 22214
Wreszcie zobaczyłam rabaty pięknych kwiatów :hug:
Miałam kiedyś poprosić o takie foteczki ,ale nie miałam odwagi ;) :happy:
Aniu dzięki Tobie idę od jesieni w tulipki botaniczne w więcej różnych odmian .
Ja tulipanów nie wykopuję nigdy ,to pracy nie bedzie nadmiaru.
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 25 Kwi 2021 21:04 #759270

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19267
  • Otrzymane dziękuję: 79638
Bobka wrote:
Wreszcie zobaczyłam rabaty pięknych kwiatów :hug:
Miałam kiedyś poprosić o takie foteczki ,ale nie miałam odwagi ;) :happy:

No ładnie, wychodzę na wyjątkową zołzę forumową. Boją się mnie :happy4:

Mówisz - masz:







a nawet - co się z ogrodu wymknęło za płot:



Tak serio, to forum ma jakikolwiek pożytek (w sensie zwrotu kosztów utrzymania) wyłącznie z zdjęć podpisanych nazwami roślin. Korzystam "za darmochę", dlatego się staram. To przynajmniej mogę robić.

Botaniczne tulipany to tacy ubodzy krewni hybryd wysokich, ale jacy mili!
Violacea - Tulipa humilis



Tulipa clusiana Cynthia



Ale i wysokie już w blokach startowych.
Apricot Impression



Pierwszy z liliokształtnych - Lasting Love



Zakwitły irysy bucharskie



całe kępy szachownicy kostkowanej



późniejsze szafirki - Latifolium



Za moment - psie zęby



Nad ranem temperatura ma spaść minimalnie pod zero. O zmierzchu latałam w kapciach i nakrywałam pudłami hortensje. A z mognoliami co będzie...nie wiadomo.
Heavenly Scent





Genie





Pąki Yellow River na szczęście w większości w "futerkach"



To samo z młodą Elisabeth.

Może choć część ocaleje.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, MARRY, Szafirek, Bea612, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 25 Kwi 2021 21:19 #759271

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 5660
  • Otrzymane dziękuję: 26804
Doczekałam się zdjęć poglądowych :dance: i nawet jest "walący" się płot :happy4: (zasieki przeciw beaglowe). Bardzo mi się u Ciebie podoba. Czy kolor Genie określiłabyś mianem ciemnego burgunda?
P.S. dla mnie możesz być zołza, ale teksty masz niezołzowate, dobrze gdy trzeba czuć respekt przed kimś, to dyscyplinuje. Czemu w kapciach, psiska pożarły obuwie?
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 25 Kwi 2021 21:20 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, ewakatarzyna, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 26 Kwi 2021 09:32 #759332

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19267
  • Otrzymane dziękuję: 79638
Alu, jakoś podskórnie wyczuwam "braterstwo dusz", że pojadę Anią z Zielonego Wzgórza. :lol:
Co prawda nie mam w sobie genów śląskich (niestety), po kądzieli czyli to ponoć ważniejsze RNA z Zagłębia, a to - wiem - dalece nie to samo.
A urodziłam się we Wrocławiu jako mix, czyli brutalniej kundel, tak zwanej ludności napływowej.

Co do koloru Genie - burgundy są bardziej świetliste, powiedziałabym: negro amaro widziane pod słońce, albo mocna ćwikła dobrze przegryziona.
Wiem, co piszę, mam w domu maniaka (nie ćwikły bynajmniej).
Drzewko dostane od maniaka - w sześćdziesiąte urodziny, czyli znowu parę lat minęło.
Tu zdjęcie części rośliny w słoneczny ranek:



Co do "zasieków"...właściwie były potrzebne, gdy suki były młode. Niestety, już nie są, Lutnia po operacji obu kolan absolutnie nie przypomina dawnego pershinga. Nie rozbieram ich trochę z lenistwa, trochę z braku koncepcji, co z tym zrobić - a głównie dlatego, że przerosły gałązki kloników, azalii itepe. I tak... chylą się.

W odróżnieniu od sąsiadów z ulicy nie mam ogrodu żurnalowego. Też i dlatego uważam zdjęcia "po całości" za średnio ciekawe.Ale proszę - te dedykuję Tobie, Alu.
Nieruchomość 600m zusammen do kupy.
Od tylnego płotu



Trochę w przód - pół kostkowego bliźniaka po teściach, rok budowy 1965, 90 m wiecznego remontu :jeez:



Spod tarasu widok w odwrotną stronę





Małgosia CHI będąc u mnie zdziwiła się, że tylko taki kawałeczek. No jasne, ona ma kawał Gór Izerskich. :happy: Ale w centrum Wrocławia to i tak pokaźna nieruchomość, oczywiście ziemia dużo więcej warta, niż budynek.

A w kapciach, bo zapomniałam o hortensjach, robiło się ciemno...a nie mam czterech sztuk. :blink:
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, CHI, MARRY, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.696 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum