TEMAT: Podwójne życie i psy ogrodnika

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Kwi 2022 19:44 #799892

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
zwykły chłop wrote:
ogarniemy to

I to jest męska odpowiedź na zaistniały problem. :thanks:


Wróciłam po weekendzie do miasta. Mimo ziąbu coś się ruszyło.















Te cegły na końcu ogrodu pozostały z czasów, gdy moje suki były młode, ciekawskie - i podejmujące próby przeciskania się przez wykopy pod siatką. Wszędzie mam betonową podmurówkę, na malutkim kawałeczku musiałam się zabezpieczać prowizorką. I tak zostało, jak zwykle bywa z prowizorycznymi rozwiązaniami.

Kilka dni temu zastanawiałam się, czy lilie gryzie poskrzypka. Ala typowała ślimaki. Oto odpowiedź, kto miała rację :sick: :



To nie lilia, tylko kompletnie zniszczona, po prostu odgryziona górna część pędu szachownicy cesarskiej. Między listkami wiły się młode, ohydne pomrowy. :hammer:
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2022 19:45 przez Łatka.


Zielone okna z estimeble.pl

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Kwi 2022 11:57 #800199

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
Chmurzy się, co jakiś czas kropi, ale nadal jeszcze ciepło. I rośliny to lubią. Za chwilę będzie szczyt magnoliowy.
Galaxy





Haevenly Scent





Stellata 'Rosea' kwitnie prawie cała



A Genie dopiero się rozkręca.



W nocy rozkwitła moja "ozdobna" nektarynka; muszę obrywać zawiązki, ale dla tego widoku ma u mnie dożywocie.



Przycięłam tylko najniższe gałązki, że by suki ich nie łamały "na żywioł".

Pełnia sezonu narcyzowego. Na pierwszym planie 'Thalia', N. triandrus, na drugim - Ice Follie, kwitnące chyba od miesiąca.



Maleńki botaniczny N. canaliculatus



Cassata, dobre cztery tygodnie kwitnienia, kończą jako lody śmietankowe.



Podobnie wybarwiają się trąbkowe Mt. Hood, choć na pewno nie będą kwitły tak długo.



Sir Winston Churchil, z grupy tazetta.



Blushing Lady, jonquilla



Trochę tulipanów, na razie głównie mieszańce i botaniczne. Wyniosłe -Fusillier



Orange Emperor i Purissima, oba mieszance Fostera



A to Flaming Purissima, będzie na koniec malinowa:



I Exotic Emperor



Botaniczny tulipan Kluzjusza, chyba 'Cynthia'



Rośnie i mnoży się w żwirze oddzielającym elewację od ziemi na rabacie. :supr3:
Jeszcze Friendly Fire, niziuteńki tulipan Greiga, nowy u mnie:



Wszystkim moim Gościom życzę pogodnych, spokojnych wielkanocnych świąt.
Ostatnio zmieniany: 19 Kwi 2022 21:05 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, Carmen, MARRY, Jaedda, Szafirek, JaNina, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Kwi 2022 17:03 #800209

  • Carmen
  • Carmen's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1884
  • Otrzymane dziękuję: 3204
Magnolie, jak zawsze piękne, moja wyrywna Aleksandrina zdążyła już przymarznąć, Stellata i Genie na takim samym etapie jak u ciebie. Narcyzy przecudne, ostatnio widziałam w Gardeners Word stare botaniczne odmiany, na długich nóżkach z długaśnymi trąbeczkami, pewnie cudnie pachnące i poległam :happy4: :happy4: :happy4: - chcę je mieć, tylko gdzie je kupić? oto jest pytanie? :happy3: Pozdrawiam - Zdrowych i Wesołych Świąt
Zielono pozdrawiam Iwona
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 16 Kwi 2022 13:03 #800267

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Aniu dziękuję i wzajemnie :hug:

IMG_20220415_183032-2.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 16 Kwi 2022 17:20 #800289

  • Jaedda
  • Jaedda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 533
  • Otrzymane dziękuję: 3166
Zajrzałam w poszukiwaniu wiosny i jak zawsze się nie zawiodłam.

Ten botaniczny drobny tulipan jest przeuroczy. :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 16 Kwi 2022 17:39 #800291

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
Aniu, zdrowych, spokojnych świąt :hug:
IMG_20220415_140338.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Babcia Ala

Podwójne życie i psy ogrodnika 18 Kwi 2022 12:39 #800417

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
Bardzo dziękuje za dobre życzenia, przydadzą się.
Wielkanoc w cieniu zimna, w słońcu znośna. Tego drugiego na szczęście sporo. Rośliny robią, co mogą.













Ostatnio zmieniany: 18 Kwi 2022 16:02 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Carmen, Szafirek, JaNina, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 18 Kwi 2022 12:58 #800421

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
No i to jest wiosenny ogród :flower: :bravo:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 18 Kwi 2022 23:49 #800472

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29668
Cudnie :hearts:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 24 Kwi 2022 13:52 #800878

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
Zimna niedziela, uwzględniając kalendarz. Kropi. Ciśnienie tak niskie, że krew nie dopływa do mózgu. Cóż pozostaje? Cieszyć się magnoliami - póki kwitną. A już niektóre się osypują...

















A Elisabeth dopiero stoi w kolejce:



Podobnie Susan - niskie temperatury podziałały, jak hamulec na wegetację.

Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2022 13:54 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Jan4, Carmen, MARRY, JaNina, Bea612, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula, renons

Podwójne życie i psy ogrodnika 28 Kwi 2022 20:01 #801306

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
Narcyzy i tulipany w szczytowej formie, po prostu jedna wielka radość!

















Podsypałam nawozem krystalicznym ogrodówki, które rozebrałam z zimowych kubraków - wepchniętych na razie do drewutni, jakby co. Większe przezimowały nieźle, mają spore liście na ubiegłorocznych gałązkach. Mniejsze...no cóż, jak zwykle. Odbijają od ziemi - przeważnie.
Zasiliłam "Magiczna siłą" róże - pięknie się zapowiadają, prawie wszystkie.

Obrywam już całe pęki przekwitniętych pędów, głównie hiacyntów, ale i wczesnych narcyzów. Zaznaczam miejsca, gdzie ewentualnie jesienią można będzie wbić łopatkę... oby tylko zbrodnicze szaleństwo nie przypełzło do nas.
Trzeba mieć jakąś nadzieję.
Ostatnio zmieniany: 28 Kwi 2022 21:12 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Kaja, Carmen, MARRY, Szafirek, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 30 Kwi 2022 10:09 #801431

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Aniu, jak co roku jestem zachwycony Twoim wiosennym ogrodem :bravo: , patrząc na takie zdjęcia można zapomnieć o wszystkich problemach.
Nie znam prywatnego ogrodu z taką ilością kwiatów. Ogromne magnolie i rozmaite cebulowe, tego mi brakuje. Czekam na rododendrony. :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 30 Kwi 2022 21:23 #801474

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
Gabrielu, chyba ściągnęłam Cię myślami, bo zastanawiałam się niedawno, co w Twoim ogrodzie. Stary wiadomo, nie ma konkurencji, ale ciekawa jestem nowych poczynań.
Co do ilości cebulowych, przyznaję się bez bicia, że mam ich - no, dużo, a to z powodu łatwości uzyskiwania efektów w postaci barwnych połaci.
Część to niestety jednorazówki ("szlachetne" tulipany, częściowo hiacynty, bo się "wyradzają"). A może stety, bo robią się miejsca na nowe odmiany, do których świerzbią mnie łapy. Póki mój mąż pracuje, jakoś tam sponsoruje to moje szaleństwo - bo przecież budżetowa emerytura bardzo by je ukróciła.

Co do rododendronów, musimy uzbroić się w cierpliwość, właśnie siedzę w rododendronowie i tylko kilka najwcześniejszych, jak Goldbukett, ma napuchnięte pąki. Nie kwitnie żaden - czego nie pamiętam przez 19 lat, odkąd posadziłam pierwszy.
Generalnie w Karkonoszach bardzo, bardzo wczesna wiosna.









Jak widać, całkiem żwawo wychodzą lilie, róże budzą się do życia, również dwie nowe. Kwitnie już trochę wczesnych tulipanów - to bardzo efektowna odmiana M-me Lefebre




Tu szczęśliwie regularnie kwitną moje szachownice cesarskie, a poza tym tak się mnożą, że mam chyba ze 30 pędów, oczywiście tylko ulistnionych. Kwiatowych może 6 czy 7.



W dolnej wsi magnolie brylują, u mnie, może 50 m w pionie wyżej, ledwie zrzucają łupinki i to tylko wczesne, jak G.H. Kern



Co mnie cieszy, to znalezienie sporej ilości siewek rodzimych lilii złotogłów. Trochę niestety pogryzione, chyba poskrzypka :hammer:



Nie bardzo pracuję, bo mam miłego gościa, tyle, że ponownie zasiliłam róże - i oczyściłam je z skradających się kłączy podagrycznika. Oczyszczenie sąsiedztwa różaneczników jeszcze mnie czeka, a to poważne wyzwanie dla mojego kręgosłupa.

Wszystkich Gości pozdrawiam spod ośnieżonych jeszcze gór.

Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2022 07:28 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Carmen, Szafirek, JaNina, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula, renons

Podwójne życie i psy ogrodnika 05 Maj 2022 10:53 #801790

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
W mieście szał tulipanowy.







Portrety z podpisami wstawiłam w wątku tulipanowym, tu jeszcze papugi.
Bright Parrot



Erna Lindgren





Flaming Parrot - mało mi zostało, ale w ubiegłym roku nie znalazłam oferty





Estella Rijnveld



Niektóre egzemplarze mają odwrotnie proporcje bieli do czerwieni



Texas Gold



Prinses Irene Parrot





Apricot Parrot, a z tyłu Flaming Texas



Rococo





Flower Power




Pięknie jest.
Ostatnio zmieniany: 05 Maj 2022 10:56 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Carmen, Szafirek, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 07 Maj 2022 13:12 #801964

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
Kurtyna w górę - oto piwonie drzewiaste!
Ta wspaniale pachnie







ta jest pełna




Takie półpełne mam chyba identyczne trzy





ta miała być "pink"; hm...





Moje ulubione jeszcze nie kwitną, ale już niedługo.
Ostatnio zmieniany: 07 Maj 2022 13:15 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, Gabriel, Carmen, Szafirek, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 07 Maj 2022 20:01 #801985

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6967
  • Otrzymane dziękuję: 25488
Aniu :flower1: jak to dobrze ,że u Ciebie ciepło
i można cieszyć oczy takimi koloooorami :bravo:
No po prostu fantastyczne . :bravo:
Troszkę odmian tulipanów ,które pokazujesz znam ,ale
większości nie ,szczególnie z ostatniego wpisu .
To są z polskich szkółek Aniu cebule ?
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Podwójne życie i psy ogrodnika 08 Maj 2022 13:35 #802051

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
Bogusiu, rozumiem, że pytasz o te tulipany papuzie?

Szczerze, to nie pamiętam, które kupowałam u kogo. Generalnie, cebul w Polsce chyba nikt nie produkuje, to się po prostu zapewne nie opłaca, znakomitą większość światowej produkcji robią Holendrzy. Nasze sklepy - obojętnie, czy "realowe", czy internetowe, kupują w holenderskich hurtwniach, tylko że jedni lepszy i pewniejszy towar, inni - "po taniości" chyba. Jedni pieczołowicie pakują wyselekcjonowane cebule, inni - wrzucają w paczkę, jak leci. To cała różnica. No i jeszcze wybór, ci sami "dobrzy" sprzedawcy, u których kupuje lilie, mają zwykle jesienią fajną ofertę innych cebulowych. Ale w przypadku tulipanów, szczególnie tych wysokich, "szlachetnych", i tak nie liczę na jakieś długie życie na moich rabatkach, dokupuję co roku po prostu, bo nie mam warunków, by wykopywać cebule.Te pozostawione fajnie jak pojawiają się na następny rok, a trzy lata to sukces.

No cóż, nawet teraz próbowałam delikatnie wykopać kilka cebul, bo zawirusowane - i w 8 przypadkach na 10 skończyło się urwaniem pędu, bez szans na odszukanie cebulki. Szpadla użyć absolutnie nie mogę - nie zniszczę sobie cennych roślin obok, by wydobyć tulipana za kilkadziesiąt groszy.
Tylko przypadkowo mi się to udaje.

Teraz ścinam całe naręcza przekwitłych, zostały tylko późne, a i to głównie w cieniu.

Huis ten Bosh





Katie Melua, śliczny kolor, choć różowy :lol:





Night Club i Merlot, bordowy oczywiście



Ale botaniczne są niezawodne.

Bright Gem T. batallini, czekam jeszcze na siostrzaną odmianę Salmon Gem, pączki ma w tej chwili wielkości zielonego grochu :woohoo:



Poza tym - wszystko posuwa się do przodu. Judaszowiec już przekwita



Muszę mu wyrównać koronę, jesienią przycięłam niesymetrycznie, nie chcąc się pozbawiać kwiatków najobficiej jednak pojawiających się na drobnych pędach (choć i wprost na pniu).

Wiśnia sakura utracona bezpowrotnie, ale służy przynajmniej za "stojak" powojnikom; Markham's Pink







Niebieskie gwiazdki kamasji



i pierwsze orliki - czyli lato za horyzontem.



Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2022 13:43 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, Gabriel, Jan4, Carmen, MARRY, Szafirek, Bea612, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Maj 2022 20:10 #802788

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83474
A w Karkonoszach nareszcie wesolutka wiosna.

Nadal kwitną szachownice cesarskie, tu same z siebie - ale i serduszka



No i magnolie. A spore już lilie są stołówką poskrzypek.Ledwie przyjechałam, utłukłam dwie.





Wszystko na raz. Narcyzy pełne (Tahiti)



jonquilla i botaniczne (Falconette i Minnow)





i tulipany; Purple Prince



Sunlover



Purissima i Orange Emperor



botaniczne Tarda



T. batalinii Red Hunter - uroczy - i Cynthia





a nawet zabłąkana papuga



Różaneczniki powoluteńku startują, ale z nimi udam się do tematycznego wątku.
Ostatnio zmieniany: 15 Maj 2022 08:56 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, MARRY, Szafirek, Bea612, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.998 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum