Forum Ogrodnicze Oaza

Procedury zachowane, statystyki nie niepokojące, pacjent umiera ale test na COVID-19 wątpliwy, więc nie jest ujęty w statystykach:
tvn24.pl/polska/koronawirus-w-polsce-lec...CecUpXZKmwgIYThVI2tU

Paczuska to indywiduum zdolne do wszystkiego, mam nadzieję że gdy wrócą lepsze czasy i nadejdą uczciwsze rządy to zostanie z ręką w nocniku i roboty będzie szukać u Rydzyka, albo za granicą, gdzie nikt jej nie zna.

Brak winnych, chłop nie żyje, w statystyce go nie widać.
Zwyczajnie pisdzielce chcą wymordować wirusem tylu ile się da, a resztę trzymać za ryj.

Trzy rzeczy (bo weszłam i zobaczyłam tyle postów, że pamięć ma nie zdołała wszystkich przygarnąć):
- otwieranie poczty i wysyłanie pocztą elektroniczną. Po mojemu fejk. Skąd poczta zna nasze adresy mailowe?

- wymordowanie wirusem tylu ile się da raczej nie pomoże trzymać reszty za "ryj". Teraz nie podają zgonów do statystyk, bo ma ładnie wyglądać i pokazywać jak to wspaniale władza sobie radzi. Za trochę będzie tak dużo chorych i zgonów, że i bez statystyk ludzie, nawet ci wpatrzeni w PiS, zorientują się jak wygląda rzeczywistość. Dojdą bezrobotni i padające przedsiębiorstwa. Żadne mydlenie oczu nie pomoże.

- prawo Marphy'ego już wyczerpało limit.

Jak skąd? Przestępca w randze ministra udostępni, nie po to wydali wiele milionów na Pegasus żeby teraz nie wiedzieć o Tobie więcej niż sama wiesz.
Wymordowanie starych, słabych i chorych pomoże o tyle że zmniejszy wydatki stałe. A to dużo cebulionów.

Informacyjnie, jeśli macie urazę do jakiegoś "tirowca" to jest dobra okazja by go otruć
tvn24.pl/polska/koronawirus-w-polsce-pro...gli-odmowili-4519564

Zefirka wrote: Ewuś,
Rząd zamierza na dużą skalę upowszechnić tzw. przesyłki hybrydowe.
W skrócie oznacza to, że Poczta Polska będzie mogła otwierać koperty, a następnie przesyłki skanować i dostarczać je elektronicznie. Nie będzie to dotyczyło listów prywatnych, a jedynie niektórych rodzajów korespondencji urzędowej.
Uprawnienie miałoby dotyczyć przesyłek wysyłanych m.in. w postępowaniach administracyjnych, egzekucyjnych, karnych, karno-skarbowych lub w sprawach o wykroczenia, gdy przepisy przewidują doręczenie wezwań, zawiadomień oraz innych pism, od których daty doręczenia biegną terminy. Z projektu wynika, że "w przypadku braku możliwości przekształcenia przesyłki listowej w postać elektroniczną, operator pocztowy ponownie przesyłkę kopertuje i doręcza do adresata w pierwotnej postaci przesyłki listowej"

Ja się już kompletnie wyluzowałam, ponieważ na ventuskim pokazują, że Janusz ma rację, wszystko wniosłam do domku gospodarczego.
www.ventusky.com/?p=50.2;19.3;5&l=feel&t=20200406/0200
Nawet to co wczoraj zmarzło.
Filmik sobie oglądnęłam, dawne czasy których już nie ma, dawne familoki i ludzie w nich mieszkający.
Życie toczy się leniwie, spokojnie, cieszą się tym co mają.
Następne pokolenia zatraciły się w zdobywaniu rzeczy by mieć.
Dlatego teraz im tak trudno.

twitter.com/i/status/1246796127611084801
Kwaśniewski wiedział co mówi i to tyle lat temu!

W Pięknej Polsce wynikła sprawa sznupy, nie bardzo wypada w zgadywankowym wątku wstawiać tłumaczenia różnych dialektów, więc tutaj odpowiadam:

Sznupa po śląsku to:
"Gdyby śląska mowa była prosta, wystarczyłoby oznajmić, iż sznupa to po prostu pysk zwierzęcia – najczęściej mieszkającego z człowiekiem (psa, kota) lub przebywającego tuż obok (konia, krowy). Można byłoby dodać informację o tym, że czasem słówkiem tym nazwiemy twarz ludzką, trochę tak, jak w gwarze poznańskiej, gdzie sznupa jest buzią. Różnica polega na tym, że w Poznaniu za sznupę trudno się obrazić i tekst mówiący o ładnej sznupie jakiejś kobiety nikogo nie zdenerwuje; na Śląsku jest inaczej – sznupa ma nieco pejoratywny charakter. Karalna groźba może tu brzmieć „pizna w sznupa” co - upraszczając nieco - oznacza cios w twarz. Ale gwara śląska prosta nie jest i sznupa jako pysk to tylko jedno z wielu znaczeń.
Sznupa człowieka może być usznupano czyli zabrudzona (kolokwialnym polskim odpowiednikiem będzie tutaj „uświniona”). Co ciekawe – usznupać można się wyłącznie na sznupie, bo jeśli dziecko wybrudzi sobie ręce to nie będą już usznupane tylko wymaraszone (od marasu), względnie ściaraszone (od ciaracha)"

www.antryj.pl/slowa-kluczowe/sznupa

Codziennie zerkam co tam w Polsce wymyślili i codziennie jestem coraz bardziej zadziwiony.
Zupełnie bez sensu głosują do skutku, zamiast uchwalić że prezyDĘTa mianuje/odwołuje Kaczyński, poseł szeregowy.
Wszak zgodnie z prawem demokracji społeczeństwo dało im prawo do zmian, więc mogą zmieniać!
Ludzie się podobno z komisji wyborczych wypisują, należy ich odnaleźć i wysłać na turnusy reedukacyjne do któregoś z sojuszników Morawieckiego/Dudy/Kaczyńskiego - czy do Łukaszenki czy to Putina to kwestia techniczna (W sumie Putin ma dług wdzięczności za wykupywanie jego węgla, powinien być bardziej chętny. A i tereny ma gotowe i tradycje, a dla kaczystów tradycja ważna rzecz!).
A morale armii rozpieprzył jeden szeregowy fejknjusem o braku kasy wszystko poza gołą pensją.
PiS dotrzymuje obietnic, państwo w ruinie zrealizowali w jedną kadencję
Nie napiszę co uważam że z nimi należałoby zrobić, bo zaraz jakiś uczynny poleciałby do proroka że namawiam do "happeningów z szubienicami" czy tam innych marszów z widłami i kosami na sztorc

Aha, z dobrych wieści. Odnaleziono arcydzieło!
"Męczennik" - olej na płótnie, pierwsza poł. XXIw

Coś nowego wymyślili, wybory miały by się odbyć 17 maja, bo nie zdążą na czas, nie wiem, śmiać się czy płakać, czy przeklinać, po urnach i trupach, byleby tylko władza była nasza

Pozdrawiam Irena

Malarstwo zawsze mnie fascynowało, więc do kompletu;

I bardzo dobrze! Połowa maja to szczyt pandemii, zostanie więcej głosów do zagospodarowania.
Później się najwyżej antydatuje, gdyby się po fakcie okazało że jakiś głosujący umarł przed terminem

No i Gowin będzie mógł zagłosować, on tylko termin 10 maja oprotestował, znów może głosować i się nie cieszyć

Pozdrawiam Irena

No kurde, to może go jednak nie zdymisjonuje. Bo już dziś mu podobno kaczki chleb rzucają żeby mógł przeżyć za te poselsko-premierowskie grosiki. To trochę głupio by było gdyby się poseł musiał żywić w przytułku i sypiać pod mostem Poniatowskiego.

Może Gowin złożył dymisję korespondencyjnie

Pozdrawiam Irena

Gowin, to tak zawsze z wiatrem, czyżby wiatr się zmieniał...w końcu

Może na wszelki przeprowadzkę na stronę opozycji szykuje, tam go wiatr zawieje

Pozdrawiam Irena