TEMAT: Między ogrodami

Odp: Między ogrodami 23 Sie 2012 13:31 #63476

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
artam wrote:
Jest cała lista sportów i czynności zakazanych dla osób z problemami kręgosłupowymi, kiedyś taką dostałam ;) , nie pamiętam, czy wiosłowanie na niej było ;) , ale kopanie ziemi tak! i co z tego, kopię

Otóż Marto :P Kajaki to było dawno i raczej nie popsuły mi bardziej kręgosłupa.
Tydzień temu w czwartek nawet świetnie się czułam, myślałam ,że wychodzę już z tej biedy...
No to w sobotę sobie...popieliłam :woohoo: I tak daleeeeko wyciągałam lewą rękę w prawo i na odwrót.

A w niedzielę rano :blink: nie ma chodzenia :woohoo:
Lekarz powiedział,że to najgorsze przekleństwo ,te nasze prace ogródkowe...
Postraszył mnie operacjami,no bo mnie to już nie bolą plecy ,tylko łydka ,więc nerw jest mocno przyciśnięty.

Dzisiaj znowu do niego idę(mocno przesadziłam z tym "idę" ;) ),może tym razem będzie można już wykonać masażyk :P

Gosiu-aż do końca sierpnia dał mi zwolnienie! Jak tu żyć bez kopania :ouch: :ouch: ?
Normalnie : załamka.

Miałam już nie biadolić,wszak to nie forum medyczne ;)

Z Perukowcem chyba jednak nie zaryzykuję, bo tam naprawdę potrafi wiać ...
Wynalazłam w necie kolejne ładne drzewko: Grujecznik japoński w wersji Pendula.

Na pewno zaraz napiszecie ,ze też przemarza. ;)
Czy ktoś orientuje się gdzie można spotkać Sadownika ,który zaszczepiłby mi starą jabłonkę na nowej podkładce?
W szkółkach?


Wczoraj trawka jeszcze nie kiełkowała.

Taka jeszcze miniatura kwitnie na działce.

Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2012 13:39 przez magdala.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Między ogrodami 23 Sie 2012 20:12 #63528

  • Roma
  • Roma's Avatar
Widać Magdo, że nawet taka rwa kulszowa jest owocna ;) gdyby nie ona o ile mniej byś wiedziała na temat traw :devil1:
Nie chcę cię straszyć ale Rwa lubi wracać, toż to jak bumerang, mnie dopada przynajmniej 3 x w roku.W domu posiadam stały zapas środków ratujących życie ;)
Już widzę jak pięknie zielono będzie u Ciebie wiosną. :garden: :garden:
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 23 Sie 2012 20:19 #63533

  • Debra
  • Debra's Avatar
O widzę, że mamy podobne upodobania w żurawkach - obsydian jest 'the best'. Ja go zestawiłam z szarym rokitnikiem.
Mniejsze foryscje to forsycje pośrednie. Mam u siebie, dorastają do 1,5 metra. Sa takie zwarte.
Pęcherznica 'Mindia' jest ciemna, ale ma złote listki, kiedy przyrastaja. Może rosnąć w pełnym słońcu. jest cudna.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 10:28 #63691

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Romo :bye: :P Jakoś trzeba z tym żyć...

Ta moja diablica nie chce odpuścić ,mam się tak układać,żeby ból przeganiać jak najwyżej ,ale ona nie! Lubi moją łydkę :woohoo: Najgorsze to ,że potem będę musiała codziennie ćwiczyć ,już zawsze.. :teach:
Jak ja się do tego zmuszę?

Jeśli chodzi o zieloność ,to proszę bardzo Romciu : moi "korespondenci" dostarczyli mi świeże wiadomości z działki :P



Debro
:P Ja tak w ogóle sobie upatrzyłam połączyć tę Obsydiankę (brzmi jak celebrytka,prawda?) z zielenią
i z kremowo zielonkawymi roślinami :)
A więc :świeża zieleń Bukszpanu, wokół niego Żurawka, obok bukszpana Hortensja Limelight,a przed żurawką
ten śliczny Tytoń ,który bujnie kwitnie mi właśnie za oknem.
Tworzy zwarte niskie kępy i kwitnie po prostu jak szalony!

O, właśnie tak:


Do tego jeszcze coś delikatnie fioletowego? E! Przesada.

Pęcherznica Mindia,powiadasz?
Na razie mam tylko jedną ,tę Diabolo.. Ale na tym się na pewno nie skończy B)


P.S. Zobaczyłam tę Mindię na stronie Kurowskich -niezłe cudo! Trzeba ją mieć.
Teraz tez nie wiem czy ja mam Diabolo czy Red Baron -te ciemne są strasznie podobne.
A ponieważ nie przywiązuję wagi do nazw roślin ,to tak właśnie mam...Nie paamiętam.
Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2012 13:41 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 11:29 #63715

  • wanda7
  • wanda7's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 266
  • Otrzymane dziękuję: 53
Magda, pęcherznica Diabolo wyrosła u mnie na potwora i zacieniła wszystko wokół. Ma na pewno ze 4 metry wysokości. Kiedyś ją jeszcze u góry cięłam, ale teraz to już tak wysoko nie wlazę.
Rwę kulszową miałam, a owszem. Dwa lata temu. To były nagorsze dni w moim życiu. Urodzenie dziecka to w porównaniu z tym jak ugryzienie komara. Wsołczuję serdecznie :hug2:

Pszyszłam w sprawie róż. Cholernie mnie kręcą te wszystkie oferty i katalogi, ale mam silną wolę i zostawiam to do wiosny. Wymarzło mi baardzo dużo róż. Zresztą starszych też, ale tych młodych nabytków najbardziej mi było szkoda. Teraz na jesieni nie zasadzę ani jednej.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 11:45 #63723

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
wanda7 wrote:
Urodzenie dziecka to w porównaniu z tym jak ugryzienie komara.
Dobre ! :rotfl1:

Ja też mogę zaliczyć się do tych szczęściar , dla których porody to całkiem miłe wspomnienia ;)
Życzę takich każdej kobiecie :P
A jak będę tę Diabolo stale trzymać na wysokości 2 metrów? Chyba da się tak?
Co do Różyczek -no ,kusi mnie jak ..diabolo ! :rotfl1:

Zaglądałam i do Rosarium i do Floribundy -ale tam się nie dam. Czekam na ofertę Ewy.
Dostałam od niej takie zdrowe róże .

No,jak Ewa to czyta ,to aż pewnie ugina się pod ciężarem moich nadziei i życzeń :P
Też się boję zimy -tym bardziej ,że to pierwsze zimowanie w tym nowym ogródku.
A tam potrafi być o 10 stopni niżej niż w mieście.

Następna wiosna to będzie prawdziwy egzamin dla moich roślin...
Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2012 11:47 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 12:56 #63749

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Magdoi, pieknie ci trawnik rośnie :bravo: No ale takie przygotowania, tyle pracy to musi rosnąć.
Musze poważnie zabrać się za mój chwastownik i mchownik. O ile stokrotki i koniczyna mi w zasadzie nie przeszkadza to mech juz owszem.
Z tego tytoniu nasionka to się da zebrać ;) ?
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 13:08 #63750

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Magdo, trawka pięknie Ci wschodzi, a tytoń rzeczywiście niesamowity! Ja tez siałam w tym roku, ładnie kwitnie, ale nie tak obficie, o nie!
Co do pęcherznicy, to one rzeczywiście rosną jak szalone :eek3: Ja moje usiłuję trzymać w ryzach, ale -nie ukrywam - to jest trudne i w pewnym momencie wymaga sporo wysiłku. Musiałabyś naprawdę regularnie, kilka razy do roku ciąć, a wtedy pozbawiłabyś się kwitnienia, które może nie jest jakieś olśniewające, ale całkiem niebrzydkie...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 13:28 #63756

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Dorotko,
zobaczymy co z tego trawnika jeszcze wyjdzie :P Razem z trawą rosną i chwasty.
Może nie tak wiele,ale idą -no, cudów nie ma!

Mam nadzieję ,że zginą przez koszenie,a jeśli nie - to już trudno.
"Maja w ogrodzie" do mnie pewnie nigdy nie zawita :rotfl1:
Nasiona Tytoniu ? Służę uprzejmie :P

Ja właśnie sama je wysiewałam. Jedna sadzonka okazała się biała (widać ją na zdjęciu),reszta wyszła limonkowa.
Rosną kępiasto ,a wysokość mają ok.25 cm.

Jakby co ,pisz. :P
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 13:49 #63760

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Dalu :) Czyli nie ma roślin idealnych :P To tak ,jak z nami : jak ma się piękne kręcone włosy, to się marzy o
cienkich i prostych ,jak druty...

Pęcherznicę - Diablicę trzeba będzie ciąć (ja to nawet lubię :silly: )

Tytoń udał się wyjątkowo w tym roku :)
Na tym zdjęciu lepiej widać rzeczywiste kolory.

Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2012 14:19 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 15:25 #63791

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Przyszłam do Ciebie, bo podoba mi się styl w jakim piszesz komentarze u innych :P
Masz fajne poczucie humoru i jak się zdążyłam doczytać, takie same problemy z kręgosłupem jak ja :rotfl1:
Teraz tylko przejrzę i przeczytam te 35 stron :whistle: , a ja dokładna jestem :whistle: , potem wrócę i opiszę wrażenia :funnyface:
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 15:41 #63793

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Cześć Marta :bye:
a ja u Ciebie właśnie wczoraj przemykałam :silly: Cichaczem.
I kota widziałam -to moje marzenie...Tylko,że ja uczulenie mam ,ale podobno te Rosyjskie są łagodniejsze
dla alergika?

Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2012 15:41 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 24 Sie 2012 18:25 #63821

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Magda gratuluję trawki :woohoo: . Jeszcze niedawno ja swoją siałam - i przebierałam nogami żeby szybko urosła. Niewiadomo kiedy te cztery lata minęły - u Ciebie tez szybciutko będzie zielony dywan :hug: .

Nie mam dziś jakoś polotu w pisaniu - umorusana i zmęczona wróciłam właśnie z ogrodu :jeez: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 25 Sie 2012 15:12 #64061

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Cześć Dorciu :bye:

Zielono jest coraz bardziej :P Ponoć :unsure:

Ja też nie mam polotu ,no bo i skąd go mieć jak się tak leży i leży....
Ale dzisiaj wprowadziłam pewne udogodnienie.
Otóż ,tak jak radził lekarz ,zaprosiłam do łóżka ....deskę :woohoo:

Pałęta się po naszym mieszkaniu nie zamontowany nigdy bok do szafki kuchennej,a jakże ! Złoty dąb z IKEA :silly: :lol:

No,to po kolejnej nocy w bólach wzięłam tą deskę , na to dwie kołdry ,różne "podkładki" ,wałki itp,
Ułożyłam się na tym płaskim podłożu ...i jest cudownie!
Znajduje pozycję ,w której nie czuję bólu :P Sukces ! :woohoo:


Mój towarzysz niedoli :P


Coraz więcej siwizny na mordce ,we wrześniu skończy wszak 10 lat!
Na ogół nie włazi do łóżek ,ale w wyjątkowych sytuacjach.. :P :P
Ostatnio zmieniany: 25 Sie 2012 15:19 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 25 Sie 2012 15:41 #64069

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Tamten post był o biadoleniu, to ten będzie o różach :)

Mam świeżą porcję zdjęć tego,co aktualnie kwitnie.Niestety nie jest to jakaś duża kolekcja,więc pokażę róże,które pokazywałam już nie raz :silly:

Pastella:





Nostalgia-tym razem mało"nostalgiczna",prawie cała czerwona (różowa?)

Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 25 Sie 2012 16:51 #64082

  • Roma
  • Roma's Avatar
Magdo- pozwól Twojemu psu położyć się przy chorym miejscu to bardzo pomaga.Jeden z moich bernusiów często wygrzewa mi kręgosłup.Jest w aptekach stara jak świat maść Viprosal wklepuję w chorą powierzchnię, przykładam watą lub czymś ciepłym i na to folia, szybko wygrzewa i ból jest o wiele mniej dokuczliwy.
Co zaś tyczy się trawy, zobaczysz jeszcze się zdziwisz jaka będzie wiosną dorodna. Moi znajomi na chwasty w trawie, wiosną spryskują trawnik środkiem Starane
Ostatnio zmieniany: 25 Sie 2012 16:52 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 25 Sie 2012 19:40 #64116

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Romciu :P Tylko mój "łysy" pies nie ma takiej mocy grzania jak Twoje futrzane Bernusie :lol: :silly:
Ale ciepły jest ,to fakt.
Tą maść ,to sobie zaraz zapiszę ,bo nawet rehabilitant mówił,że teraz te wszystkie nowinki to są jakieś dużo
słabsze niż dawne specyfiki.


Sobotni wieczór ,a więc ..mam bal!
Dostałam ciastka od męża, szklaneczkę wina ...no i dalej sobie leżę na desce :rotfl1:
:dance: Jakby jej zagrali, podskocyłaby jesce!! :dance:

A mąż i starsza latorośl skoczyli sobie na festiwal (to dalej tak się nazywa?) do Sopotu.
Znajomy miał jakieś nagłe wejściówki,nawet nie wiem kto tam dzisiaj występuje? Vondrackowa...? ;)
Oj,nie,nie! Nie ta epoka...
Temat został zablokowany.

Odp: Między ogrodami 25 Sie 2012 21:39 #64162

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Magda! Oj, nie podoba mi się, co czytam... Trawa Ci rośnie, róże Ci kwitną...a Ty na tej desce.. Dobrze, że choć winko masz na poprawę humoru... :hug: Wyobrażam sobie, jak Cie musi trafiać, bo generalnie leżenie jest fajne, ale wtedy, gdy się chce, a nie gdy się musi... :angry: Coś na pocieszenie...ja znam ten ból, bywało, że z łóżka podnieść się nie mogłam... Lekarze, masaże... I nagle przeszło... No nie jest tak całkiem cudownie, jak się spracuję, to czuję... Może Tobie też! :hug:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.451 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum