TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 21 Mar 2013 08:22 #136710

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Z depresja musisz walczyć, najlepiej pracą. Często pogoda jest przyczyna depresji.U Ciebie pogoda zmienna jest, masz jednak tyle planów i coraz więcej pięknych roślin że tylko sie cieszyć.
Lubie czytać Twoje wpisy o każdej roślince i podziwiam za takie wiadomości ogrodnicze. Ciekawa jestem jak wyjdą te formowane roślinki. Ja boje się ciąć że cos zepsuje
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 21 Mar 2013 08:55 #136725

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Ja też skończyłam oglądanie filmów na pierwszym to mi w zupełności wystarcza. Barbarzyństwo. Wychowana przy koniach nie mogę sobie wytłumaczyć jak tak można traktować te piękne i mądre zwierzęta. Mój dziadek hodował konie i koń to była świętość. Tak bardzo teraz w dorosłym życiu brakuje mi kontaktu z końmi, ale wiem, że kiedyś konie w naszej rodzinie zawitają znowu. Dziadek na szczęście żył na tyle długo, że zdążył zarazić swojego prawnuka a mojego syna miłością do koni. Jeśli jest rozmowa o marzeniach to mój syn natychmiast wymienia konie. :lol: Cały czas słyszę, że niech tylko skończy studia to kupi pierwszego konia. :lol: :lol:

Co do depresji, to chyba wszystkich nas w tym roku dopada, jednych mniej innych bardziej, ja mam na to takie lekarstwo jakie podaje Cypryda, pracę. Dlatego mój pokój gościnny już dawno przestał nim być a stał się mnożarką dla roślin. :rotfl1: A mąż tylko robi kolejne skrzyneczki na wysiewy i pikowania. :wink4:

Dianko chciałabym Ci też podziękować za zaangażowanie w wyszukiwanie i wysyłkę nasion do Polski. Kilka z nich trafiło też do mnie. :kiss3: Obiecuję dbać o wysiane rośliny i dochować się nasion do podziału.

Pozdrawiam i nie dawaj się depresji. :kiss3: :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 09:06 #136731

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Diano jaka depresja :hug: pomyśl sobie o nas biedych, zasypanych śniegiem :blink:
Uciesz sie, że Ty mozesz już popracować w ogrodzie i podziwiać budzące sie życie :woohoo:
Mało, aby poprawić humor :)

Filmów nie obejrzałam, sama zapowiedź i komentarze mi wystarczają :blink:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 09:56 #136753

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Smutna i tragiczna jest skala tej dziwnej mody/metody. Jak słusznie zauważyliście - są tam widzowie, podziwiają to... co podziwiają? :think:
Dla mnie to karykatura konia, a tam zachwyty padają - jaka to elegancja. Jestem przekonana, że w końcu nie będzie przyzwolenia społecznego na ten proceder.

A konie te są piękne bez udziwnień, choć po obejrzeniu tych filmów trudno zapomnieć...

Diano, :hug:
u Ciebie rozrasta się prawdziwa kolekcjonerska iglasta kolekcja. Sadzę, że będą się tam wybierać wycieczki zorganizowane, bo naprawdę jest co oglądać. W dodatku będą się te Twoje perełki ładnie prezentować na tle tej przestrzeni. Ciekawa jestem jak te jasne igły będą znosiły Wasze warunki klimatyczne i nasłonecznia.
:)
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 12:18 #136817

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Diano, Twoja kolekcja rośnie szybciej niż w renomowanych parkach :)
A pomysłów coraz bardziej niesamowitych masz na pęczki :happy: Niektórym to i 7 wcieleń by nie starczyło, żeby zrobić to, co ty w ciągu roku :happy: :happy:

Cyprydo, chyba trochę przesadziłaś wrzucając taką kolekcję filmów epatujących okrucieństwem, parę osób już wcześniej stwierdziło, że jeden dla zilustrowania problemu by wystarczył.
Myślę, że skutek takiego upowszechniania chorych zachowań może być odwrotny. Bo niestety takie wrzucanie linków to jest to propagowanie tych obrazów, budowanie coraz większej popularności w sieci. Dlatego linki usuwam, pozostawiając jeden.
Ostatnio zmieniany: 21 Mar 2013 12:52 przez Hiacynta. Powód: literówka
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 12:39 #136833

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Roma wrote:
Ewo-szkoda,że to zobaczyłam :( To przechodzi ludzkie pojęcie jaki człowiek potrafi być bezlitosny i okrutny.Takie rzeczy powinny być prawnie zakazane,przecież to jest barbarzyństwo.

Pojeb.....ludzie.Koniec. :mad2:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 12:45 #136839

  • Nemo
  • Nemo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 215
Czasem się mówi: ty bydlaku. Obrażamy bydlaka...
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 15:40 #136882

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Co do elegancji-ja tej elegancji na koniach z Big lick nie widze. Dla mnie to karykatura chodu :pinch: . Widzialam filmiki z youtube kiedy te konie pokazywaly chody, posiadane i trenowane przez normalnych wlascicieli i to mi sie wlasnie podobalo, ten taki posuwisty ruch. Owa pani w ksiazce pisze ze jesli normalny chod konia ma szybkosc ok 4 mil/godz (ok 6 km/godz), to chod Tennesee Walker ma szybkosc 20 mil (ok 30 km/godz) i nie ma tych wstrzasow i telepania jak klus.
Moja depresja wynika chyba z przemeczenia i czasem poczucia, ze sie nie wyrabiam z pracami, ze jeszce tyle powinno zostac zrobione. Moja corka tez daje mi do wiwatu. Tak naprawde nie mam dobrego kontaktu z dziecmi, bylam jedynym dzieckiem, ktorego obowiazkami bylo uczenie sie i pomaganie rodzicom, a nie zabawa z innymi-i chyba to procentuje. Caly czas ucze sie byc z dzieckiem. Nie ulatwia tego ze moje dziecko jest bardzo inteligenmtne, ale i uparte i ciagle sprawdzajace granice.

Te jasne iglaczki na razie beda oslaniane cieniowkami. Ponoc najgorsze sa pierwsze lata, kiedy buduje sie odpornosc. Moze wiec pozniej nie beda tak przypalane. Maluchy wysadzam po wschodniej stronie wiatrolapu i przyszlej sciany ze swierkow serbskich, cyprysow arizonskich i waskich odmian swierkow pospolitych; kiedy podrosna, po poludniu powinny zaczac zapewniac cien.

Gosiu- moj dziadek tze mial konie, ktore sluchaly go i byly wytresowane jak psy :lol: Mowil im "do domu" i same prowadzily woz do domu, wiec mogl sie zdrzemnac w sianie -takie przynajmniej wspomnienia przekazal mi moj ojciec, bo dziadka nie miala przyjemnosci poznac-stracilam ich przed lub krotko po urodzeniu.

Dzis ma byc 26 stopni, bedzie ladna pogoda do posadzenia reszty iglakow-bo w domu czekaja cztery jasminowce, dwie weigele i forsycja koreancka, wszystkie z mlodymi listkami. W sobotnia i niedzielna noc temp. ma spasc do -7C, dwie kolejne noce do -4. Bede okrywac co juz wypuscilo listki, ale nie wiem jak z nektaryna i innymi kwitnacymi drzewkami w sadzie :think:

Wycieczki zorganizowane niestety nie beda przychodzic, bo moj ogrod zostal odrzucony z listy. Oficjalnie z powodu nieuiszczenia oplat za czlonkowstwo na czas. Trudno. Ludzie zaprzyjaznieni i tak beda odwiedzac, jak jedna pani, ktora przyjechala po pare roslin, a okazalo sie ze tez planuje ogrod orientalny, staw dla ryb i demek do picia herbaty. Sama jest pol Koreanka i natychmiast ja obladowalam ksiazkami na temat budowy japonskich domow, teahouses, i ogrodow orientalnych. :lol:

Druga starsza pania, ktora chce [przejac ogrod publiczny, ktorego opieki sie zrzeklam, dostala stosik ksiazek o trawach, iglakach i kompozycjach roslinnych :devil1:

Na info co nowego kupilam w walmarcie zapraszam na watek o pomidorach, zaraz tam uzupelnie liste :lol: :hug:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 15:53 #136884

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Te 26 stopni to C czy F? U mnie minus 2C i śnieżyca. A starsze dziecko pojechało na wycieczkę szkolną do Czech. Przez Jakuszyce/Jelenią... Mam nadzieje, że kierowca autobusu zabrał łańcuchy...
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 16:57 #136899

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Diano, ta mądrość koni jest jak najbardziej prawdziwa, w dzieciństwie wielokrotnie towarzyszyłam dziadkowi, gdy jechał gdzieś wozem drabiniastym :) Konik zawsze wiedział, gdzie jechać, nawet, kiedy jako kilkuletni maluch powoziłam, bezbłędnie trafiał do celu :)
No i kiedyś jeszcze konik sam dziadka przywiózł na podwórze po jakimś świętowaniu dożynkowym :)
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 17:21 #136904

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Cebulla wrote:
Te 26 stopni to C czy F? U mnie minus 2C i śnieżyca. A starsze dziecko pojechało na wycieczkę szkolną do Czech. Przez Jakuszyce/Jelenią... Mam nadzieje, że kierowca autobusu zabrał łańcuchy...

O rany... :ohmy:
No u nas 26 na plusie, Celsjusza. Znowu sie opale :lol:

Musze dokonczyc instalacje nawadniajaca, bo troche trudno ciagac dwa dlugie polaczone z soba weze ogrodowe, zeby cos podlac :lol:

Hiacynto-no wlasnie o takim waracaniu z nie tylko dozynek ale karczmy pisalam, tylko nie dopisalam szczegolow :wink4: Ponoc konie wiedzialy tez gdzie jest owa karczma i same stawaly przed nia. I nie ruszyly dopoki nie dostaly swojej dzialki . Wypisz wymaluj jak w "Misiu" :devil1: :rotfl1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 19:44 #136945

  • Roma
  • Roma's Avatar
Diano-to dla Ciebie aby zatrzeć to niemiłe uczucie po obejrzeniu filmików :(
Może jak popatrzysz sobie na te sympatyczne obrazki to nowa energia w Ciebie wstąpi :hug:
Chyba nie muszę tłumaczyć,że n mniejszym koniku ten miejszy człowieczek to właśnie mój Skrzat :P :rotfl1: :rotfl1:

Moja wnuczka Olga ćwiczy na padoku


Dinuś zapoznaje się z Fuksem

No to w las rebiata, byle daleko od domu :P

Czy udało mi się choć trochę poprawić Ci humor?
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 20:05 #136953

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dzieki Romo. Sliczne te zdjecia i az sie chce miec tego konia teraz!! :lol:
Tak wogole zastanawiam sie nad nabyciem mlodego konia, ktory od malego przyzwyczailby sie do mnie i do psic, i ktory bylby ujedzony przez fachowca pod moim okiem, a nie zlamany. To daloby mi tez wiecej czasu na nauczenie sie obslugi, no i za podobne pieniadze kupilabym lepszej jakosci niz doroslego parolatka. Co o tym sadzisz?

Wlasnie zrobilam sobie przerwe na cos zimnego do picia. Coraz gorecej, popryskalam sie sprayem od slonca z SPF 50, bo nie chce miec czerwonego i bolacego karku tudziez twarzy :lol:
Podnawozilam wiekszosc iglaczkow, zostaly mi leylandy i caly drugi ogrod z trawami, ale do nich kupie tanszy nawoz, nie zpecjalistyczny do iglakow. No idalej podlaczam wezyki do podlewania, wymienilam jeden kontroler bo ciekl. Zaraz wracam do pracy :garden1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 20:58 #136994

  • Roma
  • Roma's Avatar
No nie wiem.Jeden z koni, najstarszej wnuczki który był kupowany jako prezent na komunię był 1,5 rocznym młodym koniem ale nim wnuczka zaczęła na nim jeździć,był kilka miesięcy w stadninie,gdzie pod okiem szkoleniowca został przygotowany do jazdy pod siodło i jako 2,5 latka dosiadał go Skrzat a po roku dopiero Karolina. Wszystko zależy od tego czy jesteś pewna,że dasz sobie radę z ujeżdżaniem.Zwierzę łatwo można zepsuć ,przez nieodpowiednie szkolenie.Nasze konie chodzą pod siodłem już 10 lat a kiedy kilka razy dosiadane są przez słabych jeźdźców to trzeba przez jakiś czas od nowa z nimi poćwiczyć aby powróciły do normy.
Koń to wyjątkowo inteligentna bestia i w mig wyczuje słabe strony trenera :) Na przykładzie Lotki: Jest to wyjątkowo spokojna klacz i prawie nigdy nikt z niej nie spada, mówię prawie bo ma jednego upatrzonego jeźdźca który jakim dziwnym trafem spada z niej dosyć często.Ostatnio jak już nam się wydawało,że z nią wygrał to w najmniej spodziewanym momencie prawie uklękła na przednie łapy ,tak,że przeleciał przez głowę i chcesz to wierz albo i nie ale my widzieliśmy radochę w jej oczach.Przekomicznie to wyglądało,odwróciła łeb w naszą stronę jak by chciała zapytać i jak kto dzisiaj jest górą?
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 23:20 #137057

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
To bylo podle z jej strony! :devil1: :rotfl1: :rotfl1:
Sama ni ewiem. Czytam rozne rady i zaczyna mi sie krecic w glowie. Wszystko jest bardzo nowe i musze to sobie jakos poukladac. Myslalam raczej o ujezdzeniu tu na miejscu przez doswiadczonego trenera, poza tym sa osrodki oferujace szkolenie koni i moglabym to zrobic tam, ale jednoczesnie majac oko, jak to sie odbywa :think:


Kolejny dzien, kolejne sadzonki :wink4:
Iglaczki dostaly papu:

DSCN4176.JPG




Wkurzylam sie na klon palmowy Bloodglood, ktory mial miejsce pod domem w polcieniu i mu to nie odpowiadalo, przesadzilam go i w to miejsce poszedl swierk zwyczajny Faskally Sport, z czescia igiel bialych.

DSCN4175.JPG



A klon poszedl tu, gdzie robie nowe loze kwiatowe, jak to po angielskiemu sie mowi :devil1:

DSCN4177.JPG



Babmusy pojda na tylne podworko, a teraz dosadzam nowe roslinki :lol:

Pinus sylvestris Barrie Bergman, za nim bardzo przypalona sosna Gold Medal

DSCN4188.JPG


Kiedy sprawdzalam, czy wszystkie iglaki dostaja wode, znalazlam modrzewia Horstmann Recurved, o ktorym na smierc zapomnialam :wink4: Na dodatek stwierdzil ze jest wiosna i warto juz zaczac cos z soba robic :lol:

DSCN4179.JPG


Poszlam tez do sadku sprawdzic podlewanie i tam. I cale szcescie, bo jedna zlaczka przepuszczala, a wlasciwie robila prysznic wszystkiemu wokol :supr3:

Sliwka pokazala pierwsze kwiatki-ma byc odmiana superslodka, zobaczymy :devil1:
W kazdym razie slodkie ma kwiaty, bo ktos sie na nie skusil :devil1:

DSCN4180.JPG


Warto bylo mocno przyciac nektarynke-teraz ma duzo krotkich pedow z duza iloscia kwiatow-a wlasciwie juz resztek :wink4:

DSCN4182.JPG



Druga sliwka tez obsypana..

DSCN4184.JPG
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 21 Mar 2013 23:25 #137060

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Zdjecia dla spragnionych wiosny :P

DSCN4183.JPG


DSCN4185.JPG


Brzoskwinia szykuje sie do otwarcia :lol:

DSCN4186.JPG



Proszem nie bic! :P
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): gorzata, Gosia

Domek na prerii 22 Mar 2013 00:23 #137065

  • Roma
  • Roma's Avatar
Kto tu mówi o biciu :think: Ten wątek po ostatnim wpisie nadaje się do zablokowania (zamknięcia) odpowiednią prośbę osobiście skieruję do Władz Forum.Tak być nie może,te widoki są niedopuszczalne w tym terminie na Forum :P no chyba,że są to ubiegłoroczne :screem: :teach: :devil1:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 22 Mar 2013 00:29 #137066

  • Ela
  • Ela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 449
  • Otrzymane dziękuję: 244
:supr3: Niesamowite-ale wiosna wystrzeliła u Ciebie całą parą!A jeszcze niedawno taka śnieżyca była! No ale przy temperaturach bliskich 30 stopni to nic dziwnego.Jednak tak duże przymrozki nocą są bardzo niebezpieczne dla kwitnacych drzewek owocowych.Przy -7 to myślę,że moze Ci wszystko zmrozić.Postarać sie okryć czymkolwiek na noc,bo szkoda tak pięknie zapowiadających się plonów. A u nas śnieżyca,ma padać całą noc do jutrzejszego popołudnia. :placze: I jutro od rana łopata w dłoń i odśnieżanie :jeez: Więc Diano proszę nas tu nie straszyć swoją depresją,tylko cieszyć się wiosną i piękną pogodą :funnyface: A tak na serio to pewnie chwilowy spadek nastroju-wszyscy tak mamy.

Roma,ale piękne zdjęcia,koniki jak marzenie! :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.565 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum