Forum Ogrodnicze Oaza

Diano dzięki za tę wiosnę u Ciebie

U mnie wiosną pod śniegiem /na moim wątku/

+30 to dla mnie też za dużo , moje chore serducho bardzo cierpi jak jest taki upał , do tego czytałam że temperatura nocą też jeszcze spada do minusa, to chyba jeszcze gorsze dla roślin niż te nasze zimno ,syn z Belfastu przyleciał wczoraj na święta i pyta gdzie choinka ?

Na koniach się nie znam ,nawet nie umiem dosiąść Roma może to potwierdzić

Genia

Kochani! Więcej tolerancji!!
Przecież każda wiosna nasza jest, nawet ta zza oceanu.
Diano - dziękuję za pocieszające zdjęcia, w końcu u nas też się wiosna zrobi.

To niesprawiedliwe u Ciebie tak cudnie kwitną drzewka, roślinki mają pąki, a u mnie pada śnieg jest zimno i paskudnie. Był tylko 1 dzień słoneczny i w miarę ciepły żeby umyć okna na święta. Udało mi się je umyć, a teraz spuszczam rolety żeby mi ich nie popadało. Do ogrodu nawet nie wchodzę bo nie ma po co.

Ta sosna Gold Medal to na pewno odżyje bo jakaś wysuszona i biednie wygląda?

U Ciebie to się zienia z minuty na minute, coraz więcej ślicznych roślinek.
Twojego ogrodu nie zrobiono pokazowego może z zazdrości, ale może to i dobrze nie będą Ci tłumy obcych ludzi biegać przed domem. Ci co mają docenić piękno ogrodu i tak docenią.
Ja już jestem pełna podziwu i w głowie i się nie mieści że tyle dokonałaś.
A może córce wydzielisz mały kawałeczek rabatki żeby sobie kopała siała podlewała. Miałaby zajęcie. Nawet jakby nic nie urosło to miałaby zajęcie.

Ładne te zdjątka z kwitnącymi drzewkami U mnie niestety zimowo,śniegu pełno,mrozkowato,zasypało wiosnę

Witam po odśnieżanku z gorącą kawą i życzę miłego dnia wszystkim. A Tobie Diano gratuluję setnej strony wątku!

Też myślę jednak podobnie jak Roma. Owszem, może i młodziaka kupisz taniej, ale to co wydasz na przyjazdy trenera......... po zsumowaniu może wyjść nawet dużo drożej niż byś kupiła już wytrenowanego. Bynajmniej u nas przekroczyłoby wielokrotnie wartość............ no nie wiem jacy są drodzy u Ciebie trenerzy ale ci naprawdę warci pieniędzy. No mnie Lotka nie zrzuciła i za to ją kocham, bo jak gnaliśmy traktem szaleńców, noooo jakbym tam spadła................... wierzcie mi właśnie na tej alei poczułam wolność nie do opisania. Nie da się z tego etapu wrażeń opisać słowami. Trochę z dreszczem, na szczęście Skrzat w porę choć w ostatniej chwili - uprzedził, że na skręcie ostrym zresztą niemal 90* - na szczęście z wolniejszego chodu i że miałam dobrze nogi w strzemionach - konie wpadły w upojny cwał.. nie wiem, niech Roma powie ile liczy aleja szaleńców, ale po prostu Lotka wraz ze mną leciała jak pegaz na skrzydłach. Coś nie do opisania nie do opowiedzenia. Jeszcze kilka momentów było jak z bajki, ponieważ to nie mój wątek podam jeszcze tylko wejście z końmi do wody..... koń mokry po brzuch... gdyby nie moje jedyne buty co miałam na nogach.........byłabym i ja mocniej mokra.

Ulko-alejka szaleńców ma około 1 kilometra,przeczytałam Skrzatowi co napisałaś i wiesz co? wzruszył się

Cyprydo-mam nadzieje, ze odzyje.Podobnie wyglada Gold Coin i niestety, sosna himalajska. W najgorszym przypadku pojda na straty. Moj ogrod to poletko doswiadczalne, co przyzywa a co nie Z polertkiem doswiadczalnym masz racje, jak juz bedzie naprawde cieplo, bedziemy robic warzywniak i tam dostanie swoja grzadke

Elu-dzieki Zobaczymy jak bvedzie szlo dalej, mam nadzieje, ze nadal bedziecie ze mna

Ulo, Romo-na szczescie mam jeszcze sporo czasu na przemyslenia

Kurcze, pojechalam po sciolke i okazalo sie ze miejsce jest zamkniete, bo wlasnie robili nowa partie. Mam nadzieje, ze nie zabiora wszystkiego. POjade tam za jakas godzinke znowu
Udalo mi sie wkopac praktycznie wszystkie roslini, zostaly tylko te w domu i jeden miskant, dla ktorego zabraklo ziemi. Oj, chyba wybiore sie po kolejna dostawe plus wiecej nawozu... :think:Nie, klamalam, jeszce jedna kosodrzewina...

Zdecydowalam sie zmienic linie brzegowa pierwszego iglakowiska, specjalnie dla swierka serbskiego z nazwa wodospadu, ktorego nie moge nazy napisac bo pani ze szkolki sie na mnie oburzyla ze sprzedala mi go wyjatkowo, ale nie chce abym rozpowszechniala wiadomosc ze to zrobila, bo inni tez by chcieli. Pytanie tylko ilu Polakow z Polski by probowalo sciagnac to drzewko ze Stanow..







Z prawej strony niewymownego jest drugi swierk serbski White Tips aka White Tops




Kosodrzewina Pal Maleter - 65 dolarow mnie to malenstwo kosztowalo...




Druga sosna thunberga Aocha Matsu powedrowala na poczatek drugiego polwyspu..




A klonik palmowy szaleje..

Diano
Twoje opowieści o pogodzie są jakby z innej planety! Kremy do opalania??
My jeszcze trochę poczekamy na rozpoczęcie sezonu.

Ja nigdy nawet nie siedziałam na koniu
Ale Waszych opowieści słucham z zapartym tchem Moje córki natomiast
od wczesnych lat są z końmi zaprzyjaźnione

Romo - Dinuś chyba był trochę "scykany" ,jak zapoznawał się z konikiem ?
Ja własnie chyba podobnie wyglądam w bliższym kontakcie z tymi zwierzętami
No ,boję się dużych

Ale uśmiałam sie z tej pani ze szkółki Na którym zdjęciu jest ten niewymowny,bo ja chyba jakaś niekumata jestem
Ja też myślę,że ten przypalony już nie da rady. A może on nie przypalony,tylko miał za sucho zimą? Nie wiem jak tam u Was stosunki wodne,ale u nas ,gdy jest sucha jesień,trzeba mocno "nawodować" wszelkie iglaki i inne zimozielone rośliny.One całą zimę odparowują wodę przez igły/liście,dlatego trzeba im zapewnić dużo wilgoci w podłożu.

Klonik palmowy-miodzio,żeby tylko mu te przymrozki nie zaszkodziły

jej ale zazdroszczę tej wiosenki i tych temperatur!
+30......chlip, chlip a tu.....śnieg i lodowato!

U nas tez bedzie zimno, idzie zimny front i w poniedzialek bedzie tylko +5C i -5 w nocy Kloniki dam rade opatulic, ale brzoskwinie i sliwki?

Elu-ten niewymowny ma nazwe dwuczlonowa , jedna czesc to maslanka a druga wodospad . Jest tak maly ze go na zdjeciu nie widac-jest na samym srodku tej nowej czesci zagarnietej zwirowi Ma mniej niz 10 cm wysokosci i czesc igiel ma bialych.
Kiedy robilam listy co kupuje z roznych szkolek, chyba popelnilam blad dajac adres bloga tej pani, bo zaczelysmy dyskutowac o drzewkach. No i pani zobaczyla zapowiedz kupna tegoz swierczka i wyslala mi mail pelen oburzenia Tak wiec nie podaje angielskiej nazwy w razie gdyby jeszce zagladala tutaj

Wszystkie rosliny byly podlewane w czasie tak zwanej zimy, wiec raczej to jednak przypalenie od slonca. Dam mu jeszcze szanse i nie wywale, dopoki sam nie umrze smiercia naturalna Za to kopiac dziury dla nich odnalazlam wiecej klaczy bambusa, co zdecydowanie podwaza teorie mojego meza, ze bedzie rosnac tylko tam, gdzie ma wode . Ma klacza dobre dwa -trzy metry od glownej kepy. Coraz bardziej sie przekonuje, ze jednak wykopie ile sie da z kepy i przesadze na tylne podworze.

Przy okazji zrobilam kurs po swieza, pachnaca sciolke i od razu wywalilam wokol roslin. Swoja droga to ciekawe, ze zaladowanie samochodu z gorka zajmuje mi 45 minut, a rozladowanie dobre dwie godziny Glownie dlatego, ze rozladowuje na taczke i taczka rozwoze, zamiast zwalic na kupe. Wtedy chyba bym sie tych krzaczkow nie dokopala
Tak z jeden ladunek wiecej by sie przydal

Ciekawe czyje to piorka
?



Zimny front idzie..






Ja siedze przy kompie, a moje dziecko oglada bajki z Xena...Tzn tylko ona oglada

Diano ta wasza pogoda też nie jest dobra , raz +30 stopni a za kilka dni +5 -5 okropne

Ja mam taką nadzieję że po świętach w końcu będzie ładnie i nie mówię o +30 stopniach a 0 +15-+18 taka pogoda wiosna jest w sam raz .

Fajne zdjęcie z córeczką .

Genia

Trzymam kciuki, by aż tak Ci nie przymroziło, bo może zmrozić kwiaty...
U nas na razie tyko -10, ale za to śniegu niemal po kolana. Do rana ma spaść do -20 prawie Chyba wezmę namiot, przyjadę i rozbiję się na Twoim podwórku do maja
Mogę nawet korę rozwozić, mam wprawę

Szybko rosną te Twoje iglaczki. Niedługo będzie ściana przed wiatrem.

Kolejny dzien, kolejna burza piaskowa...






a psy szczesliwe, bo moga scigac tumbleweeds na duzym terenie i wcale im wiatr chloszczacy piaskiem nie przeszkadza








..i po co ludzie stawiaja ogrodzenia, ktore zatrzymywuja czesc tumbleweeds..

haha no nie.......psy są po prostu boskie!
ubaw z nimi masz niezły.....