Forum Ogrodnicze Oaza

Piękne szyszki na Joppi! A u mnie chyba już szósty sezon bezszyszkowy!
Mam nadzieję, że te pożary Wam nie zagrażają. Słyszałem, że w Colorado masę ludzi ewakuują z powodu pożarów lasów

Czesc, Pawel Joppi jest od faceta z Iconic Gardens , ktory ma wyjatkowej urody rosliny, zawsze duze, dobrze wybarwione. jak do tej poy wszystkie od niego dobrze sobie radza z wyjatkiem Acrocona Pusch, ktorego nawet nie zdarzylam wysadzic do gruntu, a juz padl.

Ten pozar, ktorego zdjecie zrobilam, byl ulice stad, byla wiec szansa ze moze zajac i nas, na szczescie dobrze sie skonczylo. Ale martwie sie , jak co roku, bo jest bardzo sucho (popatrz na trawe na zdjeciu) a ludzie szaleja z fajerwerkami, grillami, albo po prostu przejezdzaja samochodami po takiej trawie i tez zaczynaja pozar-jeden duzy w zeszlym roku zaczal sie od takiego wlasnie pana w samochodzie, ktory zaparkowall na poboczu, zreszta sama potem widzialam kolo drogi do nas tez taka duza czarna late po pozarze pobocza, dluga na kilkaset metrow.

No ale probuje sie nie bac na zapas

Witam ,
Według mojej oceny Twój Pinus jeffreyi 'Joppi' to Pinus x schwerinii lub któraś z odmian tego mieszańca.Podstawą są szyszki.Pinus jeffreyi ma szyszki stożkowe w kolorze fioletowo-wiśniowym (młode)i z wystającymi wyrostkami.
Widoczne szyszki na Twojej roślinie podobne są do P.x schwerinii ,P.strobus , P.wallichiana.Sprawdź ilość igieł w pęczku.Ma pięć czy trzy (Pinus jeffreyi ma trzy).

Ryszard

Dzieki, sprawdze

U nas dalej upalnie, ostatnie dni wymienialam emitery z polgalonowych na galonowe bo nie nadazaja podlewac..Dave dzis zakupil linie nawadniajace do podlewania podpowierzchniowego, ktore wkopiemy na glebokosc 5-6 cali.


Dziurki to wbudowane emitery 0.4 gal/godz co 18 cali. Mozna oczywiscie i 0.6 0.9 ale nasza pompa nie wydolilaby tyle wody ..


Przeszlam sie dzis po ogrodzie. Wyglada na to, ze stracilam kilka roslin, min. choine White Fountain, pare iglakow. Restz wyglada jednak dobrze, jak na te warunki.
Klony palmowe wzdluz domu podwoily wysokosc

Viridis


Butterfly


Weigela Midnight &Roses


White Knight obsypala sie kwiatami..


Moi ulubiency tez niezle wygladaja.
Pinus densiflora Ogon


Pinus thunbergii Ogon


Pinus densiflora Burke's Red Variegated


Pinus thunbergii Oculis Draconis


Po poludniu zaczelo solidnie wiac (znowu chinook) i znowu podniosl sie piasek...cale niebo bylo brudno zolte, a zachodzace slonce wygladalo przez to tak:


No i mamy pelnie


W tej chwili z kazdej strony slychac wybuchy fajerwerkow...szykuja sie do swieta!

Zachwycające te paskowane sosny
No popatrz u nas takze pełnia tylko księżyc jakby mniejszy Piękna fotka

Czy mierzyłaś kiedyś pH swojej gleby? Ciągle nie mogę wyjaśnić zagadki dlaczego moje pasiaste sosny tracą swoje paseczki po posadzeniu do gruntu Tak zacząłem zastanawiać się, czy to może ma związek właśnie z pH ...

Przeczytalam watek od pocztaku... ide poszukac szzceki - spadla mi na podloge.

Dziekuje wam wszystkim
Zastanawiam sie, Jolu, czy nasz ksiezyc nie jest nieco wiekszy , bo jestesmy blizej rownika? No i moj aparat ma duze powiekszenie. Mnie zaciekawilo , ze przez ostatnie dwie noce byl pomaranczowy, a nie zolty...
Pawel-moje pH jest ok 7. Moje sosny sa zima calkowicie zielone, wybarwily sie tak ladnie dopiero z nadejsciem upalow, 1-2 miesiace temu. Moze wiec to reakcja foto/temperaturowa? Ale tez moje sosny drobnoigielne traca paski po posadzeniu-shikoku, fukai czy shimane sa jednolite.

A my dzis pojechalismy rano na parade do sasiedniego miasta Canyon. Moje dziecko uwielbia parady, bo wtedy rozrzucaja cukierki A ja z kolei lubie patrzec na konie. Dzis wieczorem maja byc fajerwerki-zobaczymy czy beda bo zaczelo wiac...
W kazdym badz razie zaraz zaczne wklejac zdjecia w forum o podrozach

Po dluzszej przerwie, wracam do watku
Udalo mi sie wyslac nasza pogode do Polski! Slyszalam dzis od mamy, ze temp skoczyla do nawet 40C (?) A u nas dzis duze ochlodzenie, bo jakies 21C i pada...ten deszcz jest najgorszy, bo zmienia gline w bloto a i pracowac sie w deszczu na dachu nie da...

Polozylam przez ostatnie dni na sklejce stanowiacej podbicie dachu, bariere cieplna , ktora wyglada tak:



Wyglada jak folia do pieczenia i odbija promieniowanie cieplne. Tak wiec pod dachem bedzie chlodniej niz gdybym tego nie polozyla..juz sprawdzone



Na to poszlo pokrycie asfaltowe z wloknem szklanym:




Postawilam scianke, zeby zobaczyc, jak to bedzie wygladalo; wypelnienie to siding wloknowo-cementowy, bardzo wytrzymaly (i niepalny!!! ). mam zamiar na koniec pomalowac go na bialo, a drewno na czarno. Scianka jest 1,5 m wysokosci, wiec moj maz grillujac, moze patrzec ponad, i -jak stwierdzil-nie nudzic sie A jednoczesnie grill jest osloniety od wiatru. Zreszta , tam beda tez szafki i blat, a w przyszlosci plyta ceramiczna do gotowania, ktora juz stoi i czeka
Tak wyglada szkielet scianki od srodka:



Pod scianka leza cedrowe deski na przykrycie desek konstrukcji szczytowej. Beda tylko polakierowane, zeby zachowac kolor i rysunek slojow. Kocham cedr...

W przerwach pracowalam nad patio, polozylam kolejne trzydziesci pare plyt...i moje plecy bola



..a kolejne sto czeka cierpliwie na swoja kolej

Diano już kilka dni od ostatniej relacji z prac, więc zapewne, znając Cię, podgoniłaś sporo pracę
Co am słychać na prerii, znów upały

Też jestem ciekawa, co u Ciebie słychać
W Polsce na szczęście upały zelżały i pada. Nie wiem, czy wytrzymałabym w Twoim klimacie

Jestem i sie melduje
Ostatnie pare dni mala zlapala jakas wirusowke i nie czula sie dobrze, zostala w domu. Ja podlapalam od niej i tak obie siedzialysmy osowiale, a Dave zajmowal sie wszystkim.
Gaby nie odstepowala jej na krok, a jak mala zasnela w fotelu, Gaby pilnowala , zey jakis potwor jej nie dopadl


Tak wiec dzisiaj z nowymi silami dalam po robocie. Dokonczylam kladzenie sklejki na dachu, przycielam krokwie, polozylam folie...


Konce krokwi polaczylam listwa cedrowa, ktora potem zostanie polakierowana. Swoja droga nie wiedzialam, ze cedr jest taki latwy do pracy, jest bardzo miekki-pewnie dlatego Japonczycy uzywaja ich do budowy, z powodu latwosci obrobki!


Polozylam troche polaci dachowych, ale jako ze temp siega dzis 100F, juz nie mialam na dokonczenie sily..


A w ogrodzie?
Moja jedyna roza kwitnie jak oszalala..


Miskanty tez zaczynaja pokazywac wiechy..(Malepartus)


Wczoraj podnawozilam wiekszosc drzewek, bo zaczyna sie drugi sezon wzrostu..


Bardzo podskoczyly mi ostatnio paulownie


Leylandy maja po 3 m


Czekam az w koncu dojrzeja brzoskwinie. To mi przypomnialo, musze kupic siatke na ptaki!


No i jedna figa dalej owocuje




Wczoraj tez popodwiazywalam kilka sosen, bo poluzowaly sie wiazania




Ech, musze znowu podjechac do Lowe's, dokupic nawozu. No i powinnam wymienic czesc emiterow na wieksze, jakos czasu brak. A dzis wieczorem zabieram Xene na szkolenie agility. Dlaczego dzien jest taki krotki?

Postępy prac rewelacyjne, dziewczyno, cały stan obsadzisz lasem i zabudujesz, jak nie zwolnisz

wow........ale jak
domek ...no brak słów nic tylko

Hiacynto-dzieki . A lasem nie obsadze bo mi wody nie starczy!!! Teraz pompa chodzi co noc przez ok 8 godzin, zeby to wszystko podlac...kiedy bedziemy bogatsi, mamy zamiar dokupic druga pompe i posadowic ja dalej od domu, zeby miec wiecej wody.

Shirall-dzieki piekne Chcialabym , zeby sie troche ochlodzilo, bo tak musze konczyc jak pot cieknie po twarzy ze nie da sie pracowac. Wchodze do domu i wyzymam koszulke
A przeciez musze jeszcze dokonczyc patio, polozyc nowy siding na dolnej czesci sciany po tej stronie, wybudowac taras i dach nad nim, oraz pergole nad czescia patio...polozyc zwir na czesci, gdzie nie bedzie trawy...
Ale wole to niz ogladac TV cale dnie!
BTW, wczoraj ogladalam z mezem polska komedie "Mis" z ang napisami...jedyne co go rozsmieszylo, to kot uciekajacy przed psami na drzewo, grrr... Tak to jest jak probuje sie pokazac Amerykaninowi PRL...

Diano takie plany lata i jesieni zabraknie chyba
Piękna fotorelacvja z postępu prac
Iglaczki profesjonalnie formowane ciekawe, jak po kilku latach nas zaskocza wyglądem
Aaaaa skoro różyczka kwitnie, jak oszalała, może jeszcze kilka jej do towarzystwa dokupić tak ... dla kolorów w ogrodzie

Dzieki
Ta rozyczka , szczerze mowiac, miala byc wykopana. Kiedy kupilismy dom byll to taki rozrosniety i wpol martwy krzaczor, musialam pilka popilowac grubsze galezie i dodac nawozu, zeby cos zaczelo rosnac. Wiecej raczej nie planuje, za duzo roboty z nimi, nie nadazam z oglawianiem a takie sterczace po przekwitnieniu pedy nie wygladaja pieknie...

Z iglaczkami sama jestem ciekawa jak podrosna. Marza mi sie takie wygladajace jak stuletnie

planta wrote: Stuletnie a po co Ci takie drzewska
Maluszki najładniejsze.