TEMAT: Oazowy ogród ,,,, na piasku

Oazowy ogród ,,,, na piasku 10 Wrz 2013 22:27 #191716

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ciekawe, czy ten ryż zostawiony do wiosny sam by się wysiał?
Moja ostnica tak robi.
A w domu nie umiem jej wyhodować.
Róże zza płota cudowne.


Zielone okna z estimeble.pl

Oazowy ogród ,,,, na piasku 11 Wrz 2013 13:12 #191840

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Wszystko cudowne, a najcudowniejszy Bohun, mówisz ścieżki komunikacyjne dla psów :think: a mój najbardziej lubi biegać przez rabaty :P

Oazowy ogród ,,,, na piasku 22 Wrz 2013 18:28 #194237

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
No i stało się. Pierwszy dzień jesieni, za oknem przemykają tęsknoty a po domu snują się smuteczki. A ja definitywnie kończę wakacje i wracam na forum :)

Marto, i jak trawnik. Mój bardzo się ociągał z regeneracją wiec został brutalnie podcięty piekielną machiną i zasiany praktycznie od nowa. Na razie obraz nędzy i rozpaczy...

Romku, u Joli ruch jak w ulu... I ja ciągle nadrabiam zaległości - o na przykład teraz mam zupełnie nowiutkie... Po skwarnym lecie przydało by się teraz trochę więcej deszczu. Rośliny osłabione długotrwałą suszą mogę mieć problem z zimowaniem. Tfu, tfu, tfu przez lewe ramię.

Edyto, ten ozdobny ryż radzi sobie u mnie całkiem nieźle, nawet przy mniej niż przeciętnej wilgotności. A siewki lepiej zniosły podsuszenie niż przelanie... Tak więc jeśli spotkasz nasiona, to nie wahaj się i wysiewaj.

Marzenko, w Twojej obecności nawet Matrona jest zalotna :) Zaproś i ją i Bonicę. A Bonicę w większej reprezentacji polecam. Nie zbankrutujesz - za kopane jesienne sadzonki płaciłam po 2,50 zł. To popularny produkt, więc cena niewygórowana :)
Trzymam kciuki za Twoje zawilce - niech rosną "w przód" ;) Nasiona werbeny zbiorę - niech idą w świat i sławią Martowe Pole. A i czarniastej dalii uszczknę, bo karpa się rozrosła ponad miarę...

Wiesiu, kibicuję Twoim wściekłym różyczkom. A o czarnej będę raportować. Na razie całkiem ładnie przyrasta.

Martulu, jak to robimy? No, na wieść o inspekcji kosiarka w ruch :rotfl1: A roślinek które odchorowały już nie widać... Odeszły zostawiając cień wspomnień... albo i nie... Ot, taka dola-niedola.

Goś, mimo zapewnień sprzedawcy o zimotrwałości ryżu, to jakoś nie mogę im dać wiary. Nasiona pewnikiem wysieję, ale bez większego przekonania. Bonica nadal kipi zza płotu różową pianką. Dobra różyczka!

Iwono, Bohun coraz bardziej kontempluje rzeczywistość, miast brać w niej czynny udział. Ech, staruszek się z niego zrobił :( A nasze rabatki wzdłuż ścieżek, więc praktycznie nie ma biegania przez... No, czasem w bardzo pilnej sprawie...

Moje jesienne smuteczki :flower2:
22IXfloksy.jpg


22IXgoldencelebration.jpg


22IXzawilec.jpg



Idę zobaczyć co się działo w Waszych ogrodach przez te ostatnie dni lata...
Ostatnio zmieniany: 22 Wrz 2013 18:32 przez aleb-azi.

Oazowy ogród ,,,, na piasku 22 Wrz 2013 18:33 #194240

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Jakieś takie... optymistyczne ;) te smuteczki...
Myślałam dziś o Tobie... czkałaś? :whistle:
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 22 Wrz 2013 19:12 przez gorzata.

Oazowy ogród ,,,, na piasku 22 Wrz 2013 18:37 #194241

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Myślisz i masz... co tam czkawka :rotfl1:

Oazowy ogród ,,,, na piasku 22 Wrz 2013 19:23 #194254

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Trawnik ma się nawet całkiem dobrze ;) , szkoda tylko, że nie da się go skosić z powodu ciągle nawracających opadów :happy3:

Oazowy ogród ,,,, na piasku 22 Wrz 2013 22:15 #194301

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Coście trawnikowi zrobili? Jaka piekielna maszyna? Ja znam jedną - glebogryzarka! Aż tak?
Nie, w zasadzie znam jeszcze jedną! Glebokoparka! To mój pies Dżoncia! :lol: Nie polecam... ;)
A jakieś cenne rośliny odeszły, cenne, czytaj róże? ;)
A czy za oknem przemyka też deszcz? Coby podratować kondycję podsuszonych roślin?
Też dziś o Was myślałam, bo byłam na grzybkach w okolicy leśniczówki...

Oazowy ogród ,,,, na piasku 23 Wrz 2013 16:28 #194438

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Iza jakie smuteczki.... ja widzę raczej małe radości :P Róża wspaniale kwitnie, czy to Graham Thomas??? Mój ledwie przetrwał paskudną zimę sprzed 2 lat i tak dalej ledwie zipie :angry: Marnizna.....
W tle widzę też cudną, wielką , ukwieconą kępę floksów..... i gdzie tu miejsce na smuteczki.... jesień jest piękna....uwielbiam ją B) ..... muszę jeszcze dodać.... tradycyjnie... jak zawsze B) ...uwielbiam Twoje zdjęcia :thanks:

Oazowy ogród ,,,, na piasku 27 Wrz 2013 19:41 #195267

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Słoneczko dziś podniosło nastrój... Tylko czemu noc tak szybko nadchodzi...

Marto, daj pokój... Niech pada, najwyższy czas na deszcze. A czas kosiarki nadejdzie - nieuchronnie :rotfl1:

Martuś, wertykulator to był. Ale wygląda jak bo glebogryzarce :rotfl1: Popaduje, więc trawka powinna się zazielenić lada chwila.
Dżoncia ewidentnie podpadł, bo wspomnienia o nim to tu, to tam... I takie te wspomnienia lekko drażliwe...
Co do strat po podmiance ziemi, to róże przeżyły, raczej ich nie ruszałam. Ale sporo dzwonków odeszło. I innych dziwnych bylinek. Myszowate im pomogły, bo zryły zanim bidule zdążyły się chwycić korzonkami. Ale co tam, karawana idzie dalej...
Hm... z grzybami się kojarzymy, czy z leśniczówką? :rotfl1: Byliśmy na grzybach, było to i owo bo rydze, prawdziwki, podgrzybki, kozaki, kurki. No, narzekać nie można :)

Agnieś, takie jesienne smuteczki a wśród nich małe radości :)
Ta złota róża to Golden Celebration. U mnie ma większy wigor, niż parę lat starszy krzaczek Grahama Thomasa. Ale mimo tego wolę Grahama...
Za ciepłe słowa :hug:

Dziś miałam dzień wolny, więc służę raportem z różowej jesieni :)

270913Bonicarose.jpg


270913BouquetParfaitrose.jpg


270913heritagerose.jpg


2709rozplenicaimarcinki.jpg


270913zdaliami.jpg


270913proso.jpg



270913marcinkiirza.jpg



270913jesiennarabata.jpg


I motylkowe ostatki
27IXmotylicynia.jpg


27IXmotylira.jpg


27IXmotyliwerbena.jpg
Ostatnio zmieniany: 27 Wrz 2013 19:46 przez aleb-azi.

Oazowy ogród ,,,, na piasku 27 Wrz 2013 19:52 #195273

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Ja co prawda mam fazę na zielone iglaki w tle, ale kwiecie też jednak zauważyłam, bo wyjątkowo urodziwe :-) zarówno różowe jak i żółte :-)

U mnie RU zaatakował skoczek... Już nie miał kiedy :jeez:

Oazowy ogród ,,,, na piasku 27 Wrz 2013 19:53 #195275

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Z leśniczówką zdecydowanie, bo grzybów to wtedy nie było... O, to udane grzybobranie, taka rozmaitość, a wielość też? ;)
Różowo bardzo, u mnie więcej różowości wnoszą hortensje niż róże... Jakoś moje podupadły! :lol:
A Twoje równie zdrowe u podstaw co w końcówkach? ;)
Ile chryzantem się szykuje do kwitnienia! I takie wszystkie bogato ulistnione u dołu, skoro już temat ulistnienia poruszam, to zauważę... ;)

Oazowy ogród ,,,, na piasku 27 Wrz 2013 20:01 #195277

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Bardzoa dużo jeszcze Ci kwitnie w ogrodzie Przypomnij mi Iza ci ja kupiłam małpując Ciebie w Nałęczowie -wypełniacz pod róże

Oazowy ogród ,,,, na piasku 27 Wrz 2013 21:13 #195314

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Różowa jesień jest piękna :woohoo: , chociaż ja wolę pomarańczową :wink2: :lol:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 27 Wrz 2013 21:14 przez piku.

Oazowy ogród ,,,, na piasku 27 Wrz 2013 21:40 #195324

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
Różowe róże mimo jesieni wciąż piękne. Przez ogrodzenie zaglądają na ulicę czy do ogrodu sąsiada? Deszcz może być byleby jeszcze trochę cieplej było. Brrr...
U nas Michałki (zwane gdzie indziej marcinkami)jeszcze nie kwitną, mocno spóźnione.

Oazowy ogród ,,,, na piasku 28 Wrz 2013 20:31 #195418

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Uleciał post do nieba.
Nie lubię... nikt nie lubi, prawda?
No to od nowa i krócej...

Jesienna wystawa ogrodnicza przyczyniła się do wejścia w posiadanie siatki cebul rozmaitych, ze 6 jeżówek, sadźca Baby Joe. Więcej grzechów nie pamiętam. A pogrzeszyć można było! Albo ja byłam w takim grzesznym nastroju...

Siberio, co jak co, ale żółte kwiecie u mnie nie sposób przeoczyć :rotfl1: Samo centrum rabaty :rotfl1:
Co do skoczka, to u mnie, tak jak i w wielu ogrodach pojawił się ubiegłej jesieni. Wiosną mocno zaatakował i zniknął. Mam nadzieję, że bezpowrotnie. Nie pryskałam niczym - no bo jak tu takiego skoczka w locie... W lecie...

Matulu, grzybów i różnorodność i mnogość... Ale to już przeszłość i ... plany na przyszłość. Wiary Martuś więcej w róże, wiary! One podupadły wraz z Twoją wiarą ;)
A co do ulistnienia, to tak chryzantemy jak i róże są dość zróżnicowane w stanie posiadania. W obu grupach są egzemplarze bogate i... skromne.
Bardzo Pani oko do mnie puszcza...

Ewo, rachunek sumienia po takim czasie zrobić... Nałęczów powiadaszasz? Kłosowiec niebieski, nie oznaczony i kocimiętka,też nie oznaczona- jakaś subsessilis chyba...
Dalej czynić wypominki?

Wiesiu, taki komplement dla różowej jesieni, z Twoich ust to dla mnie triumfalna fanfara :) Pomarańcze tak się zaprezentowały...

280913zotajesie.jpg


Romku, u nas są marcinki :) Ale też jeszcze nie wszystkie kwitną :rotfl1: . Z tym ciepłem, to już sobie odpuściłam, byle tylko słońce było... Nie znoszę ponurych i wilgotnych dni. Chłodów się nie boję :)
Róże wyglądają przez płotek przy podjeździe. Zabieg przełamujący zakusy psideł do biegania na skróty. Ot, płotek wewnątrzogrodowy...

No, to co? Wrzesień się kończy :)

Jak w raju
280913JaborajskaGoldenHornet.jpg


280913rajskimaluszek.jpg


Triumf traw

280913matragonimiskantCornet.jpg


280913miskantAfrica.jpg



Jesień na białej rabacie
280913jesienabiaejrabacie.jpg


Jeszcze trochę życia, trochę błękitu

280913mikoajekibzykajce.jpg


I jeszcze radość z kwiatów róż

280913NewDawnrose.jpg

Oazowy ogród ,,,, na piasku 28 Wrz 2013 20:41 #195425

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Te pomarańcze... no wybacz... nijak mi nie pasują do piaskowego :silly:
Chłody niestraszne? W wewnętrzu ;) kocyk, herbatka... a na zewnątrz? Z nosa kapie... w stópki zimno, nawet kiedy góra w słonku (mało łaskawym dzisiaj)...
Stan róż kwitnących na dziś: jedna :oops: zahibernowana chyba :rotfl1:
Jakaś ściema z tym powtarzaniem :devil1:
Pozdrawiam - Gosia

Oazowy ogród ,,,, na piasku 28 Wrz 2013 23:00 #195487

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Menora (prawie) z martagonów? :think:

Oazowy ogród ,,,, na piasku 28 Wrz 2013 23:14 #195490

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Iza, a jak u Ciebie z suszą?
Wyobraź sobie, że na moich piaskach nadal sucho przynajmniej pod iglakami


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.732 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum