Forum Ogrodnicze Oaza

Czerwienie mnie nie nęcą, Larisa za to w pełni mnie satysfakcjonuje
Sierpówka zamiast piórkówki?

aleb-azi wrote: A co to za białe kwiecie?
Jeżówki spętane? To właściwie jedyna rzecz, jaką można im zarzucić, ta skłonność z wiekiem do wylegiwania się
Piszesz, że zapędy dużo większe niż ogród, ale po mistrzowsku wykorzystujesz tę przestrzeń, którą masz, a znowu nie masz tak mało... Ale u Ciebie wszystko jest i pięknie zharmonizowane z resztą towarzystwa, jak ładnie zakątek trawowy poprzez kwitnące hortensje przechodzi w kwitnącą rabatę różaną... A pomiędzy jeszcze tyle innych ciekawych roślin i kwitnień...
A tak najbardziej miejsca to na co brakuje? Na róże?

aleb-azi wrote: Ogromnie podoba mi się to zestawienie .
Ja długo broniłam się przed czerwonymi różami, ale Piano też mam i jestem zachwycona . W tym roku kupiłam ponadto pnącą Florentinę i też ogromnie sobie chwalę .

artam wrote:
Jestem jeżówką

Czerwienie świetne.

Czy Falstaf jest czerwony?
Mam nadzieję, że nie, że wpada w bordo
Mam chęć na Red Leonardo.Czyli były 2 czerwone róże w moim ogrodzie

Zestawienia u Ciebie zawsze mnie zachwycają....barwy, dobór roślin, nastrój....po prostu cudnie . Szkoda, że tak rzadko i tak mało.....

Zielona Ania wrote: Aniu, ja też! Niestety, czasem muszę się podrywać
Izulu, komplet roślin w gotowości stoi od dawna, mogę się poderwać do punktu przerzutowego, melduję
A Ty tak do ogrodu z aparatem byś mogła?

Popieram Martę.....prosimy o wrażenia estetyczne.....

Melduję posłusznie, że jestem. Bo byłam wyjechana... więc zdjęć nie ma - będą jutro, jak mniemam, bo co nieco pojesienniało w ogródku.
Postaram się odpowiedzieć na odległe w czasie pytania

Tak Miła GorzatkoMał, portret gołębicy miast wizerunku rozplenicy

Martulu, biała ślicznota to jednoroczny wilczomlecz, jakiś taki pełny zaistniał na lokalnym ryneczku. I dzięki przyjaznej aurze nadal prezentuje się całkiem ładnie.
Na co najbardziej brakuje miejsca? Chyba najdotkliwszy jest brak miejsca na przejścia
Wróciłam i się zameldowałam. Obadam terminarz wyjazdów i dam znać.

Edyto, podziwiałam Twoją Florentinę - przyznaję Ci rację, że prezencję ma znakomitą.

AniuZielona - jako i ja

Goś, Falstaf nie jest czysto czerwony, podobnie jak i Red Piano. Falstaf przy chłodzie i mniejszym nasłonecznieniu ma bardzo głęboką barwę ocierającą się o purpury i fiolety. A w Red Piano błąkają się tony głębokiej fuksji. No, ale ... obie czerwone

Ewo, na co Ty... Ani rzadko ani mało... Roślinek za dużo i za gęsto A miast wrażeń estetycznych dziś proponuję epizod epicko - towarzyski.

Ufff... chyba wróciłam

aleb-azi wrote: I to ostatnie zrozumiałam!
A nie można powiedzieć: "Przejście dla Pani?"
A spodziewałam się innej odpowiedzi

Iza, a czy on bardzo wybujały?
Boję się, żeby jakis potwór mi nie urósł

Martulu, dziś trenowałam prośbę "Przejście dla pani"- nie zadziałało. Miejsca nadal brak.

Goś, Falstaf ma półtora metra i raczej niższy nie będzie. A Red LEONARDO, nie Piano jak napisałam trzyma ładnie rozmiar rabatowy .

No, to jesienne obrazki.

Jeszcze róże

Jasmina


Bailando


Angela


Bouquet Parfait


Mocno jesienne okolice podjazdowej rabaty






Ech, jesień

Za ładnie... stanowczo za ładnie, jak na jesień...
Zmiana pogody idzie... ewidentnie... są już pierwsze symptomy

Mało jesienne te róże, takie obfite.... , moja BP biała...leciutki różowy nalot....

Izo poprzez inne piękne ogrody trafiłam także do Ciebie. Ależ tu pięknie. Wątek przeglądam od początku i podziwiam wszystkie nasadzenia. Szczególnie pięknie róże. Zostawiam ślad swoich odwiedzin i powracam do oglądania

Wątek przejrzałam już cały. Pięknie i cudnie. Na jakiej powierzchni upchnęłaś aż tyle roślin? To tak z ciekawości bo masz ich ogromną ilość.

Warzywnik bardzo ciekawy. Sami wyplataliście te ogrodzenie czy kupowaliście już gotowe? Nie przesypuje Ci się ziemia?

Masz już ogromniastą Fantin Latour. Jak ona pachnie? Posadziłam ją ale jeszcze nie kwitła.

I jeszcze pytanie o azalię pontyjską. Czy ona rzeczywiście tak mocno pachnie?

Serdecznie pozdrawiam,

Zabójczo pięknie

Na zdjęciu z cudną Bailando boska ciemna chryzantema Rozumiem,że na późniejszym zdjęciu troszkę ją aparat rozjaśnił?

Ta rabata podjazdowa udała Ci się super.
A zdjęcie z winobluszczem jest
Jeśli Falstaf będzie miał 1,5 m. nie więcej to o to mi tym razem chodzi.