TEMAT: Moja działka :)

Moja działka :) 15 Maj 2016 22:12 #469633

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Asiu, no zgadłaś :P to jest morwa i jej małe owocki :dance:
Kasiu, no będzie przemeblowanie a wypadły Red Fairy, Julia, Lady Mary Fitzwilliam, Fuji, zaś mocno oberwał Baron Girod, Grand Amore, muszę je jeszcze podciąć i modlić się by ruszyły, zimę przeżyły zaś teraz po tych przymrozkach pędy z zielonych zrobiły się czarnobrązowe i uschły i nie wiem czy odbiją....najbardziej mi żal Lady Mary i Fairy bo to były potężne krzaki a teraz to straszą, no i o Barona się boję, chyba będę musiała go jeszcze przyciąć i podleję Bioseptem a może ruszy....


Zielone okna z estimeble.pl

Moja działka :) 22 Maj 2016 21:13 #472553

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
kocham taką pogodę B) oj kocham...... :cool3:
dobra, pewnie zaraz przeczytam, usłyszę, że zwariowałam ale co mi tam, raz jeszcze....kocham taką pogodę!!!! :funnyface:
słonko, słonko i ciepełko no i te 27 stopni :dance:
wczoraj i dziś cały dzionek spędzony na działce, warzywnik zapełniony warzywkami, jeszcze czekam na kapustę, może mi znajomy pan z rynku załatwi to będę miała wszystko B) teraz to na spokojnie będę mogła się zająć rabatami i podagrycznikiem bo jak to dziś Szkodnik mi oznajmił...jak mogłam do tego dopuścić by te chwasty można było kosić jak zboże? :rotfl1:
no róże i ratowanie po przymrozkach było ważniejsze :oops:
ku mojemu zaskoczeniu róże które niby były na stracenie, mają pąki czyli jednak ratunek się udał ale jednak pozbawię je tych pączków, przytnę i podleję Bioseptem by wypuściły nowe pędy a nie kwitły :whistle:
zawsze jakby co to jesienią można je wywalić i posadzić coś nowego :devil1:
na działce mamy teraz istną aromaterapię, a sprawcą tego jest oto taki sobie krzaczek...


....plus to małe cudeńko...azalka pontyjska


rodusie i azalki kwitną pomimo, że połowa pąków poszła...





róże, już za parę dni, za dni parę....





i takie tam...







Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Moja działka :) 22 Maj 2016 21:37 #472589

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Marta, zrób duuużo sałatki z podagrycznika i problem się rozwiąże :rotfl1: ! Jeszcze Ci mojego tanio oddam :wink4: .
Ciepło było, fakt. Jak dla mnie trochę za ciepło, ale człowiek jeszcze po zimie niedogrzany, więc póki co jest OK.
Aromaterapię też mam :P . Nadaję z balkonu, spod dorodnego krzaczka Palibinu ;)
Buziaki :kiss3: .

Moja działka :) 22 Maj 2016 21:51 #472610

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Asiu, w zeszłym roku się z mamą skusiłyśmy właśnie na taką sałatkę....młode listki i inne warzywka, pierwszy kęs, chwilka konsternacji, potem drugi.....i dłuuuugie żucie by na koniec spojrzeć na siebie ooo taaaaakkkk :dazed: i sałatka wylądowała na kompoście :rotfl1: brrrr......
dla Ciebie też wielkie :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3:

Moja działka :) 22 Maj 2016 21:57 #472624

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
No Kochana! Trzeba być otwartym na nowe doznania kulinarne :rotfl1: . Taka na przykład zupa z mchu i żołędzi... Za to w Stolycy są gwiazdki... :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:

Moja działka :) 22 Maj 2016 22:10 #472644

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
:sick: :sick:
co to, to nie......ja podziękuję :rotfl1:

Moja działka :) 22 Maj 2016 22:15 #472655

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Chętnie dorzucę swój podagrycznik w dużych ilościach :)
Przepiękne fotki robisz, zawsze warto tu zajrzeć oczy nacieszyć!! Niesamowicie rozwinięte masz róże. Moje nie okryte zimą dopiero zbierają się do kupy. Sama nie wiem czy wykopywać czy czekać.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku

Moja działka :) 22 Maj 2016 22:29 #472676

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Aguś, hehe o nie, żadnego podagrycznika nie chcę!! :rotfl1:
dziś już miałam ochotę otworzyć Roundap i zalać to wszystko ale niestety on działa na wszystkie rośliny....ech szkoda, że nie tylko na to chwaścisko :evil:
no i dziękuję :oops: :kiss3:

Moja działka :) 23 Maj 2016 08:07 #472767

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Zdradzę Ci w tajemnicy, że zainwestowałam w Roundap w żelu. Przyznam się, choć wstyd - dałam się uwieść reklamie :oops: ... I powiem Ci jeszcze, że podagrycznik niewiele sobie z niego robi. Wysmarowałam na próbę kilka listków i co? Poza tym, że lekko się pofalowały, nadal są przecudnie zielone :evil: ...

Moja działka :) 23 Maj 2016 09:15 #472788

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Tiaaaaaa czyli nawet jakbym wylała to nic by nie dało....ech... :mad2:

Moja działka :) 23 Maj 2016 18:11 #472936

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
byłam dziś na działce podlać warzywnik i tadaaaaaa......sezon różany uważam za otwarty! :dance:
Roseraie de l'hay

Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Moja działka :) 23 Maj 2016 19:21 #472946

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Gratulacje dla pierwszej damy :bravo: !!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Shirall

Moja działka :) 23 Maj 2016 21:36 #473045

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Marto, powinszować pierwszaka :bravo:
Za tę wiadomość podziękował(a): Shirall

Moja działka :) 25 Maj 2016 21:47 #473798

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
rany, ale dziś miałam podły dzień :sick:
nawet największemu wrogu go nie życzę, ale teraz już wiem, że mam w pracy najlepsze koleżanki na świecie, które zawsze pomogą, szczególnie takiej głupiutkiej biedulce, która siedzi na krześle i wyje :whistle:
ale po prostu coś we mnie pękło jak dowiedziałam się, że mama ma zwolnienie do końca roku szkolnego, czyli do 24 czerwca, 4 lekarzy nie pozwoliło jej wrócić do pracy i nie wiadomo czy mama wróci w ogóle, potem to, że mój wyjazd na zlot stoi pod znakiem zapytania bo koleżanka, która miała być za mnie, musi być za mamę no i ja muszę też być, potem doszły moje rozchwiane od wczoraj hormony no i :placze: ale po chwili polatałam troszkę i w ten sposób mam wszystko załatwione, na zlot pojadę zaś mama zobaczy co dalej będzie B) no ostatnie miesiące dają nam ostro w kość ale zawsze po chwilowym kryzysie się podnosimy i jakoś stwierdzamy, że chyba gorzej już nie może tfu tfu no i od dziś patrzymy pod nogi by czegoś lub kogoś nie zdeptać :rotfl1:
zaś mama ma teraz odpowiedź na wszystko....no starzeję się, no co....ale jak się zaczynam śmiać ja albo brat i zaczynamy jej dokuczać, że teraz to tylko laseczka etc to zaraz musimy zwiewać by czymś nie oberwać i zaraz no jeszcze nie tak stara by Wam nie przyłożyć :rotfl1:
no cóż, wiemy.....jesteśmy dziwni ale dobrze nam z tym :funnyface: :happy3: :laugh1:

no koniec tego gadania, pogoda cuuudna i nie marudzić mi proszę, że za ciepło, w końcu lato się zbliża :funnyface:
na działkę na razie chodzę by podlewać warzywnik zaś jutro..... B)
a dziś coś takiego mi zakwitło....zapach nieziemski.... :hearts:
Jacqueline du Pre




a te za kilka dni....






a tu....jak potrafi spać chomik... :happy4:
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Moja działka :) 29 Maj 2016 21:17 #475361

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
no pogoda jaka jest to każdy widzi, ale czemu musi być aż tak złośliwa, że jak chodzę do pracy to jest słonko i bezchmurne niebo, zaś jak mam wolne to owszem jest ciepło ale słońca jak na lekarstwo i jeszcze pada?! :mad2:
no a wczoraj wędzenia deszcz to było przegięcie :evil:
ale mimo tego na działce byłam i jestem zachwycona, warzywka rosną, róże kwitną i zapach jest nieziemski :hearts:
a jak Lykke zakwitnie....rany....taki potwór mi wyrósł, zaś sąsiad jest w totalnym szoku :dazed:
a pomyśleć, że on był posadzony 3 lata temu :supr3:

a inne róże..... :whistle:
Jacqueline du Pre


Ispahan

Rhapsody in Blue


Goldilocks


Sekel

Louise Odier

Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Moja działka :) 29 Maj 2016 21:34 #475382

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
W tym roku mam nadziej również się doczekać czegoś w kolorze fioletu bo posadziłam Purple Eden.

Moja działka :) 29 Maj 2016 21:41 #475386

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
No i zaczyna się.. Ja, zadeklarowana niemiłośniczka róż, wzdycham zachwycona nad każdym kwiatem..
Ślicznie Martuś :kiss3:

Pozdrowienia dla Mamy!

Moja działka :) 29 Maj 2016 21:57 #475396

  • ac1120js
  • ac1120js's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Pozdrawiam :)
  • Posty: 219
  • Otrzymane dziękuję: 159
I ja Pozdrawiam Martuś :) Piękna kolekcja róż a ta ostatnia to prawdziwy gigant :D Jak one wszystkie zakwitną to będzie przepięknie i pachnąco ;D
....Szczęśliwi Ci którzy mają otwarte umysły....


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.876 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum