Forum Ogrodnicze Oaza

Czosnek niebieski doczekał się godnego tła
Za to ostrość znów gdzieś na wywczasach... widać po konferencji klasyfikacyjnej pewne kręgi poczuły luz zupełnie niesłusznie!

....i bardzo dobrze że zrobiłaś zakupy ...inaczej to bym pomyślała że naprawdę coś z Tobą nie tak ...no i było by marnotrawstwo paliwa ...pojechać i nic nie przywieść ...to po co jechać ...bliżej było by do parku na spacer

Coral Palace śliczna.
Marto, miało nie być już nowych róż, jeżówek. Stwierdzam, że masz silną wolę, wytrwałaś w postanowieniu aż do najbliższego szkółkingu.
Zobacz do Poli, może rozpoznasz jej przetacznika.

Witaj Marto w tym roku jak wchodzę na wątki najbardziej zazdroszczę róż ,moje prawie wymarzły , kilka wypuściło pędy i nawet po jednym kwiatku nie które mają ale jak widzę takie krzaki w kwiatach to mi jakoś smutno.

Jolu, piękne choć nieznane Coral Palace kolorystycznie jest na granicy dobrego smaku , jeszcze krok i byłaby Moniką lub Aleksandrem!
Siberko, o to wsparcie ze strony hortensji chodzi?
Kasiu, cudne! I wszystkie rosną, nadal żadna nie padła!
Iza, róże do łask wracają, ale rozsądek na drodze im stoi! Cień nadal pilnie poszukiwany, te skromne zaczątki to kropla w morzu potrzeb!
Marta, ten kolor nie może się nie podobać...Bardzo głęboki pomarańczowy, tak bym go określiła! U nas zwykle dzień zakupów przypada na piątek...
Marta, jaki tam wściekły! Bursztynowy!
Marek, no bo czyż tak nie jest? Chociaż może moja akacja zadaje temu twierdzeniu kłam?
Elu, no kupiłam... Daję jeszcze szansę...A Ty przechodzisz ewolucję kolorystyczną? Kierunek bardzo słuszny, zawsze tak uważałam! A Coral..taka koralowa....
Marta, Ty to podobanie się Turbillona przemyśl , bo on na początku różomaniactwa się podoba, a potem bardzo szybko odpodobuje...Podobnie jak Nostalgia I to nie tylko moje odczucia...
Gosia, no ale utrzymuje się jednak przewaga tych ostrych Jaka konferencja! To się tak nie nazywa już! Żadnego luzu kręgi nie czują
Ewa, no właśnie! Sama bym się zaczęła martwić o swoje zdrowie psychiczne! Ale na szczęście wszystko w porządku!
Romek, no może upór i konsekwencja nie są moją mocną stroną Za to jestem dobra w kupowaniu!
Do Poli zajrzałam, ale poległam, nigdy mie widziałam takich liści u przetacznika...
Geniu, mogłabym się podpisać pod twoimi słowami! A na smutek najlepsze zakupy!

Jak ja kocham taką pogodę! Daje się pracować bez zalewania się potem! Góry mogłabym przenosić! Ale tak dobrze ma być jeszcze kilka dni...
No to relacja z kwitnień...

Dracocephalum argunense:



Scabiosa caucasica 'Gudrun':



Marketowa miniaturka jakaś...



Echinacea paradoxa:



Zadrzewnia bezogonkowa 'Cool Splash':



Jarzmianki...



I takie kwiatki na koniec...

Z tą przewagą ostrych... oj... przedobrzyłaś!
A u nas się to nadal nazywa konferencja klasyfikacyjna!

'Takie kwiatki na koniec' piękne Tanima zaś szczególnie piękna.
'Cool Splash' u mnie chyba rewersji dostał
Scabiosa caucasica 'Gudrun' zapewne wielkie kępy stworzyła

Piękna grupa jarzmianek
Że też ja nie wpadłam na ich połączenie
Zadrzewnia rośnie za drzewem??? Pewnie za Flamingo

A czemuż to takie piękne różyce się odpodobują
Nostalgie mam dwie, ciągle oczekuję na pierwszy kwiat, być może już jutro

Coral Palace bardzo bardzo....
Scabiosa to wieloletnia jest?
Hmmm co to w ogóle jest

Te ostatnie kwiatki bardzo przypadły mi do gustu Szkoda, że nikt mi takich nie daje na urodziny
No i podziwiam Cool Splash, bo moja w krainie roślinnej szczęśliwości

Bardzo fajne jarzmianki, czy zawiązują nasiona?
Jaka jest polska nazwa tej roślinki? i1058.photobucket.com/albums/t411/artam2...%202012/DSC_0310.jpg

Martuś jak obficie i pięknie kwitną Ci jarzmianki
Marketowa miniaturka śliczna. Moja przetrwała w pięknym stanie nawet bez kopczyka( zapomniałam o niej ), cały czas ślicznie kwitnie....cóż z tego jak nie ma ani jednego listeczka ....gołe badylki zakończone bukietami kwiatów

AGNESS wrote: A u mnie gołe badylki już wykopane
Brak miejsca na te 'nadmiernie depilowane'

Gosia, rozumiem, że to zachwyt przez Ciebie przemawia! Dziękuję, dziękuję! A u nas się nie nazywa...
Jolu, ciekawe jak długo Tanima z tą pięknością pociągnie, cienia tam jednak prawie nie ma...Ja też mam wrażenie, że w poprzednim roku zadrzewnia miała więcej żółtego... A co do driakwi...No nie każdy ma czarnoziem i nie każdemu tak rośnie!
Siberko, a ja się tak wpatruję w te jarzmianki, miały być różne, ale ja różnicy nie widzę...No białe i różowe odróżniam! A zadrzewnia rośnie wśród host , może stąd jej variegackość...
Markitko, a to tak do końca nie wiadomo...Zjawisko to nie zostało jeszcze naukowo przebadane, ale pewna grupa do badań jest, jakby ktoś chciał A Ty wypatruj u siebie pierwszych symptomów jakoś tak w drugim roku uprawy!
Grześ, po naszemu driakiew, jak najbardziej wieloletnia, no przynajmniej dwu...
Paweł, pamiętam, jak mnie pytałeś o jej mrozoodporność...U mnie zimowała znów bez żadnego okrycia, to już jej trzecia zima chyba...Przykro mi...Za to takich kwiatków, jak lubisz najbardziej, masz dużo...
Bożenko, trudne pytanie, no pewnie zawiązują, skoro ponoć i w naturze występują, ale ja jakoś nie zwróciłąm uwagi...A to niebieskie po polsku to pszczelnik.
Aguś, moja chyba z wczesnowiosennych zakupów, miała robić w pierwszym najniższym rzędzie na pomarańczowej rabacie i tak jakoś sama w tym miejscu ostała! Póki co listki ma...
Jolu, okrutnico, wykopałabyś żywe róże ogołocone przez plamistość? Nie wierzę....

Trochę wiało i tylko to mnie powstrzymało dziś przed wyjazdem...A miałam ścieżki brukować! Zatem fotki z wczoraj, bo wczoraj internet mi tak chodził, wlókł się, że nawet zdjęć nie mogłam wgrać...

Cudne przyrosty...Pinus pumila 'Barnstead':



Pinus parviflora 'Goldilocks':



Nieco zmaltretowany ensata...



Campanula punctata 'Hot Lips':



W pokłonie ku Matce Ziemi...Jubilee Celebration:



Pełna rudbekia o nieznanej nazwie...



Kwitnie astilboides tabularis:



Widoczki...







Kwiaty żurawki Paris są piękne! Przyrosty 'Fukai' też...



Ze specjalną dedykacją! Ostro i nieostro...



Inne fragment liściastego żywopłotu, z którego jestem zadowolona...

Ostro tam, gdzie trzeba... a nieostro... nooo... nieważne!
Wiatr zniweczył plany? Że niby porwie? Zapalikować się trzeba było i do roboty!

Ty wiesz, że ta moja - Twoja Jubilee jakby w miejscu stanęła... a widzę u Ciebie, że może być ładna

Jaka Nostalgia komu się odpodobuje? Pierwsze słyszę - ja z roku na rok coraz bardziej ją kocham

Czy tą bezogonkową można gdzieś nabyć w Twoich okolicach?

Moze wycieczka w moją stronę sie kroi ?