TEMAT: Martowy prawie ogród

Odp: Martowy prawie ogród 01 Lip 2012 22:32 #51733

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
A czy ta tojeść orszelinowata może występować w niebieskim kolorze?
Bo zdaje się, że dostałam taką od Siberki jako przetacznik :blink:
A mam już przetaczniki i mają zupełnie inne liście, ale pomyślałam, że jak zwykle się nie znam :oops:
Siberka wszystkim rozdaje, bo ma tego strasznie dużo... :whistle:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Martowy prawie ogród 01 Lip 2012 22:41 #51739

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
Nie ta tojeść nie jest niebieska Siberka ma przetaczniki na stówę :lol:
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 01 Lip 2012 22:47 #51745

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Skoro tak mówicie, to tak pewnie jest :idea1:
Ja się wolę zawsze dopytać, bo jestem początkująca :silly:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 02 Lip 2012 14:28 #51851

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
artam wrote:


Prawie mammatusy...

OMG REWELAcYJNE zdjęcie :bravo: że tez mnie tam nie było :jeez:
To chyba ten nowy typ chmur, o którym pisłała Ania - aperatus /dywanowe/ :whistle:
Pięknie i bez większych rewelacji, jak słyszę, ot piękna burza :search:
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2012 14:33 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 02 Lip 2012 17:10 #51887

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
Drzewa Ci porosły do nieba :silly: Cienia będzie,że hohoooo :) W Szczecinie w nocy burze,dni słoneczne :dance: Rosnie wszystko jak na drożdżach. Hosty i irysy mają się bardzo co dobrze :) B)
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 02 Lip 2012 17:13 #51888

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
U nas po nocnej burzy tez nie ma dzisiaj czym oddychać w tej chwili jest+33 bez wiatru...śliczne masz te liliowce ale ich parada dopiero się zaczyna..te drobne powojniki to pnące czy bylinowe niskie..krzewy pięknie kolorystycznie dobrane ładny będzie żywopłot...
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 02 Lip 2012 22:56 #51988

  • renatas
  • renatas's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
  • Otrzymane dziękuję: 2
artam wrote:
A dla Ciebie proszę, taka skupina ;) skrętników...


Przepiękne skrętniki!
Uwielbiam je :hearts:
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2012 22:57 przez renatas.
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 17:48 #53290

  • Xellos
  • Xellos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Demon
  • Posty: 561
  • Otrzymane dziękuję: 21
Zaginęłaś w akcji widzę :silly: Tak wpadłem się spytać, czy pamiętasz jeszcze o tych tulipanach :oops: :tongue2:
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 18:22 #53293

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Co pełnoletni to już się nie interesuje? :happy:
Dostałem dzisiaj tę tojeść, chyba posadzę za płotem- jak taka inwazyjna to może wyprze te wielkie chaszcze, które tam rosną. :flower: Zakupy świetne, zwłaszcza żurawki. Zobacz jakie mają śliczości w liliach wodnych. Chyba nie masz wszystkich.. a taka Circus jest cudna.
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 19:16 #53298

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Marzenko, leżenie bez ducha staje się nie do wytrzymania! Jak ja mam dość tych upałów! :evil: :evil: Ekspansywność tojeści jest mi znana, ale ją dość łatwo wyrwać i nadać taki wymiar kępie, jak nam trzeba, wiem, bo próbowałam! :) A na powojnika zapomniałam spojrzeć, ale on jest dzwonkiem ;) i się całkiem nie rozwija... Ze skrętnikami bywa różnie, niektórzy twierdzą, że łatwo, mi wychodzi tak...różnie... ;)
LaViolko, zazdroszczę braku potrzeby sadzenia drzew! ;) Ja mam ogromną! ;) Ja za tojeściami też nie przepadam, ta akurat świetnie mi się nada na białą rabatę, jeśli ona kiedykolwiek powstanie! :silly:
Paweł, ale ja nie mam skrzypu! :rotfl1: Mam, co prawda, inne badziewia! ;)
Marzenko, właśnie, skrzyp przynajmniej ładny! ;)
Markitko, nie ma niebieskiej tojeści, a biały przetacznik wygląda trochę inaczej, kwiatostany ma raczej proste...
Jolu, może i dywanowe...Tyż ;) ładne! A jak sobie przypomnę, jaką miłą temperaturę przyniosły te chmury, to tym bardziej je lubię! :P I zapraszam znowu!
Marzenko, to się cieszę! :) A te burze nie byłyby takie gwałtowne, gdyby nie było tak gorąco, po co to komu! :evil:
Alinko, wydaje mi się, że ten powojnik raczej z tych wyższych, choć na razie nic na to nie wskazuje! ;) Parada liliowców właśnie się rozpoczęła... Oj, kolorowo! ;) Miejscami ten żywopłot już jest...Ale dziury też są...
Renatko, no ja właśnie też i to mnie martwi! ;)
Paweł, jest dobrze! Tulipany pokonały drogę z działki do domu, leżą i czekają, aż dowlokę się na pocztę...Co nastąpi...jutro! :P
Igor, no interesuje się! :) Ale radzisz sobie, kupujesz, pracujesz, to się nie martwię! ;) Problem z żurawkami polega na tym, że podobają mi się te, na które nie mam miejsca, bo wymagają cienia...A te Circus bardzo w moim guście! Takie rude, żółte z nerwami mi się najbardziej podobają teraz...

A tak w ogóle teraz to mi się najbardziej podobają liliowce! :rotfl1: Jak kwitną, to je lubię, a potem...Oj, nieważne! :P

























Dwa lata temu chyba podczas plewienia zmasakrowałam cebulę lilii...Oto efekt! :woohoo:




Odbył się właśnie wielki ogólnopolski ;) szkółking...Na liście gości Gorzata z M., Dorota dodad, Iza aleb-azi z M., Marta kocina, Jola pamelka, Marta Markita i ja. Kolejność według ilości przebytych kilometrów :P Odwiedziliśmy stare i nowe miejsca, przemili gospodarze, bardzo udane zakupy, morderczy upał, który bardzo się starał, ale nie zepsuł nam tej przyjemności! Wieczór w środku lasu, wśród tajemniczych odgłosów przyrody i skocznych dźwięków weselnej muzyki dobiegającej nie wiadomo skąd...5 km do najbliższych siedzib ludzkich... I nocne ogrodników rozmowy...Dziś część gości powróciła do siebie...no jeszcze jest w drodze...
I relacja ze szkółkingu...Piękna róża i urocze sandałki! Czyje? ;) W sam raz na różane pola! ;)

Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 20:05 #53305

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Martuś ....o rany :supr3: :supr3: :supr3: ależ łany liliowców, widok niesamowity....cudo :woohoo: Floksy też wspaniale Ci kwitną, i bajecznie porozrastały się.....o liliach i skrętniczkach już nie wspomnę.....bo może starczy tych zachwytów, co??? :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 20:26 #53308

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Piękny festiwal liliowców. Mnie też się taki marzy :woohoo:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 20:26 #53309

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Tak, tak... ja już prawie wróciłam do siebie :rotfl1: nie licząc spieczonych na buraczkowo ramion... które jeszcze trochę będą do siebie dochodziły :rotfl1:
Dziękujemy za gorące :P przyjęcie na jakże płodnej Ziemi Lubelskiej!
Kiedy tak patrzę na zdjęcia "Martowego", mam wrażenie, jakbym tam dziś była! :rotfl1:

Sandałki Dorotki, ale... przyganiał kocioł garnkowi! :evil:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 21:13 #53322

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
artam wrote:



A ja Wam pokażę, jak to zdjęcie powstawało :rotfl1:

Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 21:20 #53324

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
:rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
A tam... Wygrywamy, wygrywamy, wygrywamy! :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 21:27 #53327

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Liliowce :eek3: :eek3: :eek3:
Ale tego właśnie się obawiałam, jak przyjdzie pora. No i przyszła :rotfl1:
A ponieważ na żywo z pewnością wyglądają o niebo piękniej, już się obawiam skutków mojej wizyty po iryski :happy4:

Martuś, u mnie właśnie przeszła mega nawałnica z gradem :cry3: . Na rabatach mam siekaninę :placze:
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 21:38 #53332

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Cudnie-kolorowo, że też nie zdążyłam wczoraj dojechać :jeez:
Przypominam, że dobry czas na oznaczanie tego i owego :silly: nie żebym cos tam chciała, ale tak ogólnie :lol:
Nie pochwaliłaś się najnowszymi pięknymi :whistle: i nie napisałaś /nie doczytałam :blink: /że się już na róże nie gniewasz :dance:

...dalej wygrywamy ? :think:
Ostatnio zmieniany: 08 Lip 2012 21:39 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: Martowy prawie ogród 08 Lip 2012 23:30 #53381

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
Wygraliśmy nawet :bravo: Tak sobie patrzę i patrzę i cóŻ znowu do czegoś dojrzałam ogrodniczo :ouch: No zamówiłam sobie tych liliowców ,których miało nie być :silly: Ba powiem więcej te floksy wyglądają atrakcyjnie,choć wcale mi się nie podobały :tongue2: No czyste szaleństwo :bad-idea:
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.414 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum