Forum Ogrodnicze Oaza

Niezła wiosna u Ciebie ,a tu zima za pasem Ale to dobrze ,bo zima też potrzebna w naszym klimacie .Ja dziś jeszcze otuliłam kilka roślin na wszelki wypadek .Lubię mieć spokojną głowę
Liście zostawione na rabatach już zaczęły gnić .Gdyby mróz nie nadszedł to miałabym gotowy nawóz na grządkach .Pozdrawiam

Ależ wiosna u Ciebie, aż się boje w moje zakamarki zaglądać Jutro przejrzę krzaki z przebiśniegami czy już wystawiają ciekawe łebki

Nie ma co, wiosna u Ciebie w pełni, a tu jeszcze zimy nie było
Moje cebulowe jednak siedzą spokojnie, choć siewki jednorocznych pewnie lada chwila zechcą zakwitnąć, dobrze, że w końcu trochę się ochłodzi

U mnie podobnie i nawet ciemiernik kwitnie. Dzisiaj plewiłem rabatki to wiele wiosennych cebulkowych jest tuż pod powierzchnią. Byle mróz nie był zbyt tęgi to nie będzie wielkich strat. Okryć wszystkiego i tak się nie da.

pięknie roślinki domowe kwitną! ale ja odkryłam u Ciebie dwie nieznane mi żurawki: Mango i Gunsmoke... oby mróz nie zrobił mocnej selekcji w roślinkach ogrodowych, bo i u Ciebie wiosenny grudzień pobudził wiele wyrywnych ...
Bożenko wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!

Ewo, zima nadeszła i zapowiadają niskie temperatury.
jolifleur, dziś pozaglądałam u siebie i narzuciłam trochę świerkowych gałązek.
Majka, zaczęły kwitnąć niektóre kwiaty i pączkować ale po dzisiejszej nocy mróz wszystko zważył.
piotrek_ns, oj nie ma czym wszystkiego okryć. a tu śniegu nie ma a mróz ma być tęgi.
Gosiu, miło mi że wypatrzyłaś u mnie coś nowego Mój żurawkowy szał opadł po tegorocznym suchym lecie. Kilka roślin wypadło.

Oby w przyszłym roku było lepiej

Bożenko ,Dobrego Nowego Roku 2016

Pozdrawiam Markus

Bożenko, widzę, że u Ciebie cebulowe też pchają się na świat, u mnie podobnie. Oby nie było dużych strat po mrozach..
Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku - w życiu i w ogrodzie

Kasiu, wszystko zostało zmrożone. Zobaczymy co zakwitnie na wiosnę

Tulipany sobie poradzą, bo one są głęboko ukryte wśród liści, więc mają ciepło.
Gorzej z tymi wczesno wiosennymi. Zobaczymy

Moje plany na 2016 tok, to czekać co odrośnie po suszy 2015. Jeżeli będzie pusto, to posadzę w takim miejscu trochę jednorocznych kwiatów.
A teraz trochę historycznie...
Clair Reneissance

Cześć Bożenko Ja w tym roku też planuję jednorocznych nasadzić .Miejsca mam mało i w dodatku martwię się ,że może trochę roślin zmarznie .Mróz wyskoczył ,jak Filip z konopi i to w dodatku taki duży .Ano zobaczymy na wiosnę ,jakie poczynił zniszczenia .Pozdrawiam

Ewo, po ostatnim roku zaczęłam się zastanawiać, czy nie zmienić ogródka w ogródek żwirowy. Tym bardziej, że mam południową stronę. Już od dłuższego czasu chodzi mi po głowie aby alejki wysypać żwirkiem.

Cóz to jest na drugim zdjęciu i co mu robisz, że tak urosło? Mam toto ale mizernie rośnie i do takiego stanu jak u Ciebie Bożenko, to mu daleko

Żwirowe ścieżki to chyba niezły pomysł

Ewo, na drugim zdjęciu jest Modrak sercolistny. Tak wysoko wyrasta pęd kwiatowy.

O właśnie - modrak. Widziałam zdjęcia kwitnącej wielkiej kępy. Cudny. A mój miernota Nawozisz go czymś specjalnym? Może ja swojemu czegoś nie daję co on lubi?

Marzy mi się taka wielka kępa z chmurą kwiatów w towarzystwie róży

Nie rozpieszczam swojego modraka. Nie bardzo lubi przesadzanie. Zanim zakwitnie rośnie w jednym miejscu kilka lat.Ma gruby palowy korzeń. Rośnie od strony południowej, lubi słońce ale musi być dobrze nawodniony. Mój rośnie niedaleko rynny. Modraki rozmnaża się z kawałka korzenia.

Z tego wynika, że muszę się uzbroić w cierpliwość i więcej wody lać, bo chyba tego mu zabrakło Słońce ma i zaciszne miejsce też. Mam nadzieję, że w tym roku podrośnie choć trochę.