Forum Ogrodnicze Oaza

Marysiu, Ewo, Gosiu, w przyszłym roku na wiosnę mam zamiar kupić samokrzewiące chryzantemy. Przeważnie są dwa rodzaje, gruntowe i zimujące. Ale czym to się różni

Bożenko ,ja chyba też poszukam na forum chryzantem ,które będę zimują .Tyle już zmarnowałam ,a takie były piękne .Każdy chce sprzedać i Ci wciska to ,na czym Ci zależy .A wszystkie piękne do pierwszego przymrozku

Ewo, moje chryzantemy mają się dobrze po pierwszych przymrozkach Dziś zauważyłam, że wkoło chryzantem wyrasta dużo nowych pędów. Jak nie wymarzną, to na wiosnę będą spore krzaczki.









Na wiosnę będę musiała je zacząć przycinać żeby się bardziej zagęściły.

Śliczne masz chryzantemy, szczególnie wpadła mi w oko fioletowa skandynawska (?) W tym roku dostałam przez przypadek , bo z prymulką, jakąś fioletową - też ładna. Z resztą ja w ogóle je lubię. Kiedyś znosiłam z cmentarza i kilka nawet przeżyło dwie zimy i to dość mroźne. Niestety zostały wygrzebane przez kury. Tak czy siak czasem się zdarzy, że któraś się przyjmie.

Ja swoje kupowałam of forumków z poprzedniego forum. To są najlepsze zakupy, bo najbardziej pewne.
Dziewczyny wiedzą wszystko o swoich roslinkach
Kupowałam u Jatry i e-babci

Jaguś, mnie również rosły przez kilka zim takie bazarowe ale w końcu wymarzły. Obecne to tegoroczne nabytki.

Gosiu, przymierzam się do kupna u Jatry.

Ja też muszę do Jatry zajrzeć .Ona ma prześliczne chryzantemki i jest z czego wybrać .
W moim ogrodzie wszystko zmarzło ,ale dwie które mam wciąż jakoś się trzymają

Bożenko
Przyznam się i ja do przytaszczenia na działkę z cmentarza dwóch chryzantem, które w całkiem niezłej kondycji dotrwały tam do Świąt Bożego Narodzenia; okryte na zimę stroiszem, zadołowane w zacisznym miejscu nie przeżyły jednak mojego eksperymentu.
Chryzantemy lubię bardzo, najbardziej te o igiełkowych płatkach lub o zielonych kwiatach ( sprzedawane jako cięte ), uwielbiam także ich specyficzny zapach.
Trzymam kciuki, aby Twoje królewny przetrwały mrozy - są takie piękne
pozdrawiam cieplutko ..

Ewo, Aniu, moje chryzantemy mają się zadziwiająco dobrze

Kolor ma przepiękny Prawdziwa z niej żelazna dama

I ja lubię ten kolor, mam 2 dalie w identycznym....

Bożenko
Piękne chryzantemki.Ja jez mam już ich kilka i mam ochotę na jeszcze kilka.
Warto je mieć, bo w jesiennych ogrodach sa niezwykłą ozdobą i twardzielki , bo małe przymrozki im nie straszne

Ladne chryzantemki
Chryzantemy mam na balkonie,kwitna nawet jeszcze,chociaz juz liscie zmarnialy,musze wysadzic do ogrodu.
Jedne w tym roku zginely (bordowe z zoltym oczkiem) nie wiem dlaczego

Pozdrawiam Markus

Markus, jeszcze trochę kwitną. Za to grudnik w pracy zaszalał

Moje grudniczki też kwitną .Stoją na parapecie i cały czas mam je przed oczami .Przyjemny to
widok ,zwłaszcza ,że za oknem paskudnie .Pozdrawiam Cię Bożenko

Bożenko

Tobie, Twoim najbliższym oraz wszystkim ukochanym roślinkom ....

Wszystkim gościom życzę w Święta dużo szczęścia, radości i zdrowia.

Od jutra synoptycy zapowiadają ochłodzenie a w ogródku takie obrazki.








Bordure nacree



A to w domu.