Forum Ogrodnicze Oaza

Witaj Bożenko

Aż trudno uwierzyć ,że to ogródek pod blokiem Na zdjęciach jest bujny ogród z mnóstwem roślin. Nie da się rozłożyć jakiegoś dachu przed tymi sąsiadami rzucającymi śmieci?

Najlepiej ,żeby to był dach ,który odbije te śmieci wprost w ich okna

Mi zawsze marzył się właśnie taki ogródeczek przy moim bloku (nie mam tu nawet balkonu),
ale u nas na podwórku zupełnie nie było zrozumienia dla czegoś takiego , tutaj nie ma
ogródków , musiałabym wyrwać kawał ziemi do parkowania samochodów, a to bez walki by nie przeszło
Stąd zrodził się pomysł na działkę ROD ,która była naszym pierwszym ukochanym ogródkiem

Jak mieścisz tyle roślin ? Ogródek pewnie nie jest duży ?

Kupiłaś w końcu tę różową Anabelle, o której pisałaś na początku ? Ona bardzo podoba mi się na zdjęciach ,ale na żywo jest bardzo wiotka ,trzeba by solidnie podpierać.
Pozdrawiam

Olu, Majko, w dzień będzie ok 10 st ale w nocy temperatury bliskie zeru.
Magdo, , oj przydała by się taka trampolina aby odbijała śmieci z powrotem do góry "oj przydała by się szybka"
Różowa hortensja jest u mnie już trzeci rok. Jestem z niej bardzo zadowolona , ponieważ jest ozdobna już na etapie tworzenia kwiatów. Podpierać trzeba wszystkie wysokie hortensje. Mam specjalne podpórki wygięte w łuk.





Jednak w ubiegłym roku wyrosła ponad podpórki i dałam jej dodatkowo bambusowe paliki. Trochę przesadziłam z ich wysokością.

Piękna!
Ta jedyna, którą widziałam na żywo , nie kwitła tak obficie , miała zaledwie kilka kul kwiatowych, więc
bardzo były widoczne te cienkie łodygi.

Nie wiem czy ta odmiana już trochę potaniała? Od jakiegoś czasu już nie jest taką znowu nowością ,
więc może i cena poszła w dół?

Na allegro widziałam nawet za ok 15 zł ale sadzonka ok 10 cm. Mój krzaczek był dobrze rozrośnięty.

Bożenko a ona nie zmężnieje? bo wiesz, mam taka samą, tyle, że ma 2 lata...no tez stoi w kołnierzu, myślałam, że z wiekiem łodygi usztywnią się . Śliczna to ona jest, delikatne płateczki...

Ewo, chyba już taka jej delikatna uroda.Moja weszła w trzeci sezon od zakupu. Mam białą Annabelle w tym samym wieku albo i ciut młodszą i ta zmężniała.

Hortensja śliczna jest ,ale bardzo delikatna .Moja ma trzeci sezon ,ale nadal muszę ją podwiązywać.
Anabelka jest bardziej sztywna ,ale też jej wielkie kwiaty powodują że się nawet złamać potrafi.
Ale one są i tak bardzo piękne

No to u Ciebie tulipany dużo bardziej zaawansowane.
Moim wyszły tylko czubeczki.

Gosiu, tylko ta kępka tulipanów tak się pośpieszyła. Za dwa dni w nocy mają być lekkie przymrozki.
Nie mogłam się oprzeć tej prymulce



Niestety nie nadaje się do gruntu.

Dziś przyjechały do mnie rośliny w doniczkach:
róża okrywowa Alba Meidiland
róża pomarszczona biała
róża pomarszczona różowa
krzewuszka wariegata
tamaryszek francuski
trzmielina europejska
świdośliwa larmacka
i 5 szt tawuły Grefsheim (bardzo wytrzymała, przetestowałam już w ubiegłym roku).

Większość do posadzenia poza ogródkiem. Tylko Alba Meidiland będzie posadzona w ogródku.
I to by było na tyle jeśli chodzi o nie robienie ogrodniczych zakupów w tym roku

Zakupy zaczęłaś wcześnie i wcześnie zakończyłaś
Ja ciągle odwlekam ogrodowe zakupy, za to nie mam skrupułów kupić kaloryfer czy lampę
Tawuła Grefsheim zwana szarą lub wczesną to rzeczywiście jest cudna tawuła, każdej wiosny wygląda jak panna młoda

Prymulka taka śliczna, że pewnie nikt by się takiej nie oparł
A skąd wiesz, że nie przetrwa w gruncie? Po czym to poznać?

Majka, kaloryfer to siła wyższa.

Ewo, producent napisał na etykiecie "roślina wewnętrzna".

Korzystając z tego, że było dziś 10 st i słoneczko, posadziłam wszystkie krzewy. Łopata wchodziła w ziemie jak w masełko Ziemia jest bardzo dobrze nawilżona.

Ja dziś też trochę brykałam po ogrodzie .Wiele nie zrobiłam ,a już samopoczucie lepsze
Z różami ,to dobrze zrobiłaś .Sadzone wiosną im wcześniej tym lepiej .Z kolei sadzone jesienią odwrotnie .Im później tym lepiej .Podobno pierwsza połowa sezonu ma być wilgotna ,ale co będzie dalej to boję się myśleć

Ewo, na balkonie zaczęły mi się zielenić a tawuły szare za moment zaczęły by kwitnąć na biało.

Ja też dzisiaj popracowałam. Mam już jedną rabatkę wysprzątaną.
Ja chyba powinnam schować gdzieś komputer, bo co i rusz coś zamawiam

Margo2 wrote:

niedługo zielsko zacznie rosnąć i nie będzie czasu na komputer

Gosiu, mam jeszcze zamówione róże w Floribundzie.A mam zamiar zamówić wcześnie kwitnące chryzantemy.
Ewo, ziele już rośnie.

Dzwonek Poszarskego i maki.



Wiciokrzew


Ciemiernik od Adasiowej najwyraźniej będzie kwitł.



Sikorki i wróble oblegają karmnik.




Bodziszek żałobny się ruszył.