Forum Ogrodnicze Oaza

Musiałabym spróbować z szałwią lub z niskimi liliami Bardzo dziękuję za rady

W sezonie również dosadzam jednoroczne niskie kwiaty.

Mój nowy nabytek, driakiew posadzona miedzy różami.





Hortensje w tym roku maja cienkie łodygi


Europeana u mnie słabo kwitnie. Jeden lub dwa kwiatki a jest u mnie 3 lata. Kandydatka do wyautowania.






Zaczynają kwitnienie floksy.


Całą noc padało i dziś do południa również. Rośliny mogły odpocząć od upałów bo się ochłodziło poniżej 20 st.

Piękne niebieskie dzwoneczki. Uwielbiam wszystkie niebieskie kwiatuchy. Ogrody faktycznie ładnie podlane, tylko dlaczego od razu tak się ochłodziło. Poniżej 20* w lipcu, to lekka przesada .

GDZIE TY te wszystkie rośliny dosadzasz .Hortensja to chyba anabel u mnie też miała wiotkie łodygi. pPadła w zeszłym roku nie wiadomo z jakiego powodu wystartowała bardzo ładnie i zaczęła więdnąć zmieniliśmy jej ziemie ale nic z tego nie wyszło

Piękna drakiew

To samo chciałam napisać. Mam tylko dzikusy, z łąki.

Bożenko, ja swoją hortensję 'Anabelle' wiosną tnię nisko, zgodnie z zaleceniami Babopielki:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...-hortensje-bukietowe

Wiosną dostają odrobinę siarczanu amonu, a gdy zawiązują pąki kwiatowe, siarczan potasu, bo potas sprzyja kwiatom Przy hortensjach ziemia powinna być kwaśna, dlatego używam nawozów zakwaszających.

Ale po mocnym deszczu ta 'Anabelle', która rośnie w miejscu zacienionym, zwiesza kwiaty i trochę się kładzie na ziemi. Z kolei rosnąca na słońcu ma mocniejsze łodygi, ale szybciej kwiaty jej schną. coś za coś

Takiej ciapatej drakwi to ja jeszcze nie widziałam

Inag1, wole jak jest chłodniej a róże i hortensje również. Dłużej utrzymają kwiaty. Dzwonków u mnie się rozsiało sporo

Jadziu, różowa annabelle ma wiotkie łodygi ale w tym roku biała ma również takie Nie mam z nimi kłopotu poza tym , że się pokładają. Różowa annabelle padła czy biała?

Dorka, ta scabiosa również mi wpadła w oko.

Ewo, niestety nie wiem co to za odmiana Czy to bylina, dwuletnia, czy jedoroczna.

Alino, również tnę przy ziemi. Jednak tegoroczna wiosna była specyficzna. Trochę za mało im dałam nawozu a jak wiadomo hortensje są żarłoczne. Różowa tak ma, że ma cienkie łodygi. Moje hortensje rosną na słońcu jak za mocno przygrzeje, czy deszcz popada to zwieszają kwiaty. Jednak zdecydowanie wolą deszcz

Gosiu, zupełnie jakby ją śnieg przyprószył (odpukać). Na razie nie udało mi się jej zidentyfikować.


A tymczasem zaczęła kwitnąć hortensja Everbloom Pink Wonder.




Ciężko mi pisać , bo chlapnęłam wodą a klawiaturę Muszę odstawić lapka do wyschnięcia.

Driakiew śliczna, kolor cudny, bardzo lubię je, to wdzięczne kwiatki...

Całe szczęście, że wodą... Kiedyś Adam otwierał puszkę sardynek w oleju - tuż nad klawiaturą, no i ....
Ta driakiew rzeczywiście wygląda bardzo oryginalnie. Do tej pory znałam jedynie gołębią, też efektowną, ale ta jest nr 1
U mnie hortensja bukietowa dopiero w pączkach .... a pnąca nadal tylko rośnie.
pozdrawiam cieplutko ...

p.s. takie dzwoneczki mam właśnie od Ciebie w ubiegłym roku sadzonka zakwitła i pozwoliłam jej na rozsianie się - teraz mam sporo siewek, ale zakwitną chyba w przyszłym roku. Mam taką nadzieję

Ewo, driakiew powinna dać radę na silnym słońcu. W tym roku robię zakupy pod kątem roślin wytrzymałych na upały

Aniu, pisałyśmy razem. Na szczęście tylko woda z cytryną ale nie wchodzi mi kilka liter. Dzwonki mogą cię zaskoczyć kwitineniem jeszcze w tym roku

No i lapek do czyszczenia, bo ciężko chodzi tabulator. W sumie ma już 8 lat i najwyższy czas pomyśleć o nowym sprzęcie.
A tymczasem zaczyna kwitnąć trzyletnia sadzonka Levana,chyba to ona. Nie , przepraszam raczej Greet Star Muszę popatrzeć,która to kwitnie z maleństw.



Everbloom się rozkręca. Jednak ogólnie w tym roku późno wystartowała bo wiosenne przymrozki ją ścięły jak ruszyła.


I Leoś,nowa sadzonka pierwszym kwiatem
rano

po południu

BOZI padła mi anabel różowa pięknie kwitła a w tym roku na wiosnę wystartowała i nie wiadomo z jakiego powodu zaczęła więdnąć teraz posadziliśmy

w to miejsce gunerę i też rośnie jak by chciała a nie może nie wiadomo co jest

Jadziu, może coś żeruje w ziemi albo może trzeba podlać nadmanganianem potasu bo coś się w ziemi przyplątało. Przy powojnikach to działa, to może pomoże przy innych roślinach.

Dziś zmoczyła mnie burza do suchej nitki jak wracałam z bazaru. Specjalnie wróciła do ogrodniczego aby kupić zamówione trawy u pana "będzie pani zadowolona".
Kupiłam i posadziłam:
Trawa Serpena ale ja zidentyfikowałam w necie jako Spartyna grzebieniasta Aureomarginata. Na brzegach liści ma żółte obwódki.







I druga trawa Outragerous.





A to moje Chakonechloa,jedyne które nie wymarzły.
Najstarsza All Gold.


Posadzona w ubiegłym roku Beni Kaze.



Mam zamiar jeszcze dokupić Naomi i Aureolę.

Po ostatnich deszczach rozkwitły następne lilie.
Lilia tygrysia żółta.





Zastanawiam się, co ja tu wsadziłam za lilię


Lilia OT Scheherezade. Śmiesznie jej powiewają pylniki na wietrze






Dziś natura sama podlała ogródek
Liliowiec nie zdążył się rozwinąć a już usycha.


A na driakwi zaczynają dojrzewać nasiona

Bożenko, jesteś pewna, że to żółty tygrys? Mnie jakoś nie wygląda... Ale mniejsza o słówka, i tak uroczy jak na azjatyckiego mieszańca.
Czy te nasiona z driakwi będziesz zbierać?