Forum Ogrodnicze Oaza

Dawid Jaki napad? Jakie chomiki?
Po zakupach ogrodniczych, nierzadko sama czuję się jak ofiara grabieży choć zawsze przychodzi refleksja, że wybór był dobrowolny

Dalu... moje rękawice też nie są wieczne... jednak nie pracuję w ogrodzie jak Ty - codziennie, dlatego parę tygodni, a czasem nawet dłużej, wytrzymują
Odwiecznym problemem pozostaje rozmiar - stąd zawężony wybór...

Debro... a wiesz? Jakoś podejrzewałam Cię o to codzienne pranie rękawic
Wampirki musiałabym sznurkiem wokół nadgarstka wiązać

Dorota... skórkowych rękawiczek jakoś nie używam... ani w ogrodzie, ani poza nim... strasznie mi w nich niewygodnie

Roma... niezmiernie miło czyta się takie słowa... ale jednocześnie... jaka to odpowiedzialność!

Magda... Dorota już udzieliła odpowiedzi... moje uczucia do koloru pomarańczowego w ogrodzie są... nienajcieplejsze, oględnie mówiąc...
W życiu jak w życiu... darowanemu parasolowi... na kolor się nie patrzy a mój bank akurat ma taką barwę firmową

Wszyscy? Już? Zatem... czas róż

'Brother Cadfaell'



'Mary Rose'



Iiii... coś, co jest ładne, zdrowe i ma sporo pąków... w drodze eliminacji pozostaje 'Royal Bonica'... ale czy na pewno?

No przestań!
Ty nic nie słyszałaś o tym?

Dzisiaj mówili w wydarzeniach na polsacie o tym
Nie było ślicznych, puszystych chomików, to się chłopak zdenerwował i zrobił napad
Ale w wydarzeniach powiedzieli trochę inaczej, niż pisze w linku poniżej. Kasjerka powiedziała, że wyciągnął broń i chciał chomiki, zamiast pieniędzy

Masz: infogliwice.pl/?tag=napadl-na-sklep-zoologiczny

Widać trzydziestka to trudny wiek!
No cóż... telewizji nie oglądam... a Gliwice to wcale nie takie małe miasto
Czego to człowiek się nie dowie... na forum ogrodniczym!

Ja tylko chciałam dodać, że Gliwice to miasto nowych technologii ( taki spot w telewizji krąży, wyjaśniam) i nawet jeśli jeszcze robi się tam napady w tradycyjny sposób , to choć obiekt musi być innowacyjny!
Piękne różowe róże!

Braciszek ma piękny kształt kwiatu . Pachnie?

dawidbanan wrote:
No ja rozumiem ,że miasto nowoczesne i te innowacyjne technologie, ale czy to już nie przesada ,żeby
w Gliwicach resztę wydawać chomikami ??


Gosiu -ten Cadfael podoba mi się już od dawna ...

Pachnie, pachnie, Markitko!
Dodawszy do tego faktu jego historię... związaną z nie do końca legalnym transportem (ach, te przepisy fitosanitarne na granicy UE ) i wieczorną jazdą przez bośniackie bezdroża - zaczynam lubić drania!

Marta... telewizja kłamie! A przez te technologiczne aspiracje naszych włodarzy bedę miała w najbliższym czasie utrudnioną komunikację, jako że najkrótsza droga do centrum prowadzi przez Politechnikę... w czasie Zgromadzenia WTA będzie pewnie nieprzejezdna

magdala wrote: Magda... ot... taka waluta lokalna
Grubsze nominały to chyba... świnki morskie?!

Na dobranoc... skoro Gliwice - miastem nowych technologii... nowatorskie zastosowanie... grilla ogrodowego

Gosia, Ty te roślinki juz na zimę zabezpieczasz w tym grillu? ... a będziesz również podgrzewać?

W kwestii rękawiczek ja używam takich, które pasują mi do kaloszy

A ja do kaloszy to raczej skarpet używam!

Podgrzewanie... że też na to nie wpadłam!

Fantastyczna cieniówka! Ale ja w takim razie grill mój musiałabym widzieć...ogromny! A wiesz, jak to z moim grillem...

Aaaaa... tak! Rzeczywiście kiepskawo!

Nie dość, że nie cieniuje, to jeszcze i nie podgrzewa! Ale to przez ten węgiel z biedronki, ustaliliśmy!

artam wrote:
Jakież to pożyteczne stworzonko

Gosia, nie przesadzaj Zjadłaś? a że wachlowana była... Różne są sposoby grilowania .

I nie wspominajmy nawet, czym była wachlowana!

artam wrote:
Noooo...? Ciekawa jestem. Bardzo!

Czym była wachlowana? A wiecie, że... nie pamiętam?
Grunt, że musiała wystarczyć aż do Krakowa

Co by tu? Aaaaa... już wiem...
Pod Politechniką zaczęły się dziś targi... jakieś takie... ogród i wnętrze... no wiecie...
Na bezrybiu... i rak ryba
Zmobilizowałam starsze dziecię, że spotkamy się tam po mojej pracy i jego szkole... myślałam, że będę miała pretekst do większych zakupów... zawsze to wygodniej przeliczyć na dwie osoby... przenieść do domu też
Tymczasem wykazaliśmy się sporą powściągliwością... rzec by można: pełna asceza