TEMAT: Mój fijoł

Mój fijoł 01 Sty 2015 16:09 #324288

  • IwOnagn
  • IwOnagn's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 335
  • Otrzymane dziękuję: 488
Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku, pomyślności i zdrowia, mam nadzieję, że pamiętasz mnie z FO :bye:


Zielone okna z estimeble.pl

Mój fijoł 04 Sty 2015 21:53 #325764

  • nifredil
  • nifredil's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 27
  • Otrzymane dziękuję: 6
Ewuś, witamy w Nowym Roku :flower1: Twój busz naparstnicowy nieźle poszalał w ubiegłym sezonie. Czy dosiewałaś jakieś nowe przedszkole? Pytam, bo moje naparstnice w drugim roku kwitnienia robią się takie nieciekawe, jakby już swoje najlepsze dni miały za sobą i coś mi się wydaje, że albo będę musiała je jakoś dodatkowo odżywiać, albo co dwa lata wymieniać na nowe :unsure:
Sabina

Mój fijoł 05 Sty 2015 09:33 #325839

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Co to Pani się nie pokazuje ? Co zajrzę ,to cisza .Ciekawa jestem ile moich naparstnic przetrwało do tego sezonu .W zeszłym roku też miałam dużo .A u mnie od rana świeci słońce ,co jest bardzo optymistycznym akcentem ,na początek dnia :flower2:

Mój fijoł 07 Sty 2015 21:13 #327011

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ewa, nie mów, że znowu ogarnął Cię marazm.
Masz nowy sprzęt, nie wykręcaj się, tylko go wykorzystuj

Mój fijoł 10 Sty 2015 09:16 #327691

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Dziękuję wszystkim za życzenia :kiss3:
Sama do siebie mam pretensje o to, że tak rzadko zaglądam na forum. Niech ta zima wreszcie się skończy :angry: Szczególnie, że pogoda wciąż mało zimowa, choć po świętach trafiła się jedna noc z temperaturą -22 (a róże nadal bez kopców :oops:).

Wrzucę trochę kwiatków na poprawę nastroju :)
Karl Rosenfield.


Stanwell Perpetual.


Las orlików przepadł, zostały pojedyncze sztuki.


Przynajmniej tutaj widać trochę słońca :)




W zasadzie to koty najwięcej czasu spędzają na ławkach.


Za tę wiadomość podziękował(a): Tabaaza, VERA

Mój fijoł 10 Sty 2015 09:36 #327695

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Ewcia, ogrodowe widoki i słońce poprawiły nastrój, dzięki :kiss3: .
Tylko te czarne koty :rotfl1: ….

Mój fijoł 10 Sty 2015 10:58 #327716

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Asia, czarne koty to na szczęście :)

Widać, że hosty w maju przymarzły, ale żadna nie ucierpiała tak, żeby zniknąć.








Obraz nędzy i rozpaczy. Posadziłam nowe hosty, które najmocniej ucierpiały wiosną. Z czasem ich wygląd się poprawił :)
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Mój fijoł 10 Sty 2015 16:15 #327787

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Piękne funkie sobie sprawiłaś .Teraz tylko trzeba poczekać ,aż się z nich zrobią kępy .U mnie rosną w różnych zakamarkach .Na taką rabatę ,jak Twoja niestety nie mogę sobie pozwolić .Miejsca niet :(

Mój fijoł 10 Sty 2015 19:59 #327868

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Ewa, niewiele miejsc hostowych u mnie się znajdzie, ogród jest raczej słoneczny. Na razie brykam, gdzie tylko mogę :)

Wiosną pod tą rutewką był cały las siewek. Nie bez powodu ona się nazywa "orlikolistna", bo nie miałam żadnej pewności, co się wysiało (orlik rośnie obok, niejeden :)). Dziś jednak nabrałam pewności, że to jednak rutewki, bo prawie wszystko znikło-liście orlików zostały.


Bardzo lubię to miejsce, choć chwasty rosną nadzwyczaj bujnie :rotfl1:


Kły kamasji widziałam dzisiaj, chyba to najwcześniej wychodząca cebula. Posadziłam jesienią nową odmianę :)


Hamlet. Bałagan mu nie przeszkadza :wink4:
Za tę wiadomość podziękował(a): Ewogrod, VERA

Mój fijoł 12 Sty 2015 22:24 #328564

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A co bedzie się przejmował bałaganem.
Gdyby było jeszcze więcej na pewno by się nie zmartwił
Przynajmniej ma miękko pod łebkiem :rotfl1:

Mój fijoł 12 Sty 2015 22:40 #328570

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ewuś a gdzie Ty widzisz bałagan :wink4: Hamletowi wystarczy kępka trawki i już jest dobrze :happy:
Mówisz że rutewki tak łatwo się wysiewają, ale dlaczego tych liści nie widać a orlików widać :unsure:
Moje orliki chyba pościnałam dlatego liści nie mają :crazy:

Mój fijoł 13 Sty 2015 17:27 #328764

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Ja sobie kupiłam na jesieni 3 białe kamasje .Intensywnie myślę ,gdzie ja je wetknęłam i nie mam pojęcia .
Boję się ,że na wiosnę mogę je zniszczyć .Boże ,co za skleroza .Nie masz pojęcia ile w ten sposób straciłam roślin . :flower:

Mój fijoł 14 Sty 2015 20:29 #329081

  • nifredil
  • nifredil's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 27
  • Otrzymane dziękuję: 6
Ewuś, u mnie też bieda z cienistymi miejscami..Niestety hosty będą musiały poczekać na jakieś lepsze czasy :whistle: czy zerkałaś może do Lilypolu? Wstawili wiosenną ofertę i rozchodzi się jak świeże bułeczki :supr3:
Sabina

Mój fijoł 14 Sty 2015 20:53 #329090

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Gosia, ten to umie się urządzić :) Skakać już się chyba nie nauczy, ale potrafi powiedzieć, że chce na kolana-trzeba go podnieść z podłogi i ułożyć.
Majka, orliki albo są takie trwałe albo tak wcześnie wypuszczają nowe liście. Rutewki zanikają na zimę. Łatwo je pomylić ze sobą.
Ewa, ja próbuję uważać i wtykam znaczniki. A koty i ptaki rozwłóczą je po całym ogrodzie i mogę mieć wiosną taki sam problem jak Ty :rotfl1:
Sabina, przymierzam się do zamówienia w Lilypolu. Oby zostało dla mnie jeszcze trochę cebulek :)

Miłek wiosenny.


Nazw lilii nie pamiętam.








Bardzo lubię te piegowate :)
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Mój fijoł 14 Sty 2015 22:15 #329113

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Spiesz się do Lilypolu..........bo stan zapasów systematycznie zmniejsza się..... :rotfl1: , ja już opłaciłam swoje skromniutkie zamówienie......
zajrzałam też do EWyGloriadei, po co skoro róż już nie kupuję ?z sentymentu pewnie....... :happy: , na szczęście róży o której myślałam już brakło....... :ouch:

Mój fijoł 14 Sty 2015 22:26 #329117

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Weszłam do Zielonych Progów :woohoo: , bo u Marty markity się naczytałam... Ewa, jak nie wchodziłaś, to nie wchodź :happy-old: , dobrze Ci radzę :happy3:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi

Mój fijoł 14 Sty 2015 22:27 #329118

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Spiesz, spiesz z tym Lilypolem :wink4: :devil1: :rotfl1: , widzę że akcja zakupowa w pełni. Pani Fijołkowska - Majowska, Pani koty są najpiękniejszą z możliwych ogrodowych atrakcji. Piszę to ja, Jarząbek, II klasy trener kotów. Sam wdzięk i uroda! Co tam przy nich róże. :wink4: :drool: Ze znacznikami mam ten sam problem co Ty, rozważam ozdobne lamelki z ocynku ( ciekawe kto to wytnie ) zawieszone a właściwie solidnie przytwierdzone :evil: na takich wbijanych na 20 cm w grunt drutach. Mam wrażenie że to jedyna opcja w przypadku zwierzęcego szaleństwa ( koty nie są najgorsze, sroki to prawdziwy dopust ).
Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!

Mój fijoł 14 Sty 2015 22:30 #329120

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ja tam czekam z klikaniem kupuj, w Lilypolu koszyk ma pełny, u Ewy wszystkie jakie chciałabym ciągle są więc mam jeszcze czas, może do jesieni :rotfl1:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.423 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum