TEMAT: W ogrodzie Doroty

Odp: W ogrodzie Doroty 31 Maj 2012 21:17 #42089

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
To oznaczać może tylko jedno - za mało ich w twoim ogrodzie :rotfl1:
Biały bodziszek akurat nie był niespodzianką ale inne jak najbardziej. A kilka jeszcze przede mną :)
Ulka, na pewno troche róż ci zakwitnie.
Ja tak miałam w zeszłym roku a i tak nie narzekałam na brak kwiatów.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2012 21:18 przez dodad.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: W ogrodzie Doroty 31 Maj 2012 21:45 #42119

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Za mało i nie kwitną!!! Dopiero pierwsza z rugos ma 3 kolorowe pączki, reszta zielone, a nówka Westerland wcale. Jak nie zakwitnie, to będzie dramat!!! Muszę go podkarmić ;-)
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 31 Maj 2012 21:48 #42123

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
No, no różyczki zaczynają czarować :woohoo: Piękny czas :dance:
A wiesz .... bodziszkami zaraz zacznę się dzielić, są piękne, eteryczne i ekspansywne :silly:
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 31 Maj 2012 22:42 #42163

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Dorotko bodziszki to faktycznie super kwiatuszki , delikatne i śliczne :P ja swoje rozprowadzam po wielu zakątkach w ogrodzie, tak pięknie komponują się z większością roślinek :P
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 01 Cze 2012 22:10 #42633

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Dorotka, ale jak napisałaś, na czym te zmiany przyoczkowe polegają, to ja już wszystko rozumiem! I popieram kolorystyczne grupowanie, plamy i takie tam wynalazki! ;) Nie bij, wytłumacz! :rotfl1: Musisz brać poprawkę na to, że nie wszyscy widzą ostro! :rotfl1: Ale to zdjęcie z żurawkami, tawułami? i azaliami widzę ostro i myślę sobie, że kiedyś i ja dorosnę do takich plam! Bo piękne jest! :eek3:
A czy mi umknęło, czy Ty nie miałaś żadnych strat różanych?
Bo zaczyna się pięknie!
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 00:33 #43066

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Piękne przegrupowania. Pochwalam :)
No i różane debiuty... aż serce bije mocniej :kiss3:
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 10:17 #43119

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Dorotko :bye:

Bardzo lubię oglądać Twój ogród :P Na Bodziszki to muszę zacząć patrzeć uważniej ,bo też "biorą" moje serce ;)
Lubię ich liście ,ale ile jest tych odmian !

Twój ogród jest dla mnie tym bardziej ciekawy ,bo w Twoim mieście (i okolicach) byłam zimą i to taką zimą,
co to śnieg do pasa sięga :P I jakoś tak mam utrwalone ,że tam inaczej wyglądać nie może :rotfl1:
A jednak może ! Jest pięknie :P
A jeszcze z Twojego miasta był instruktor,co nauczył moje dziecię na nartach jeździć ,a mnie namówił do
(ponownego po latach) przypięcia nart :P I udało się świetnie!
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2012 10:18 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 15:16 #43170

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Witajcie niedzielnie.
Pogoda wprost wymarzona dla róz. Ciepło, nie upalnie, podlało, bez wiatru, fajnie jest.
Siberia, Westerland u mnie też marniutki. Juz drugi rok tak sie męczy. Zastanawiam sie czy gdzies nie nabyć egzemplarza na podmianę.

Jola, bardzo chetna jestem na wymianę bodziszkową. Oczywiście jak troszke zmężnieją ;) U mnie następne odmiany już czekaja w pączkach. Sama jestem ciekawa co z nich wyrosnie.

Aga, własnie taki mam zamiar. Będę nimi upychać dziury w cienistych zakątkach a i przy różach świetnie wyglądają.
Ten nieodmiennie czaruje

troche wysoki przy młodziutkich różach, ale kiedyś....

Martuś, nie biję przecież :P Rzeczywiście może zmiany nie są spektakularne, ale już zrobiło sie spokojniej a następne przesadzenia już w planach. Może kiedyś wreszcie przestanę :rotfl1: Na razie cieszy mnie widok rozkwitajacych lilii wodnych

Małe ropuszki niepostrzeżenie się wyniosły :eek3: Za to osiedlil mi sie w oczku kumak górski i calymi dniami 'kuma'

Troche nieswojo się czuję, ale rzeczywiście straciłam jedynie Felicję (przez własną głupotę, bo ją w donicy trzymałam zamiast zakopcować jesienią) i prawdopodobnie Stanwell Perpetual i Augustę, które ruszyły wiosna, ale później zeschły. Trzymam jeszcze obie, ale nadziei coraz mniej.

Iza, przegrupowania stały sie konieczne :) I wiem, ze to nie koniec :rotfl1:
A debiuty..... piekne
O taka Mary Rose

O kardynale nie mogę powiedzieć złego słowa :)



Magdo, bardzo mi miło.
Jeżdziłaś w okolicach na nartach? Czyżby na Magurze Małastowskiej?
Od lat zamierzam uczyć sie jazdy na nartach,a le jakoś tak schodzi..... może tej zimy....
Polecam moje okolice również latem. Jest parę fajnych, niezadeptanych miejsc, które warto zobaczyć.

Wiele róż w pąkach czeka nie wiem na co :rotfl1:
Już nie moge sie doczekać aż rozchylą płatki.
Na razie Commte do Chambord - dobrze, ze nie pada, bo w zeszłym roku kwiatów wiosennych nie widziałam-po ulewach wszystko zgniło na krzewie


Pastella lada moment - co ciekawe w zeszlym roku miała zupełnie inny kolor :dry:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2012 15:17 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 19:35 #43235

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Kum, kum! :lol:

Kardynał wart grzechu ;) ... u Ciebie przynajmniej...
A pogoda? Czy nadal idealna? Bo u mnie podlało trochę...
Jak dla mnie - idealnie! :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 21:05 #43339

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Gosia, spadł delikatny deszczyk. Ale ciepło jest, jeszcze.
Choc jak oglądnęłam prognoze na ten tydzień to oświadczam, że do wtorku nie wychodzę z domu :angry:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 21:05 #43342

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Gosia wszędzie pyta o pogodę ...Hmmm.
Gdzieś się wybiera na Boże Ciało -tylko nie wie gdzie lepiej: w góry czy nad morze :P

Dorotko :bye: Na Magurze nie jeździłam ,o nie ! Mój mąż z córką owszem ,ale ja nie z tych co ryzykują ;)
Ja na takiej mniejszej górze z wyciągiem ,na pewno wiesz gdzie,bo ja nazwy nie pamiętam.
Mieszkaliśmy w Wołowcu ,jakby na końcu świata .Przepięknie tam jest..


A! Miałam zapytać o te cudne lilie wodne. Jakie warunki trzeba spełnić ,żeby tak kwitły? Co musi być w tej wodzie i otoczeniu?
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2012 21:07 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 21:13 #43351

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
To albo w Małastowie albo w Smerekowcu :)
Wolowiec to rzecywiście prawie na końcu świata, zwlaszcza zimą. Ale jakie grzyby tam rosną :whistle:

Moje lilie rosną już dobre kilka lat. To wielkie kłącza (grubości ręki) Wiem, bo wiosną próbowałam 'skubnąć'. Nie nawożę niczym, chemii w oczku żadnej, techniki też niewiele -tylko pompa zasilająca kaskadę. Dużo roślin, mało ingerencji :)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): marzenaF

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 21:17 #43353

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Na Kardynała :whistle: to prawda żadnego złego słowa nie wolno ;) podziwiałam na żywo :woohoo: mam się skusić? :silly:
Zauważyłam i u mojej Pastelli, że pąki jakiś inne niż w ubiegłym roku, nie powiem, bardzo mi się podobają :woohoo:

A ja po wizycie w Martowym ogrodzie podlewalam, podlewałam ... a jak już kończyłam zaczęło kropić :rotfl1:
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2012 21:18 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 21:22 #43358

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
To ten Małastów był.

A Twoje oczko to tylko dziura z folią i woda? Żadnego przepływu wody ,ruchu czy innych cudów?
Czy może właśnie ta kaskada napowietrza wodę?
Muszę poczytać o budowie oczek wodnych. Może być ono płytkie?

Czy lilie zimują w wodzie czy trzeba je wyjąć?
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2012 21:26 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 21:24 #43364

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dorotko, Pastella urocza :hearts: U mnie rośnie sobie w donicy na tarasie, dostałam miejscówkę VIP, ciekawe co pokaże.. :whistle: Na razie ma piękne pączki, ale szepczę jej do ucha żeby poczekała z pierwszym kwiatem jak wrócę z urlopu.. nie chciałabym przeoczyć takiej chwili :hearts:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 21:44 #43395

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
No i przegapiłaś wymarsz żab... :placze: No ale się nie dziwię...Jak się ma takie widoki wokół, to kto by tam na żaby patrzył! ;)
Ładnie Ci kwitną róże...Tak frazesem polecę i bez żadnych emocji! :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 21:46 #43401

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Jola, Kardynał okowiązkowy! Skuś się.
Ja tam jestem zachwycona. W zeszłym roku nie kwitł, budowal krzak, nie chorowal (nie licząc mączniaka na końcówkach pędów - pestka) Nie zabezpieczony przetrwał zimę. Teraz wprost obsypany pakami.
Mam dwie Pastelle. Jedna przysadzista z pojedynczymi duzymi pąkami, druga już potężna, bukiety paków, na razie mniejszych. Dziwna ta róża :huh:

Magda, poczytaj tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...owe-oczko-nowe-bledy. Kaskada służy własnie jako napowietrzenie, żadnych filtrów, lamp UV.
Jesli chcesz zimować lilie i ryby w oczku musi mieć min. metr głębokości. Moje ma 1,20m
Jak się zdecydujesz służę radą.

Kasiu, przyzam, że mam mieszane uczucia wobec tej róży. Prawda jest, że jest 'pancerna'. Zdrowa, kwiatom nie szkodzi deszcz, kwitnie niezawodnie, ale..... no właśnie. Jakas taka "plastikowa'? Może zmienię o niej zdanie w tym roku.
Taka kolorystyka bardziej mi sie podoba.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Odp: W ogrodzie Doroty 03 Cze 2012 21:47 #43404

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Marta, pilnowałam. One chyba nocą wyemigrowały :unsure:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.508 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum