Forum Ogrodnicze Oaza

Po obejrzeniu twoich ostatnich zdjęć zaczynam się zastanawiać nad osiatkowanem mojego cyprysika Choć u mnie rośnie w takim miejscu, że na razie to jego nieuporządkowanie mi wcale nie przeszkadza, ale za kilka lat...
Zupelnie nie kojarzę, którą to częśc ogrodu zlikwidowałaś. Tą z historycznymi różami?
Ty się wycofujesz z sadzenia raz kwitnących róż a u mnie od zeszłego roku takich przybyło

Dorotka, założenie siatki pomoże w utrzymaniu w ryzach iglaka, myślę, że to mądra decyzja na przyszłość.
No i cięcie będzie ułatwione, chociaż użycie drabiny raczej wymagane.
Przesadzam lub oddaję róże, w to miejsce (przy domku ogrodnika) ma być trawnik. Czy zdążę w tym roku nie wiem, ale prace ruszyły.

Ponieważ pogoda uniemożliwiła mi wyjście do ogrodu, a Ewa zapytała o pomysł na obsadzenie rabat 'pojałocowych', zaskoczyły pomysły! Dzięki Ewa Właśnie sobie rysuję plan, a co najważniejsze, wszystkie rośliny do nasadzeń mam.

Możemy liczyć na rysunek?

Rysunek jest z tych koncepcyjnych, szybki szkic dla zanotowania pomysłu.
Te są kapryśne, czasami długo nie przychodzą, czasami natychmiast. Dlatego zawsze je notuję, wykorzystam, czy też nie. Do pokazania się nie nadają.
W opisie słownym: luźno rozrzucone bukszpany i haconechloa, dyptamy, martagony, świecznice, miskant 'Gracillimus', cardiocrinum: symetrtycznie po obu stronach ścieżki. Szczegóły dopracuję, również te dotyczące niezgodności siedliskowej. W tym roku też aminki

Dzięki za wyjasnienie, ale mam jeszcze pytanie
Ile czasu ta siatka była na nim i ile czasu zajęło to zagezszczenie?

Gosia, siatka jest na stałe, po ok. dwóch latach od założenia i stałego cięcia uzyskuje się idealne linie, chociaż pewnie zależy też jaki to iglak. Ja musiałam po przesadzeniu siatkę zdjąć, bo zaczęły brązowieć igły wewnątrz i zamierać gałązki. Po oczyszczeniu i podratowaniu drzewka, założyłam ponownie, za rok pewnie będzie już OK

Może kiedyś spróbuję. Mam takiego cyprysika

Vita,melduję aktywność na forum Cardiocrinum szleje ,z każdym dniem coraz większe

Ogólny zarys rabaty mi się bardzo podoba, bukszpany będą w kulki strzyżone?
Przy takim założeniu uda się pewnie też jakieś byliny stacjonujące w rozsadniku wykorzystać
Jak widzisz, ich los mi leży na sercu, powinny znaleźć w końcu stałe, godne miejsca w ogrodzie
A hakonechloe będą nowe czy przesadzisz te, które masz?

Monia ja bardzo się cieszę z twojej aktywności, póki mogę
Uprawa Cardiocrinum nie jest trudna, może tylko kłopotliwa.
Jak dotąd zakwitły u mnie dwa. Pierwsze miało 2,20, cebulę kupiłam w UK.









Drugie było niewielkie, nawet nie mierzyłam, przy czym kwiaty były inne i nie pachniały tak jak kwiaty pierwszego.



To po prawej to okaz Lesia, absolutny rekord: 2,70!

I jeszcze u Lesia:

artam wrote:
Patrzyłam dzisiaj, da się wygospodarować z dziesięć sadzonek hokonechloe. Wszystkie bukszpany tnę, to i pewnie tym nie odpuszczę, ale chcę je rozrzucić tam przypadkowo, żadnych linijek. Mam jeszcze sporo zawilców japońskich, białe dyptamy już tam rosną, w tym roku mogą być ogromne już...ale złapałam bakcyla! Może coś mi jeszcze podpowiesz?
Trójlisty i u mnie zakwitną, może pojutrze?

Vitu, pamiętam że zbierałaś nasiona z Cardiocrinum. Wysiałaś?

Siałam, ostatnio jesienią. Trudna sprawa, ale nie tracę nadziei.

Ależ to kolos musiałabym poświęcić połowę mojej malizny dlatego będę podziwiać u Was -szczęśliwych posiadaczek tego cuda

Ogladajac Twój wątek poczulam sie jak na placu budowy ogrodu ,, tu wycinamy , tu przesadzamy .... normalnie pospolite ruszenie A lilia to monstrum jakies , dla mnie to wprost dziwadło ale muszę ją mieć wiem gdzie jest , tylko kasy uzbierać ..Miło było Cie odwiedzić

Vita,ta lilia to normalnie gigant ogrodowy Posłucham się Ciebie i tak przygotuję stanowisko ,że kwiaty z drabiny będę oglądać A teraz serio ,jest piękna i warta zachodu

Vito, u Ciebie powstaje nowy ogród, odnoszę takie wrażenie. Chyba już nie ma śladu po tym, który widziałam, poza architekturą ogrodowa. Chciałabym go znów zobaczyć.
Wiesz, że mam ostatnio podobne chęci co do iglaków? Kiedy się rozrastają, stają się takie przytłaczające...
Mam pytanie co do obelisków - czy masz jakąś koncepcję rozmieszczenia ich na rabatach? Od dłuższego czasu rozmyślam o obeliskach z powojnikami, ale jakoś boję się ich tak postawić na rabacie, żeby nie wyglądało to przypadkowo.

Vita, a co się stało z tymi cebulami przybyszowymi od tego pierwszego Cardiocrinum? Bo pamiętam, że były...
Ja rozumiem, że to wyzwanie i nawet te emocje związane z wyzwaniem rozumiem , ale na szczęście mi się nic nie udziela
Żeby to tak co roku, ale zakwitnie i zniknie... To nie dla mnie...
A jakieś mniejsze, ale wierniejsze roślinki kwitną?