Forum Ogrodnicze Oaza

O całkiem urokliwa ta Twoja wiosenka
I żonkile już Ci kwitną ,,u mnie jeszcze nie
Te młodziutkie pędy tawliny jarzębolistnej niezwykle efektownie wygladają

Małgosiu dzięki za nazwę , bardzo efektowne są te listki. Dzisiaj siedziałam tzn pracowałam na działce prawie cały dzień , z przerwą godzina na obiad, narobiłam się jak głupi osioł ale i roboty za mną a ile przede mną Dianka ma super może sobie polatać po ogrodzie,prosze ją pomiziać za uszkami, mojej Bostonce skończyła się laba bo ludzie już kopia sieją na działkach a wiele działek jest nieogrodzonych.

Piękny ogród...

Małgosiu, wiosenka u Ciebie piękna, kolorowe kwiatuchy, ogrodowe prace w toku, ale piękna piesa na końcu... bije wszystko na głowę Proszę wyczochrac Diankę od cioci Gosi i koleżanki Nutki

Małgosiu widzę, że u Ciebie wiosna w pełni. Kwiatuszki cieszą oczy swoimi kolorami. Moje prymulki w tym roku dopiero zaczęły pokazywać pierwsze listki spod ziemi.

Przebrnęłam przez twój wątek i podziwiałam twoje zwierzaki Ja mam kota, przybłędę.
Ile lat ma twoja katalpa? Ja mam mniejsze drzewko i z tego co widzę to rośnie bardzo wolno. Podobają mi się rodgersje ale niestety mój ogródek jest dla nich za mały.
Masz spory ogród i z pewnością pięknie się w nim rozrosną.
Sporo róż zamówiłaś. Co do Westerland to miałam kiedyś tę różę. Niestety co zimę u mnie wymarzała do kopczyka i wolno rosła. W końcu wymarzła zupełnie.
Mączkę rogową (z Lidla)sypię w dołek pod sadzone rośliny. Nie wiedziałam że można ją sypać na wierzch ziemi wokół roślin.

Zazdroszczę Wam miejsca na róze ,mam raptem 4 sztuki

Witam.Bardzo ładna wiosna u Ciebie.Czy dobrze poznaję octowiec wypuszcza listki,u mnie jeszcze nic się nie zieleni.Pisałaś o różach sporo zakupiłam ich w zeszłym roku,solidnie pozabezpieczałam mam nadzieję że zakwitną.Cieszmy się wiosną choć pracy sporo

Zwiedzilam, slicznie zwierzaki przeslodkie

Witam miłych gości
Aniu - zanim odpisałam zapewne u Ciebie rozkwitły żonkile
Znalazłam u siebie jeszcze takiego pełnego ślicznotka


Liluś - podobnie jak Ty ile mogę "grzebię" w ogrodzie. Dianka mi niezmiennie asystuje - grzeczniejsza już jest więc mi nie przeszkadza . Raz tylko rozgrzebała kopiec z różyczką bo poczuła pewnie wióry rogowe ale zbeształam ją solidnie i rabatki omija jak na razie. Bryka za to po trawniku

Dorotko witaj i wpadaj częściej


Ciociu Gosiu i Nutko - Dianka wyczochrana wiosennie / po prawdzie to wyczesana z zimowych kołtunów/.

Moniczko - cieszę się ,że zajrzałaś Moje pierwiosnki wciąż niepozorne.Czekam aż rozrosną się w wielkie kępy.
A dziś znalazłam po laskiem "kluczyki"




Bożenko witaj w moim ogrodzie
Katalpa rośnie dość wolno - mam ją z 10 lat. Przeżyła podgryzanie przez nornice - po którejś zimie dosłownie się chwiała , ale dostała palik i jakoś zakotwiczyła się na swojej grządce.Uwielbiam jej złote liście . Szkoda, że tak póżno się rozwijają. Co do mączki - "odkryłam " ją w tym roku - sypanie do wnętrza dołka ma swoje zalety - nie kusi psa do rozgrzebywania nasadzeń.
Iwonko - ja w ubiegłym roku miałam 1. Nawet się nie obejrzysz jak rozrośnie się Twoja gromadka - a miejsce na pewno się znajdzie
Anetko te kolorki to tawlinowe - czy sumak też ma tak barwne młode przyrosty? Nie mam go w swoim ogrodzie. W sumie podoba mi się octowiec ale boję się trochę jego ekspansywności. Pewnie kiedyś zaryzykuję.

Małgosiu a tawlina nie rozłazi Ci się rozłogami? Piękna jest to prawda, ale bardzo zaborcza
Diana pięknie się prezentuje może będę miała takie maleństwo kiedyś, tylko ojciec 'Demon' musi się wziąć do pracy

Dla Dorotki,która lubi kotki
Na powitanie kotki wierzbowe - już przekwitające


i Roger nalodówkowy najpiękniej mruczący




I bukiecik zawilców


I pierwsza sasanka



Kolejne hiacynty









Joluś tawlinka na razie grzeczniutka - w kępce rośnie - za to lepiężnik to łazik co się zowie. Odrosty odkryłam metr z przodu i z tyłu. Było więc przesadzańko niewielkie na szczęście.
Maleńki szczeniaczek podbije serce Waszej rodzinki.Pokaż Demona - intrygujące imię
Lepiężnik japoński variegata

Moja sunia też niestety nie może się oprzeć wiórom rogowym . Dziś rano zastałam ją nad wpół wykopaną różą , bo oczywiście zapachniało . Też dostała solidną reprymendę, mam nadzieję, że skuteczną.

Martuś - nauczy się w końcu tak jak moja - choć myślałam, że nigdy to nie nastąpi Teraz nie narzekam - posłuszna jest.
I ja mam małe radosne iryski


i posępne irysy 'Dark Aura'

ja wnioskuje o wiecej zdjec Rogera
zawilce piekne, chyba tez sobie sprawie

Małgosiu Twoje prymulki lada moment utworzą piękne gęste kępy. Ja w ubiegłym roku miałam kilkanaście kolorów. kwitły i rosły cudnie. Na jesieni przesadziłam je w inne miejsce (zmian miejsca zamieszkania) i teraz marnie wschodzą. Mało tego wczoraj znowu musiałam je wykopać i teraz nie wiem gdzie posadzić... Obawiam się, że je stracę. A szkoda bo bardzo je lubię.

Dorotko więcej fotek kociska w wątku Diana i Roger / dział-zwierzęta/ Właściwie nie ma zbyt dużo zdjęć bo zraził się do lampy błyskowej i kiedy podchodzę z aparatem to się odwraca, wykrzywia ,i oddala się z niesmakiem






Moniczko Pierwiosnki są wdzięczną ozdobą ogrodu - warto je mieć . Zdobyłam nasionka Primula Candelabra - właśnie przymierzam się do zasiewów.
A tymczasem

Spróbuj mu zatem wytłumaczyć, ża dzisiaj bez lampy
Może zrozumie i zacznie się wdzięczyć do obiektywu ślicznota

Tymczasem ... wiosennie