Forum Ogrodnicze Oaza

Iwonka i ja cięłam miscanty sekatorkiem
Nie mogę napisać, że wycięłam, bo kilka jeszcze zostało, a ręce już bolą
Nożycami do żywopłotu to co najwyżej można się przymierzać do piórkówek i prosa
Zawiośniło się u Ciebie, a jak prognozy dla regionu? U mnie zupełnie nieciekawie

A porządeczek jaki ja pracuję i nie za mną nie przede mną
No to wzięłam urlop

Sprowadzałam Jolu prognozy. Ma wprawdzie spaść temp, ale raptem do 6 stopni i deszcz ma padać, ale to i dobrze bo u nas sucho jak na pustyni.

Dziś byłam na pierwszych zakupach ogrodniczych kupiłam modrzew Stiff Weeping na rondo, dwa jałowce jeden pospolity Glacjer a drugi płożący Golden Joy, no i forsycje, bo wstyd się przyznać, ale w moim ogrodzie nie było jeszcze forsycji Będzie się sadzić

Miałam taki sam modrzew, ale mi usechł w zeszłym roku . Pojechałam do Romy, a jak wróciłam, nie miał już ani igiełki. Myślałam, że może z wiosną się odrodzi, ale gdzie tam, suchuteńki . W życiu bym nie przypuszczała, że jest taki wrażliwy na suche lato

Iwono jaki wstyd ja też forsycji nie miałem jeszcze do zeszłego roku ale zrobiłem sadzonkę bo w końcu trzeba wiedzieć kiedy ciąć róże. Dotychczas posiłkowałem się forsycjami sąsiadów ale co swoje to swoje. Patrząc na pąki to już niedługo będzie żółto Co do derenia u mnie w mieście są takie ogromne krzewy kwitną już od jakiegoś czasu zawsze jako pierwsze i też zastanawiałem się co to jest... a że widuję go tylko z okien autobusu to jakoś na sfotografowanie go nie było okazji, teraz wiem w końcu co to

Iwqonko
U mnie tez już sucho,ale jakieś deszczyki nadają.to może coś nam zwilży,podleje roślinki i może się więcej zazieleni.
Patrzyłam już niektóre hosty swoje kły pokazują
Zakupy ogrodowe poczynione,suuper,zawsze nowe nasadzenia najbardziej cieszą.
A Ty wiesz,ja też nie mam forsycji

Dzięki Marto za przestrogę. Będę więc pilnowała mojego nowego nabytku, żeby nie usechł. Najbardziej to boję się, żebym go nie złamała - wysoki a taki chudziutki - dobry palik mu trzeba dać

Adranie - oto właśnie chodzi że nie wiadomo kiedy róże przyciąć jak się nie ma forsycji, a teraz wszystko jasne

Witaj Aniu U mnie jeszcze nie widać kiełków hostowych. jestem właśnie bardzo ciekawa jak to będzie, bo w październiku przesadzałam dużo host i teraz mam trochę stracha.

Iwonko, ja mam taki sam modrzew i szczerze mówiąc oprócz robienia zdjęć nic przy nim nie robię . Nawet go jakoś szczególnie nie podlewam . Cały czas ma się świetnie i pięknie przyrasta. Gałązki ścielą się już po ziemi .
Wydaje mi się, że modrzew Marty miał zupełnie inny problem niż susza - może to jakieś paskudztwo go zaatakowało . W każdym razie ja jestem ze swojego bardzo zadowolona .

Iwonko czyli jutro będzie sadzenie nowych nabytków .Jeśli Tadzik go mocno przyszpili to nic mu się nie stanie .Mojemu już pękają pąki więc zapraszam w przyszłym tygodniu na wizytację Miłej pracy

Rozpisałam się i niechcący zamknęłam sobie Internet - oczywiście nie mam zielonego pojęcia co nacisnęłam i dlaczego on nie spytał czy zamknąć wszystkie karty

Dorotko dziękuję za poradę. Bardzo liczę na mojego Stiffa, że będzie się pięknie prezentował na rabacie azaliowej.

Już się nie umiem doczekać jutra Jadziu Własnie siedzę w sklepie internetowym i przeglądam przetaczniki.Bardzo mi się podobają a mam tylko ten zwykły siwy. Przyglądam też się posłonce. Fajny zadarniacz. Tylko jak on się zachowuje w ciągu roku. Czy ktoś może ma tę roślinkę i mógłby coś o niej napisać.

Wydaje mi się ,ze Basia ma Posłonki .Ja też chyba jakiegoś zamówiłam sobie w Bylinowym Raju .One sie fajnie rozrastają ale kiedyś dostałam jednego i mi padł więc nie wiem

Już nie mogę się doczekać aby zobaczyć Twoje rondo po nasadzeniach.
Iwuś-przez chwilę forum zniknęło i może w tym momencie straciłaś to co napisałaś.Była chwilowa przerwa techniczna i stąd ten problem

Mnie się Jadziu podobają aż trzy Ciekawe co im się nie spodobało u ciebie

Romciu moje rondo na razie mało fotogeniczne, bo bezlistne azalie na tle kory prawie niewidiczne

Zakwitły mi iryski


Hiacynty też lada chwila




Pękają paki Magnolii gwiaździstej


Miniaturowe narcyzki kwitną już na całego


No i rzut okiem na zakupy




Dziś posadziłam tylko forsycję i wygrabiłam i to nie do końca rabaty między tujami pod płotem. Mam nadzieję, że dam rady jutro skończyć zaplanowaną pracę i posadzić nowe roslinki

Na przedwiośniu i jesienią żółty kolor na wagę złota

Po kwitnieniu koniecznie ładnie przytnij forsycję, żeby wypuściła dużo nowych przyrostów, które za rok zakwitną

iwa27 wrote: Iwonko spiesz się, bo deszcze i wichury już przewalają się przez nas i pędzu ku Twoim włościom! Cały tydzień piękny, a jak przyszedł weekend to się skiepściło

Iwonko, zakupy bardzo fajne .

Rabaty teraz faktycznie i u mnie mało fotogeniczne . Ale już za moment się zazieleni, niech no tylko byliny wylezą, a krzewy wypuszczą listki.

Posadziłam wczoraj forsycję i dałam jej palik. Jak myślisz Iwonko ile jej ciachnąć pierwszym roku, tak połowę długości czy mniej?

Pawełku dałam radę wiało od rana solidnie, ale leciutko tylko popadało między 8 a 11. Wysprzątałam więc ostatnią rabatę, posadziłam iglaczki i przesadziłam dwie serduszki, które rosły na trasie przelotowej mojego Guinnessa i posadziłam hortensję którą dostałam od Tośki. Różyczka Excelsa od mojej ukochanej Basieńki moczy się wiaderku i czeka na posadzenie przy bramce na pole. Nawet dałam radę rozplantować zwały ziemi nasypane jesienią gdy wybierałam ją pod ścieżki. No i teraz już może, a nawet powinno lać. Jest strasznie sucho

Czekam na ten moment z utęsknieniem Dorotko

Rośliny już pchają się do słonka

Listki jeżówki - tej zwykłaj

Moje ukochane sasaneczki

Piwonia chyba Władysława, albo Ursyn Niemcewicz

Miodunki już w kwieciu

Te pierwiosnki są niezawodne

Ciemiernik

Ja myślę, że ciąć trzeba odważnie, bo te pierwsze cięcia kształtują roślinę na lata.
I nie tylko pęd główny, ale i wszystkie kwitnące gałązki. Zaraz po kwitnieniu.
Podkarmisz ją troszkę i do końca sezonu wyrośnie na pokaźny krzaczek

Iwonko, ja swoją forsycję ścięłam drastycznie - tak z 2/3 wysokości. Wystrzeliła mi w ciągu sezonu ponad 2m i do tego całkiem fajnie się zagęściła . W tym roku zetnę ją też o 2/3 obecnej wysokości .