TEMAT: Ogrodowe pasje Gosi.

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Cze 2013 21:42 #164220

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Serdecznie współczuję,koszmarny widok,u mnie padało 3 dni,dzień przerwy,w Boże Ciało była ulewa,zacinało od południa tak,że woda wdarła się do garażu no i wczoraj całą dobę ale wreszcie mam podlany porządnie ogród.Takie mam podłoże,wszystko wchłonie za to gdy przyjdzie susza żadne lanie nie pomaga. :jeez: Jednym słowem jak nie urok to.............. :hug:


Zielone okna z estimeble.pl

Ogrodowe pasje Gosi. 03 Cze 2013 19:08 #164588

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Podwyższone grządki na warzywniku chronią przed zalewaniem. Wystarczy 20 cm wysokości ogrodzone deską. Ale to opcja na przyszły rok, bo teraz to można tylko czekać na lepszą pogodę. A jak na razie nie zapowiadają optymistycznie.

Ogrodowe pasje Gosi. 03 Cze 2013 20:16 #164640

  • Terri
  • Terri's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 729
  • Otrzymane dziękuję: 684
biedna jesteś, :hug: :kiss3: chociaż u mnie też pada od kilku dni, ale na moje piaski to i dobre... :flower: :thanks: tylko nie wiem jak potem różne choroby wyjdą na roślinkach... :supr3: :think:

Ogrodowe pasje Gosi. 04 Cze 2013 23:21 #165187

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Dorotko rośliny na przekór aurze starają się kwitnąć zgodnie z planem. Niestety ciągle padający deszcz nie dodaje im uroku, płatki są strasznie sponiewierane. Peonia majowa, na której kwitnienie co roku czekam z utęsknieniem w tym roku pod wpływem non stop padającego deszczu szybko traci kwiaty, a te które jeszcze kwitną do najurokliwszych nie należą.

Romeczko też bym wolała biegać z konewką. A co do odbijania roślin po ustaniu opadów, to po dzisiejszym dniu straciłam wszelką nadzieję. Raczej nie będzie miało co odbijać. Można uznać, że mamy potop, choć pontonami pływać jeszcze nie musimy, znaczy ja nie muszę, co nie o wszystkich gospodarzach naszej wsi można powiedzieć. :( Gleba już potwornie śmierdzi, woda nie ma już gdzie odpływać. Jak wygląda gleba i rośliny po powodzi doskonale wie Piotrek_ns, to samo teraz my obserwujemy.

Dalu ja z ogromnym przerażeniem obserwuję to co dzieje się na polach. Gniją wszystkie uprawy i zboża i rośliny okopowe. Czeka nas bardzo trudny rok. I jak to już mojemu koledze napisałam, pal licho rośliny ozdobne, najwyżej zlikwiduję ogród ozdobny, ale co mają powiedzieć rolnicy, którzy z płodów rolnych żyją?

Jaguś powiem Ci, że w tej sytuacji nawet nie czekam na szybkie i upalne lato, bo od razu to co nie zgniło od stojącej wody dopadną wszelkie możliwe choroby grzybowe, i tak i tak rośliny na straty. Wolałabym by przestało padać, temperatura była umiarkowana i do tego przydałby się osuszający wiatr. Wolałabym jednak chłodniej, wówczas może coś udałoby się uratować.

Marysiu tak jak napisałam wyżej, powoli tracę nadzieję. :placze:

Ewo w sytuacji jaka dotknęła nasz region, to Ci zazdroszczę tego podłoża.

Sylwio może tego na zdjęciach nie widać, ale rabaty warzywne mam podwyższone i to znacznie więcej niż 20 cm. Co prawda nie ogrodzone deskami, bo wtedy już tylko uprawa ręczna wchodzi w grę, a ja mam za duży areał, i dwa razy do roku maszyna musi wejść. Ale przy tej ilości spadającej wody na metr kwadratowy gleby to te podwyższone rabaty nie chronią upraw, a obawiam się, że nawet gdybym miała podwyższone teraz na metr to też by nie wystarczyło.

Haniu przed chorobami można rośliny zabezpieczyć, w razie czego leczyć, byle by było co...
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri

Ogrodowe pasje Gosi. 04 Cze 2013 23:53 #165199

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Gosiu bardzo współczuję takiej ilości wody :hug:
Najważniejsze, że jednak roslinki dają radę.

Ogrodowe pasje Gosi. 04 Cze 2013 23:58 #165202

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Gosiu :hug: ,
to nie może trwać bez końca. Myślę, że skończą się te deszcze. U nas było dzisiaj chłodno, widziałam ludzi w kurtkach, może nie walnie tym gorącem nagle. :think: A ja wytrwale w sandałkach, bo ja od maja do końca września z bosymi stopami chodzę, trudno że zimno. ;)

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 00:12 #165210

  • Ewelina
  • Ewelina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 881
  • Otrzymane dziękuję: 979
No właśnie , bo u nas jest tak,że albo susza tygodniami , albo ...potop :(

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 00:47 #165222

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Jolu, dają ale jak długo jeszcze jak myślisz? Zerknij na poniższe zdjęcia...

Danielo no kiedyś na pewno się skończą a wraz z ich końcem odejdzie w niebyt większość upraw rolnych i moich roślin ogrodowych również. :placze:

Ewelinko no ktoś tam na górze się chyba na nas pogniewał i leje nam tę wodę strumieniami...

A teraz kilka fotek z deszczowej krainy...

Lunęło jak z cebra i podtopiło kolejny raz rośliny





Podejmujemy, nie pamiętam który raz, desperacką próbę ratowania upraw (w tym przypadku) warzywnych



po kilkunastu minutach



i po kolejnych minutach zaczyna być widoczna pompa



Kiedy już zmęczeni wielokrotnym wypompowywaniem i bieganiem z pompą w różne części ogrodu wracamy do domu odpocząć, kolejna ulewa

tu widok na pobliskie pole, większość pół wygląda jeszcze gorzej.

A w ogrodzie mamy powtórkę z rozrywki







No i zaczynamy po raz enty wypompowywanie wody w celu ratowania roślin. Zabawa w kotka i myszkę z siłami natury trwa od kilkunastu dni po kilkanaście razy w ciągu dnia. Cieszę się, że swego czasu zakupiłam pompę, dziś nawet najżyczliwszy sąsiad nie pożyczyłby mi swojej. Kto posiada własną jest w jako takiej sytuacji. W kilku gospodarstwach i wielu domach w sąsiedniej wsi woda wdziera się do zabudowań. Straż nie nadąża wypompowywać wodę.

Przepraszam za jakość zdjęć, ale w istniejącej sytuacji jakoś najmniej zależało mi na ostrości zdjęć. Obiecałam, jak widać pochopnie, sadzonki powojników atragene, chyba jednak nie będę miała z czego pobrać nasion, a i sama chyba rośliny stracę. :placze:



Clematis atragene 'Ballet Skirt' 13 maja i dziś...





A o ilości wody w podłożu niech świadczy poziom wody w studni, która była ok półtorej godziny wcześniej wypompowana do zera.



Na posesji mamy dwie studnie, obie po kilka razy dziennie wypompowywane do zera. Pompa chodzi niemal na okrągło. Doceniamy fakt, że mamy wodę wodociągową. Sąsiad z początku wsi, w celach oszczędności nie podłączył się do miejskiego wodociągu, dziś nie ma wody pitnej bo gnojówka z wodami gruntowymi przedostała się do studni. Jeśli nie przestanie natychmiast padać to już tylko cud może uratować nasze uprawy i nie mam tu na myśli roślin ozdobnych bo one teraz najmniej ważne są...
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 02:25 #165227

  • dawidbanan
  • dawidbanan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 803
  • Otrzymane dziękuję: 388
Witaj Gosiu.
Tyle miłości i czasu wkładamy w tworzenie ogrodu, pielęgnację roślin, a woda potrafi zniszczyć wszystko w chwilę.
Niestety - nic nie można zrobić.
Trzymam kciuki, aby woda szybko zeszła oraz aby było jak najmniej strat..
Ostatnio zmieniany: 05 Cze 2013 02:26 przez dawidbanan.

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 07:44 #165243

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Dawidku bardzo dziękuję, oby Twoje życzenia się spełniły. Świat idzie do przodu, mamy nowe technologie, świetny sprzęt do dyspozycji, ogromną wiedzę, a kiedy stajemy w obliczu niszczycielskich sił natury jesteśmy bezradni jak nasi praojcowie w epoce kamienia łupanego. Człowiek wtedy musi nauczyć się pokory...
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 07:51 #165247

  • GreenEvil
  • GreenEvil's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 428
  • Otrzymane dziękuję: 67
Gosiu :hug:
Trzymam kciuki, zeby straty byly jak najmniejsze.

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 08:17 #165251

  • Terri
  • Terri's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 729
  • Otrzymane dziękuję: 684
Gosiu, trzymam kciuki za słoneczko... :hug: musi się wreszcie odmienić... :flower1:
jak zobaczyłam Twoje roślinki, to stwierdziłam że wolę moje piaski i VI klasę ziemi, bo nie mam takiej masakry na ogrodzie...u mnie wszystko wsiąka... :think:

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 09:58 #165292

  • Martina
  • Martina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 416
  • Otrzymane dziękuję: 85
Gosiu bardzo Ci współczuję i mam nadzieję, że w końcu wyjrzy słońce. :flower1:
Pozdrawiam Marta.


siedlisko

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 10:07 #165297

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Brak słów :( :hug:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 10:25 #165305

  • Roma
  • Roma's Avatar
Zostawię to co się u Was dzieje bez komentarza :ohmy: :eek3: po prostu brak słów a każde pocieszenie będzie nie na miejscu. :(

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 11:01 #165325

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Gosiu,łzy się cisną do oczu,tak natura pokazuje,że na nic rozum ludzki,na nic nasza pycha w postaci technologii i postępu wszelkiej maści,wystarczą podobne zdarzenia,żeby uswidomić sobie jak maluczcy jesteśmy i ,że z naturą nikt nie wygra.Dziwi mnie tylko,że martwisz sie o jakieś sadzonki obeiecane komuś?!!!!!!!Teraz my powinniśmy Cię obdarować sadzonkami,nasionami......i dobrym słowem choć ono niewiele zmienia.Trzymaj się :hug:

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 11:30 #165329

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Gosiu straszne te Twoje zdjęcia :ohmy: Pola ryżowe mi się kojarzą, a nie polski ogród warzywny :oops:
U nas co prawda woda nie stoi, ale szamba zapełnieją sie wodami gruntowymi, nawet te najszczelniejsze :jeez:
Zostałam w domu bez kanalizacji :sick: a M wybiera się nad jezioro po taką właśnie pompę.

Ogrodowe pasje Gosi. 05 Cze 2013 13:38 #165371

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, ciągle jesteśmy bezsilni wobec sił Natury :(
Pozostaje nam tylko wierzyć, że będzie lepiej...
Trzymaj się :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.711 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum