TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 12 Cze 2014 10:45 #271738

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Małgosiu, ten sąsiad jest nowy, mieszkają tu od jesieni. Na razie posiali trawnik, planują ogród. Tantiemów nie pobieram, ale liczę że posadzą drzewa…dużo drzew :silly:
Kasiu, bardzo mi miło, dziękuję i zapraszam :bye:
Adrianie, mam nadzieję, że będzie okazja w tym sezonie do odwiedzin na żywo i zdania ne zmienisz ;-) A miejsca na byliny niestety mam za mało i wiem, że niektóre róże będe musiała wykopać jesienią… :flower: Pozdrawiam serdecznie!
Marta, dzięki za odwiedziny :kiss3: Jeżeli ogród różany podoba się mimo różanych potworów to chyba dobrze? :lol: Nie wszystkie rosną tak, jak powinny ale to raczej moja wina, bo stanowisko nie takie, albo za gęsto wkoło…no nic, trzeba będzie przesadzać ;-) Ale czym byłby ogród bez zmian? Idealne ogrody możliwe tylko na wystawach w Chelsea ;-)
Łubiny i inne bylinki dosadzę na pewno jak tylko eksmituję kilka potworów ;-) Ostatnio wsadziłam białe, ale trafiły na największe upały i teraz to odchorowują. Mam nadzieję, że przetrwają.
Ogrodnicę zwalczam ręcznie, ale wspomagam się chemią. Kilka dni temu zrobiłam optysk mospilanem i było jej mniej, ale wczoraj znowu zatrzęsienie…mam nadzieję, że ta rójka wkrótce się skończy bo oszaleć można :mad2:
Aga, witaj! A którą koncepcję nasadzeń masz na myśli? :think:
Ina, tojeść to dla mnie nowość wypatrzona w Londynie, ale czytam w necie że coraz bardziej popularna i zapasy w szkółkach już wyczerpane :woohoo:
Byliny chciałabym dosadzać, ale chwilowo miejsca brak :pinch: Pozdrawiam serdecznie!
Aniu, Giardina to świetny wybór, wyjątkowo dobra odmiana - zdrowa, silna i obficie kwitnąca, ale potrzebuje 2-3 lata żeby się rozkręcić. Z bladawców oczywiście Eden, a z ciemniejszych piękna jest malinowa Rosanna. Ma ciemne liście z połyskiem i długo utrzymuje kwiat..polecam!
Pam, nic się nie stało mi też się to zdarza, u Ciebie :lol: Rozgość się kochana :drink1:
Nifredilku, dzięki za wskazówkę, bardzo cenna. Będę pamiętać :idea1:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 12 Cze 2014 10:50 #271741

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monia, dzięki :hug: Potrzebuję trochę oddechu i dystansu do pracy…a gdzie wypocznę lepiej niż w ogrodzie plewiąc i obcinając róże? ;)
Bozuniu, o tojeści wiem tyle co Ty - z opisów ;-) Posadziłam tydzień temu. Anglicy piszą, że jest krótkowieczna, u nas piszą, że wieoletnia i ładnie się krzewi…inni, że się sieje, a jeszcze inni, że zamiera. Zobaczymy :) Długiego urlopu zazdroszczę okrutnie…ja mam jeszcze tyko kilkanaście dni, ale korzystam jak mogę najlepiej…dzięki!
Aniu, Chippendale rozkwita u mnie jako jeden z pierwszych, ale w tymroku pierwsze kwitnienie bardzo słabe, bo 80% kwiatów jest zdeformowanych przez spadki temperatur w kwietniu. Poza tym chorował jak wszystkie w tym roku :cry3: Oby twój był piękny i cieszył jak najdłużej!
Asiu, dzięki! Zaraz śmigam do ogrodu :garden:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 12 Cze 2014 10:51 #271742

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Kasiek wpadam tylko po wiatr z zapachem róż oczywiście :hearts: Cudowny ogród :hearts: First Lady....niesamowita, tak żałuję ,że moja padła :cry3:
Stokrotne dzięki za Francois ....zakochałam się w tej ślicznocie na zabój :jeez:
Ale mam juz zamówioną więc ,jestem happy :dance:
Miłego urlopiku w ogrodzie :flower2:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 12 Cze 2014 11:17 #271760

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Kasiu,
kolejna porcja cudownych zdjęć!! Można się rozmarzyć...
Mam nadzieję, że pogoda będzie sprzyjać różom, aby te pokazały się z jak najlepszej strony
gdy w końcu dojdzie do skutku spotkanie Forumków :D
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 12 Cze 2014 11:18 #271761

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Zezarło mi chyba wpis :think:
KAsia, jak zwykle cudne widoki na pieknych zdjęciach. Brawo - ogród jest zachwycacjacy - nie dziwię się, że w nim odpoczywasz - takie widoki koją nerwy.
JA o jarzmiance - jaka to odmiana ta ciemna? Mam albę, bardzo ładnie rosła. Zamówiłam kilka odmian, miały być w czerwcu,a le na razie u dostawcy cisza :( Muszę chyba interweniować.
I pytanie gdzie kupiłać tojeść? Nigdzie jej nie widzę :(
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 12 Cze 2014 12:31 #271782

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Keetee wrote:
Kasiek wpadam tylko po wiatr z zapachem róż oczywiście :hearts: Cudowny ogród :hearts:

Dorotka tak dokładnie opisała moje odczucia :lol: dzisiejsze fotki takie kojące :hug:
A róże :woohoo: czego tu jeszcze nie napisano o różach :wink4:
Napisz jeszcze Kasiek jak sobie radzisz z opieką nad taką liczbą krzaków :think: bo ja chyba nazbyt leniwa bym była dla takiej ilości :lev:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 12 Cze 2014 13:45 #271797

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
Droga dedukcji mozna pomalu dojsc do wszystkiego, dlatego napisalam tez o tych charakterystycznych "zmietych" lisciach termicznych. Ja w tym roku mialam tego sporo, tym bardziej ze u mnie roze staly lisciaste cala zime i pozniej wlasnie te starsze liscie, zalapaly sie na te dosc spore zmiany temperatury dzien-noc.
A co do sadzenia i ilosci, to juz pisalam u siebie - ja czystke zrobilam w zeszlym roku i tak jak Ty planujesz, ja tez pozbylam sie duzych roz. Co mnie na nie podkusilo, to sama nie wiem :devil1: To znaczy nie chodzi o to, zeby nie miec duzych roz ale nie w takiej ilosci jaka sie u mnie pojawila :crazy:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 12 Cze 2014 23:01 #272012

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
I mi brak czasu nie pozwala biegać po pięknych ogrodach ale.......muszę powiedzieć, że do Twojego warto......dla mnie to przykład romantyzmu w ogrodzie :bravo: ..........podobaja mi sie zestawienia.....aranżacje i.......wszystko właśowie.... :rotfl1: ,muszę na spokojnie obejrzeć raz jeszcze....czy tojeść przywiozłaś z Anglii?
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 10:23 #272103

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dzień doby :bye:
Wczorajszy dzień spędziłam tak jak można sobie wymarzyć podczas urlopu - na kolanach grzebiąc w ziemii :wink4:
Poplewiłam, usunęłam przekwitłe kwiaty, poprzycinałam róże, wytłukłam milion pięćset ogrodnic i jeszcze znalazłam czas na hamak i zdjęcia :woohoo:
Teraz poranna kawusia w Waszych ogrodach :coffe: i znowu ruszam w zielone :flower:

Doris, a gdzie zamówiłaś Francois? Moja była kupowana w Stange, świetne sadzonki. Kolorek Francois pasuje do odcienia Louis Odier, dlatego posadziłam ją w parterku :hearts:
Ty już pewnie wyjazdowo? Udanego pobytu na wsi, jak wrócisz to ogrodu nie poznasz :woohoo:
Dla Ciebie, wczorajsza Pashminka, zapączkowana na maksa:



Adrianie, mój ogród jest oficjalnie otwarty dla zwiedzających, bez względu na pogodę ;-) W trakcie fali upałów róże mdlały w ciągu jednego dnia, teraz jest już lepiej, ale przekwitły te największe przy tarasie, Louis i Boule de Neige. Usmażyły się :tongue2:
Ramblery na altanie teraz dają pokaz, niestety zżera je bezlitosna niszczylistka :cry3:



Dziękuję Dorotko :kiss3: Ta jarzmianka to najpewniej odmiana Lars albo Star of Beauty, obie były ciemne, ale teraz nie wiem gdzie jaka rośnie… :think: Kupowałam po kilka sztuk z odmiany i rozsiały się też same. Urocze roślinki. Będę zbierać siewki i zaludniać kolejne rabaty, jak dla mnie ta roślinka to strzał w dziesiątkę jako towarzystwo dla róż :idea1:


Tojeść purpurową kupiłam w szkółce Dobre Pole, koło nas. Niestety już nie mają :-( Rozeszła się w ciągu 2 tygodni…czyżby wpływ Chelsea? :think:

Pam, problem w tym, że sobie nie radzę :blink: Muszę część eksmitować jesienią bo na rabatach gęsto….a robię wszystko sama i czas mam tylko po pracy :huh:
Sam obchód z przycięciem, kwiatów to u mnie 2-3 godziny. Oprysk półtorej godziny…o plewieniu nie wspomnę :pinch:
Ale póki daje radę, warto ;-)







Julek, widzisz, tylko ja nie chcę się pozbywać dużych róż..podobają mi się takie plamy na rabacie…myślę, że mam za dużo rabatówek i drobizny. Zadowolona jestem z angielskiej - tam wszystko gra i buczy, głównie dzięki swobodnych nasadzeniom bylinowym i dużym plamom koloru z róż. Muszę przearanżować zachodnią, tam jest za dużo kolorów. Przy tarasie też pewnie jakieś wylecą bo ciasnooooo…Aphrodite się nie mieszczą a mam w sumie 3 szt. Ciężko mi jednak z nich zrezygnować bo to niezawodne różyce..jak LO i Boule de Neige kończą spektakl to one robią pokaz na tej rabacie i jakoś się kreci do jesieni. Szkoda mi ruszać, ale chyba trzeba będzie… :crazy:
Z przodu w miarę już jest to co chciałam, chociaż wolałabym rabatę biało-czerwoną zamienić na…. białą :happy4:
Narazie jednak jest płomienna czerwień, która energetyzuje mnie ilekroć patrzę na nią przez kuchenne okno:



Gdy zachodzi słońce, ta róża płonie żywym ogniem :supr3:





Z drugiej strony mam tam bladawce, więc może ta czerwień w jednym miejscu powinnam zostać? :think:



Ewa, dziękuję za odwiedziny! Ja też gonię własny ogon w ogrodzie i na wirtualne spacery czasu brakuje….ale nadrobię jak pogoda się zepsuje ;-)
Tojeść kupiłam u nas, pisałam Dorotce. Samolotem, w bagażu podręcznym, w dodatku z wyspy(!) byłoby ciężko przewieść jakiekolwiek rośliny ;-)

Miłego dnia w ogrodach :bye:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 11:13 #272115

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!
Urlop w ogrodzie to jest to, nieprawdaż? :)
Nic tak chyba nie odpręża, jak możliwość pogrzebania w ziemi i obcowania z roślinami.
Zwłaszcza, gdy ma się taką ukwieconą oazę jaką masz Ty, Kasiu.
Stworzyłaś prawdziwą perłę, napatrzeć się nie mogę na te wszystkie kwitnące róże i byliny.
Efekt fantastyczny, znakomity. Fakt, że masz też dużo roboty przy pielęgnacji, ale to przecież czysta przyjemność.
Pozdrowienia zostawiam!
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 11:22 #272119

  • Malgocha1960
  • Malgocha1960's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • http://forumogrodniczeoaza.pl/​index.php/forum/33-m
  • Posty: 439
  • Otrzymane dziękuję: 45
Kasiu, z powodzeniem mogłabyś zorganizować u siebie święto róż.Taką ilością i tak zadbanymi roslinami można się pochwalić przed swiatem.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 12:46 #272139

  • AnaAn
  • AnaAn's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 24
  • Otrzymane dziękuję: 6
Kasiu, to drugie zdjęcie – cudowna elegancja i harmonia. Uwielbiam Twój ogród i Twoje róże :hearts:
Pozdrawiam, Ania
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 13:45 #272158

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Kasiu, :)
wszystko co powiem będzie powtórzeniem tego co pisałam wcześniej, albo tego co już napisane. :think:
Dlatego pomilczę sobie i się napatrzę. :eek3: :eek3: :eek3:

Ps. Te łuki to jednak fajna rzecz, szczególnie w powtórzeniach i obrośnięte różami.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 14:54 #272176

  • Marzka35
  • Marzka35's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 25
  • Otrzymane dziękuję: 4
Kasiu inspiracje z wystawy jakże piękne i całkiem realne w wykonaniu. Jednak masz rację czasem na wystawach zestawione są rośliny, które w rzeczywistości kwitną w całkiem innych porach. U Ciebie jak zawsze pięknie. Dooszę, że róże od Ciebie kwitną pięknie i za każdym razem jak na nie spojrzę, to robi mi się cieplej na serduchu, tyle dobrego mam od Ciebie.
Zaglądam więc tu z wiadomościami i do popołudniowej kawy zamiast cukru zdjęcia z Twojego ogrodu stosuję. Jakie róże masz na pergoli przy tarasie?
Ostatnio zmieniany: 13 Cze 2014 14:58 przez Marzka35.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 17:02 #272216

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Czy ja coś pisałam o popsuciu pogody…? Hmm..wykrakałam. Pada cały dzień i ani myśli przestać :angry:

Marzenko, cieszę się, że róże dobrze rosną. Wiedziałam, że troskliwie się nimi zaopiekujesz i obdarzysz uczuciem :hearts: To nie mniej ważne! ;-)
Przy tarasie na parawanie jest Rosarium Uetersen i Mini Eden Rose.
Pozdrawiam!
Danielo, bardzo mi miło! To budujące gdy goście chwalą ogród i wykonaną pracę, bo ja ciągle widzę niedoróbki i materiał na zmiany..ach..taka natura ogrodnika, nie spocznie póki nie będzie tak, jak sobie wymyślił ;-)
Obeliski i inne kute ozdoby uwielbiam i mam tego sporo w ogrodzie. Zamówiłam kolejne - obręcze pod ciężkie różane krzewy. Muszę też podpierać w sezonie hortensje, a już podpór brakło ;-)
Januszu, bardzo dziękuję za przemiły wpis. To dla mnie niezwykle cenne komplementy, bo chyba jakiś kryzys ogrodniczy przechodzę hahaha jak nie m. rzekomy to ogrodnica, a jak nie to, to coś innego i tak w kółko :crazy:
Aniu, dziękuję! Zawitałaś tu na dłużej czy tylko wpadasz przelotem? ;-) Ostatnio przeglądałam ogrodowisko ciekawa relacji z ChFS i zauważyłam, że tojeść 'Boujolais' cieszy się rosnąca popularnością! :woohoo: Widziałam nawet u Madżen posadzone przy kulach bukszpanowych z trawami, prawie jak u mnie ;-) Trendy z Londynu dotarły i do nas :dance:
Małgosiu, dziękuję! Ogród jeszcze młody, dopiero 4 rok zaczynamy, ale już dużo udało się osiagnąć i to bardzo cieszy! Dziękuję za odwiedziny!
Aguś, witaj! Zapraszam na spacery wśród kwiecia, a ja tymczasem pójdę odetchnąć przestrzenią o kojącą zielenią do Ciebie :kiss3:
Dedykuję Ci sesję S. Kneipp'a, którego mam dzięki Tobie. Jak na roczniaka radzi sobie wyśmienicie! :woohoo:















Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 13 Cze 2014 17:05 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 17:24 #272224

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
Witaj Kasiu,
czy Pashmina to jeden krzaczek?
U Ciebie niezmiennie pięknie, słońce się z monitora wylewa w ten pochmurny dzień :)
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 17:36 #272227

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
A za oknem chmury i deszcz ;-)
W donicy jest jedna sadzonka. To jej drugi sezon. Na rabacie mam jeszcze 5 Pashmin, posadzonych jesienią :flower2:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Cze 2014 19:27 #272262

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Pashmina podoba mi się najbardziej w takiej fazie jak pokazałaś Kasiu, zapączkowana. I choć spotykam się często z opinią, że przereklamowana to jednak darzę ją ogromną sympatią. Moje krzaczki dopiero zaczynają pączkować.
Powtórzę do znudzenia - jesteś genialna w komponowaniu bylin i róż, można się od Ciebie uczyć, powinnaś wydać ilustrowany poradnik zestawień kolorystycznych.
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.762 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum