TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 07 Cze 2014 14:21 #269697

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Kasiu :bye:
Współczuję plag,bo aż człowiekowi ręce opadają jak co chwilę coś niszczy mu rośliny i trzeba ciągle z tym walczyć.Ten sezon jest pod względem chorób i robactwa okropny.U mnie wszędzie pełno mszyc ,brzęczki zeżarły dwa krzaki porzeczek ,do tego coś żre też róże+ jakieś choroby grzybowe.Jednak bez porządnej zimy się nie obędzie.
mimo szalejących chorób twój ogród czaruje i zachwyca.Mam nadzieję ,że nie usuniesz zbyt wielu róż ,bo szkoda by było takich kompozycji
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 07 Cze 2014 14:28 #269700

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Kasiu, tak zainspirowałaś mnie tą londyńską wystawą, że już zaczęłam 'urabiać' M. w kwestii przyszłorocznego wyjazdu tamże ;)
I nawet specjalnie się nie broni, więc ...kto wie?
Ja dzisiaj spędzam czas na hamaczku między gruszą a czereśnią, z ciekawą książką, w przerwach - laptopem ;)
A zamiast drinka, który nie bardzo komponuje się ze słoneczkiem i temp. ok. 30 stopni, mam wodę źródlaną ze świeżą miętą i melisą :coffe:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 07 Cze 2014 14:42 #269703

  • bozunia
  • bozunia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 231
  • Otrzymane dziękuję: 145
Bajecznie u Ciebie! Miałam się pytać, czy nie chcesz kilku naparstnic z tegorocznego siewu, ale widzę, że masz ich pod dostatkiem ;) Pięknie kwitną :bravo: Wysiewają się same? O różach i innych nie wspomnę, bo to oczywiste, że masz raj na ziemi. Białe łubiny - piękna rzecz :hearts: Ja dzisiaj walczyłam z opuchlakami, od rana gotowałam wywar i podlewałam. O moich planach na weekend nie wspomnę, bo nie chcę się denerwować ;) Odbiję sobie po robocie! Życzę miłego bujania!
Ostatnio zmieniany: 07 Cze 2014 14:42 przez bozunia.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 07 Cze 2014 22:03 #269804

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
no ja tak samo dziś spędziłam dzionek, leżaczek, piwko i książka :cool3:
a dopiero teraz do domu wróciłam bo byłam jeszcze z bratem po rower B)
a teraz czytam Reddsa grejfrutowego :wink4:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 08 Cze 2014 01:24 #269896

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Podczytuję po cichu co u Was i znowu czasu zabrakło na update w wątku ;-)
W telegraficznym skrócie:

Monia, w bajce to ja byłam przed chwilą, u Ciebie :kiss3:
Keetee, tojeść purpurowa wpadła mi w oko i poszperałam nieco w okolicznych szkółkach :search: Znalazłam i kupiłam :silly:
Ostrogowce mam od zeszłego roku - białe i różowe, bardzo mocno się rozrosły, są zupełnie bezobsługowe. Ja też chciałabym dosadzić więcej bylinek, ale miejsca brak, więc poczekam aż coś wypadnie ;-)
Małgosiu, u mnie ogrodnica atakuje ze wzmożoną siłą. Kilka razy dzisiaj robiłam obchód i zbierałam to dziadostwo..mam tego setki :mad2: Dotychczasowy oprysk nie zadziałał, dzisiaj zrobiłam kolejny…Lykkefund oblepiony :jeez:
Joasiu,dzisiaj opryskałam mospilanem, mam nadzieję, że zadziała. U mnie ta zaraza obsiadła wierzby, robinię, glicynie i wszystkie róże..masakra.
Myślę, że korekty na rabatach są nieuniknione, ale nie będę przeprowadzać radykalnych eksmisji ;-)
Nifredilku, miło mi Cię widzieć. Zapraszam zawsze, kiedy znajdziesz czas :hug:
Pamelko, kowal to żaden "znajomy", raczej rzemieślnik, który na co dzień robi ogrodzenia, płoty. Namierzyłam w okolicy kilku i w ciągu 3 lat, metodą prób i błędów (nierzadko kosztownych) ostał się jeden, który z reguły nie zawodzi. Dobrych fachowców warto szukać B)
Ewa, ja używałam pyrinexu, który stosuje się do zwalczania chrząszczy, ale niestety chyba nie zadziałał…kolejnego dnia ogrodnicy było jeszcze więcej :jeez:
Dorotko, ranny ptaszku! Jak minął dzionek? Mój pracowity, ale fajnie było :dance:
Marzenko, warto odwiedzić tą wystawę choćby raz w życiu :) Ja mam ochotę na kolejny wyjazd za rok ;-)
Constancjo, fajny weekend masz w planach :woohoo: Bawcie się dobrze, wyściskaj Madzię ode mnie i wytargaj futrzaki :wink4:
Dalu, ja też postawiłam na wodę z miętą i pomarańczami, bardzo orzeźwiające! :drink1:
Bozuniu, naparstnice kupiłam w zeszłym roku, ale teraz wyraźnie jest ich więcej. Fajnie, że same się wysiały :flower2:
Mam nadzieję, że szybko zleci czas w pracy i nacieszysz się ogródkiem w weekend :hug:
Marta, orzeźwiająca lektura na upalny dzień :drink1:

Różane portrety na dobranoc :bravo:















Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 08 Cze 2014 01:25 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Ogródek Robaczka 08 Cze 2014 03:18 #269900

  • TOMEX
  • TOMEX's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1240
  • Otrzymane dziękuję: 512
Kasiu po oczach rzucił się piekny powojnik na pergoli coś pięknego :thanks: :thanks:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 08 Cze 2014 09:37 #269945

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
Mimo tych wszystkich szkodnikowych nieszczęść ogród wygląda niezmiennie pięknie :D Biały łubin rośnie u mnie od kilku tygodni. Zanim zobaczyłam te cuda z wystawy zapragnęłam go mieć :dance: Ostrogowca sadziłam wiosną. Oj kocham te bylinki i same róże by mi nie wystarczyły :(
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 08 Cze 2014 09:44 #269951

  • DANA
  • DANA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1382
  • Otrzymane dziękuję: 802
:thanks: uwielbiam taaaakie ogrody :bravo:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 08 Cze 2014 17:08 #270055

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Kasiu ...mi na razie dni mijają pracowicie...wyjeżdżam niebawem do mamy na wieś , więc muszę ogarnąć ogród , aby za bardzo nie zarósł zanim przyjadę....bo maczety nie mam :happy4:
Ostrogowce mam też od roku od Ewy...tylko czerwone...bo ja za czysto białym jakoś nie przepadam....no już tak mam (Kocham ecru ), może mi przejdzie...a te purpurowe ogonki zamówiłam ,mam nadzieję ,że będą tak ładne jak twoje :wink4:
Piękne widoczki :hearts: wszystko bucha kwieciem :hearts: ale czy ja mogłabym prosić o Mme Francois Greindorge :whistle: nie mogę doczekać się tej różyczki, a będę ją podziwiać dopiero w przyszłym sezonie :wink4:
Tymczaskiem ....idę machnąć fotki :wink4:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 08 Cze 2014 17:43 #270064

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Troszkę mnie nie było, więc dopiero teraz miałam możliwość obejrzenia Twojej relacji z wystawy Chelsea Flower Show-dziękuję. Naparstnice i łubiny, rabata w purpurach-zachwycające.
Ale Twój ogród porusza mnie bardziej :hearts:
Plagi chorób i szkodników w tym sezonie dotyka nie jeden ogród-mój także...Skutki łagodnej zimy.
Muszę zapolować na łubiny, nie mam ani jednej sztuki-błąd!
:kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 08 Cze 2014 18:07 #270078

  • Jonatanka
  • Jonatanka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 170
  • Otrzymane dziękuję: 257
Kasiu pomimo chorób jakie dotknęły twoje róże wyglądają znakomicie.Ten rok będzie trudny dla nas i dla roślin.Większość moich róż to NN ,ale zauważyłam ,że te które były pryskane mają się gorzej.Na jednej czarne plamy na liściach i spora ilość uschniętych ,zaczyna robić się "łysa",inna na wpół rozwinięte kwiaty ,właściwie jeszcze pąki usychają ,a liście zdrowe.W ubiegłym roku z tą różą był podobny problem. Na jesień planowałam obsadzenie rabatki różanej, ale wstrzymam się do wiosny następnego roku.Będę dalej podpatrywać u Ciebie i powiększać listę pomimo tegorocznych "plag". Każda roślina ma jakiś minus nawet taka jak tuja ,bo przecież brązowieją. :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 09 Cze 2014 23:18 #270712

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Witajcie!
Po upalnym weekendzie, burza wisiała w powietrzu..pogrzmiało, powiało, niebo pociemniało….i przeszło bokiem. Nad Poznaniem widać było ciemne chmury, solidnie lało, a u nas tylko lekko pokropiło. Musiałam podlać niektóre rośliny, a donice nawet dwukrotnie. Na tarasie miałam dzisiaj 39.7 stopni :woohoo:

Róże wyglądają na umęczone słońcem, ale…niech się męczą :evil: Wolę lekko zwiędłe kwiaty... niż z szarą pleśnią i grzybem na liściach :pinch:
Choroby na razie opanowane, inwazji ogrodnicy częściowo zatrzymana, codziennie tłukę kolejne, ale po ostatnich opryskach jest tego dziadostwa trochę mniej :jeez:

Poza tym dzisiaj rano wstałam wcześniej i wyszłam z kawą do ogrodu przed pracą :)
To niesamowite ile pozytywnej energii na cały dzień daje taki spacer! Od razu mi lepiej :dance:
Po południu zrobiłam też sporo zdjęć, ale niestety ładowanie, pomniejszanie i tagowanie zajęło mi prawie 3 godziny :blink: Więc odwiedziny u Was nadrobię jutro.

Tomku, czy masz na myśli ten powojnik?


To Ernest Markham, obrasta kutą parasolkę. Mam go 3 rok i dopiero teraz pokazuje na co go stać :lol:



Aniu, ogród bez bylin byłby jednak zbyt smutny…wnoszą tyle barw, faktur i różnorodności! Z łubinów się bardzo cieszę, chciałabym kolejne ;-)
Ostrogowce rosną bardzo dobrze, to niewymagające, wdzięczne roślinki. Dla Ciebie:



Dana, …czyli jakie? ;-) Pozdrawiam i zapraszam :bye:
Dorotko, specjalnie dzisiaj poszłam na ogród obfocić Francois, bo zaczęła kwitnąć i wygląda przecudnie! Bardzo mi się podoba ta różyczka, pod każdym względem i czekam, aż się rozrośnie. Udanego wypoczynku poza miastem! Po powrocie pewnie nie poznasz ogrodu :woohoo:









Edytko, cieszę się, że jesteś! Łubiny odkrywam ponownie, dzięki wystawie ;-) Nie widziałam dla nich miejsc dotychczas, ale posadziłam w weekend koło ostróżek i róż i zobaczymy jak sprawdzi się taki zestaw. Myślę nad jakąś ciekawą aranżacją z ich udziałem, ale ciężko wkomponować roślinki w istniejące rabaty.. :think:
Myślę B) A tymczasem, kolejna inspiracja z Chelsea - tojeść purpurowa 'Bojoulais' z ostnicą cieniutką i turzycą 'Frosted Curls'.
To jeszcze maleństwa, sadzone kilka dni temu. Za rok, dwa…będzie widać efekt ;-)





Jonatanko, sezon zaczął się nieciekawie..widać, ile zależy od pogody w kondycji zdrowotnej róż. Są odmiany bardziej i mniej podatne na choroby, ale np. na mączniaka rzekomego niewiele było odpornych w moim ogrodzie, mimo iż sadzę głównie odporne i zdrowe odmiany (większość z ADR). Jako pierwsza zachorowała ta najzdrowsza, New Dawn.
Nie ma mocnych na taki rok i musimy chyba zaakceptować, że do końca sezonu lekko nie będzie…ale gdy wreszcie zakwitną, chore liście opadną, a szkodniki dadzą nam chwilę wytchnienia - wiem, że było warto :oops:



























Ramblery wchodzą na altanę - Lykkefund, Iceberg, Bobbie James, Perennial Blue i Rambling Rector :woohoo:















Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 09 Cze 2014 23:31 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 06:42 #270740

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Rajskie widoki :thanks: :thanks: :thanks:

Ostrogowce mają jedno wymaganie, słoneczne stanowisko. Zacienione (nawet bylinami) leżały na ziemi!
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 07:21 #270750

  • olamateola
  • olamateola's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 45
  • Otrzymane dziękuję: 82
Witam :)
Masz nie tylko fantastyczny ogród i wspaniałe rośliny, ale także przepiękne zdjęcia. Widać talent do jednego i drugiego.
Z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać, podpatrywać kompozycje, pomysy i nowości.
A'propos - pierwszy raz widzę taką purpurową tojeść. Proszę, zrób jej jeszcze trochę zdjęć z bliska :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 08:40 #270780

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Kasiu, cudownie :dance:
zestawienie tojeść purpurowa 'Bojoulais' z ostnicą cieniutką i turzycą 'Frosted Curls' obok cisów już daje niesamowity efekt a co dopiero za jakiś czas :supr3: Ernest piękny i taki bujny i super wygląda w zestawieniu z różami przy fontannie. Altanka cudnie zarasta. Ja co prawda nie jestem zadowolona z perennial blue u siebie ale ładnie wygląda w zestawieniu z lykke. Niesamowicie rosną Ci jarzmianki - jak długo je masz ? Ja zakupiłam wiosną kilka ale stoją jak zaklęte. Mak ma niesamowity kolor - bardzo mi się podoba. Ostrogowce też super. Ja mam 1 białego, też bida tegoroczna.
Kasiu co to za piękna jasno różowa róża na obelisku na ostatnim i trzecim od końca zdjęciu ?
miłego dnia :bye:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 08:47 #270785

  • Monika
  • Monika's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 107
  • Otrzymane dziękuję: 14
Kasiu, śliczna ta Twoja Francois - jak u niej z odpornościa na plamistosć?
Zauważyłam nowe podpory - piękne! Kijki z kulkami na czubku to dla mnie hicior wart podpatrzenia - idealne do ostróżek i podpięcia niektórych róż :)
Piękny też ten obelisk z różą na czubku i parasolki :supr3: Podziwiam :thanks:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 09:20 #270798

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Kasia dzięki za Francois :hearts: Przepiękne pomponiki....no nie zrezygnuję na pewno z tej róży....jest rewelacyjna :hearts:
Jesuuuu jak u Ciebie przepych....cudownie :jeez:
Przypomina mi się ta nieszczęsna pani architekt krajobrazu....gdzie ona miała oczy :happy4:
Tojeść z tą delikatna trawą bajka :hearts:
Miłego dzionka ,latte zostawiam :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 10:10 #270817

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Kasiu.....jejciu jakie widoki :hearts: :hearts:
no coś pięknego.....i ostrogowce i jarzmianki no i róże....jej :hearts:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.719 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum