TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 07 Lip 2014 10:59 #280623

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Kasiek :bye: Byłam u Ciebie wczoraj...przed spankiem....i takie fotosy zapodałaś,że super mi się spało :wink4:
Pashmina ,Mme Francois Graindorg i Heidetraum.... :jeez: cudne :thanks:
Kasia, jak wysokie są te dwie ostatnie u Ciebie ;) Potrzebuje coś stale kwitnącego na rabatę przy stoliczku :wink4:
Dobrego dnia :drink1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 07 Lip 2014 22:46 #280817

  • julieta
  • julieta's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 56
  • Otrzymane dziękuję: 12
Dobry wieczór !

O, ale masz dorodnego miskanta :supr3: A u somsiada też tak daje radę ?
Niezmiennie jestem zakochana w rabacie pod bukiem :hearts: , ale muszę przyznać, że oprócz odkrycia Kiftsgate zauroczyłaś mnie nowymi ujęciami znanych mi róż i bylin. No, Graham Thomas z tym błękitkiem wygląda obłędnie :lev:
A margaretki?! A bączek ?!
Może jak przyjadę, to i mi sesję cykniesz :think: :happy3:

A propos bzygów, to w niedzielę wstałam wcześnie, bo poranek był przecudny i byłam pełna podziwu, że wkoło już wrzało, a raczej brzęczało od tych małych pracusiów, a przecież nawet samo słońce dopiero co wstało :whistle: To niesamowity i wzruszający mnie widok. A życie takie krótkie ...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Robaczek

Ogródek Robaczka 07 Lip 2014 22:50 #280819

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
no to się nam szykuje wyprawa......już się doczekać nie mogę :dance:
jejku.....kocham połączenie żółci i niebieskiego :hearts:
u mnie Błękitny Anioł delikatnie oplata Moonlighta i wspina się na Pilgrima.....jak kwitną razem...normalnie bajka :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 08 Lip 2014 09:03 #280843

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Pogoda może być, choć potrafiłabym i na nią pomarudzić ;)
Kiftsgate nawet nie będę próbować, bo z 6 to raczej małe róże mogę posadzić. Ale szukam wyższych z lepszą strefą :)
Ostatnio podbijają mnie pustaczki-Betty Prior i Red Yesterday. Betty kwitnie od dwóch tygodni i ciągle wygląda przyzwoicie. Jeśli będzie jeszcze tak zimować, jak w opisie...
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 09 Lip 2014 10:28 #281160

  • Kondzio
  • Kondzio's Avatar
Robaczku kocham twoj ogrod miłością nieskończona zarejestrowałem sie na tym forum żeby podziwiać twoj ogro prześledziłem twoje wszystkie wątki na info :) :thanks: kłaniam nie nisk i pełen szacun dla twojego ogrodu Kondzio :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 09 Lip 2014 17:56 #281247

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
A cóż to za trawka w zapowiedzi? Jakaś ostnica?
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 09 Lip 2014 19:44 #281283

  • Jonatanka
  • Jonatanka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 170
  • Otrzymane dziękuję: 257
Kiftsgate właśnie takiego potworka szukam.Teraz rozważam Kiftsgate i Lykkefund :jeez:Kasiu zdradz małe szczegóły nowej rabatki.
Ostatnio zmieniany: 09 Lip 2014 19:45 przez Jonatanka.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 09 Lip 2014 20:12 #281293

  • Syla
  • Syla's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 3
Jestem mój kochany Robaczku i ja :kiss3: .... kombinuję i udało się ... bo ja kiepska w techniczne klocki dlatego wolno to idzie ... Uwielbiam sobie oglądać te Twoje królowe ogrodu ... Ciekawa jestem co się kryje pod zapowiedzią trawki ...
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 09 Lip 2014 21:04 #281323

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Kasiu uwielbiam Twoje zdjęcia z cyklu takie tam :) Róże z lawendą tworzą niesamowity duet .
Zazdroszczę Wam wypadu do Choduna ,ja prawdopodobnie ten weekend będę miała pracujący. :( Nawet zajrzałam na ich stronę i nie wiem dlaczego trzeba potwierdzić przyjazd. Tak z marszu nie można tam zajrzeć ? Jakby udało mi się pozamieniać w pracy,to bym pojechała ale bez potwierdzenia,bo to takie wolne na ostatnią chwilę. :lol:
Pewnie pozostanie mi pooglądać Wasze zdjęcia z wypadu.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 09 Lip 2014 22:01 #281363

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Kasiu, czy Twoje róże robią sobie jakąś przerwę w kwitnieniu? Bo wygląda na to, że nie... :)
Rabatka z tojeścią i ostnicami super pomysł, a u Ciebie jeszcze pewnie ostnice będą zimować, a u nas tego nie robią... ;) A te w kulki cięte to co, bo nie widzę? Świerki jakieś?
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 09 Lip 2014 23:53 #281406

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Witajcie!
W całym domu unosi się odurzający zapach lilii….aż w głowie szumi.. :hearts: A może to wino? Argentyńskie oczywiście :drink1:

Miałam pracowity dzionek w ogrodzie, z kilkoma przerwami na burze i złapanie oddechu ;-)
Posadziliśmy żywopłocik bukszpanowy na zachodniej rabacie :dance: Celowo piszę "żywopłocik" bo małe to i nędznie wygląda, ale za 2-3 lata… :whistle:
W związku z wprowadzeniem nowej ramki, muszę przearanżować zawartość, ale jeszcze nie mam sprecyzowanej wizji…dojrzewa ;-)
Na zrewitalizowanej rabatce z trawkami pojawiły się kolejne jeżówki i całość nabiera kształtów, ale to maleństwa na razie i szału nie ma, więc studzę nastroje zainteresowanych :P
Ale, aleeeee…żeby nie było, że nic się ciekawego nie dzieje - zakwitła moja lilia wodna! :woohoo:
Posadzona wiosną w improwizowanym bajorku, zaaranżowanym w terakotowej donicy. Kwiatuszek jest uroczy, jednak zamyka się wczesnym popołudniem, więc nie mam szansy go obejrzeć w tygodniu…całe szczęście, dzisiaj miałam urlop i zrobiłam jej sesję w każdej fazie hahahaha

Fotki zrobiłam, ale niestety dziś nie będzie, bo Flickr strajkuje :angry:
Odpowiedzi też jutro, wybaczcie. Pólnoc wybiła, a pobudka o 6 :pinch:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 09 Lip 2014 23:55 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Ogródek Robaczka 10 Lip 2014 09:31 #281454

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Ewa-terlica, łuki z ND już przekwitły, czekają na cięcie...może w weekend się uda ;-)
Kiftsgate zapowiada się świetnie, ponoć rośnie do 10m, i liczę, że te długie pędy uda mi się rozpiąć na ogrodzeniu. Musze tylko uporządkować tam nieco i chyba wywalę Elmshorn, bo się obie nie zmieszczą.. :pinch:
Keetee, Heidetraum to typowa okrywowa - wypuszcza długie baty nawet do 2m,rozłożyste na boki. Francois jest bardziej kompaktowa, ale obie warte posiadania :P
Miłego!
Juliet, witaj!Miskanty dają radę świetnie, u mnie i sąsiada też. Jedna rozplenica padła, ale dokupiłam na giełdzie, więc dziury nie ma ;-) Bzyki uwielbiam podglądać i fotografować, nawet z bliska, zwłaszcza, że nic sobie nie robią z mojej obecności i uwijają się przy lawendzie aż miło :dance:
Marta, zestawienia clemkowo-różane bardzo lubię B)
Ewa, a patrzyłaś na White Flight - wigor podobny do Kiftsgate, równie nienachalnej urody :hearts:
Kondziu, bardzo mi miło, że śledzisz mój ogród w tej czy innej wirtualnej rzeczywistości ;) Na takie wyznania trudno mi odpowiedzieć..ale dziękuję :oops:
Bozi, ta trawka to jęczmień ozdobny, piękny prawda? W różnych źródłach podają, że jednoroczny, ale sprzedawca zapewniał, że to bylina..zobaczymy ;-)
Jonatanko, mam obie - Lykkefund też chwalę, przede wszystkim za mrozoodoporność i bezkolcowe pędy, aczkolwiek wizualnie bardziej podoba mi się Kiftsgate bo ma oszałamiające i bardzo trwałe kiście kwiatów ..Lykke szybciej się osypuje. Lykke też bardziej nadaje się do wspinaczki w górę, a Kiftsgate do rozpinania poziomo na boki. "Nowa" rabatka już prawie ukończona, teraz czekam aż roślinki się zaaklimatyzują.
Syla, witaj kochana! Jak miło, że jesteś :dance: Nowa rabatka tak naprawdę nie jest nowa tylko odmieniona, poza tym efektu jeszcze nie widać, chyba że przez moje różowe okukary ;-) Widzisz Syla, u mnie nie dzieje się nic spektakularnego, a już na pewno nie w takiej skali jak u Ciebie..nie ten kaliber i możliwości :happy4: Nie mniej jednak zapraszam i będzie mi bardzo miło Cię gościć jak tylko znajdziesz czas, pracusiu :hug:
Ina,ja też jeszcze nic nie potwierdzałam u Chodunów. Myślę, że chodzi głównie o względy logistyczne. W ubiegłym roku wycieczki na pola różane odbywały się w grupach, busem o różnych godzinach i pewnie chcą to zorganizować.. Poza tym przygotowują poczęstunek dla gości, więc muszę mniej więcej oszacować liczbę spodziewanych gości. Muszę napisać do nich dzisiaj :-) Naprawdę warto się wybrać, polecam!
Marta, róże mają przerwę, ale przy tylu krzakach zawsze coś kwitnie ;-)
Kule to zwykłe cisy, uformowane :bye:
Miłego dnia!

Gwiazda wczorajszego poranka - lilia wodna 'James Brydon'









Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 10 Lip 2014 09:34 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Ogródek Robaczka 10 Lip 2014 11:18 #281492

  • Syla
  • Syla's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 3
Gwiazda wczorajszego poranka - lilia wodna 'James Brydon'









[/quote]

Ciekawy pomysł z lilią w donicy a czy ona w słońcu wytrzyma czy preferuje głównie cień .... bo mam kilka nieużytków donicowych i zrobiła bym komuś prezencik
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Lip 2014 15:55 #281568

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Januszu,Kasia wcześniej pisała jak przygotowała donicę ale to było x - stron wstecz . :)
Kasiu ,pomysł na bajorko w 100% udany . Lilia też pięknie zakwitła. Bardzo byłam ciekawa ,jak to wyszło i doczekałam się fotek. :) Dziękuję za nie i jeszcze raz gratuluję pomysłu. :bravo:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Lip 2014 19:34 #281626

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Robalku super Ci wyszło to małe bajorko :whistle: Lelija prześliczna...chciałoby mi się takiej ...albo wszystko jedno jakiej :wink4: Mi siż marzy staw kąpielowy na się....wiesz, z takimi lelijami i róznymi chaszczami wodnymi :whistle: ....może mi się wymarzy ....kiedyś :wink4:
Dzięki za info o różycach ,już mają miejscówki w planach :dance:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Lip 2014 20:04 #281630

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Robaczku - bez dwóch zdań rządzisz Kobieto :bravo: róże Ci szaleją, lawendy również, inne byliny i trawki nie pozostają w tyle a lilia wodna o mamuńciu :hearts:
Wiesz co, ja mam sporo róż, Ty ponad 100 więcej niż ja, o bylinach nie wspominam bo to w ogóle przepaść i tak sobie czasem myślę jak Ty wyrabiasz ? Jak cięcie ramblerów? ja się zabrałam za 1 sztukę i w 1/3 krzewu stwierdziłam, że bardzo chciałabym zobaczyć owocki i się skończyło cięcie :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Lip 2014 21:39 #281677

  • VERA
  • VERA's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1919
  • Otrzymane dziękuję: 3718
Kasiu, śliczna ta lilia - pomysł znakomity. Gratuluję !!! :bravo: :bravo: :bravo:
Pozdrawiam Vera :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Lip 2014 22:49 #281709

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Witajcie!
Bardzo mi miło, że nenufar w moim małym bajorku się podoba :woohoo: Zupełnie nie spodziewałam się kwitnienia w pierwszym roku, a tu taka miła niespodzianka :lol:
Ten kwiat sprawił mi tyle radości, a pojawiają się kolejne!


Syla, lilie wodne potrzebują słońca, w cieniu bardzo słabo kwitną. Zauważyłam, że kwiat otwiera się dopiero przy pełnym słońcu, koło 9 rano i zamyka koło 15, a w pochmurne dni może się wcale nie otworzyć…kapryśna księżniczka ;-)
Januszu, tak jak pisała Ina, to mój tegoroczny eksperyment B) W kwietniu kupiłam donicę z terakoty (mrozoodporona, niepowlekana) o głębokości ok. 70 cm i średnicy ok. 60 cm. Dziurę w dnie zakleiłam żywicą epoksydową. Wkopaliśmy ją w ziemię niemal w całości dla utrzymania stabilnej temperatury wody, a potem zalaliśmy wodą. Po ok. 2 tygodniach, jak woda się ustała i nieco ogrzała, kupiłam 2 miniaturowe lilie wodne, które mogą rosnąć na płytkich wodach (ok. 40-50cm głębokości) i wymagają tafli wody ok. 0,5m kw. Na dno wsypałam opłukany piasek rzeczny i żwir. Lilie (2 szt.) umieściłam w dwóch plastikowych koszach w mieszaninie ziemii do roślin wodnych, piasku, gliny i przysypałam żwirem. Do ziemii włożyłam dawkę gotowego nawozu osmocote do lilii wodnych. Przez kilka tygodni na wodzie tworzył się zielony osad więc wylewałam wodę z wierzchu i dolewałam czystej. Gdy lilia zaczęła wypuszczać liście i zakryła 1/3 tafli problem się sam rozwiązał, a woda stała się klarowna i czysta. W bajorku pojawiły się małe robaczki, trochę glonów..i chyba wytworzyła się równowaga biologiczna i woda przestała zielenieć. Teraz jedna z lilii zaczęła kwitnąć :-) Na zimę kosze powędrują do stawu sąsiada.
Od początku zakładałam, że gdyby się nie powiodło, to roślin nie zmarnuję - posadzę u sąsiada, a doniczkę wykorzystam inaczej. Ale wygląda na to, że się udało, a my mamy upragnioną lilię wodną :dance:

Tutaj szerszy widok na rabatkę (jest w trakcie zmian ;-))



Ina, dziękuję, że mi tak serdecznie kibicujesz :kiss3: Będą kolejne foty, w weekend zobaczę drugi kwiatuszek :woohoo: :flower2:
Doris, mój sąsiad za płotem ma taki własnie staw kapielowy, z liliami i trawami na brzegu, kaskadą, strumykiem i zejściem do wody z tarasu - rewelacja!
Moni, dziękuję kochana, ale przeceniasz mnie…nie wyrabiam się :jeez: Z ramblerami też, nawet nie zaczęłam. Dzisiaj wróciłam późno i zdążyłam tylko na obchód z przycięciem róż na 2 rabatach, reszta czeka, a codziennie pracy przybywa ;-) Robię wszystko sama popołudniami i chociaż bardzo to lubię..niestety trochę mnie to przerasta :dry:
Zwłaszcza jak mi wypadnie jakiś weekend, wyjazdowy, jak 2 ostatnie :pinch: Super, że w Waszym ogrodzie dzielicie się pracą z M, to wielka pomoc…., zazdroszczę po cichu bo mój M ledwie ma czas skosić trawnik…
Byliny nie są problemowe, wręcz przeciwnie - ograniczają chwasty :lol: Ale róże…sama wiesz, co ja Ci będę marudzić ;-) Za dużo ich mam i tyle, jesienią trzeba zrobić redukcję stanu posiadania :silly:
Vero, dziękuję! Widzisz, z braku miejsca szukałam metodą półśrodków jakby tu wprowadzić lilię wodną do ogrodu bez wody ;-)
Twoje lilijki, za które jeszcze raz serdecznie dziękuję (!), już posadzone w stawie sąsiada i zachwycają! Zakwitły pączki, z którymi przyjechały! :dance:

Tymczasem, inna lilijka dla Ciebie :kiss3:

Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 10 Lip 2014 23:10 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.842 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum