Siberko, jak minął weekend? Zaraz biegnę zobaczyć co u Ciebie słychać
Monia, udało się zatańczyć na łopacie? Hortensje posadzone? Chętnie obejrzę nową rabatkę
Juliet, cisy są czadowe, mam nadzieję, że się przyjmą..mam trochę obawy bo bryły musiały być mocno okrojone..ale trzymam kciuki

Dzięki za lekcję botaniki, kiepska jestem w te klocki
Moni, melduję, że cebulki pod sosną posadzone

Zasypane korą czekają na wiosnę. Nic innego tam nie pasuje, więc tak zostanie.
Weekend miałam pracowity, ale jak pomyślę o Twoich rewolucjach październikowych i innych planowanych zrywach powstańczych (listopadowe, a może styczniowe???) tp i tk czuję się malutka

Ale plan na białą rabatę w zasadzie wykonany, więc weekend udany!

W prawdzie rany wojenne mam jakbym się ze sforą wściekłych kotów spotykała co wieczór, ale róże wykopane
Julek, pięcioraczki zostaną bo nie mam gdzie przesadzić, a żal byłoby się z nimi rozstać

Są urokliwe, ale trochę mi się gryzą z resztą..tymczasem pięciorniki wylecą, za gęsto jest na tyłach. Wolę tam ażurowe trawki, dosadzę gracillimusy wiosną.
Markitko, Pani Bestio - dzięki za głos w sprawie
pięcioraczków, widać nie doceniam ich roli w kształtowaniu wizerunku ogrodu

Nie planowałam się ich pozbyć, jeno przemyśleć miejscówkę, bo trochę słabo je widać znad żywopłotu, a cały urok polega na tym, by były widoczne te zgrabne pnie świerkowej rodzinki. Po przycięciu żywopłotu wiosną ocenię sytuację ponownie, ale z braku innego miejsca pewnie zostaną. Pozdrawiam obie Panie w imieniu własnym i
pięcioraczków
Małgosiu, u mnie też resztki różane, ale wciąż pokazują się pączki i póki pogoda dopisuje, jest jeszcze szansa na kilka kwiatków

Moja najstarsza ostrożka ( ma 3 lata) osiągnęła prawie 50 cm średnicy i nie rozrasta się mocniej tylko dlatego, że rośnie między kamieniami

U Ewy widziałam metrowe (u podstawy) potwory, które rosną z roku na rok coraz większe. Może to też zależy od odmiany? Mam różne i niektóre rosną mizernie..
Madżenko, dzięki za odpowiedź w sprawie Hakone. U Ciebie trawki rosną od kilku sezonów i chętnie wysłuchamy wskazówek.
Nad pięciornikami nie zamierzam się litować - miałam ich więcej i już znaczna część wykopana, a te ostatnie 8 wkrótce wyleci. Czekam tylko na chętnego do kopania, bo ja już nie mam siły

Pozdrawiam, do napisania
Bozi, ja wybrałam tę trawkę ze względu na tolerancję stanowisk cienistych - te słoneczne niestety w większości zajęte

Ale na razie radzą sobie dobrze i mam nadzieję, że będą ładnie rosły bo chciałabym je porozsadzać wiosną i stworzyć gęste czupryny wokół cisowych stożków.
Skoro o hakone mowa..dzisiejsze fotki dla miłych gości
cdn.