Forum Ogrodnicze Oaza

Dobry wieczór,
Kasiu, wstawiam u Ciebie zdjęcie krotoszyńskich cisów, to są te trochę wyższe, około 1,20, niższe są podobne, ale fotki nie mam bo się telefon zaciął a potem było już ciemno (usuń oczywiście jak już sobie badyle obejrzysz, po lewej stronie widać też cisa, którego zaczęłam formować na kulkę) - korony są całkiem gęste, pnie proste. Inne były w większości podobne. Się teraz zastanawiaj
Pozdrawiam serdecznie!

markita wrote: a co tak szyfrem nadajesz.. domyślam się, że po kwitnieniu wiosennym, bo pewno pąki na przyszły rok zawiąże w okolicach wakacji..?

Powiem szczerze, że nie wiem kiedy dokładnie magnolia zawiązuje pąki, bo moje nigdy nie zawiązały żadnego
Ja swoje planuję "nakarmić" na dniach (czyli wkrótce )

Ani susza, ani przemarzanie nie przyczyniły się do braku kwitnienia u mnie, bo obydwa zjawiska niszczą pąki kwiatowe, których u mnie nigdy nie było. Podstawowym problemem u mnie jest właśnie brak zawiązywania kwiatów, gdyby one już były, zatroszczyłabym się o podlewanie, czy ochronę przed mrozem
Zatem w tym sezonie skupię się na nawożeniu, bo tu upatruję swoich zaniedbań

Co to za kwiatuszki te drobne niebieskie wiszące na płocie?

Dobry wieczór!
Piąteczek, piątunio
Ależ miałam dzisiaj pracowity dzień! Wzięłam urlop ogrodowy (ach, jak ja to lubię!) i od rana zaserwowałam sobie mały szkółking
Halszka, dzięki za towarzystwo i wspólną kawkę
Poszukiwałam Alexandriny, ale niestety tak dużego okazu jaki bym chciała nie znalazłam. Są mniejsze i mocno się zastanawiam się czy jej nie wziąć, ale w inne miejsce.
na zaplanowaną miejscówkę muszę mieć coś wyższego, żeby wypełnić lukę w żywopłocie i widok na sąsiadów (skądinąd bardzo sympatycznych ).
Znalazłam piękny, ponad 2-metrowy okaz Magnolii Denudata "Double Diamond" o pięknych, białych kwiatach. Z opisów wynika, że pięknie pachnie, a kwiaty mają kształt jaki lubię.
Jak radzicie, brać??

Poza tym widziałam cudne wisienki
Głównie Umbry, ale jest też kilka innych m.in. Shirofugen i już sama nie wiem co wybrać
Kanzan na 2-metrowym pniu będzie po świętach..teraz są nieco mniejsze, ale od biedy się nadadzą...

I zaległe odpowiedzi:
Aguś, kaliny zawróciły mi w głowie zupełnie..kupiłam 4 - dzisiaj posadziłam Roseum (mimo obaw o te paskudne czarne mszyce ), a kilka dni temu dwie bodnatense ('Dawn i 'Deben') i koreańską 'Juddi'. Te, które aktualnie kwitną, pachną niebiańsko Siedzę godzinami na tarasie i wdycham zapachy!
'Alexandriny' poszukuję, ale niestety dużych egzemplarzy nie trafiłam. Raczej niskie (max. do 150cm) i słabo rozgałęzione, ale chyba się decyduję i będę czekać, aż podrośnie
Markitko, ja też mam 'Susan' i chociaż przyrostów nie ma powalających, to kwitnie nie zawodnie wiosną i powtarza latem.
Może Twój egzemplarz jest rozmnażany z siewu? Wtedy trzeba znacznie dłużej czekać na kwiaty...
Terapię bananową zastosowałam na mojej Stellacie w zeszłym roku - obsypana jest pąkami!
Monia, ja zacznę dokarmiać późną wiosną, po kwitnieniu! Teraz tylko dorzucam im kompostu i torfu dla zakwaszenia gleby.
Monika, sprawdziłam sobie tą wisienkę, faktycznie urocza..piękny parasol tworzy! Masz ją u siebie?
W szkółkach niestety jej nie widziałam.
Asiu oczywiście jeszcze raz dziękuję za cynk!
Gdybyś trafiła na tą Alexandrinę to puść mi mmska, ok?
Kaliny angielskiej nie widziałam w Jucce, ale w sumie aż tak dokładnie się nie rozglądałam..trzeba tam wrócić
Markitko, a sprawdzałaś PH? Może ma zbyt wapienne podłoże?
Aniu, dzięki za info! Wywowałam Cię chyba telepatycznie, bo ostatnie 2 wieczory spędziłam w Twoim ogrodzie
Dzwoniłam do dwóch LM dzisiaj - maja tylko małe magnolie, do 170 cm. Castoramę mam zupełnie w innej części miasta, ale może też przedzwonię. Dzięki!
'Kanzana' namierzyłam, będzie po świętach do wzięcia. Super, że szybko rośnie! Chciałabym ją posadzić w okolicy tarasu, żeby trochę zacienić naszą patelnię...
Madżen, pamiętam obłędne kwitnienie Twojej magnolii w zeszłym roku (widok z domu gdy wychodzisz do pracy ) i oczywiście będę podziwiać tegoroczne (jeśli tylko zmieszczę się na widowni ). Poszalałaś z tymi brzozami! Efekt super, ale roboty mnóstwo. Masz zdrowie dziewczyno
Wisienki wszystkie są piękne..i mam zgryz. Chciałabym dużą przy tarasie dla odrobiny cienia, ale kombinuję jeszcze gdzie zmieścić kolejną..
Halinko, długo nie musiałaś mnie przekonywać
Cisy są, teraz czekają na miejscówki
Monia, Markitka, Aguś, Ave - dzięki za wkład w dyskusję o magnoliach
Grażynko, nie wiem o które kwiatki pytasz..?

Ominęła mnie dyskusja o magnoliach, ale to nie moja bajka, mam tylko jedną Susan a i tak bardzo mnie wkurza tym swoim byle jakim kwitnieniem Idę poczytać ten artykuł i nich, może coś będę więcej wiedziała

Kasiu- jak ja Ci zazdroszczę (serdecznie )klimatu łagodnego, który pozwala poszaleć przy wyborze roślin i ich odmian, bez obawy o zimowanie.. Ja za magnoliami się rozglądałam i wybór muszę zawęzić do Susan i Nigdy- najbezpieczniej.. a szkoda, bo tyle jest pięknych!

Kalina Roseum..i mi chodziła po głowie.. Waham się jednak, bo w jednym miejscu wyczytałam info, że rośnie wolno do 1.5m..a w innym, że szybko- do 4m. To trochę robi różnicę ale kwiaty ma przepiękne! Mama mnie namawia na kalinę= to jak..brać?

Pozdawiam

Monia, kalina rosnie dosyć szybko i widziałam okazy do 2 metrów, a nawet większe. Ale można ją przycinać po kwitnieniu i jak tak plsnuję kontrolować rozrost - nie mam zbyt dużo miejsca dla niej. Ja posadziłam kilkupędowy egzemplarz, ale ma kilka pączków
Jesli chcesz mniejszą kalinę, to mozesz wybrać odmiany kaflowe np. japońską 'Watabe'. Agunia ma u siebie kaliny, podpytaj ją
Majutku, magnolie mają opinię wymagających, ale to chyba kwestia odmiany, bo moje od chwili posadzenia nie wymagały żadnej troski. Jedyny klopt to przymrozki w kwietniu, gdy kwitną...

Jutro jadę jeszcze raz obejrzeć drzewka..muszę dobrze przemyśleć zakup

Kasiu, mam Kiku Shidare Zakura. To śliczna wisienka. Mam też dwie Amanogawy i Royal Burgundy. Wszystkie są fajne i na wiosnę są cudowna ozdobą ogrodu.
Każda z wymienionych przeze mnie wiśni mogłaby być u Ciebie, bo nie zajmują dużo miejsca.
Co do kalin - mam kilka Roseum. One rosną jako dorosłe jak lilaki-mniej więcej taki krzew tworzą. Musisz jednak wiedzieć, że pod kalina niewiele roślin chce rosnąć, bo jest straszna pijawka. Chyba, że zadbasz o nawodnienie. No i jeszcze coś-lubią ja czarne mszyce. Te wszystkie minusy są jednak niczym dla mnie, dlatego mam tych kalin aż 5 w ogrodzie i kto wie, może jeszcze jakaś dołączy. Mam też kaline Escimo, ale ta rośnie znacznie wolniej, za to zapach ma piękny!
Chyba musisz powiększyć ogród

Właśnie doczytałam, że już kupiłaś Roseum. Jak tylko zauważysz te czarne paskudy- to może być dopiero w kolejnych sezonach, to zaraz pryskaj, bo wysysają sok u nasady kwiatów i później rozwijają się małe i brzydkie kule. Powodzenia w zakupach!

Kasiu, sprawdziłam tą białą magnolię i faktycznie jest piękna. Ciekawe tylko jak z jej mrozoodpornością .

Witaj Kasiu !
Nie wiem jak Ty miejsce znajdujesz u siebie na nowe rośliny, tym bardziej drzewka i krzewy ale popieram. Ja u siebie mam niedosyt drzewek i pewnie spokojnie bym sporo jeszcze zmieściła ale jakoś tak się nie składa ...
pokaż coś więcej swojej wiosenki - u Ciebie musi już być morze kwiatów
pozdrawiam

Robaczku, bardzo miło było mi Ciebie poznać. Koniecznie pokaż nowe cisy, jak już znajdą swoje miejscówki.
Pozdrawiam serdecznie

Witajcie!
Weekend miałam pracowity ogrodowo mimo paskudnej, wietrznej pogody. Padało dosyć mocno, ale na deszcz nie narzekam - roślinki były zadowolone
Zaliczyłam mały szkółking z rozeznaniem tematu drzew w ogrodzie i coś tam wybrałam
Musiałam sprowadzić marzenia na ziemię i zamiast bajecznych platanów wybrać nieco mniejsze, ale i tak jestem zadowolona.
A platany kiedyś będą..w innym ogrodzie

Monia, dziękuję, że podzieliłaś się wrażeniami. Zainteresowała mnie ta płacząca wiśnia Kiku Shidare Zakura. Widziałam je w szkółce i choć nie są mocno rozgałęzione (parasol złozony z trzech pędów ) to chyba się zdecyduję. Skoro piszesz, że szybko rośnie i jesteś zadowolona z jakości drzewka to dobra rekomendacja, dzięki
Kalinę Roseum też posadziłam i będę czujna
Edytko, z opisów wynika, że jest ok na nasze warunki. W środę będę miała informację, czy jest dostępna w takim rozmiarze jak szukam.
Moni, witaj! Bardzo się cieszę, że jesteś, tęskniłam!
Wiosnę masz piękną i bardziej zaawansowaną niż moja. W ubiegłym roku o tej porze Stellata już kwitła na całego, a teraz jest w ciasnych pączkach..jeszcze poczekam, a tymczasem podziwiam Twoją!
Kochana, w Twoim ogrodzie jest tyle różnorodności, że zawsze jest na co podziwiać U mnie brakuje "nie-róż" i to poprawiam
Wiosenka nieco deszczowa w ostatni weekend, ale coś tam cyknęłam
Halinko, wzajemnie
Cisy posadziłam, ale nie wszystkie są na miejscach docelowych. Muszę im troszkę podpędzić korony, bo teraz wyglądają śmiesznie przy innych olbrzymach

..i jeszcze sesja zdjęciowej mojej nowej kaliny - pachnie obłędnie

Ona chyba podpędzona w szkółce.
Moje kwitną zazwyczaj w maju
Uważaj na nią teraz