Forum Ogrodnicze Oaza

Oj czarujecie tymi fotkami :)uwielbiam to

Małgosiu, masz tą samą odmianę?
Ta jest wczesna, kwitnie w kwietniu według opisów. W sklepie była pod dachem, więc na pewno szybciej wystartowała i niestety odchorowuje nocne spadki temperatur. Kilka liście zbrązowiało, ale powinna sobie poradzić. Już jej nie wykopię..
Kondziu, było ciemno i deszczowo, więc światło do zdjęć byle jakie...ale wiosnę trzeba dokumentować, prawda?
Pozdrawiam

No to jeszcze trochę wiosny:

Piwonie startują

Judaszowiec ma cudne pąkasy

...glicynia też

Migdałek już kwitł o tej porze w ubiegłym roku..wiosna jednak jest chłodniejsza.

Magnolia Stellata też...

Ale może to i dobrze, bardziej zrównoważony wzrost roślin sprzyja zdrowotności - nie warto popędzać Matki Natury

Dziękuje za te zdjęcia poprawiacie mi humor zdjęciami

Witaj Kasiu!
Pogoda nas nie rozpieszcza... Okropnie jest. Mimo, że zdjęcia "mokre" to ogląda się je bardzo przyjemnie Piękna ta kalina Szkoda, ze nie możesz wysłać razem z obrazem zapachu Wiosna w tym roku rzeczywiście chłodniejsza... Moja stellata też otworzyła włochate łupinki. Mam nadzieję, że nie zmrozi kwiatów.
Pogody życzę na najbliższe dni!

Kasiu, uroczy poranek spędziłam oglądając ponownie Twoje ostatnie ogrodowe impresje.
Nie lubimy, gdy zbyt długo pada, ale te ujęcia z kropelkami deszczu są jakże urocze.
Kalina ma wspaniałe kwiaty - urzekła mnie!
Ja w poszukiwaniu jadę dopiero po świętach... pytanie jeszcze, gdzie znajdę miejsce na nowe krzewy, ale muszę się postarać i przypomnieć sobie o sztuce rezygnacji
Chciałam Cię zapytać o cebulowe w donicach... wsadzasz je jesienią i po wiosennym kwitnieniu wysadzasz do ogrodu?

Miłego wtorku!

Zmartwiona Twoim wpisem o późniejszej, niż ubiegłoroczna, wiośnie..zerknęłam do zdjęć 2014.. i przykro mi się zrobiło.. 30 marca- kwitnące hiacynty.. 6 kwietnia- spacer w lesie z krótkim rękawkiem w promieniach słońca i cała okolica w kwitnących mchach, a na rabatach kwitnące żonkile.
A teraz- wiatr porywisty, zimnica.. hiacynty i żonkile ledwo znad ziemi wystają.. Widać, że soki krążą w krzewach i drzewach..pąki napęczniały i wszystko w blokach startowych czeka.. a z prognoz wynika, że jeszcze sobie poczeka
Normalnie żal.. a tak się dobrze w marcu już zaczynało- pierwszy dzień wiosny wręcz upojny pogodowo a tu taki klops się zrobił

Zdjęcia w kroplach deszczu pełne uroku.. Bardzo lubię Twoje zdjęcia- zawsze takie nasycone kolorami, wręcz apetyczne

Ależ Kasiu masz cudowną wiosnę - mimo tej niesprzyjającej aury.
Piękna sesja ciemierników a rabatka z narcyzami i rannikami cudna
Podobnie jak Aga, też jestem ciekawa, jak postępujesz z cebulowymi w donicach.

A ja zauważyłam śliczne tulipany, pewnie botaniczne.
Patrząc na zdjęcie łubinu, pomyślałam przez chwilę, że to przywrotnik, pewnie przez te krople wody:).

Robaczek wrote:
Wiosenne zdjęcia piękne ! Tym razem krople deszczu dodały uroku fotografowanym roślinkom

Dzień dobry!
Marzec żegna się z nami z przytupem - dzisiaj mieliśmy śnieżyce, a teraz ulewę i huragan..
Po południu w Wielkopolsce (powiat śremski) przeszła trąba powietrzna
No nic, trzeba to przeczekać..najlepiej z gorącą herbatką, przy kominku, czytając Forum

Kondziu, dzięki! Cieszę się, że zdjęcia się podobają!
Bozuniu, dzisiaj wiatr hula potwornie i wali deszczem za oknem, masakra jakaś..W weekend zapowiadają też nocne przymrozki, mam nadzieję, że nie zmrozi kwiatów na magnolii...
Kalina jest cudna i ogromnie się cieszę, że zagościła w moim ogrodzie. Mam nadzieję, że nie będzie problematyczna w uprawie.
Uściski!
Aguś, witaj! Jestem pewna, że doskonale rozplanujesz krzewy i inne rośliny na nowej rabacie. Projekt pewnie gotowy? Takie zmiany w ukształtowanym już ogrodzie to sama przyjemność, zwłaszcza, że masz nie tylko zmysł, ale też fachową wiedzę. Już nie mogę się doczekać realizacji!
Cebulki w donicach sadzę jesienią, a po przekwitnięciu zostawiam do wyschnięcia i wsadzam na rabaty. W tej donicy posadziłam cebulki warstwowo - krokusy na samej górze, niżej narcyze i tulipany. Co roku zmieniam kompozycje, zawsze jest jakaś nutka niepewności co z tego wyrośnie
Monia, dokładnie tak jak piszesz, jest znacznie chłodniej, a różnice w wegetacji najlepiej widać to na zdjęciach z ubiegłego roku o tej samej porze. Dziwne, mimo iż zimy de facto nie było i przedwiośnie przyszło dosyć szybko. Ale nie ma tego złego..teraz mocno podlewa, więc jeśli pojawi się słonko, to przyroda szybko nadrobi
Nie rozpieszcza nas pogoda, zwłaszcza dzisiaj..jak ja nie lubię takich porwistych wiatrów..
Dziękuję za dobre słowo pod adresem zdjęć Technicznie sporo im brakuje, ale bawię się tym i sprawia mi to frajdę.
Wiolu, zdjęcia robiłam w pochmurny weekend, ale to, co dzieje się za oknem dzisiaj...to coś okropnego. Deszczyk jest fajny, ale wichury z deszczem już niekoniecznie
O cebulowych w donicach odpisałam Aguni
Gabi, przywrotnik w deszczu jest bardzo fotogeniczny, ale łubin jakoś bardziej wyrywny w tym roku
Tulipanki botaniczne są bardzo wdzięczne i mają niepodważalny atut - wcześnie kwitną
Ewelinko, czytałam u Ciebie, że planujesz przesadzać jakiegoś rododendrona w związku z realizacją jakiegoś tajemniczego planu
Ciekawa jestem, co wymyśliłaś


Huragan Niklas daje się we znaki..boję się, co zastanę jutro w ogrodzie

Tymczasem, kolejne wiosenne impresje z weekendu..

Ciemierniki piękne! No wcale bym nie powiedziała, że masz za mało nie-róż Ty, Kasiu, to wszystkiego chyba lubisz mieć dużo Takie łany ranników, narcyzów to naprawdę rzadki widok! I piękny, choć żółty
Dlaczego zrezygnowałaś z platana? Ty wiesz, ile trzeba czekać na tę korę w łaty? No młoda z Ciebie osoba, ale chyba miło by było mieć jeszcze dobry wzrok, by to zjawisko oglądać bez okularów? A wzrok się psuje po czterdziestce! Kupuj!
No a skoro nie kupiłaś jednak platana, to co w temacie drzewowym słychać, co to jest to "coś"?

Kasiu, przepiękną masz wiosnę. Zastanawiam się właśnie czemu nie mam jeszcze ciemierników i ranników. Obok kalin pachnących chodzę już drugi rok i nic. Nie wiem co się ze mną dzieje
A propos, Twoje irgi wyglądają obłędnie. Nawet w pierwszym momencie pomyślałam, że masz w tle niebieskie iglaki (których u Ciebie w tym miejscu nie kojarzyłam), a to siatka
U nas też pogoda świruje, śnieg, deszcz, słońce, a teraz burza
miłego wieczorku w ciepełku

Ostatnie zdjęcie ciemierników , oj Kaśka, Kaśka ale masz wiosnę

Oszalałam rok temu na punkcie ciemierników. W tym roku dokupiłam Double Ellen w róznych kolorach, ah jak sie na nie codziennie gapie po powrocie z pracy.
Uwielbiam Twoje zdjęcia, zwłaszcza ciemiernikow

Robaczku,
Zawsze jak zaglądam tutaj, to się zastanawiam jak robisz te zdjęcia (że tak nazwę parterowe) w takich okolicznościach pogody?
Latem to jeszcze się człowiek może do parteru zniżyć, żeby sobie przybliżyć to i owo w kadrze, no ale teraz? To już nie na moje zdrowie.
Ślicznie u Ciebie wiosna wygląda, choć widać, że pochmurno i mokro.

Marta, a gdzie byś widziała u mnie tego platana? Chętnie posadzę, jeno miejsca mi brak
A ta kora jest przecudna...przytulałam się do takich olbrzymów platanowych we Francji, świetne uczucie!
Wybrałam coś drzewo-podobnego, czyli wiśnie ozdobne, płaczące Shidare Zakura i Shidare Yoshino, jeszcze jedna Umbra i Kanzan. Na "rasowe" drzewa nie mam miejsca, ale skusiłam się też na tulipanowca...
Mówisz, że wszystkiego dużo? Za dużo..? Jeśli sadzę jakąś drobnicę jak cebulowe czy byliny to staram się aranżować większe plamy koloru, żeby nie było wizualnego chaosu...ale z różnym skutkiem
Ach, ta trudna sztuka rezygnacji...
Moni, masz miejsce do szaleństw, więc wszystko przed Tobą! ja niedługo zacznę sadzić pionowo Ale co tam, ogrody wertykalne są trendy
Irgi wyjatkowo dobrze zniosły zimę, owoce wyglądają jak zakonserowowane w formalinie Żal mi je obcinać, ale muszę ciachnąć bo utrudniają koszenie trawnika.

U Was też tak wieje? U nas dmucha bardzo mocno, wierzby Hakuro przy wejściu już wygięte o 45 st.
Miłego wieczoru kochana!
Iwonko, dziękuję pięknie
Madżenko, dzięki!
Ja też "odkryłam" na nowo ciemierniki w ubiegłym roku i przepadłam...jest tyle bajecznych odmian! Seria Double Ellen jest fantastyczna, mogłabym obsadzić nimi cały przedogródek
Danielo, zdjęcia z parteru robiłam w weekend, gdy pogoda nie była najgorsza, mimo iż deszczowa..teraz jest okropnie
Lubię z bliska podziwiać naturę kwiatów - dzięki ujęciom z perspektywy krasnala odkryłam aromat przebiśniegów! Można wówczas dostrzec nieuchwytne dla oka detale, poczuć zapach ziemii, kwiatów...takie obcowanie z naturą to sama przyjemność


Zostawiam Wam tulipanki w wazonie (Bozuniu, w ten weekend wybrałyśmy podobnie! ) i pachnące frezje

Kasiu, u mnie też tak wieje
masakra jakaś......rano śnieg i to taki, ze oszaleć można było, pomimo parasola i tak byłam przemoknięta no i ten deszcz....ulewa raczej no oberwanie chmury
no i z działki nici.....do licha a mam od jutra wolne bo tylko idę na 3 godziny do szkoły od 8 a potem wolne i nic nie zrobię - zła jestem

Ciemierniki bossskie gdyby tak zechciały się zadomowić u mnie
Kasiu, na Twoich fotkach wszystkie rośliny wyglądają nieziemsko, powinnaś pobierać prowizję od sprzedaży, bo kiedy się człowiek napatrzy, to już by biegł do ogrodniczego