Forum Ogrodnicze Oaza

Mamma ja truskawki i maliny od lat zamawiam tylko i wyłącznie w Szkółce Markiewiczów (Buszkowo). Zawsze przychodzą sadzonki zgodne odmianowo i porządnie zapakowane. Nigdy nie miałam żadnych nieprzyjemności z tą szkółką. Z czystym sumieniem mogę polecić.

Z fuksjany tez zamawiałam kilka razy, niby ok ale niektóre sadzonki przychodzą jakby zeszłoroczne (pelaśki), a fuksje dość wymęczone. Zgodne odmianowo były zawsze.

Zamówiłam hortensje, tuje danica i hosty. Do niczego nie mogę się przyczepić. Solidne zapakowane. Hortensje ze zdrewniałymi nogami odpowiednio przycięte, liście zdrowe, hosty z liśćmi po pięć mocnych kłów i tuje też zadawalające. Nie znałam tego centrum ogrodniczego, robiłam tu zakupy po raz pierwszy, szukając odpowiednich hortensji. Również wzorowy kontakt mailowy. Polecam. Internetowy Sklep Ogrodniczy - Centrum Ogrodnicze Kalisiak.

A ja, skuszona dużą promocją, zrobiłam spore zamówienie w cebule.pl
Zamówiłam kilkadziesiąt lilii, kannę Stuttgard i trzy hosty.
O ile do lilii nie mogę się przyczepić- cebule małe, ale zdrowe (z jednym wyjątkiem), o tyle hosty i kanna - brak słów Hosty to kilka suchych korzonków i ani jednego kiełka, a kanna - pięciocentymetrowe, suchutkie kłącze bez widocznego żywego kiełka (o tej porze roku ).
Zadzwoniłam, pani przeprosiła i obiecała przesłać nowe sadzonki, ale ja już nie chcę niczego z tego sklepu.

cebule.pl już dawno skreśliłam jako wiarygodnego dostawcę. Co z tego, że promocja a płacisz za suszki....

Czy ktoś z Was robił zakupy w sklepie Internetowy Ogród? Przypadkowo otworzyła mi się ich strona i jak weszłam w ofertę różaneczników, tak od razu zamówiłam dwa rh i dwie azalie -rzadkie, bardzo trudne do zdobycia.
Potem mnie naszła refleksja - czy to nie aby dobrze mi znani oszuści spod znaku Oczar i coś tam, przebrani w nową skórę? Nic im jeszcze nie zapłaciłam - ale nie chcę ponownie odebrać paczki z roślinami w stanie do kompostowania ani kompletnie innych odmian.

Nie kupowałam, ale szczerze mówiąc chyba bym nie kupiła. Zerknij na ich komentarze na allegro, zwłaszcza te negatywne. Są świeże, majowe... Niby są już od 5 lat na rynku, ale to o niczym nie świadczy, obawiam się. A co do zgodności rzadkich odmian... Na kiermaszu, o którym wspomniałam u siebie, Pani proponowała azalie pontyjskie... Zaklinała się, że pontyjskie, i może bym uwierzyła, gdyby akurat nie kwitły...

Czy ktoś czeka jeszcze na zamówienie od Fuksjany?

Obawiam się czy nie olali mnie jak MagdyH.
Pierwsze zamówienie dostałam szybko bo po 2 tygodniach odkąd ruszyli z wysyłką, więc domówiłam kolejne i cisza. Od miesiąca czekam na zamówienie, piszę maile, smsy, dzwonię i nic. Jakby nie istnieli Niedługo wyjeżdżam na urlip i jak kurier może w końcu przyjedzie to pocałuje klamkę.

No proszę,w końcu dostałam maila o przygotowaniu dla mnie przesyłki, wczoraj już nie wytrzymałam i im mocno pocisnęłam (mailowo). No nic, maile widocznie czytają, odpowiadać nie chcą , najważniejsze by zakupiony przeze mnie towar w końcu do mnie dotarł.

Jak zwykle godna polecenia firma e-clematis. Kupowałam winorośle i powojniki. Wszystko zgrabnie solidnie zapakowane. Rośliny dorodne, z pąkami i zawiązkami owoców. Polecam.

Witajcie często korzystam z Waszych informacji o zakupach i też chcę się pochwalić-zakupiłam w cebulekwiatowe to jest firma
z Częstochowy Krzysztof Adamczyk jest wyprzedaż 70% na lilie drzewiaste.
A tak przy okazji lepiej do nich zadzwoń bo na stronie pojawia się tylko kilka odmian lilii drzewiastych - a telefonicznie okazało się że zakupiłam 16 odmian.Naprawdę warto się skusić ,tym bardziej że to nie piersze zakupy u nich i jestem bardzo zadowolona.

Dom i Sad.
śliczna strona i fajna oferta.
Omijać szerokim łukiem. Kupiłam maliny i róże.

Na razie reklamują maliny. Do róż musiałabym wybrać zdjęcia i się zastanawiam czy nie szkoda mojego czasu.
Z zamówionych i dostarczonych 17 szt. malin przeżyło 6 szt, a z tych 5 szt. W słabej kondycji. Coś takiego mi się zdarzyło pierwszy raz, a od 6 lat kupuję rośliny przez internet.

Kupiłam „Malinowe drzewko czerwone (Kudrania tricuspidata Red) i Malinowe drzewko żółte (Kudrania tricuspidata Gold) i to jest jedno wielkie oszustwo. Miały być i zapłaciłam za malinowe drzewka (Kudrania tricuspidata) a otrzymałam 4 zwykłe maliny (malina właściwa Rubus idaeus). Z których też przeżyły 2 szt.
Przeżyły maliny za 37,06 zł. Różnica wynosi 141,44 zł.
Kwotę 141,44 zł zażyczyłam sobie na konto.
Nie doliczam ceny zakupionych donic, ziemi, perlitu, hydrożelu, wody, mojego straconego czasu i rozczarowania ze zjedzenia słownie 3 owoców malin z zakupionych u Was krzewów.

Załączyłam zdjęcia.

Dostałam odpowiedź:
"Dzień dobry,
dlaczego maliny zostały posadzone do doniczek, a nie do gruntu jeśli realizacja zamówienia odbyła się w ubiegłym roku? Na jakiej podstawie mamy rozpatrzeć Pani reklamację skoro zostały w niewłaściwy sposób posadzone i uprawione przez rok?
Pozdrawiam serdecznie,
Dom i Sad"

Odpisałam:
Witam
Studia rolnicze skończyłam w 1986 r.

Nie mam zakazu uprawy malin w donicach. Maliny zostały właściwie posadzone i właściwie uprawiane. Tak również uprawiam, od lat, drzewa owocowe i ozdobne.

Macie w ofercie drzewka w donicach - czyli dopuszczacie taką uprawę do sprzedaży, a zarzucacie mi, że ja uprawiam niewłaściwie. To jest hipokryzja.

Jak by sadzonki były zdrowe, to poradziły by sobie niezależnie od miejsca posadzenia. Nie żądałam zwrotu pieniędzy za sadzonki, które przeżyły mimo, że są marnej jakości i nawet nie zakwitły. JA jestem uczciwa, ale nie lubię być oszukiwana za moje pieniądze.

Rozumiem, że sprzedanie mi zwykłych malin jako "malinowych drzewek" też wynika z mojej "niewłaściwej uprawy".

Ciekawe, co odpiszą. C.d.n.

marzena06 powiem tyle, życzę Ci żeby choć 1/3 odmian które zamówiłaś Ci się zgadzała i żebyś była równie zadowolona co po otworzeniu paczki

Wiosną wydałam w tym sklepie - zanim jeszcze zmienili nazwę i logo- ponad 200zł i 3 razy składałam reklamację. Zgniłe sadzonki, pomylone sadzonki... Po tym sezonie powinnam złożyć kolejne 10-15 reklamacji, bo z zamówionych malw, dalii i łubinów wieloletnich nie zgodziła się większość moich zakupów - loteria!
Florio vel. sklep.ebulekwiatowe omijać będę szerokim łukiem.

Ja znów z truskawkami. Tym razem Polecam i to przez duże P.
Przesyłka przyszła w tempie ekspresowym.
Piękne, duże, zdrowe i świeżutko kopane sadzonki.
Bardzo duży wybór odmian + fajna broszurka z opisem odmian, zaleceniami pielęgnacji, sądzenia itp.

Ani szczególnie polecam, ani zachwalam jakość - po prostu jeśli ktoś ma jeszcze miejsce i chęć, niech wstąpi do dwóch-trzech Biedronek, jest sporo cebul przecenionych o połowę. Nie są to żadne cymesy - jednak jeśli cebulki pełnych narcyzów, oznaczonych odmianowo, za 6 lub nawet 8 sztuk kosztują coś 2 złote - warto je wcisnąć gdzie bądź. Kupiłam także różowe hiacynty (Fondant), też wychodzą po jakieś 60 gr - wsadzę w trawę przed płotem, odkąd przywiozłam z gór kilka sporych kamieni, nikt tego kawałka nie rozjeżdża Niech pachną.

Co do niesławnej firmy D&S - Małgosia ma 200% racji, dla mnie nie istnieją. Irytują mnie tylko maile reklamowe zapychające moją skrzynkę - nie wiem, jak ich przekierować do spamu...

"Zabawy ciąg dalszy":
domisad wrote:
Moja odpowiedz:
Witam

Cytat ze strony:

zielonyogrodek.pl/dom-i-balkon/rosliny-n...uprawiac-na-balkonie
Maliny są łatwe w uprawie ogrodzie i w doniczkach – wystarczy umieścić je w zacisznym, słonecznym miejscu, choć nie przeszkadza im cień przez część dnia. Dostępne są odmiany owocujące latem lub jesienią. Jesienne już w pierwszym roku obsypią się owocami, natomiast letnie w kolejnym.
Tu "wyższa szkoła jazdy" = hydroponika Polecam popatrzeć





ale doniczki takie jak moje, czyli
doniczka produkcyjna kwadratowa 25x25/26cm - 11L
Kupuję tutaj allegro.pl/oferta/doniczka-produkcyjna-k...VkZWRhYzA2YWIzOGU%3D

Pani wypowiedź jest o tyle nielogiczna, że gdyby było tak, jak Pani pisze, to nie przeżyła by ŻADNA roślina.
A skoro jednak 8/17 przeżyło, tzn że były w miarę zdrowe, choć marne, a reszta to odpad wciskany naiwnym klientom.

Dlaczego nie odniosła się Pani do oszustwa, czyli sprzedaży malin zwykłej jako "malinowego drzewka".

Czuję się przez Was oszukana i domagam się uznania reklamacji. Odpuszczam reklamowanie zakupionych u Was róż(nr zamówienia #180025736). Kilka nie przeżyło, reszta jest niezgodna z zamówieniem, ale żyją. Niech będzie moja strata.
Ale malin nie odpuszczę. Za oszustwo.

Zamierzam skorzystać z pomocy Rzecznika Konsumenta oraz nie omieszkam podzielić się tą sytuacją z użytkownikami Forów Ogrodniczych w których uczestniczę.

Każdemu może się zdarzyć błąd czy niedopatrzenie, ale trzeba umieć ponieść tego konsekwencje.

No tak, ja się nacięłam dwa razy:pierwszy i ostatni. Z zakupionych dalii żadna nie okazała się być tą zamówioną, bulwa glorozy nie miała żywego czubka wzrostu, w ogóle zakupy w Dom&Sad to jakieś nieporozumienie. Serdecznie nie polecam

Nie polecam sprzedawcy sklepogrodnik z Allegro. Na wiosnę zamawiałam dwie jabłonki, gruszę, czereśnię, aronię i dwie sadzonki malin. Drzewka przyszły oblepione mszycą, a maliny w formie suchych patyków - nie przeżyły, mimo, że podlewałam je sumiennie, aronia ładna.

Polecam sadzonkitruskawek.pl, szkółka Niewczas - sadzonki ładne, zdrowe, najbardziej zadowolona jestem z odmiany Elkat.

Chciałam się zapytać jakie macie opinie o firmie pana B. Królik?