Forum Ogrodnicze Oaza

dodad wrote: Absolutnie nie!. Trzeba wcześniej wstać. Optymalnie obiad 13 -14 , czyli śniadanie o 8:00, bądź o 9-tej, ale wówczas przerwy do obiadu 2,5 godzinne.

No to jestem w czarnej .... bo wracam z pracy dopiero po 15
Kochana, wstaję o 6 rano, wcześniej nie jestem w stanie

Pani Bestia wrote: Pozwolę sobie dodać, że nawet w słoikach może jeszcze fermentować i powinno się postawić słoiki na czymś nieprzemakalnym. Przynajmniej ja tak zawsze robię

markita wrote: mięsa zawsze jem 100 gr, ryby 120 g po obróbce warzyw do upojenia, one wypełniają mam nadzieję, że szefowa mnie nie zmłotkuje

Dziewczyny. Dieta Ali nie polega na głodzeniu się. Macie być objedzone. Mięsa na surowo ma być około 150 g i na obiad i wieczorem a ryby 250 g + warzywa z oliwą po kokardkę

Co ja mam zrobic jak od lat najpierw pije wode, potem kawe, a dopiero potem jem?

Musze czekac 30 minut po zjedzeniu jablka, zeby zjesc waze? Gdzies czytalam, ze nie ......

W pierwszym poście na tej stronie są podane ilości, proponuję czytać wszystkie posty

Basia408 wrote:
To co Ty jesz ma niewiele wspólnego z moimi zasadami. proszę nie mieszać Laskom w głowach i wywalić wpis do kosza. Albo czytasz wszystkie posty i się wypowiadasz, albo nie wypowiadaj się na temat zasad. Roma podała wielkości w pierwszym poście, ja skorygowałam, a mnie korygować nie trzeba, bo

bella wrote:

dodad wrote:
Miłe Panie. Zdrowe odżywianie to przede wszystkim odżywianie z głową.
Jeżeli potrzebujecie wskazówek to wstawiajcie jadłospis na dwa - trzy dni z dwudniowym wyprzedzeniem, bo na dziś - z pewnością nie dostaniecie podpowiedzi. Mam swoje życie, dom, pracę, a czas na kokolidka ograniczony.

dodad wrote:
To masz sobie tak zorganizować dzień, żebyś obiad zjadła w pracy o 13-tej, a w domu o 16-tej podwieczorek.

Ja zabieram obiad do pracy i jem na zimno. Przyzwyczaiłam się i mi smakuje.

kasik 69 wrote:
To na litość - po co piszesz, że waga stoi, skoro nie jesteś na diecie?
Znowu mam się urżnąć?

Dziekuje za odpowiedz.

Jeszcze jedno. Czy moga byc 2 cale jajka na obiad? Plus warzywa oczywiscie. Tez czytalam, ze tak, czy

Alu, wstawiam jadłospis na 3 kolejne dni.

Dzień 1
Woda + sok z cytryny
Śniadanie:jabłko + 2 kromki chleba z masłem + czarna kawa bez cukru
2 śniadanie: 2 białka
Obiad:pół paczki mrozonych warzyw na parze (z dodatkiem oliwy) + ½ torebki ryżu (cała jest dla mnie za dużo)
Podwieczorek: 2 białka
Kolacja: pół paczki mrozonych warzyw na parze (z dodatkiem oliwy) + jajko sadzone (na wodzie, bez tłuszczu)

Dzień 2
Woda + sok z cytryny
Śniadanie:jabłko + 2 kromki chleba z masłem + czarna kawa bez cukru
2 śniadanie: 2 kromki pieczywa
Obiad: ryba uprażona w piekarniku w folii + pół paczki mrozonych warzyw na parze (z dodatkiem oliwy)
Podwieczorek: jajecznica na wodzie z 1 jajka i 1 białka
Kolacja: powtórka z obiadu uprażona ryba + warzywa na parze (z dodatkiem oliwy)

Dzień 3
Woda + sok z cytryny
Śniadanie:jabłko + 2 kromki chleba z masłem + czarna kawa bez cukru
2 śniadanie: owoc
Obiad: : pół paczki mrozonych warzyw na parze (z dodatkiem oliwy) + jajko sadzone (na wodzie, bez tłuszczu)
Podwieczorek: 2 białka
Kolacja: pół paczki mrozonych warzyw na parze (z dodatkiem oliwy) + cięlecina na parze


PS. 1
Ten chlebek to koniecznie musi być chrupki (a'la tekturka wasy)? Kupiłam chleb wielozbożowy, gdzie na 100 g przypada 42% błonnika - zjeść samemu, czy oddać mężowi?

PS. 2
Rano jem jabłko, 30 min przerwy, potem pieczywko. I teraz te 3 godziny mam liczyć od jabłka, czy od pieczywa? (Do tej pory liczyłam od jabłka, ale nie wiem czy dobrze robię).

PS 3
Jakie owoce, oprócz bananów i winogron (zakazane) mogę jeść rano?

bella wrote:

myslalam, ze na starym watku takie cos przeczytalam

zrobilam zupe z brokula i piersi indyczej bez dodatkow. Wszystko zmiksowalam. Zupa gesta pycha.

kokolidek wrote: Też miałam z tym problem na początku,teraz po prostu powiedziałam kierownikowi w pracy,że się odchudzam i
będę brała przerwę o godz.14.00 na obiad,odgrzewam w mikfofali.
O 8.00 jem śniadanie,o 11.00 mam II śniadanie.
Jak wypada mi drugie śniadanie w pracy, to biorę chleb chrupki 2 szt i szybko sobie chrupię w biegu.
Wszystko da się zorganizować.Ja też pracuję na zmiany.

Alu, czy zamiast jabłka na drugie śniadanie może być mandarynka lub pomarańcz?
Nie wiem, jakie owoce można jeść. Pamiętam tylko, że banan odpada.

Zamiast kilku warzyw do obiadu, można zrobić same pieczarki na parze?
I jaką ilość, żeby nie przedobrzyć?