Forum Ogrodnicze Oaza

Ela wrote: EDIT: nie wszystkie pomidorki są takie ciemne, to foto przekłamało...

Elu, te ciemne to Czarny Książę, a koktajlowe to Black Cherry...są słodkie, mnie takie odpowiadają...Kubie również i jest bitwa kto pierwszy dorwie pomidorka....
jak są bardzo dojrzałe to są miękkie, ale tak ogólnie są naprawdę super...
jeżeli chodzi o przetwory, to ja już przerobiłam chyba z 20 kg...zaczyna brakować miejsca w piwnicy...
Jeżeli będę mogła się uśmiechnąć o nasionka, to bardzo chętnie... ja również będę mogła zaoferować swoje... w tych dniach będę się zabierała za ich uzyskanie dzięki radom Mietka...
grzybków, oprócz kurek nie widziałam na targu...a do lasu, chociaż mam za domem, nie mam kiedy sie udać....

Strasznie sie martwię że nie uda mi sie spróbowac moich wypieszczonych pomidorków w tym roku. Zaden się jeszcze nie zapalił...24 krzaczki i na wszystkich same zieleńce. Poobrywałam z tydzień temu wszystkie wierzchołki i wszystkie kwiatostany - teraz tylko chodze i patrzę i cały czas główkuję jakyb tu naturę przyspieszyć

A wasze zbiory piękne ! Nieustająco podziwiam i zazdroszczę

Pozdrawiam
Marta

Nasiona pomidorów otoczone są one szklistą galaretką, suszy się je razem z tą otoczką, czy jakoś je wyciąga z niej?

A jeśli trzeba tę otoczkę usunąć, to jak to zrobić?

Poczytałam i się dostosowałam do porad , zbieram wszystkie pomidorki lekko podpalone . W domu ładnie dochodzą na słoneczku . San Marzano pierwszy raz suszę w dzień na słońcu, na noc zabieram do domu .
Tak wyglądają po 2 dniach suszenia . Przed chwilą przyniosłam , zapach niesamowity . Nie myślałam że będą tak pachniały .Jeszcze jaeden dzień i jak będzie trzeba to dosuszę w piekarniku .


A tak dziś rano wystawiona na słońce.

Bardzo dziękuję, coś ten post dziś zrobił się dla mnie niewidzialny

Danusiu uwielbiam suszone pomidory,co roku tak przetwarzam 20 kg i robię je na dwa sposoby, jedne susze na proszek i do słoiczka czasami dodaję suszoną bazylię lub oregano i wspaniały jest taki proszek do zup albo sosów, a drugie mniej wysuszone takie sprężyste daje do słoiczka z dodatkiem czosnku i ziół i zalewam dobrze ciepłą oliwą te dopiero są pycha a oliwa z nich jaka aromatyczna ja suszę w suszarce którą M mi zrobił z dmuchawy i na jeden wsad wchodzi mi 8kg i świetnie sie spisuje nie tylko do pomidorów ale też do grzybów

Bela , podpowiedz coś więcej o tej dmuchawie .

Jutro przywiozę od szwagierki (bo ona suszy teraz pomidory) i wstawię zdjęcie to zobaczysz, jest to zrobiona skrzynka z deseczek z wyciętym miejscem i umocowaną na stałe dmuchawą i sita na których układam pomidory i przykrywą.

Jakie odmiany polecacie na przyszły sezon? Planuję wiosną wysadzić tylko sprawdzone odmiany. Jak na złość na moich znaczniki wyblakły zanim zdążyłam zrobić trwalsze i nie ma mocnych by rozpoznać odmiany. Oczywiście postaram się choćby dziś sfocić poszczególne dla mnie najciekawsze odmiany pomidor i liść, może zdołacie coś odnaleźć.
Poza tym dalej będę szukała odmian możliwie odpornych .
Dodam, że liczę, ze otrzymane już nasionka z mocno dojrzałego pomidorka, którego przeszłość sięga Włoch, że te nasionka pięknie wykiełkują i wydadzą ładne plenne roślinki, w obecnym tegorocznym miejscu ( u Agness ) były napawdę pięknie zdrowe pełne owoców - dużych lekko przypominających sakiewkę, trudno powiedzieć, bo skupiłam się na smaku.

Ela wrote:
Elu można i wysiać więcej, ale też muszę najpierw nauczyć się je dobrze uprawiać, a wtedy to i z tych 60 krzaków będzie większy plon.
Nie przypuszczałam jednak, że będziemy tyle ich na bieżąco jeść. Faktycznie smak nieporównalny z kupnymi i też mam kilka odmian, które próbujemy po kolei.

Bela Twój Kmicic powalił mnie na kolana.
Super pomysł z tymi wilkami. Już u wielu osób czytałam o tym i muszę sobie zapamiętać na przyszły rok.

Pomodoro, Mieciu skorzystałam z Twojej uwagi i w niedzielę zebrałam wszystkie dojrzewające pomidory, i nagle ruszyły pozostałe. Będę teraz tak zbierała bo mam dużo zielonych, a jeszcze na górnych gronach są bardzo malutkie. Mam nadzieję, że trochę jeszcze urosną.

Dziewczyny ale narobiłyście mi apetytu na te suszone pomidory. W zeszłym roku pierwszy raz ususzyłam trochę w piekarniku i były przepyszne. Posadziłam w tym roku San Marzano i czekam aż dojrzeją. Nie mam wprawdzie za dużo owoców, ale zawsze coś, a mąż dostał zakaz zrywania z nich pomidorów, bo inaczej nic bym nie ususzyła.

Taki pomysł wpadł mi do głowy ale nie wiem czy coś da- chcę opatulić krzaki włókniną - tzn zrobić taki jakby parawan z włókniny wokół pomidorów tak aby nie wychładzały sie nocą za bardzo. Tyle że nie wiem czy to ma sens bo tunelu foliowego nie dam rady zrobić a on by był chyba najbardziej przydatny.
Warto próbować z parawanem ? Jak myślicie ?

opal wrote:
Kiedyś tak bawiliśmy się z papryką, lepiej rosła, niż bez parawanu, ale zbudowanie tunelu foliowego nie jest trudne, sam zobacz:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...owym?start=72#178841

A to część moich plonów: Betalux, Rudy, Saint Pierre, Koralik, Megagroniasty, White Snow, i inne chwilowo NN.
Jeden lepszy od drugiego

Ja mam parawan z folii, podnoszę na dzień jak jest ciepło , ale że to jest tylko parawan to nawet jak nie zdążę rano przed wyjściem do pracy podnieść to też nie szkodzi bo to tylko parawan i jest dobry obieg powietrza . Agrowłókninę wypróbowałam w ubiegłym roku , jest pod nią chłodniej i mniej światła .
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...rod-danusi?start=414

Hiacynta wrote: Tacca wrote:
Wielkie dzięki za podpowiedzi.
U mnie jest niestety taki problem że jako podpórki do krzaczków służą mi różnej długosci stalowe pręty - niektóre mają do 220 cm . Konstrukcja do zadaszenia od góry musiałby być wysoka na co najmniej 230 cm ...
Może rzeczywiście lepiej do parawanu wykorzystać folię - dachu nie będzie to i sie nie zagotują a słońce będzie zaglądać bez przeszkód

Obiecane zdjęcia suszarki do pomidorów i grzybów

spód wyłozony grubą folią i nadmuch z termowentylatora


suszę teraz na 2 siatkach ale może być ich 3

siatki przykryte sklejką i na to położone prześcieradło aby ciepło nie uciekało


suszyłam od 9 i te cieńsze już powędrowały do słoików a reszta się dosusza

A jakiś przepis na te pomidorki?

Super suszarka. Ja mam taką elektryczną do grzybów i owocśw.
A solisz pomidory przed suszeniem?