TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Lip 2018 08:02 #618804

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7124
  • Otrzymane dziękuję: 43762
Noc spokojna bezdeszczowa i na razie nie pada.Był moment z jaśniejszym niebem.Jednak dalej jest zachmurzone.Temperatura wynosi 19,8*C.Bardzo ładnie urosły pomidorki te z kompostownika.Oby na razie nie padało. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Lip 2018 08:16 #618806

  • Renia
  • Renia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 294
  • Otrzymane dziękuję: 815
W zasadzie od poniedziałku non stop pada. Pada to za mało powiedziane - LEJE :mad2: w poniedziałek popołudniu zdarzyło się przejaśnienie ale to było jednorazowe zdarzenie. Boję się do pomidorów zaglądać :cry2: temp. 18 st.
Pozdrawiam, Renia :)
Ostatnio zmieniany: 19 Lip 2018 08:17 przez Renia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kajtkowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Lip 2018 11:55 #618828

  • Sylwiaaa
  • Sylwiaaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 650
  • Otrzymane dziękuję: 3089
U mnie niestety od nadmiaru wody w ziemi już nie da się po niej chodzić, bo się człowiek normalnie zapada :angry: ale od jutra we Wrocławiu wraca słońce i ma być ciepło to myślę, że max 2 dni i obeschnie to wszystko. Przynajmniej górna warstwa.
Ostatnio zmieniany: 19 Lip 2018 11:56 przez Sylwiaaa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Lip 2018 14:59 #618847

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
U mnie rano był deszcz teraz pochmurno jutro będzie ładnie
Ale za to mam udane zbiory truskawek pomidorów i sałaty
20180719_144506.jpg
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Lip 2018 17:51 #618872

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Dziś nie pada ale pochmurno i ciepło. Na działkach ludzi dużo wykorzystujących w końcu dzień bez deszczu. Sam podwiązałem krzewy papryki które leżały na ziemi od nadmiaru wody, i poprzycinałem przekwitłe byliny.
Aniu jeszcze 2 dni i mam nadzieję pokaże co tam będzie mieszkać :dance:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Mamma, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Lip 2018 21:38 #618905

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20007
  • Otrzymane dziękuję: 83528
Krecik stary wrote:
Oby na razie nie padało. :drink1: :drink1:

Józiu, Twoje życzenie się spełni - choć dziś jeszcze pokrapywało, przynajmniej w mieście. I teraz w zachodnim oknie widzę ołowianą chmurę i zapadła przedwczesna ciemność.
Jednak - przynajmniej na zachodzie - jutro mają "rzucić słońce" :dance:
Tylko proszę mi tutaj nie marudzić za dwa dni, że ciepło :rotfl1:
Życząc spokojnej nocy bez żadnych gwałtownych zjawisk atmosferycznych zostawiam coś bardzo pachnącego.

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Krecik stary, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 19 Lip 2018 22:39 #618915

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
U mnie też nie ma dnia bez deszczu, wczoraj zrobiłem 1 litrowy słoik ogórków, dziś 2,5litrowy, część przerośnięta porosła nie wiadomo kiedy.

Pomidory jakoś się trzymają po oprysku curzatem, dolne liście pousuwałem, podobnie jak wilki które powyrastały jak szalone.


Papierówki ciemnieją jeszcze na drzewach. Wysiałem część nasion zebranych z goździków brodatych, które przekwitły w tym roku, po kilku dniach wykiełkowały- wysiewałem w perlicie po pomidorach.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Emalia112, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 20 Lip 2018 11:07 #618971

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7124
  • Otrzymane dziękuję: 43762
Aniu u mnie ostatnia kropla deszczu spadła ok.godz.16.wczoraj.Później trochę się chmurzyło ale już bez opadów.Dziś od rana piękne i upragnione słoneczko.Aktualna temperatura na balkonie nasłonecznionym ale termometr w cieniu wynosi 30,8*C.Czas dokonać przeglądu potrzeb i nadmiarów w ogrodzie. :rotfl1: :rotfl1: :coffe: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zbyszko46, CHI, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 20 Lip 2018 11:13 #618972

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Teraz słońce i +30... Do wczoraj lało, padało, lało.
Ja i hodowcy się cieszą (ja nie muszę podlewać, a trawa rośnie) a rolnicy płaczą...
Tak wczoraj wyglądało pszenżyto (albo pszenica - ale nie chciało mi się wysiadać z autka, aby sprawdzić. Ale raczej stawiam na pszenżyto...)
P7190707.jpg


P7190708.jpg


Już jest czarne. Jak nie przestanie padać to wykiełkuje w kłosach...

A "durne miastowe przeprowadzone na wieś" nasyłają policję na rolników, którzy kosza zboże po 22 - bo zakłócają ciszę nocną...
Ostatnio zmieniany: 20 Lip 2018 11:16 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Betula, Agusiak, Adriаn

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 20 Lip 2018 13:41 #618990

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7124
  • Otrzymane dziękuję: 43762
:bravo: Tak durne. :club2: :club2: :club2:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 20 Lip 2018 16:39 #619008

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53249
W drugą stronę też to działa. Przez te dzieści lat uprawiania działki zaobserwowałem, że najbardziej śmierdzi gnojówka ludności napływowej ze wsi. :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Zbyszko46, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 20 Lip 2018 16:46 #619009

  • Renia
  • Renia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 294
  • Otrzymane dziękuję: 815
Przestało padać :dance: :fly: jest pięknie,słoneczko swieci, 22 stopnie :flower2:
Pozdrawiam, Renia :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Kajtkowa, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 20 Lip 2018 22:40 #619055

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
A propos dziś kolega wysłał mi takie coś

Beztytuu-5.jpg



Dziś słonecznie bardzo ciepło ale wilgotność okropna.
Ostatnio zmieniany: 20 Lip 2018 22:41 przez Adrian89.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 20 Lip 2018 23:17 #619065

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Pod wieczór przejaśniło się na wschodzie, będzie jutro pogoda....
IMG_20180720_202822.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Kajtkowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 21 Lip 2018 08:24 #619080

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7124
  • Otrzymane dziękuję: 43762
Piękne słoneczko od rana.W nocy +17*C,aktualna na słonecznym balkonie 31,2*C.Dziś jeszcze przynajmniej teraz bez podlewania.No i dalsza przeróbka pomidorków. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Betula, Kajtkowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 21 Lip 2018 10:14 #619084

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
W nocy 10 stopni teraz 25 stopni i nie ma ani jednej chmurki
20180721_100941-1.jpg
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 21 Lip 2018 18:57 #619121

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Pierwszy raz od 20 lat wsiadłam w autobus ( strajk samochodu ) i z samego rana wyruszyłam na działkę. Po godzinie od wyjścia z domu osiągnęłam cel podróży. Dzisiaj wymarzona przeze mnie pogoda: cieplutko ( 26*-30* w cieniu ), słonecznie i lekko wietrznie - zero wilgoci w powietrzu.
Wchodziłam na ogród z duszą na ramieniu, jako że przez tydzień nieobecności Poznań i okolice nawiedzały ulewne deszcze i chłód, a rośliny nie otrzymały swojej porcji nawozów i oprysków.
Strach miał wielkie oczy, a po drodze na działkę o mały włos nie zgarnęłam z drogi kolejnego kota :happy:

Powrót do domu nie należał już do przyjemności, ponieważ do przystanku PKS idzie się piaszczystą drogą, w słońcu, a marsz z wypełnionymi plonami koszami zajmuje około 30 minut. Jutro powtórka z rozrywki :hearts:

Starałam się nie zrywać wszystkich warzyw, tylko te najbardziej dojrzałe: pomidorki, ogórki, cukinia, fasolka, czosnek, koper i chrzan, garść mięty - w całym autobusie pachniało bardzo intensywnie ....





Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 21 Lip 2018 18:58 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Daro65, Krecik stary, Jan4, Łatka, rozalia, pouder, Betula, Kajtkowa, Mamma, Ada

Pogoda - a nasz warzywnik cz. IV 21 Lip 2018 21:15 #619137

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Cudowny dzień, słońce trochę za ciepło ale w końcu lato. Tak jak obiecałem przedstawiam nowych mieszkańców działeczki. Całe 6szt przepiórek :dance:
37603472_1971091509581278_2278682525092020224_n.jpg


37598939_1971091616247934_5210268128637878272_n.jpg


37578293_1971091719581257_5682317886673125376_n.jpg



Po południu nawet pierwsza niespodzianka :hearts:
37583234_1971091849581244_4274828117039644672_n.jpg


Czekam jeszcze na specjalne korytko do karmy bo jak dałem im miseczkę ze śrutą to... wykąpały się w tym myśląc że to chyba piasek wszystko rozsypując :supr: tak że straty paszy duże.
Ostatnio zmieniany: 21 Lip 2018 21:18 przez Adrian89.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Iwona M, Adasiowa, Łatka, rozalia, pouder, CHI, Betula, Kajtkowa, Renia, Mamma, Agusiak, gazela, Adriаn


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.754 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum